Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Pełno Dymu Z Pieca


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie. Mam duży problem . Czytałem kilka innych tematów. Ogólnie jakieś 3 tygodnie temu był u nas kominiarz, ładnie wyczyścił komin, choć nie było dużo sadzy. Około 2 tygodnie temu zaczęło się strasznie dymić z pieca, tak jak na filmiku i nawet więcej. Przedtem tak nie było. Teraz dym wydobywa się nawet gdy wszystkie drzwiczki są zamknięte. Okno w pomieszczeniu z piecem jest non stop uchylone, oraz są otwarte drzwi do garażu żeby dym nie szedł na piętro.

 

Na filmikach nagrałem jak wygląda sytuacja. Piec przed rozpaleniem wyczyściłem, tata czyści go regularnie co tydzień lub co 2. Moim zdaniem jakoś dym zakręca nad samym kominem, widać to na 2 filmiku.

 

https://www.youtube.com/watch?v=L0izmDaj9Ns&feature=youtu.be

 

 

Pomóżcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, jak ja się boję na blachodachówkę wejść żeby nie zjechać . Kominiarz jest zaufany, pracuje u nas od lat.

 

Wyczyściłem wszystkie komory od góry do dołu i tam przy kominie ( w tym czopuchu co od pieca wychodzi) .

 

W trakcie palenia przy pozamykanych drzwiczkach nie, podczas rozpalania za to leci mnóstwo, a tego nie było kiedyś, piec ma zaledwie 4 lata.

 

 

Na kominie dym tak się zakręca:

 

 

https://www.youtube.com/watch?v=KjfMr_5BJ0s&list=UUmozGdasufGnkno67JZSBXQ

 

 

Może trzeba rurę dołożyć ? Jak myślisz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opisz w punktach po kolei co robisz krok po kroku rozpalajac w kotle.

Sprawdz stan komina na strychu czy nie popękany, sprawdz czy wyczystka jest szczelna.

Masz w kotłowni stały dostęp do świeżego powietrza? Czy to dymienie występuje teraz za każdym razem czy jak wystąpią jakieś konkretne warunki atmosferyczne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za każdym razem, ale czasem mniej tylko nieznacznie.

 

Jak rozpalam w kotle to najpierw papier , później trochę kartonów, suche drobne drzewo , na to większe kawałki. Przy rozpalaniu mam tylko ostatnie dolne drzwiczki uchylone. Na strychu był dobry komin, w tamtym roku było wykończane poddasze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli  to dymienie się nagle pojawiło to przyczyną może być kawałek cegły lub tynku który ukruszył się w kominie ewentualnie czasem ze smoły/sadzy w narożnikach kanałów kominowych robią się takie łaty które spadają przy czyszczeniu. Komin wyczyścić ponownie albo wołać kominiarza.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli komin jest drożny i jest kratka nawiewna do kotłowni to nie powinno się tak dymić i tyle w temacie.

Sprawdz stan komina albo znajdz nowego kominiarza i patrz mu na ręce bo teraz wszędzie jest pełno oszustów i cwaniaków.

Jeszcze jedno pytanie czy przypadkiem nie masz zamkniętego szybra w czopuchu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

      piotrek1234

Przyczyn tego stanu rzeczy jest kilka . Pierwsza i chyba najważniejsza to sposób palenia w kotle produkujący ogromne ilości sadzy . Ujawnił się w tym roku bo ciąg kominowy zdecydowanie słabszy przy takich warunkach atmosferycznych jakie mamy w tej chwili .

Kolejna to za niski komin w stosunku do wysokości i kształtu dachu .Poszukaj o kominach na forum jest to dokładnie wyjaśnione bo Twój kominek ma te minimalne 40 cm ale od blachy w wyższej strony skosu . Taka wysokość może być jeżeli komin jest w szczycie budynku a nie w połowie dachu skośnego i to jeszcze po stronie zawietrznej .

No i już chyba ostatnia i niezależna od Ciebie to kierunek wiatru z za domu po drugiej stronie komina . Możliwa do zniwelowania  przez podwyższenie komina .

Jako misja ratunkowa to wsadż nawet kawałek 1,5 m  rynny blaszanej w ten komin zostawiając 1m nad obecnym kominem uszczelniając wełna szpary i zobacz co się będzie działo . Jeśli proteza zadziała to znaczy że komin musisz przebudować -podnieść .Na jaka wysokość znajdziesz na forum .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak lustereczko prawdę Ci powie , łapka z lusterkiem w wyczystkę i widzisz co i jak z kominem (oczywiście jak jest jasno)

Z tym czopuchem to nie ma bata lepiej samemu sprawdzić u mnie kiedyś kominiarz wyczyścił sadzę w kominie wybrał z wyczystki a czopuch był zawalony i miałem ten sam efekt co u Ciebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja dobrze widzę, czy Autor Tematu ma w drzwiczkach zasypowych klapkę powietrza głównego?

 

Istotne:

1. Słaby ciąg kominowy (od czopucha włącznie)

2. Nie widać jakim kanałem dochodzi powietrze główne od dołu.

3. Przeładowany piec - najprawdopodobniej drewnem(drzewem?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takiej metodzie palenia i przy slabym ciagu komina to kominiarza trzeba wzywac jak tylko pojawia sie problem z dymieniem  ;)  :)

 

 

To nie jest klapka o jakiej myślisz 

Ja tez myslalem na poczatku ze to jest PG i przerobka na'' very mery'' ale to chyba GS bo w tym dymie slabo widac  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek1234. Przeczytałeś co pisze na etykiecie kotła? Kocioł miałowy! Pal od góry i przymknij PP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... jakieś 3 tygodnie temu był u nas kominiarz, ładnie wyczyścił komin, choć nie było dużo sadzy. Około 2 tygodnie temu zaczęło się strasznie dymić z pieca, tak jak na filmiku i nawet więcej. Przedtem tak nie było.

Sam sobie odpowiadasz gdzie szukać rozwiązania problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Włóż gazetę do wyczystki kotła i podpal. Ma ją porwać do komina razem z dymem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam was serdecznie, chciałem się was zapytać czy niezbędne jest montowanie nasad kominowych w domu jednorodzinnym. Ostatnio byl u nas kominiarz i powiedzial ze są potrzebne. Sam nie wiem czy to naciąganie czu tak jest? czytałem troche o tym i sa jakies wymogi, ale nie wiem czy one tez obowiązaują domy jednorodzinne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytująć za internetem: ,,W  świetle Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 roku w sprawie wymagań jakie powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. Nr 75, poz. 690), przewody kominowe powinny być wyprowadzone ponad dach, na wysokość zabezpieczającą przed niedopuszczalnym zakłóceniem ciągu. W budynkach usytuowanych w II i III strefie obciążenia wiatrem, na przewodach dymowych i spalinowych należy stosować nasady kominowe zabezpieczające przed odwróceniem ciągu. Nasady mogą być również stosowane na innych obszarach, jeśli wymagają tego uwarunkowana topograficzne. "

Nie widać tu jakiegolwiek rozgraniczenia dotyczącego wielkości budynku.

Strefy obciążenia wiatrem: http://www.oknostyl.pl/pobieralnia/Atesty/Mapa%20stref%20obciazenia%20wiatrem.pdf

Łódz z pewnością nie leży w wymienionych strefach.  Chyba, że coś spaparane w budowie komina, albo obok masz wysokie budynki lub drzewa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co kol gondoljerzy podaje mieszkam na granicy takiej strefy która wymaga stosowania nasad ale nikt ich w mojej okolicy nie stosuje. Generalnie jak wieje wiatr halny czyli wiatr  spadający to często w kotle zasypowym chwilowo wyrzucało dym, w obecnym też pewno wyrzuca ale jest szczelniejszy i tego nie widać. Jeżeli kocioł jest w pomieszczeniu z którego dym może rozchodzić się do części mieszkalnej to założył bym takie nasady.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.