Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Ile ludzi, tyle opinii. Sprzedawca z mojego miasta 

 

 

Tak to już jest ze sprzedawcami że:

1. mają rabaty od producentów.

2. mają marżę - więc chcą sprzedawać produkty na których lepiej zarabiają - metody nie istotne.

3. serwis - to inna bajka bo i tak maksymalnie w Polsce rękojmia to 24 miesiące i przez ten czas piec będzie pracował 12 miesiące więc co ma tam się spieprzyć. 

 

ja od 6 miesięcy szukam pieca, widziałem w akcji chyba już wszystkie, na targach, w domach czy w dużych kotłowniach.

Widziałem spieki kręcące się w palnikach revo i w kipi - że niby spalają wszystko - jasne że spalają - śmieciuch także spala wszystko także z dorzuconym palnikiem w drzwiczki. Widziałem ze 30 pieców, czasem te same modele tyle że winnych domach. 

 

Z moich obserwacji podzieliłem piece pelletowe na 3 kategorie:

1. piec groszkowiec, śmieciuch  z wmontowanym palnikiem do spalania pelletu - najlepszy przykład jest piec kamen i palnik pellasa, popatrz na ich piece na groszek i pelet a wszystko stanie się jasne. - widziałem działający w kotłowni,sprawny, sporo sadzy bo nie było bufora ciepła, modulowanie polaga na ustawieniu ograniczenia mocy np na 14 kw Takich piecy jest najwięcej - czasem z poziomymi wymiennikami. Ciepło w kotłowni jak cholera, kupa mocy oddana w powietrze.

sporo rozczarowań u osób w nowych domach. Bardzo zadowoleni ci co dorzucili palniki do pieców co mieli i z węgla czy drewna przestawili się na pellet.

 

2. dedykowana konstrukcja pieca z palnikiem do spalania pelletu - pionowe wymienniki z ręcznym lub mechanicznym systemem czyszczenia. Najlepszy przykłąd wymieniony przez ciebie Biawar 12kw. Ten piec widziałem w domu 240 m2 i radził sobie bez problemu. W innym przypadku w domu 150m2 był lazar focus 18 kw (21kw palnik) i po 6 miesiącach dokupiono bufor i wtedy spalanie spadło i dało się ustawić parametry pieca żeby działał. Bardzo ważne jest dokupienie zestawu do ochrony pieca przed zimny powrotem oraz wentylatora ciągu kominowego.

 

3. piece pelletowe przypominające konstrukcją kominki -  reprezentanci to lechma 350 PL, red compact czy też lazar smartfire. Najbardziej mi się spodobały. Prostota w konstrukcji. Zestawy hydrauliczne już w obudowie pieca. Minusem że mają małe zbiorniki na pellet. A te co mają duży np. simpel albo Windhager BioWin mają cenę jak na batorym.

 

krótko mówiąc albo biawar pellux compact albo coś z 3 kategorii. Ale to tylko i wyłącznie teoria wynikająca z obserwacji. Nie mylić z doświadczeniem

 

pozdrawiam

klaus - jak tak dalej pójdzie to będę pisał prace habilitacyjną ze spalania peletu.

 

P.S. - mam OZC dla mojego domu z119 (10x11m) wełna 20 cm, styropian 15 cm styropoz 070 - zapotrzebowanie na moc to  7284W.

oczywiście bez piwnicy i bez CWU 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.........wentylatora ciągu kominowego.

 

 

Chyba regulatora ciągu kominowego - to podstawa przy pellecie.

 

O buforze do kotła na pellet to piszę już od 6 lat, podobnie jak o układzie podniesienia temp powrotu, ale widzę, że nadal to odkrywacie na nowo.

I dobrze.

 

Podobnie jak to , że modulacja poniżej 75% mocy znamionowej to przy pellecie bzdura.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba regulatora ciągu kominowego - to podstawa przy pellecie.

 

O buforze do kotła na pellet to piszę już od 6 lat, podobnie jak o układzie podniesienia temp powrotu, ale widzę, że nadal to odkrywacie na nowo.

I dobrze.

 

Podobnie jak to , że modulacja poniżej 75% mocy znamionowej to przy pellecie bzdura.

Właśnie, wentylator wyciągowy spalin wstawia defro do swoich kociołków. Do pelletowych i na eko (jako opcja). Ciekawe jak to działa?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba regulatora ciągu kominowego - to podstawa przy pellecie.

 

tak chodziło mi o regulator.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam możliwość zakupu Biawar  PELLUX Compact  12kw za 10700zł

Sprawdź czy to cena razem z zasobnikiem pelletu, zasobnik jest traktowany osobno, można dobierać 200/300/500 litrów. 300 litrów to tylko 100 zł dopłaty od 200 litrowego.

 

Zestaw to

kocioł Pellux Compact K-PAA 12 + palnik peletu PBMAX12 + zasobnik peletu ZP200 ( poj.200 litrów)+ podajnik dł. 150cm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega @sambor wywołał mnie do tablicy to odpowiem.

Na biawara namówił mnie Sambor i chwała mu za to. Kocioł jest bezawaryjny, moze poza koniecznoscia dokrecenia 1 sruby po 2 latach pracy ale to szczegół, serwis nie był konieczny.

Jescli chodzi o spalanie itd. Kiedyś liczylem ozc w jakims znalezionym pliku xls na innym forum i wyszlo mi cos ok 12kw, niedawno zrobiłem na stronie cieplowlasciew.pl i wyslo mi że maksymalna moc grzewcza dla mojego domu to 8.8kw, a przecietna to 4,4kw, ciepla woda to 4kw na moje 3 osoby, ostatecznie kociol 14kw. Ten wynik pokrywa się z moimi obserwacjami pracy kotła, przy temp. Ok 0 kociol pracuje z moca ok 4-6kw, a przy minus 15-20 pracuje z moca ok 12kw ( nie sprawdzalem tylko czy wtedy grzał CWU ). Moj kociol Biawaru ma moc 20kw, potrafi pracowac z moca 4kw ale wtedy smoli. Z moich obserwacji wynika, że najlepiej pracuje z moca od ok 10kw wtedy znika smola, to jest ok 50% mocy kotla i jednoczesnie max dla mojego domu. Niestety gdy ja kupowalem kociol nie mialem wyboru mocy, biawar mial tylko 20kw i 25kw, dzis kupilbym 12kw.

Kwestia jakosci pelletu. Jedyny problem jaki mialem to blokowanie sie paliwa w momencie opadania do palnika, pellet byl za długi i klinowal sie w rurce podczas opadania. Ja nie wiem co to spieki, albo nie trafilem na taki pellet, a bralem juz z kilku miejsc, albo palnik radzi sobie ze wszystkim.

Co do modulacji pracy kotla i rad i zaleceń producenta to proszę nie brac socie tego do serca, oni zalecaja ochrone kotla 60stopni, a kociol w trybie auto chce pracować z tem 50 i kocioł pracuje ale chaty nie grzeje :)

 

Wysłane z mojego SM-T310 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję za informację, trochę mnie naprostowaliście i bardzo dobrze bo pewnie dokonałbym złego wyboru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Podłącze się do tematu.

 

Aktualnie 230 m^2 (wysokość pomieszczeń 2,8 m) ogrzewam kotłem zasypowym Viadrus U 22 35 kW, instalacja stara grube rury, żeliwne grzejniki. Dom z lat 50 nieocieplony, okna plastikowe dwuszybowe. W przyszłości planuje dom ocieplić. 

Planuje założenie kotła podajnikowego, mam pewnych swoich faworytów.

 

Kotły 5 klasy:

 

DEFRO SIGMA 25 kW

SAS Solid 24 kW

Ogniwo Eko Plus M 26 kW

 

Dlaczego takie? bo takie są na liście kotłów do których można otrzymać dotację w moim mieście. Zastanawiam się czy iść w ogóle w 5 klasę.

 

Kotły nie 5 klasy, do tych nie ma żadnych dotacji ale te modele zwróciły moją uwagę.

 

Defro Komfort EKO PZ 25 kW

Ogniwo Eko Plus 25 Kw

SAS Gro-ECO 23 kW

 

Jak takie kotły będą współpracować z tradycyjną instalacją. Ktoś jest wstanie coś doradzić który wybrać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłącze się do tematu.

 

Aktualnie 230 m^2 (wysokość pomieszczeń 2,8 m) ogrzewam kotłem zasypowym Viadrus U 22 35 kW.

Przecież to kocioł żeliwny, duża komora,  po co wymieniać?

Dostawić bufor używany taki  ze 2,5 tyś litrów  i palić w nim co 2-3 dni.

Poszukać dotacji na termomodernizację domu.

Kocioł z podajnikiem nie zmniejszy zużycia opału. a w ekogroszku może nawet wyjść drożnej, najpierw zmniejsz stałe koszty ogrzewania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłącze się do tematu.

 

Aktualnie 230 m^2 (wysokość pomieszczeń 2,8 m) ogrzewam kotłem zasypowym Viadrus U 22 35 kW, instalacja stara grube rury, żeliwne grzejniki. Dom z lat 50 nieocieplony, okna plastikowe dwuszybowe. W przyszłości planuje dom ocieplić. 

Planuje założenie kotła podajnikowego, mam pewnych swoich faworytów.

 

Kotły 5 klasy:

 

DEFRO SIGMA 25 kW

SAS Solid 24 kW

Ogniwo Eko Plus M 26 kW

 

Dlaczego takie? bo takie są na liście kotłów do których można otrzymać dotację w moim mieście. Zastanawiam się czy iść w ogóle w 5 klasę.

 

Kotły nie 5 klasy, do tych nie ma żadnych dotacji ale te modele zwróciły moją uwagę.

 

Defro Komfort EKO PZ 25 kW

Ogniwo Eko Plus 25 Kw

SAS Gro-ECO 23 kW

 

Jak takie kotły będą współpracować z tradycyjną instalacją. Ktoś jest wstanie coś doradzić który wybrać?

 

Podstaw dane domu pod linkiem i wklej link do strony z wynikiem

 

www.cieplowlasciwie.pl/start

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam tą świadomość że koszty ogrzewania nie zmaleją a mogą wzrosnąć. Kiedyś paliłem razem z teściem a teraz już jestem sam i jest to trochę problematyczne i dlatego szukam kotła podajnikowego. Do tego kotła już nie chce dokładać bo jest on stary i w złym stanie i nie wiem ile wytrzyma. Dom jest w złym stanie i wymaga dużych nakładów (osuszenie, zaizolowanie fundamentów, drenaż, docieplenie ścian, stropu i piwnicy. W pierwszej kolejności chce załatwić kocioł żeby palenie było wygodniejsze.

 

Poniżej link

 

http://cieplowlasciwie.pl/wynik/1ygr

 

Dach jest płaski z poddaszem ale na tej stronie nie ma takiej opcji

 

Wychodzi około 35 kW dlatego celuje w okolice 25 kW żeby po termomodernizacji nie był za mocny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro zamierzasz ocieplić dom powiedzmy za 1-2 lata to wylicz jak to wyjdzie z ociepleniem i może taki też piec zakup. Jak ocieplisz dom to zaraz się okaże iż wystarczy ci np 22kw i to z CWU. Odkopanie piwnicy i jej ocieplenie też da wymierna korzyść.

Na 100% w ścianie nie ma styropianu? Możliwe że jest to ściana 3 warstwowa: pustak/styro/pustak. Albo np pustka czy trociny zamiast styro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kol zel7 koszty ogrzewania nie muszą wzrosnąć a mogą nawet znacznie spaść. Zakup zaczynaj od decyzji czym będziesz palił (sprawdź składy w twojej okolicy ewentualnie ofertę internetową) , następnie wybierz kocioł który mają sąsiedzi czy znajomi i są z niego zadowoleni.

Pisze to z własnych doświadczeń z podobnym domem i wymianą kotła na podajnikowy prawie 10 lat temu. 

Jak kupisz zły kocioł to będziesz przy takiej zimie jak obecnie spalał 60 kg węgla dziennie, a sprzedawca kotła zamiast myśleć o sposobie redukcji spalania będzie wytykał brak ocieplenia i "kwiatki" w instalacji.

Ja obecnie spalam 35kg na dobę i w domu 22 stopnie, dom nieocieplony ok 200m2, kocioł 25 KW, wcześniej podobnie do Ciebie w zasypowym spalałem 4,5 do 6 ton węgla.

Druga sprawa to komin, nie każdy wytrzyma nowoczesne kotły o dużej sprawności, tu już w całości ryzyko bierzesz na Siebie chyba, że masz komin z wkładem ceramicznym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam tą świadomość  Do tego kotła już nie chce dokładać bo jest on stary i w złym stanie i nie wiem ile wytrzyma. Dom jest w złym stanie i wymaga dużych nakładów (osuszenie, zaizolowanie fundamentów, drenaż, docieplenie ścian, stropu i piwnicy. W pierwszej kolejności chce załatwić kocioł żeby palenie było wygodniejsze.

Wychodzi około 35 kW dlatego celuje w okolice 25 kW żeby po termomodernizacji nie był za mocny.

Żeliwniak powinien spokojnie przetrzymać jeszcze te 2-3 lata,  teraz kupując nowy z podajnikiem zmuszony będziesz wziąć większej mocy, (czytaj droższy) ze względu na straty budynku. 

Będzie sporo zajęcia z zasypywaniem, popiołem i czyszczeniem kotła, bo dom nieocieplony.  

 

Kupując teraz mniejszy niż zapotrzebowanie, będziesz miał problemy  doborem ekogroszku i ze spiekami. 

 

Zrób najpierw termomodernizację domu, potem wyliczysz OZC już ocieplonego budynku następnie dobierz kocioł czyli za 2-3 lata wróć tutaj .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam tą świadomość że koszty ogrzewania nie zmaleją a mogą wzrosnąć. Kiedyś paliłem razem z teściem a teraz już jestem sam i jest to trochę problematyczne i dlatego szukam kotła podajnikowego. Do tego kotła już nie chce dokładać bo jest on stary i w złym stanie i nie wiem ile wytrzyma. Dom jest w złym stanie i wymaga dużych nakładów (osuszenie, zaizolowanie fundamentów, drenaż, docieplenie ścian, stropu i piwnicy. W pierwszej kolejności chce załatwić kocioł żeby palenie było wygodniejsze.

 

Poniżej link

 

http://cieplowlasciwie.pl/wynik/1ygr

 

Dach jest płaski z poddaszem ale na tej stronie nie ma takiej opcji

 

Wychodzi około 35 kW dlatego celuje w okolice 25 kW żeby po termomodernizacji nie był za mocny.

 

Pod linkiem w danych są: drzwi drewniane 0 szt ?

 

Skoro spalasz obecnie 6 ton węgla to bym się bardziej na tym oparł niż na wyniku, który patrząc na to zużycie węgla wyszedł za wysoki.

 

Według mnie porządnym kotłem, który ma nominalnie 17 kW, a maksymalnie ponad 20 kW już byś ten dom bez problemu ogrzał, jeśli chcesz mieć zapas to 25 kW i na pewno nie więcej.

 

Przy 25 kW możesz zakładać palenie tańszym paliwem np. miałem 23 z Piasta.

 

Osobiście polecam Skam-P Plus 25 kW, RBR-K 24.

 

Jeden z forumowiczów na śląsku od lat ogrzewa 320 m2 ze słabym ociepleniem RBR 17 kW i twierdzi, że ma zapas mocy nawet przy największych mrozach.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi Ci chyba o tego na dolnym śląsku?

Zbigmaz grzeje RBRem 17kW w Ziębicach, stary dom coś około 320m z lat 20-tych ubiegłego stulecia szósty rok, z tego co pisał spala około 5,5 tony ( bufor 1000L )

W Starym Lesie koło Głuchołaz gościu ogrzewa stary dom, ocieplony, coś 340m RBRem 12kW ( bufor 2000L )

Skoro spala 6 tom to wychodzi średni około 30kg/dobę licząc 6 miesięcy palenia to średnio 6 do 7kW, doliczając CWU porządny kocioł 12kW.

Taki ostatnio wysłałem do Jastrzębia na około 260m :)

Jak Gościa wystraszył już dostatecznie jakiś lokalny insztalator to 17kW :) pewnie i tak mu to prze beret nie przejdzie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak podejrzewałem że najpierw termomodernizacja a potem kocioł. Tylko to już spora inwestycja i trzeba będzie poszukać dofinansowania. Ciężko podjąć jakąś decyzję. Poprosiłem jedną firmą o wycenę i dobrali 25 kW SAS Solid, cała impreza 15000. Wpisali zawór czterodrogowy ręczny ale wydaje mi się że w takim układzie to powinien być z siłownikiem skoro sterownik kotła może nim sterować. Zastanawiam się czy nie pozostać przy tym co mam a wsadzić jakiś kocioł gazowy który by się awaryjnie załączał jak np by mi w kotle wygasło. Teraz odpalam węgiel od góry to 12 godzin grzeje ale jak wypadnie jakaś delegacja albo trzeba by gdzieś na kilka dni wyjechać to będzie problem. Mam stary kocioł gazowy ale on nie działa odkąd mieszkam w tym domu, trzeba by go podmienić i zrobić wkład w przewodzie kominowym, pewnie jakieś przeróbki w instalacji ale bym się w tych kilku tysiącach zmieścił. Jakbym już się za te kilka lat uporał z termomodernizacją to w okresach przejściowych można by tylko gazem grzać a w zimę węglem ale to się zobaczy. Dobry plan?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do zaworu 4-drogowego to siłownik zawsze można dokupić, ale i bez siłownika dobrze się "prowadzi" reguluje instalację. Zawór 4-D już teraz możesz założyć w instalacji, masz pewnie duże wahania temperatury w domu,  taki zawór może wydłużyć  dobowy okres ogrzewania domu, dłuższe grzanie,bez przegrzewania, ekonomiczniejsze dystrybuowanie energią wytwarzaną.

Co do kotła gazowego to jak najbardziej dobry pomysł, oczywiście szukaj kotła gazowego kondensacyjnego z zamkniętą komora spalania.

Do takiego kotła z zamkniętą komorą spalania nie potrzebny jest wkład kominowy,czyli długi komin z piwnicy aż na dach, wystarczy  otwór przez ścianę zewnętrzną w kotłowni i kawałek specjalnej rury, komina dwuściennego wystawia się go na zewnątrz.          

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.