Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Z tego co się dowiadywałem to wersja 21-25kW kosztuje 4300zł na pewno bez miarkownika ciągu ale nie jestem pewien czy bez spirali bo się nie dopytałem w tedy bo myślałem, że jest. Ale po przeanalizowaniu DTRki jest tylko wzmianka o mufie wężownicy schładzającej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miarkownik mechaniczny to 100zł, dmuchawa i sterownik chyba droższe. W standardzie jest wężownica, mnie się nikt nie pytał czy chcę,

Oczekiwanie na piec w moim przypadku 2 tygodnie, może kilka dni dłużej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to po co ta mufa? coś z drugiej strony musi być, po co dodatkowo robić dziure i spawać mufę, potem ją w izolacji obrabiać itp. żeby była nie podłączona do niczego? Dla pewności polecam zadzwonić do MPM.

 

u mnie na korku na tej mufie czuć temperaturę pieca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na mufie raczej będzie czuć temperaturę pieca bo przecież tam krąży podgrzewana woda. A spirale wkłada się tam po to by w pewnych okolicznościach schłodzić znajdującą się w kotle wodę. Tak mi się przynajmniej wydaje, że to ma działać choć nie znam się na budowie kotłów. 

 

Uzyskałem informację od MPM, że spirala chłodząca nie jest wliczona w koszt kotła a dopłata do niej to 650zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Cześć,

Póki co jestem zadowolony(przeróbek w kotle nie robiłem, póki co :-) ) jedynie poprawiali instalację bo skopali :P - z przeróbek planuję zrobić palnik pietii, ponieważ mam wrażenie, że nie do końca czysto spala, najróżniejsze konfiguracje niewiele zmieniają, z komina wydobywa się jakby para chyba, że drewno średnio wysuszone - 2 letnia brzoza...

Wiem, że przy buforze palnik nie jest potrzebny, ale fajnie będzie jak w kotle jeden wkład będzie się palił powiedzmy 4-5 godzin a nie 2 :P - zdaje sobie sprawę z tego, że będzie wolniej nabijać bufor, ale dzięki temu będę musiał rzadziej zaglądać do kotłowni ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli drewno pali ci się 2 godziny to nie osiągniesz 4-5godz poprzez zmniejszenie palnika, chyba że będzie się tliło i kisiło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm, jak nie idzie na podłogę to bufor po 2-3 godzinach jest nabity do 70 stopni :P jak podłoga uruchomiona to przy takich mrozach jak teraz potrzeba praktycznie całego dnia... (ale nie pali się na maxa mam chyba za małą pompę bo nie jest w stanie odebrać ciepła i piec miarkownik przydusza go na jakieś 70-80stopni).

Dom 180m2, nie wygrzany,wychodzi jeszcze sporo wody ze ścian, wylewek i często wietrzymy. Ogrzewanie tylko podłogowe i grzejniki w łazienkach, aktualna temperatura na podłogę ustawiona 39stopni, jak bufor nabiję do 70-kilku stopni koło 19-20 już się nie pali i rano(koło 9-10) na podłogę idzie jakieś 27stopni...

Jakoś nie mam przekonania żeby ładować bufor do wyższych temperatur, ostatnio nie ma mnie całymi dniami w domu i do pieca zagląda żona, więc ustawiłem tak żeby było bezpiecznie ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy paleniu drewnem sprawdziłem, że przy palniku np 45 cm2 pali się u mnie 3 godz a przy palniku 90cm2 pali się 2,5 godz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Pozwoliłem sobie odkopać temat, ponieważ stoję przed wyborem kupna kotła DS w którym będę palił drewnem.

Po dosyć wnikliwym studiowaniu forum wybór swój zawęziłem do dwóch kotłów:

MPM DS 17-19kw

Kalvis k2 12kw 

I tu mam pytanie do starych wyjadaczy czym oprócz ceny różni się konstrukcyjnie kalvis który jest dedykowany do spalania drewna od takiego MPMa który już raczej dedykowany do drewna nie jest?

Oczywiście wiem że Kalvis 12kw ma tyko boczny zasyp i wchodzą polana o długości 35cm w MPM-e można mieć górny zasyp za to polana jakie do niego wyjdą to tylko 30cm i to w poprzek palnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bufor fajna spraw ale nie mam za bardzo na niego miejsca.

Ogrzewam dom na zasadzie ostrych przepaleń na stałym dostępie powietrza, nigdy nie dławię kotła. Podejrzewam że u mnie buforem są ściany domu które łapią ciepło później je stopniowo oddając. Temperatura w domu waha się między 26* i nie schodzi nigdy poniżej 20*.

Co do wyboru kotła to odrzuciłem już kalvisa  z kupnem MPM-a też się wstrzymam do czasu aż dowiem się jaką klasę posiada wersja 17-19kw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwoliłem sobie odkopać temat, ponieważ stoję przed wyborem kupna kotła DS w którym będę palił drewnem.

Po dosyć wnikliwym studiowaniu forum wybór swój zawęziłem do dwóch kotłów:

MPM DS 17-19kw

Kalvis k2 12kw 

I tu mam pytanie do starych wyjadaczy czym oprócz ceny różni się konstrukcyjnie kalvis który jest dedykowany do spalania drewna od takiego MPMa który już raczej dedykowany do drewna nie jest?

Oczywiście wiem że Kalvis 12kw ma tyko boczny zasyp i wchodzą polana o długości 35cm w MPM-e można mieć górny zasyp za to polana jakie do niego wyjdą to tylko 30cm i to w poprzek palnika.

Witam,

montowałem kilkanaście kotłów na drewno KWD. Głębokie palenisko (nawet do 55cm) także długie polany fajnie wchodzą.

Był to kocioł  firmy kotłospaw:

http://kotlospaw.pl/kwd/

Mają wielkości od 15-30kW. Działają już kilka dobrych lat bez najmniejszego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten kocioł kwd może i jest dobry do drewna ale po przerobieniu na ds-sa. Bez przerabiania można palić cyklicznie od góry ze sporą stratą kominową. Mam nadzieję Adamie , że montując uczyłeś palić od góry , jako minimum dla tego gotła. Kolegi Jarekr, polana układane w "poprzeczniek" palą się wyśmienicie, przynajmniej u mnie.

Kol. Marcz MPM ds 17-19 powinien być dobry, tylko drewno trzeba ciąć 25 -28cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.