Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jaki To Piec Dolniak Czy Górniak ? Kocioł Sked


Gość Jastrzab315

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Jastrzab315

Witam , chcę kupić coś takiego http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=4832027303&ars_source=ars&ars_socket_id=16&ars_rule_id=91

W opisie jest że spalnie dolne , jednak jest przerwa u góry. Czy to dobre rozwiązanie , czy ten piec jest dobrym rozwiazaniem ? dla 100 m2 + bojler , 2,7 m bez ocieplenia. Chciałem lekki zapas mocy żeby nie piegac  parę godzin i dokładać.

Z góry dzięki za informacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/11522-kociol-sked-gotuje-wode/

Tu masz trochę o tym kotle a co do mocy to ciut dużo ale zależy jakie będzie paliwo . Ten wentylator niepotrzebny ale bieganie i tak będzie bo brak  rusztu ruchomego (może dlatego ta dmuchawa ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Eksploatacja kotła z użyciem paliwa podstawowego odbywa się w systemie dolnego spalania i trzyciągowym układzie komór spalania. Niewielka przerwa (1cm) nad pierwszym panelem ma na celu poprawę spalania i odgazowanie."

 

Jak przerwa zarośnie smołą to będzie dolniak. Z tym że na Twoje potrzeby to 12 KW, poczytaj trochę forum, tematy typu "zasyfiony kocioł", "smoła w kominie", "coś cieknie z wyczystki", "kocioł gotuje wodę".

Czy poza ceną było jakieś inne kryterium, którym kierowałeś się przy wyborze kotła? Faktycznie będziesz tam non stop palić, czy może raczej wystarczy Ci przepalanie węglem? Czy to będzie Twój pierwszy kocioł? Jeśli nie, to w czym i czym palisz obecnie? Czy budynek jest nowy? Napisz coś więcej, forumowicze na pewno doradzą lepiej niż sprzedawca z allegro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jastrzab315

Budynek który ma ogrzać ten piec pamięta złote czasy towarzysza Gierka:) Wcześniej pieca nie było, teraz zawieszone są grzejniki panelowe a instalacja rozciągnięta pex-em. Został piec "napaliłem się" na tego o którego pytam. Blacha 6 - ponoć kotłowa, dość duża pojemność zasypowa no i cena oczywiście. Dodam, że to mój pierwszy piec, ale brak jednoznaczności czy to górniak czy dolniak skłonił mnie do zapytania Was o swoją opinię i doradę.

Niestety budżet zamyka mi się na kwocie 2,500 zł dlatego w markowych piecach nie mogę sobie powybierać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://allegro.pl/14kw-sked-kociol-piecpromocja-mikolajowa-dolniak-i4858347281.html

To tu masz to samo adekwatne do kubatury i bez zbędnych wodotrysków . Jeszcze na dobry wianek zostanie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jastrzab315

Fakt wianek ważna sprawa, zwłaszcza w obecnych czasach:) Tylko ten piec co proponujesz nie ma wentylatorka i sterownika więc czy nie trzeba będzie za często dokładać? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt wianek ważna sprawa, zwłaszcza w obecnych czasach:) Tylko ten piec co proponujesz nie ma wentylatorka i sterownika więc czy nie trzeba będzie za często dokładać? 

Jeszcze musisz się dużo nauczyć o paleniu w kotle . Bo przy tym pytaniu  co niektórzy na tym forum udławili by się ze śmiechu .

Światełka i wiatraczki to nie jest recepta na stałopalność a jak już upierasz się na te 17 kw to masz

http://allegro.pl/show_item.php?item=4832027258

No i dalej zostaje na dobrą wódkę

Zamiast świecidełek proponuję to

http://kotly.com/Miarkownik_ciagu_powietrza_Regulus_RT3_-_3_4_,1590.html?topSsid=89d51144c43a034d701e52b237907cb9

No i jeszcze coś zostaje :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jastrzab315

Panowie dzięki za sugestie , co do palenia fakt - bazuje na tym  co doczytam , jeszcze chciałem dopytać , czy generalne konstrukcyjnie ten kocioł jest ok. Czy się rosypie po sezonie czy nie nikt tego nie przewidzi , chyba ze producent:) , ale jak konstrukcja jest "wadliwa" to będzie wieczny problem, nawet jak go z spuer blachy uspawają, dlatego prosze o opinie co do samej konstrukcji kotła , własciwie to wymiennika , bo tak chyba jest prawidłowo ( ponoć ma 84% sprawności  - jesli fizycznie jest to osiągalne)

 

I jeszcze jedna rzecz ..., co się dziej jak kocioł się "przewymiaruje" - czytaj kupi za duży, strata mocy , a co za tym idzie opału , bedzie się zanieczyszczał , czy może coś innego ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak kupisz za duży, to następnym twoim wątkiem będzie najprawdopodobniej ten w dziale o kominach;

 

coś takiego: https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/12492-wykwity-na-kominie/

 

a trochę wcześniej pewnie założysz jakiś wątek na temat smoły w piecu;

 

największym twoim szczęściem jest to, że trafiłeś tutaj przed wyborem pieca - 90%palaczy, do których i ja się zaliczam, trafia tu dopiero po zakupie kotła, zwykle w pierwszym swoim sezonie grzewczym :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra czyli 17kW za dużo , więc zmienię wybór na 14kW , teraz , czy ten piec czy inny? Ponoć dolniaki palą się dłużej

 

Jeśli masz choć ciut zdolności manualnych to kup sobie Buderusa s111 lub opisywanego następcę s112, lekko popraw producenta, wg. opisu w wątku o Dakonie Dorze i będziesz zadowolony. A także czysto i ekonomicznie spalisz węgiel. I kasy Ci starczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchaj Kolegów to ominie Cię kilka problemów związanych z tematyką ogrzewanie...

Ja zaliczam sie także do tych szczęśliwców którzy trafili Tutaj przed zakupem kociołka i teraz się bawie w ekonomiczne i bezdymne spalanie a nie w leczenie kotła, komina i kieszeni... ;) :)

I tak jak wspomniano wyżej przeczytaj kilka razy od dechy do dechy stronke czysteogrzewanie.pl i wiele spraw Ci się wyjaśni.... warto dołożyć i kupić porządną konstrukcje bo kupujesz kocioł na lata nie na sezon i ma on z Tobą współpracować a nie powodować stresy... przemyśl, poczytaj i kup porządną konstrukcje. ... a stal kotłowa to taki mit jeśli chodzi o kotły domowe... w przemysłowych panują tak wysokie temp.że stal kotłowa jest jak najbardziej wskazana, przy domowych nie ma to znaczenia zbyt niskie temp.i ciśnienia. ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jastrzab315

Witam ponownie , poczytałem lekturę czyli polecaną stronę , zobaczyłem ranking , generalnie z wniosków jakie wyciągnąłem to taki kocioł powinien być ciekawy. Sprawność całkiem dobra , dość ciekawy wymiennik pierwszy czyli z rurek, brak przerw w wymianniku czyli szczelin do odgazowania, komora spalania całkiem całkiem ,,, na palenie weglem i drewnem.

Oto ten kocioł http://www.sad-co.pl/piece-co-seria-sad,3.html- doradzicie czy bedzie dobry?

 

Ten pierwszy kocioł o jaki pytałem w pierwszym poście tego tematu , to podobny budową do Unica Moderator - a jakoś nie jest zbyt uznany , bo to górno-dolny i poność problematyczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie zabrać głos w dyskusji, albowiem niedawno wszedłem w posiadanie bardzo podobnego kotła, tzn. Kempesa. Jest robiony w fabryce ca 19km od Skeda i ma bardzo zbliżoną konstrukcję. Mam co do niego sporo zastrzeżeń, o których napiszę zbiorczo jak już go podepnę i przetestuję, ale na tą chwilę mogę już napisać parę zdań. Przede wszystkim znacząco różni się od moderatora. W tym ostatnim przerwa nad wiszącym wymiennikiem jest ok. 10cm jak nie więcej. W Skedzie z tego co słyszę to zaledwie centymetr, w Kempesie niestety 4cm. Tym niemniej ułożenie wymiennika w Kempesie pozwala na łatwe zablokowanie prześwitu za pomocą stalowego ceownika, zaś po zatkaniu szamotem prześwitu na dole na palenie od góry jak w zwykłym górniaku. Ponieważ to nasz pierwszy kocioł, do tego kupiony jako używka za 1/3 ceny nowego, jestem z tego faktu zadowolony, bo nie wiedzieliśmy czy bardziej nam będzie pasować dolniak, czy górniak, a dzięki temu rozwiązaniu będziemy mogli popalić na dwa sposoby i w następnym kotle wybrać bardziej nam pasujący. Z pewnością nie nadaje się on do ekonomicznego palenia bez modyfikacji, ale trochę szamotu i powinno być dobrze.

 

Co do tego SAD-a - ja bym go omijał. To górniak z długą komorą zasypową. Słaby dostęp do czyszczenia płomienic, długa a niska komora zasypowa sprawia, że ciężko palić bezdymnie, nawet od góry. Ze względu na płomienice zabudowanie szamotem również problematyczne. Jakbym miał wybierać Sked - SAD, wybrałbym tego pierwszego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie , poczytałem lekturę czyli polecaną stronę , zobaczyłem ranking , generalnie z wniosków jakie wyciągnąłem to taki kocioł powinien być ciekawy. Sprawność całkiem dobra , dość ciekawy wymiennik pierwszy czyli z rurek, brak przerw w wymianniku czyli szczelin do odgazowania, komora spalania całkiem całkiem ,,, na palenie weglem i drewnem.

Oto ten kocioł http://www.sad-co.pl/piece-co-seria-sad,3.html- doradzicie czy bedzie dobry?

 

Ten pierwszy kocioł o jaki pytałem w pierwszym poście tego tematu , to podobny budową do Unica Moderator - a jakoś nie jest zbyt uznany , bo to górno-dolny i poność problematyczny.

Chłopie jak najdalej od tej konstrukcji . Niskie palenisko , ogromna powierzchnia rusztu  i te rury nie wiadomo po co chyba tylko żeby za nimi powietrze z popielnika gwizdało .

To co wybrałeś na początku po niewielkich modyfikacjach  ale naprawdę niewielkich ma szanse być przyzwoitym kotłem i nie masz co szukać dalej . Pionowy wymiennik , proste czyszczenie od góry a syf spada na dół tylko wyczystkę tylną tę dolną żebyś miał z właściwej strony . Pw sobie dorobisz jak @jan klos i będziesz zadowolony z tego kotła . A jak Ci już naprawdę się znudzi to przynajmniej małą kasę poświęcisz . 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jastrzab315

Panowie pozwolicie że jeszcze dopytam (dodam że to mój pierwszy kocioł) ..., prześledziłem jeszcze trochę internetu i znalazłem kilka kotów z podomnym wymiennikiem jaki chcę zakupić (mówię tu o kotle SKED), ale poność jest zły, bo ma dziurę na górze i dole przy pierwszej płycie wymiennika. I tu prosze o odpowiedz , czy Ci producenci, których linki zamieściłem, są złośliwi i robią złe piece , czy ten rodzaj wymiennika nie jest taki zły , no bo ileśdzieciąt  kotłów już pracuje tego typu.

http://www.kempes.home.pl/jr+m%2015-kw.html

http://www.kotly-taurus.pl/oferty/23,kotly_zasypowe/55,oryks_ndg.html

http://www.kotly-zywiec.com.pl/oferta/kociol/185/187

http://www.krzaczek.eu/produkty/kotly-uniwersalne/skd/

http://www.hef.com.pl/hef_start_hef_i_hef_mini,2,11.html

http://www.polspaw.com.pl/index.php?id=wamet3

 

Uparłem się na taki rodzaj kotła bo ma dużą komorę zasypową , a ja chcę palić drewnem i węglem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak...ci wszyscy producenci są źli.

 

Skoro przeczytałeś stronę czysteogrzewanie.pl to chyba bez zrozumienia, masz tam napisane jak byk:

http://czysteogrzewanie.pl/warsztat/rodzaje-kotlow-weglowych/

 

 

 

Kotły “uni­wer­salne” (górno-dolne)

Jeśli usły­szysz o kotle uni­wer­sal­nym lub z górno-dolnym spa­la­niem — bądź ostrożny, bo ten rodzaj kotłów nie jest wcale połą­cze­niem zalet gór­nego i dol­nego spa­la­nia. Jest to próba wymie­sza­nia tych dwóch metod, przez co ani jedna ani druga nie działa za dobrze, ale za to zacho­wuje się moż­li­wość sypa­nia do kotła sze­ro­kiej gamy paliw — w tym miału.

Nie­stety kotłów tego typu jest dość sporo, a nawet wyroby nazy­wane kotłami dol­nego spa­la­nia są cza­sem przez pro­du­centa prze­ra­biane na górno-dolne przez pozo­sta­wia­nie szcze­liny oddy­mia­ją­cej u góry komory zasy­po­wej, która nie jest blo­ko­wana fabrycz­nie żadną klapką. Ten manewr, mający podobno usu­wać dym z komory zasy­po­wej, powo­duje roz­pa­la­nie całego zasypu z żarem postę­pu­ją­cym od dołu świe­żej war­stwy węgla, a więc zupeł­nie jak w kotle gór­nego spa­la­nia roz­pa­lo­nym od dołu. Efek­tem jest nie­kon­tro­lo­wane dymie­nie, a więc mniej­sze bądź więk­sze zasmo­le­nie kotła.

 

Kocioł powinien być albo górny albo dolny. Teraz musisz podjąć decyzję jak chcesz palić: ciągle czy cyklicznie oraz jakim paliwem. Do tych parametrów dobierasz typ i moc kotła.

Przeglądnij ranking:

http://czysteogrzewanie.pl/zakupy/ranking-kotlow-weglowych/

 

Wybierz któryś kocioł: najlepiej klasy A, poszukaj informacji o nim na forum, poczytaj o problemach, zastanów się, kup.

 

Trzeci typ spalania/kotła to pełna automatyka - kocioł z podajnikiem. Dla nich już jest inny dział na forum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tych linków co podałeś, to wygląda, że klapkę górnego obiegu ma tylko HEF, znaczy niby jest OK. Zwróć jednak uwagę, że jak wynika z schematu kotła, ma on bardzo wysoko umieszony pierwszy wymmiennik. Pytanie czy tak jest w rzeczywistości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jastrzab315

Czytałem tą stronę czysteogrzewanie.pl , jest tam zbiór informacji przynajmniej na temat rodzajów kotłów. Natomiast są to informacje ogólne. Co do rankingu na tej stronie - nie chce się wypowiadać, bo moim zdaniem nie jest obiektywny. Można podchodzić do niego bezkrytycznie i wtedy nie ma tematu.

Imputuje mi kolega gulgulq że czytam bez zrozumienia ta stroną, której adres podałem wcześniej. Więc powiem jaką informację chcę konkretną uzyskać. Czy górna przerwa w pierwszym wymienniku ciepła , nawet o szerokości 2 mm powoduje że piec staje się złym piecem? Czy jest jakaś wartość że np do 5 mm (oczywiście teraz mówię o wartości umownej)taka przerwa powoduje odgazowanie komory spalania i generalnie poprawę spalania/"osiągów". Skoro producenci dolniaków zaczynają stosować owe przerwy , to nikt nie niszczy "idealnego" kotła i na złość robi przerwę. Także nie uwierzę że producenci  których linki  zamieściłem do kotłów z przerwą górną na pierwszym wymienników, świadomie montują złą konstrukcje.

Chciałbym jeśli mogę prosić o pinię ludzi , którzy użytkują takie piece , mają doświadczenie z tego rodzaj konstrukcjami , generalnie mają więcej wiedzy i doświadczenia niż samo przeczytanie sławetnej strony czysteogrzewanie.pl

Chcę kupić swój pierwszy kocioł, chce żeby trzymał jakieś parametry , ale nie chce kupować czegoś na silę bo ktoś gdzieś napisał za pieniądze , ja przeczytam , a z realiami nie ma to nic wspólnego , przynajmniej mało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam kocioł z taką przerwą u góry (2cm) i producent podaje "posiadają dolne spalanie" więc w zasadzie z tego opisu cokolwiek ciężko wyciągnąć bo jakby się uprzeć to ognisko rozpalone w lesie też posiada dolne spalanie  :rolleyes: . 

Ja a raczej teściowa w swoim wynalazku początkowo paliliśmy od góry i efekty w porównaniu do zaleceń producenta były rewelacyjne. Niemniej cały czas mnie korciło palenie od dołu i od kiedy ja zacząłem głownie palić w tym kotle tak właśnie palę. W moim przypadku zatkanie tej "dziury" skutkowało lepszą pracą kotła. Wcześniej mimo, że ruszt miałem zmniejszony cegłami szamotowymi paliło się niemrawo. Po zatkaniu górnego prześwitu kocioł nabrał werwy i w palniku można było usłyszeć charakterystyczny gwizd itp. 

Od siebie dodam, że rozumiem dlaczego producenci niszczą swoje dzieła i umieszczają celowo tam tą wentylację. Muszą brać pod uwagę, że kotły te będą obsługiwane zarówno przez pasjonatów jak i totalnie zielonych jeśli chodzi o sprawy techniczne. Prawdopodobnie Ci co rozpoczęli dziurawienie kotłów przeanalizowali i doszli do wniosków, że przy DS prawdopodobne jest to, że statystyczny janusz/grażyna czy to będzie DS czy GS sypie wiadro albo i dwa mułu na tlący się żar i idzie spać. Jeżeli wcześniej zalegający popiół zatka palnik w DS to mamy tykającą bombę! Wwystarczy tylko, że janusz przyjdzie do kotłowni zapalić fajkę i z ciekawości otworzy kocioł :) i domyślasz się co się stanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te konstrukcje które wymieniłeś , łącznie z kotłem SKED są tylko na pozór takie same . Cały problem to zachowanie proporcji kanału palnika do kanału oddymiania . Jeżeli kanał oddymiania ( ta nieszczęsna dziura nad pierwszym płaszczem ) stanowi niewielki procent kanału palnika to nic się nie dzieje bo główny strumień gazów i tak pójdzie przez palnik .

Jeżeli ten kanał jest wielkości palnika to wynika to z filozofii konstruktora że można w tym kotle palić na dwa sposoby na ruszcie i od góry . Niestety filozofia ta została trochę zaadoptowana do teraźniejszych  czasów bo większość tych konstrukcji powstała jeszcze gdy o ekonomicznym spalaniu nikt nie myślał a jedynym kryterium była wysokość wolnej strefy spalania i zachowanie warstwy paliwa stosownej do granulatu paliwa jakie producent przewidział do stosowania w kotle . Stąd też główne różnice w wysokościach palnika i wielkości kanału górnego nad 1-szym wymiennikiem . Na tamte czasy były to konstrukcje nowoczesne i bardziej eko od kotłów GS palonych na ruszcie . Czasy się zmieniły i konstrukcje wartało by do nich dopasować chociaż by przez dodanie luftu nad płaszczem nr 1 jak to jest w kotłach metalfach , hef czy seko dając użytkownikowi możliwość decyzji z jakiego sposobu palenia w kotle chce korzystać .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.