Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich użytkowników. Odwiedzam forum często od około roku, jednak nie znalazłem podobnego problemu.

Drugi sezon palę w piecu Tekla 25 kw z podajnikiem tłokowym sterownik Compit multi 540 i nie mogę sobie z nim poradzić. Palę na minimalnych ustawieniach czyli maksymalny czas między ruchem tłoka, obecnie podajnik 2 razy podaję opał i przechodzi w podtrzymanie na 40 minut. Cały cykl trwa godzinę.

Głównym problemem jest ustawienie nadmuchu, moc wentylatora u mnie to 2 lub 3%, klapka boczna dmuchawy uchylona na ok. 1 cm a i tak z palnika leci mnóstwo iskier i drobnych kawałków nie dopalonego miału. Po tygodniu palenia z pieca wybieram prawie pełne wiadro drobnego czarnego pyłu, który zalega od popielnika po sam czopuch.

Jak sądzicie, czy pomogło by nawiercenie większej ilości otworów w płytce palnika?

Może wtedy nadmuch będzie bardziej rozłożony na większą powierzchnię i nie będzie wydmuchiwać miału. A może dołożenie dodatkowych deflektorów ceramicznych nad palenisko?

Będę wdzięczny za każdą radę i sugestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość jacek61

Witam

Spróbuj jeszcze mocniej przysłonić dmuchawę tą klapką z boku, do takiego momentu aż kocioł zacznie dymić, wtedy powiększ o 1 mm otwór. Na moim palniku to się sprawdza czyli nie lecą iskry z miału i nie dymi.

Obecnie mam przysłonę uchyloną na wentylatorze ok 5 mm. Dobrze zrobić sobie takie nacięcia na klapce i korpusie wentylatora wtedy zmiany lepiej zauważyć a tu każdy milimetr się liczy. 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość jacek61

Z moich doświadczeń taki drobny miał też da się spalić ale musi się lekko spiekać. Drobny miał który się nie spieka zachowuje się na płycie palnika jak osypujący się, wysychający piasek, powietrze nie może się przebić od dołu i wyrzuca iskry. Rozwiązaniem jest zmieszanie miału spiekającego (np Chwałowice) z niespiekającym (np. Piast) lub dodanie groszku do miału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem jak radził jacek61 tylko teraz po obu stronach palnika nie dopala miału. Czasu podawania już nie mogę zwiększyć (maksymalna wartość to 500 s.) a ustawienia dmuchawy to obecnie 1-2 %. Jutro dostarczą mi świeży miał, mam nadzieję że inny opał będzie lepiej współpracował.

Myślicie, że jest szansa że przy innym opale nie będę musiał czyścić pieca co 2-3 dni? Po sobotnim czyszczeniu dziś wszędzie ponad 2 cm pyłu a na ruszcie wodnym jeszcze więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz mocno przysłonić dmuchawę odpowiednio zwiększając obroty dmuchawy . U mnie zostało 3-4 mm , obroty ok 75% dmuchawy WPA 120 , iskry już nie lecą. Co do czasu zależy od opału , poprzedniej zimy miałem który palił się 270 sek , teraz 730 sek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość jacek61

Andreus01 każda dostawa  miału się trochę różni nawet jeżeli jest z tej samej kopalni.

Aby zmniejszyć ilość sadzy to trzeba wiedzieć kiedy ona powstaje, powstaje jak brakuje powietrza do spalania wtedy też pojawia się dym. Najlepiej dociąć sobie szybę, przyłożyć np do ostatnich drzwiczek w kotle poświecić latarką przez szybę i ocenić kiedy jest najwięcej dymu. Zazwyczaj dym jest zaraz po podaniu paliwa lub jak kończy się cykl pracy i zatrzymuje się dmuchawa, można zmienić jakieś parametry albo, np ja tak zrobiłem, doprowadzić powietrze wtórne po cyklu palenia.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.