Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Miarkownik Ciągu


zimnyx

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. 
Ostatnio zakupiłem nowy piec Viadrus Hercules U22. Znajduje się przy nim miarkownik ciągu. I mam tu pytanie co do jego działania :
Jeśli ustawię pokrętło na 60C i temperatura wzrośnie, toczy klapka się zamknie ? Oraz czy ustawiając na 60C temperatura spadnie, to czy klapka się bardziej otworzy ? Bardzo mi na tym zależy, bo myślę nad dodaniem wentylatora, ale wole się upewnić, czy miarkownik działa tak jak mysle :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No chyba po to jest miarkownk by regulować temperature.... tak zamknie się

poczytaj tematy o miarkownikach byś się bezpostawnie nie zraził- sam przeszłem dzięki poradom tego forum na miarkownik i do dmuchawy wracać nie zamierzam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do miarkownikow to tylko elektryczny, mechaniczne sa do d... za duza histereza i wachania temp zanim sie otworzy to temp leci na leb na szyje .Ja zbudowalem sobie miarkowniczek elektroniczny na mikrokontrolerze PIC i serwomechanizmie i wpialem sie z sygnalem zamiast wentylatora teraz mam pelna kontrole z poziomu sterownika  ,a temp jest stala z obecna histereza 3°C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..nie pisz głupot :) ....napisz że w Twoim przypadku mechaniczny się nie sprawdził i jaki producent i model...a nie że wszystkie "analogowe" ( mechaniczne) :) ;) są do d..y...są lepsze i gorsze miarkowniki,,, ja mam AFRISO FR1....polecam

miarkownik mechaniczny jest bardzo dokładny i czuły....wystarczy zrobić do niego przeciwwagę...problem spadającej temp.kotła to zbyt ciężka klapka i mała siła udźwigu przez miarkownik , ale przeciwwaga załatwia sprawę siły i czułości miarkownika... siła udźwigu i czułość są z sobą ściśle powiązane, czułość zależy od udźwigu miarkownika... u mnie wachania temp.na kotle  przy ustawionym miarkowniku na 60*C to 58-62*C.. ale też wszystko zależy od konstrukcji kotła i miejsca umieszczenia miarkownika przez producenta... bo jezeli w miejscu umieszczenia miarkownika będą jakieś przestoje przepływu wody to każdy w tym miejscu zamontowany miarkownik będzie wariował...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mialem watssa http://www.arpomp.com.pl/miarkownik-ciagu-rt10.html klapkabardzo lekka nawet dorabialem przeciwwage bo myslalem ze w tym problem niestety to nie to , zanim zaskoczyl to temp juz 45-48 stopni za zadanej 60 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam tej firmy i tu na forum też mało jest o tym miarkowniku ( chyba) ;).... najpopularniejszy jest Honeywell, mniej esbe i afriso... i jest najwięcej opini o powyższych...większość pozytywnych...

może twój był wadliwy lub "jakościowo cienki".. tak jak pisałem są lepsze i gorsze ... i to dotyczy wszystkich produktów... :).... ważne że teraz jesteś zadowolony :) :) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jesteś pewien, że to wina miarkownika? U siebie mam pomiar temp. analogowy w podobnym miejscu do siedzi miarkownik oraz mam termometr elektroniczny na rurze i muszę przyznać, że temperatura na analogowym przy rozpalaniu i gwaltownym zmianach ma spore opóźnienie w stosunku do cyfrowego (zresztą odpowiedz miarkownika jest dokładnie tak samo opóźniona).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... może to problem przepływu i zastoju wody w kotle... pisałem o tym...

u mnie elektroniczna czujka pomiaru temp. od sterownika pompy jest zamontowana w kotle przy wyjsciu wody na instalacje, natomiast termometr analogowy zamontowany jest tak bardziej w rogu kotła a miarkownik symetrycznie do niego po przeciwnej stronie... i zawsze jest różnica wskazań temp. pomiedzy elektronicznym a analogowym...analogowy zawsze ma 3-4*C więcej gdy pompa pracuje, na grawitacji różnica wskazań dochodzi do 7*C...

miarkownik kalibrowałem pod elektroniczny,zawsze troszke więcej *C na kotle to zdrowiej dla niego i komina, choć nie zawsze dla kieszeni... ;) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Mam stary piec Viadrus U 22 który był wyposażony w dmuchawę i się dawno temu spaliła i została zdemontowana. Został tylko panel z termometrem i dwoma pokrętłami. Chciałbym na moim piecu zamontować mechaniczny miarkownik ciągu. Mam na górze kotła taką zaślepkę i przypuszczam że w to miejsce wkręca się miarkownik. Czy niezbędna jest spuszczenie wody z instalacji czy może istnieją jakiś sposób żeby go zainstalować bez opróżniania instalacji. Czy jestem to wstanie zrobić sam czy lepiej zawołać jakiegoś instalatora?

 

Czytałem na forum że są też elektroniczne miarkowniki ale z tego co się dowiedziałem działają one otwórz/zamknij.

W jaki sposób montuje się czujnik temperatury wody w instalacji w przypadki elektrycznych miarkownikach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy, jak u Ciebie z tolerancją na wilgoć :) Ja kilka lat temu wkręcałem na mokro. Najpierw zatkałem wylot z naczynia wzbiorczego a potem na żywca wkręcałem miarkownik. 7 metrów słupa wody daje trochę ciśnienia, poza tym chlusta woda pełna mułu z tlenku żelaza, ale przy odrobinie refleksu i farta da się to zrobić (byle nie zalać jakichś elektrycznych sprzętów w pobliżu). Ale jeśli nie jesteś pewien, że dasz radę, to lepiej spisze się fachman.

 

Elektroniczny miarkownik najpewniej ma czujnik przylgowy, mocowany do rury zasilania od zewnątrz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź, muszę to przemyśleć. Czy któryś z forumowiczów jest wstanie polecić jakiś elektroniczny miarkownik ciągu z czujnikiem zewnętrznym który działał by podobnie jak ten mechaniczny? Jak elektroniczny się nie sprawdzi to będę zmuszony zainstalować mechaniczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elektroniczne są 01 , albo sie zamknie albo otworzy, nie ma stanów pośrednich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykonałem test z gazetą i jedna strona z gazety dopaliła się do końca ale cała gazeta już nie (spaliła się do połowy) więc nie wiem jak interpretować wyniki.

Zakupiłem Unistera i zainstalowałem. Na otwartych drzwiczkach mam około 3 cm szczeliny na zamkniętych 5 mm. Wczoraj na noc rozpaliłem od góry z minimalną ilością węgla (1/5) zasypu. Ustawienia sterownika domyślne. Czopuch otwarty, powietrze wtórne około 2 mm. Ze względu na to że jeszcze jest dosyć ciepło kaloryfery miałem odkręcone na minimum i w pierwszej fazie temperatura była +2 stopnie od zadanej. Ale po godzinie i kilku przedmuchach skoczyła o 20 stopni powyżej zadanej. Zauważyłem że przerwa na zamkniętej klapce była około 5 mm co chyba było za dużo i piec się za bardzo rozpalił. Wyłączyłem przedmuchy, histerezę ustawiłem na 1 stopień a szczelinę na klapce zamkniętej ustawiłem na minimum. I teraz nie wiem czy to wina nieszczelnego kotła (sznur był wymieniony 2 lata temu) czy warunków pogodowych, małej ilości wody do zagrzania i zbyt dużej ilości powietrza. Po odkręceniu kilku kaloryferów na 3 stopień, wszystko się ustabilizowało ale komin trochę kopcił. Rano w piecu w środku był taki szarawy nalot. Jak się ochłodzi to będę dalej testował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.