Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Czym palisz i jakie masz obecnie ustawienia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupic dobrej jakości groszek, ale nie w markecie tylko np. u autoryzowanego dystrybutora kopalni, KHW ma takowych, jeszcze się nie naciąłem kupując tam węgiel. Poza tym kocioł trzeba czyścic z sadzy i popiołu, brudny wymiennik to brak odbioru ciepła, więc palnik chodzi, a ciepło nie przechodzi do wody tylko wylatuje w świat. Sam palnik też wymaga czyszczenie, a czasem uszczelnienia. Komin tez trzeba czyścic, przynajmniej raz na 3 miesiące, jak przepisy nakazują, w praktyce warto częściej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Mam piec 17 KW na eko groszek z sterownikiem ST 37 stąporków 

tym piecem ogrzewam 180 m2

piec daje rade jest ciepło od 20 -22 C

tylko dużo pali 75 kg na 48 h

co można zrobić aby to spalanie zmniejszyć???

Proszę o poradę

ta powierzchnia jest ocieplona? jesli nie to 37kg/dobę to jest około 9KW i nie jest to zły wynik

jeśli tak to trochę za dużo chociaż nie jest to jakaś tragedia

wszystko zalezy od izolacji i od kaloryczności węgla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Mam piec 17 KW na eko groszek z sterownikiem ST 37 stąporków 

tym piecem ogrzewam 180 m2

piec daje rade jest ciepło od 20 -22 C

tylko dużo pali 75 kg na 48 h

co można zrobić aby to spalanie zmniejszyć???

Proszę o poradę

 

jak przy obecnej temperaturze ok 0-2C?

Jeżeli ocieplony? to dużo 37Kg na dobę

 co bedzie jak bedzie -10-15C ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zakładając że dom ma zapotrzebowanie 12KW czyli około 65W/m2(jest jakoś tam ocieplony)

to oznacza że spali na dobę przy -20stC około 55kg węgla 28MJ ze sprawnością 70%

jak węgiel będzie miał 24MJ to będzie musiał spalić prawie 63kg/dobę ze sprawnością 70%

jak to będzie np Jaret o kaloryczności 22MJ to spali go 68kg/dobę ze sprawnością 70%

 

na razie jednak można tylko gdybac ponieważ autor pytania nie zdradził najważniejszych informacji czyli czy jest izolacja oraz jaki węgiel

mgłby też wrzucić zdjęcia bo moze się okazać że ten węgiel jest tylko przez palnik przepchniety a nie spalony z przyzwoitym efektem końcowym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim - czy to nie pierwszy sezon i pierwsze odpalenie kotła??

 

U mnie przerażające spalanie wystąpiło przy takich właśnie okolicznościach, pomimo ocieplenia domu (było 50kg na dobę!!), po kilku dniach stałego grzania spadło do jakichś 30 kg w podobnych warunkach. Częściowo był to efekt wygrzania instalacji i budynku, częściowo optymalizacji nastaw kotła.

Stale z resztą obserwuję spadek spalania - tutaj na pewno jest to efekt dokończenia ocieplenia dachu oraz zmian w opale i sposobie prowadzenia kotła, choć spadek nie jest tak spektakularny - ostatnio grzejąc 240 m do temperatury 18-20 stopni (różne nastawy głowic w pomieszczeniach, choć i tak się pewnie wyrównuje, bo nie mam drzwi wewnętrznych) spalam około 23-25 kg (rozbiór CWU śladowy). 

 

Dane powyżej odnoszą się do temperatur "lekko powyżej 0" tj. około 2-4 stopnie i dotyczą okresu listopad 14 - styczeń 15.

 

PS. Wydaje mi się (z obserwacji), że spadek temperatury o kilka stopni nie musi się przekładać na wzrost zużycia paliwa - myślę, że piec pracuje nieco intensywniej, a tym samym z większą sprawnością - więc spala tyle samo węgla, za to dokładniej. 

To takie odczucie, nie poparte analizami laboratoryjnymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

obecna nastawa pieca to podawanie 10s; przerwa w podawaniu 1min 40s na piecu temp. zadana 55 C 

dom ma mur trójwarstwowy ceramika wewnątrz styropian 5 cm, dom z użytkowym poddaszem, strop ceramiczny, poddasze docieplone wełną.

to nie jest pierwsze palenie w piecu ,piec ma 8 lat ale pale w nim pierwszy sezon od listopada chyba 

węgiel z kopalni Mysłowice 28 - 30 MJ, w pierwszym miesiącu wyszło 1 ton na 1,5 miesiąca , to jest moja 2 tona kończy się jutro tylko ta druga tona była innego węgla bo mysłowickiego nie było wypadek w kopalni pamiętacie i gość mi dał wg niego od innego holdingu węglowego ale o takich samych parametrach

jutro zamawiam węgiel mysłowicki kolejną tone.

Zrobiłem mały chyba błąd ponieważ miałem wyjazd rodzinny na święta i piec wyłączyłem na 14 dni ,przyszły mrozy no i się wychłodziło do 5 C w wewnątrz ,paliłem kominkiem i piecem 2 dni zajęło za czym się nagrzała chałupa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to tak ja mam ok 170m (sciana max 5cm styro i max czyli tez 3warstwowa) strop płaski 10cm styropapy (ale nie jestem do końca zadowolony, duzo dużych okien

i spalanie przy ok 0C 17-120kg temp w domu ok 21-22C (bez termostatów wody cho-cho ok 350l stare żeliwne kaloryfery,zawór  4D bojler 120l

wg mnie palisz za dużo

chyba ze ten błąd  w obliczeniach jest  wielbłądem,  ale z 5C to mogło rzeczywiscie  sporo wciągnąć do podniesienia

https://ekotlownia.pl/sterownik/77

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgierzak

i to spalanie to teraz tylko 75kg podczas rozgrzewania po powrocie, czy cały czas się takie utrzymuje?

pytanie kolejne

czy ta powierzchnia podana zawiera w sobie poddasze czy to jest dodatkowo i czy ono jest odizolowane od reszty domu czy raczej je ogrzewasz a izolacja jest od strony dachu? no i ile tam tej wełny jest??

to ważne jest z punktu widzenia określenia faktycznej powierzchni, kubatury  i izolacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgierzak  podaj wreszcie dane tak jak np ma wpisane TIMON no i podstawa to wymiary lub np. powierzchnia, co jest ogrzewane i czym, podaj grubość muru bo u mnie:

- w jednym budynku jest np.cegła12+cegła6+pustak chasiowy20 z tynkami i zaprawą mur ma 48-50cm i co najważniejsze to prawdopodobnie brak dylatacji,

- w drugim  pustak ceramiczny19+styr.6+pust.cer19 z tynkami także ok 48-50cm 

Ale jestem pewien że przenikalność cieplna w obu przypadkach jest diametralnie różna.

Podaj jaką powierzchnię ogrzewasz i czym to na pewno znajdą się tacy co ci doradzą choćby TIMON 

No i daj znać jak tam teraz z tym spalaniem czy to opanowałeś czy nowy opał jest OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie jest za duża przerwa podawania.

U mnie przy 10s podawania przerwa wynosi 31s.

 

To, ze u Ciebie tak jest to o niczym nie świadczy. U mnie jest 5/40. Każdy ma ustawione pod siebie. Nie ma uniwersalnych ustawień
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po co? żeby potem sie kisił w podtrzymaniu?

nie widzę potrzeby podnoszenia mocy jesli nie jest to konieczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja chyba nie rozumiem czegoś.

Skoro piec nie ma być w podtrzymaniu(może mi ktoś to wyjaśnić?), to wtedy cały czas jest w trybie pracy i podaje więcej węgla.

Zatem i spalanie jest większe. 

 

Wiem, że to trochę nie na temat, ale mimo wszystko prosiłbym o jakieś wyjaśnienie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisze jak  to działa mniej więcej  sterowniku SPP bo tam wszystko ladnie widać moc i spalanie godzinowe wegla

Ogólnie jak kociol dostaje za mało dawkę podawanie do przerwy to moc chwilowa pracy kotła wzrasta np do 70% to samo np jak się ktoś wykapię w pełnej wannie moc kotła leci do 90-100% w tym czasie podaje pełną dawke eko.

Jak sie sie znowy uklad dogrzeje moc spada np do 70% .

Najczęściej w SPP staramy sie zejść z moca niżej zeby oscylowało w praca ciągła  granicach np 20-40% chwilowej mocy kotła bo wtedy mniej spala

jak to robi SPP-  przy nizszych mocach automatycznie dawka paliwa, dmuchawa podaj mniejszą (chociaz w ustawieniach np może byc 5/20(5s podania 20s przerwy) ilośc Eko i wiatru  utrzymując ten stan, wykorzystuje jak by mniej paliwa , najwięcej  spala w tych fazach dojścia do założonej mocy

Czyli inaczej jak mamy za mało dawke pracuje na swojej wiekszej mocy kocioł ciagle chce dosypywać eko.

z dawka nie mozna przegiąc za bogato bo wtedy nastepuje tzw odstawienie kociol stoi z 0% mocy a później znowu strzela z moca w górę spalając  duzo więcej niż przy pracy ciągłej . Tak działa sterownik ktory jak by sam wyczuwa ile podac ,

Sterowniki dwustanowe raczej działają inaczej ale tu sie nie wypowiadam bo ich nie miałem. Nie wiem czy w miarę zrozumiale to opisałem ale ogólnie tak to wygłada.

 Bez podglądy wykresów ustawienie jest na tak zwanego nosa i oko i trudno ocenić jak chodzi kocioł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja chyba nie rozumiem czegoś.

Skoro piec nie ma być w podtrzymaniu(może mi ktoś to wyjaśnić?), to wtedy cały czas jest w trybie pracy i podaje więcej węgla.

Zatem i spalanie jest większe. 

 

Wiem, że to trochę nie na temat, ale mimo wszystko prosiłbym o jakieś wyjaśnienie. 

odpowiedz sobie na pytanie

czy mniej paliwa zużyjesz jadąc autem pod lekką górkę trzymając gaz wciśnięty jedynie na tyle aby auto podjeżdżało ze stałą prędkością powiedzmy 80km/h czy dociskając do dechy by rozpędzić go szybko do tych 80km/h i  po chwili wrzucić na luz i poczekać aż auto zwolni do 60kh/h(histereza w kotle) i znów dodać na maksa gazu?

 

specjalnie piszę o lekkiej górce bo przez 80% sezonu kocioł ma właśnie jedynie tyle do uzupełnienia- niewielkie straty. gdyby dom miał duże potrzeby oscylujące przez cały sezon w okolicy mocy maksymalnej kotła to wtedy praca z bardzo dużą mocą bedzie nieść za sobą wysoką sprawność i uzyskamy z 1kg węgla najwięcej energii.

jednak przez większość sezonu kocioł pracuje w okolicy 30% mocy. goniąc go na maksa i potem kisząc w długim podtrzymaniu zwyczajnie marnujemy opał. to jakbyś postawił auto pod domem bo za godzinę masz gdzieś podjechać na 5 minut ale w tym czasie nie zgasił silnika- auto nie jedzie ale paliwo spala. tak samo jest z kotłem w podtrzymaniu, sprawność wymiany ciepła jest mizerna ale opał na palniku trzeba uzupełniać i się on zwyczajnie marnuje

 

sorki za OT myślę że w zrozumiały sposób wyjaśniłem 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgierzak

i to spalanie to teraz tylko 75kg podczas rozgrzewania po powrocie, czy cały czas się takie utrzymuje?

pytanie kolejne

czy ta powierzchnia podana zawiera w sobie poddasze czy to jest dodatkowo i czy ono jest odizolowane od reszty domu czy raczej je ogrzewasz a izolacja jest od strony dachu? no i ile tam tej wełny jest??

to ważne jest z punktu widzenia określenia faktycznej powierzchni, kubatury  i izolacji

Witam.

To spalanie takie na razie jest po powrocie

ale ostatnio zauważyłem że węgiel się nie dopala i jak zmniejszam moc pieca poprzez zwiększenie czas przerwy w podawaniu to potrafi nawet po kilku godzinach zgasnąć i wyświetla się alarm temperatura nie rośnie.

jest już nowy węgiel 

powierzchnia podana zawiera poddasze użytkowe i jest ogrzewane izolacja wełna ok 12 - 15 cm gr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc Timon czekam na jakieś porady, co by tu zrobić 

Co ile trzeba czyścić wymiennik w piecu? czy co miesiąc wystarczy?

Jaką temp. ustawić dla wody użytkowej a jaką zadaną?

wymiennik w środku jak ci w miarę szybko zachodzi sadzami lub samym pyłem to co  tydzień mozesz przeczyścić , byś się zdziwił temperatura spalin może zejść po takim wyczyszczeniu nawet o 40c w dół np z 140 do do 100C , co to znaczy kocoł lepiej odbiera ciepło . spadek spalania nawet o o,1-0,2kg na godzine . Jeżeli pyłów i sadzy  po tygodniu malutko to można ten okres wydłuzyć Oczywiście kazdy kociol i uklad jest trochę inny

układ często  dobrze stabilizuje jak pompa CWU chodzi na stałe jeżeli masz układ z 2 pompami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

To spalanie takie na razie jest po powrocie

ale ostatnio zauważyłem że węgiel się nie dopala i jak zmniejszam moc pieca poprzez zwiększenie czas przerwy w podawaniu to potrafi nawet po kilku godzinach zgasnąć i wyświetla się alarm temperatura nie rośnie.

jest już nowy węgiel 

powierzchnia podana zawiera poddasze użytkowe i jest ogrzewane izolacja wełna ok 12 - 15 cm gr.

przy powierzchni 180m2 kociołek musi trochę popracować by całośc ponownie rozgrzać. zapewne spalanie spadło po dogrzaniu. ten mur 3 warstwowy nie ma jakiejś rewelacyjnej izolacyjności- 5sm styro w środku niewiele daje i są pewnie spore straty przez ściany. wełny od góry tez na lekarstwo -12-15cm to w pierwszą warstwę się daje i na to drugie tyle iść powinno. domek zatem ma spore potrzeby i zużycie nie będzie niskie nigdy. przy słabej izolacji ścian i dachu to myślę że będzie zapotrzebowanie w okolicy 80W/m2 i dla 180m może dociągnąć do 15KW a to sa spore ilosci węgla do spalenia na dobę. sam piszesz że tona na miesiąc a to jest 33kg/dobę czyli około 8KW średniej mocy a mrozów jakichś nie było, dla -20st zapotrzebowanie będzie prawie 2 razy większe czyli będzie blisko moich szacunków o 15KW

 

pozostaje problem niedopału. patrząc na zdjęcia to masz zrzucany niedopał do popielnika jeszcze żarzący się czyli ledwo nadpalony. za mała przerwa podawania i możliwe że zbyt słaby nadmuch skoro przy dłuższej przerwie wywala alarm.

jesli zdjęcia sa z nowego opału to kiepsko to widzę

 

Więc Timon czekam na jakieś porady, co by tu zrobić 

Co ile trzeba czyścić wymiennik w piecu? czy co miesiąc wystarczy?

Jaką temp. ustawić dla wody użytkowej a jaką zadaną?

odnośnie temperatur to już kwestia indywidualnego wyboru i sprawności instalacji.

jesli w domu ciepło przy temperaturze w układzie 40st to tyle wystarczy- wyższa na kotle niższa przez zawór na dom.

jesli jest chłodno to podnieść bo pewnie instalacja dla wyższych temperatur liczona- nie wczytywałem sie czy masz podłogówkę czy kalafiory.

co do CWU to zalezy od wielkości zasobnika i od zużycia.

jak przeważa wanna to raczej w okolicy 50-55st a jak prysznice to wystarczy 45, no chyba że malutki baniaczek to wtedy wyższa

 

ja komorę spalania czyszczę co zasyp a kanały pionowe jak mi sie zachce albo jak temp spalin za bardzo podskoczy czyli średnio co 2 miesiące.

musisz poprawić sprawność samego procesu spalania bo ze zużyciem to raczej zbyt nisko nie zejdziesz. trzeba się pozbyć niedopału, potem dopiero szukac gdzie można coś urwać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masakra

po prawie 8 h. przerwie bo się wyłączył jak byłem w pracy ustawiłem 10  s./1,10 min. aby szybko się nagrzało,

i po jakimś czasie zaglądam a tam pełno niedopalonego węgla grudy wysuszone, wentylator chodzi na 1 biegu i przysłona była na 80 % przymknięta, i tyle w popielniku węgla a nie popiołu szybkiego.

zauważyłem też że ten węgiel się piętrzy skleja i tworzy się taki sopel na środku i się przewraca ten żar do popielnika stąd ten wysuszony niedopalony węgiel

 

Wykonałem pewien mocny ruch wygrzebałem wszystko z popielnika (te niedopały wybrałem i odstawiłem do ponownego użycia), zmieniłem nastawę na 10 s/3,15 minuty

może przesadziłem ale po ostatnim mam prawie całe 25 kg wiadro niedopałów 

Co jest z tym piecem?

pomocy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no jak masz wiatrak na 1 biegu to nie oczekuj cudów ustaw go gdzieś w okolicy 3-4 biegu i dopiero zacznij regulację

 

poza tym podejrzewam że jak większość w tym sezonie masz dupiasty opał mocno koksujący

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.