Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Brotje Energy 24Ce - Czy Tak Powinien Pracować Kocioł ?


Beqn

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
Pół roku temu kupiłem mieszkanie, zrobiłem remont i wymieniłem kocioł gdyż stary miał już prawie 15 lat a brotje energy 24ce trafił mi się za śmieszne pieniądze. ma on z 8 lat ale nie był używany. Nówka, tylko że technologia z przed 10 lat Smile
No ale mniejsza z tym. Sprawuje się on dobrze jeśli chodzi o grzanie wody. Drugiej funkcji kotła, czyli ogrzewania mieszkania nie testowałem dłużej (była wiosna).
Od paru dni jest już chłodniej i chciałem uruchomić ogrzewanie i tu pojawiają sie pierwsze problemy. Dziwnie moim zdaniem działa sam piec, ogrzewa wode do określonej temperatury (przykładowo 60 stopni) po czym wyłącza się i temperatura na piecu szybko spada do około 30 stopni. Miną około 2 minuty, włącza się ponownie, szybko dobije do tych 60 stopni i znowu się wyłącza. Tak w kółko. Po około 5 godzin takiej pracy ta dolna granica podskoczy do maksymalnie 40 stopni. W mieszkaniu mam podłogowe ogrzewanie jak i zwykłe grzejniki. Testowałem to na różnych kombinacjach: same grzejniki, sama podłogówka, połowa grzejników itp w każdej konfiguracji efekt był podobny. Przy podłogówce dwa przewody od powrotek są praktycznie zimne.
Dodam że cały układ płukałem i odpowietrzałem.

Wrzucam filmik z pracą mojego kotła, zdjęcie skrzynki od podłogówki i szkic instalacji grzewczej.
Z góry dziękuje za pomoc !

http://www.youtube.com/watch?v=NhaueRbhEHE

kocioljpg_wpxpppn.jpg skrzynkaj_wpxpphp.jpg szkicjpg_wpxpphh.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no muszisz wezwac serwisanta żeby ustawił palnik na najmniejsza moc mozliwa na CO i sie troche ustabilizuje ,i po drugie trzeba zwiakszyć przepływy na odbiorach ciapła bo tu eweidentnie jest praktyczny brak przepływu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie filtr był zapchany.
Jako że nie jestem specialistą w tej dziedzinie to myślałem że ten filtr skośny znajdujący się pod kotłem to po prostu jakiś zaślepiony rozgałęźnik  :D
I faktycznie po jego rozkreceniu to sitko było całe w szlamie. Wywaliłem je. W końcu zaczeło to jako tako chodzić.
Wieczorem zrobie dłuższy test na pełnym obiegu i się okaże czy to tylko o ten filterek chodziło.
I jeszcze małe pytanko - może to tak zostać bez tego sitka czy lepiej kupić nowe ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.