Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Weekendowy Kocioł - Czy To Możliwe ?


AntonioS

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, na początku chciałem się przywitać. Dużo czytam na tym forum ale nie znalazłem odpowiedzi na moje pytania, więc piszę posta.

Mam nowy dom 130m + 70m piwnica, całość ocieplona styropianem 10cm grafit, dach wełna 30cm, strop 20cm. W kotłowni stoi piec Defro Optima Komfort 12 kW bez podajnika. 12 grzejników i 40m2 podłogówki. Problem polega na tym, że jest to dom (jak narazie) weekendowy i paląc od góry tylko w weekend bardzo szybko na tygodniu dom się wychładza. Ostatnio  z 23 stopni w niedziele zrobiło się po 5 dniach 11. Po przyjeździe jest przez całą sobotę akcja "nagrzewanie domu". Czy jest jakiś kocioł z podajnikiem, który można ustawić tak żeby od poniedziałku do piątku trzymał temperaturę 16 stopni, a gdy przyjadę podkręcam na sterowniku do 22 stopni i zaczyna normalnie pracować. Jeżeli chodzi o moc to ten obecny kocioł 12kW w zupełności daje radę. Ciepło pozdrawiam i mam nadzieję, że jest jakieś optymalne wyjście z tej sytuacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko który kocioł z podajnikiem wytrzyma bez obsługi cały tydzień?

 

 

Przy tym dobrze docieplonym domu i zmniejszonej do 16*C temp. pomieszczeń przez 4 doby(pozostałe 3 doby 22-23*C),wytrzyma każdy kocioł z podajnikiem.

Z mojego przykładu 140m2 niedocieplonego domu(wymienione okna i drzwi+ docieplony tylko strop na strychu) w obecnych warunkach mogę zostawić i tak robię kocioł na 5 dób paląc miałem i utrzymuję stałą temp.w pomieszczeniach na 22*C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A  jak się zachowa kocioł gdy w weekend nagrzeję na 23*C i nagle zadam na pokojowym 16*C ? z doświadczenia wiem że to następuje gdzieś między 2 a 3 dobą. Co w takim wypadku robi kocioł przez 48h ? Czytałem na forum, że jeżeli kocioł jest długo w stanie podtrzymania to bardzo nagrzewa się w okolicach ślimaka i załącza się alarm (piec Defro).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko może się zdarzyć. Ale teoretycznie powinien dać radę przez tydzień. Do obniżenia temp. służy zawór 4d i sterownik, który dozuje odpowiednią ilość ciepła. Jak mu dasz na 16 to skręci zawór i tyle. Kwestia ustawienia pieca żeby hulał na małej mocy. Ale w tym to juz specjalistą nie jestem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrej jakości groszek co wcale nie znaczy najdroższy i piec z odpowiednio dużym zasobnikiem ja na 200m mam piec 19kW zasobnik pomieści 5 worków po 25kg i to spokojnie starcza na 6-7 dni przy tem w pomieszczeniu 22-23 stopnie i na zewnątrz  tak jak obecnie mamy średnio od 0 do -5

Lub inne rozwiązanie które pewnie wcale drożej nie wyjdzie to mały piec na olej nawet używany sporo i tanio ich jest choćby na allegro ludzie się wyzbywają  ale za to czysto i bezproblemowo ja swojego Viesmana zostawiłem i na lato go właczam do grzania wody  na sezon potrzebuje około 200L i zapominam o problemie  dosypywania groszku czyszczenia , problemów z wyłaczonym prądem itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sterowanie przez internet (bruli/eCoal, SPP) i problem rozwiązany. masz informacje o alarmach brakach opału i mozesz sterować temperaturami jak chcesz. mozesz np ustawić przez cały tydzień temp 10st a np 12 godzin przed przyjazdem zmieniasz na 22 i chałupa się grzeje zanim przyjedziesz. 

w razie awarii wiesz o tym bo widzisz alarmy u dostajesz powiadomienia. mozesz wtedy np sąsiada uczynnego poprosić by zajrzał i rozpalił lub dosypał opału jesli trzeba.

ten model o którym piszesz to podstawowy palnik i pewnie podstawowy sterownik. jesli już to sprawdziłbym czy w tym modelu sterownika jest chociaż sterowanie tygodniowe, ewentualnie dopłacił do najlepszego modelu sterowania kilka stówek

za podobną kasę będzie Skam ze sterowaniem przez internet i trochę droższy RBR również ze sterownikiem internetowym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za zainteresowanie, chyba raczej zdecyduje się na wymianę pieca. Co sądzicie o Defro Komfort Eko, bo cena za 12kW to niecałe 7tyś, nie mało jak na dobry piec? na czym jest tam przyoszczędzone ?

 

Bardzo dobry kocioł może być w dobrej cenie np. Skam-P Premium 12 kW ze sterownikiem SPP z modułem internetowym kosztuje 6 700 zł, a ze sterownikiem Bruli 7 150 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocioł za 7 tys. na Antonio nie robi wrażenia, więc popieram @sambora. Notoryczne zostawianie kotła węglowego na 5 dni bez dozoru, to zły pomysł. Wspominano wyżej, że skoro kolega po weekendzie planuje na termostacie pokojowym zejść do 16 sC, to faktycznie w zależności od warunków na zewnątrz potrwa to minimum dobę, dwie.

Dwie doby w podtrzymaniu? No nie wiem. Do tego ciągle "z tyłu głowy" niepewność, czy kocioł nie "zawoła" SMS-em (mailem?), że tęskni za "pieszczotami"...

 

Dorzuciłbym bez zastanawiania 3 kilozeta do kotła na pellet. Komfort użytkowania dużo większy, pełna automatyzacja via internet, sam się odpali, sam zgaśnie jak ciepła nie potrzeba, o popiele nie trzeba myśleć tygodniami, czystość bez porównania do węglowego pyłu, opał można co tydzień w bagażniku przytargać wstępując do marketu po drodze na "dacze" (i się nie pobrudzić), jak mu prąd na parę godzin/dni zabiorą, to go "enterem" kobieta Antonia odpali...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocioł za 7 tys. na Antonio nie robi wrażenia, więc popieram @sambora. Notoryczne zostawianie kotła węglowego na 5 dni bez dozoru, to zły pomysł. Wspominano wyżej, że skoro kolega po weekendzie planuje na termostacie pokojowym zejść do 16 sC, to faktycznie w zależności od warunków na zewnątrz potrwa to minimum dobę, dwie.

Dwie doby w podtrzymaniu? No nie wiem. Do tego ciągle "z tyłu głowy" niepewność, czy kocioł nie "zawoła" SMS-em (mailem?), że tęskni za "pieszczotami"...

 

Dorzuciłbym bez zastanawiania 3 kilozeta do kotła na pellet. Komfort użytkowania dużo większy, pełna automatyzacja via internet, sam się odpali, sam zgaśnie jak ciepła nie potrzeba, o popiele nie trzeba myśleć tygodniami, czystość bez porównania do węglowego pyłu, opał można co tydzień w bagażniku przytargać wstępując do marketu po drodze na "dacze" (i się nie pobrudzić), jak mu prąd na parę godzin/dni zabiorą, to go "enterem" kobieta Antonia odpali...

 

Myślałem o piecu na pellet, tylko Panowie dom stoi w górach i trochę się obawiam, że kaloryczność pelletu w stosunku do ceny nie wychodzi najlepiej. Jeszcze jak złapie trochę wilgoci to już całkiem posprzątane. Tam czasami jak zacznie wiać to chce drzwi z szybą do środka wepchnąć. Również temperatury są dużo niższe, szczególnie nocą.  A po drugie oglądałem kotły i zaczynają się od 15kW, a ja bym bardziej mierzył coś w okolicach 10-12kW. Teraz mam 12kW i kiepskiego orzecha II, po dobie palenia nie ma co z tym wyprodukowanym ciepłem robić. Nie mogę też sobie podjechać i zobaczyć na piec, bo mam do domu 50km i nie za bardzo czas. A co myślicie po podłączeniu równolegle kotła  elektrycznego. Firma Kospel ma coś takiego EKCO.L i do tego sterownik pokojowy na 16*C ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dwie doby w podtrzymaniu? No nie wiem. Do tego ciągle "z tyłu głowy" niepewność, czy kocioł nie "zawoła" SMS-em (mailem?), że tęskni za "pieszczotami"...

 

Może stać w podtrzymaniu choćby i miesiąc, a niepewność można mieć zawsze i przy wszystkim.

 

Pelletowy jest droższy w zakupie, a paliwo do niego nawet około 2 razy droższe od ekogroszku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem o piecu na pellet, tylko Panowie dom stoi w górach i trochę się obawiam, że kaloryczność pelletu w stosunku do ceny nie wychodzi najlepiej. Jeszcze jak złapie trochę wilgoci to już całkiem posprzątane. Tam czasami jak zacznie wiać to chce drzwi z szybą do środka wepchnąć. Również temperatury są dużo niższe, szczególnie nocą.  A po drugie oglądałem kotły i zaczynają się od 15kW, a ja bym bardziej mierzył coś w okolicach 10-12kW. Teraz mam 12kW i kiepskiego orzecha II, po dobie palenia nie ma co z tym wyprodukowanym ciepłem robić. Nie mogę też sobie podjechać i zobaczyć na piec, bo mam do domu 50km i nie za bardzo czas. A co myślicie po podłączeniu równolegle kotła  elektrycznego. Firma Kospel ma coś takiego EKCO.L i do tego sterownik pokojowy na 16*C ?

 

Z kalorycznością masz rację - pellety za 900 zł / tonę mają 19 MJ/kg, czyli mniej od ekogroszku Komorany który jest po 500 zł.

 

W węglu nie zagnieżdżą się też myszy czy robactwo.

 

Kotły na ekogroszek zaczynają się od 7 kW i podejrzewam, że ta moc by wystarczyła skoro zasypowy 12 kW jest za mocny.

 

Kocioł elektryczny zawsze można podłączyć i mieć w razie awarii jako podtrzymanie 16*C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.