lukaszled Opublikowano 23 Października 2014 #1 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Witam Wszystkich. Jestem nowy na tym forum oraz nie jestem biegły w tej tematyce. Opiszę problem: Dom jednorodzinny - piwnica, parter i piętro. Stara instalacja na rurach stalowych - od pieca 5/4 potem calowe i gałązki do grzejników żeliwnych 3/4. Piec miałowy zasypowy ze sterownikiem oraz bojler 140 litrów a na lato elektryczny ogrzewacz wody na cały dom. Do momentu przeróbki instalacja grzała fenomenalnie na pompie jak i na samej grawitacji. Wszystkie grzejniki cieplutkie od dołu do góry, mimo znacznej ilości wody całość nagrzewała się bardzo szybko. Piec nastawiony był zawsze na 43-45 stopni (tak wiem punkt rosy, niska temperatura dla kotła ale jak podniosłem więcej w domu straszny ukrop.) Miałem na piętrze pomieszczenie bez kaloryfera. Teraz je zagospodarowałem i dołożyłem grzejnik żeliwny 12 żeberek. W pokoju obok przesunąłem grzejnik istniejący o 2 metry. Instalator odciął rury od przesunietego grzejnika, pexem 1/2 cala poprowadził do ściany dał trójnik i dalej pex 1/2 do przesuniętego kaloryfera i do dodanego. Jako że przy wszystkich kaloryferach nie miałem zaworów odcinających i tylko 2 odpowietrzniki manualne zdecydowałem sie dodać do wszystkich grzejników zawory i na piętrze odpowietrzniki automatyczne. Instalator założył zawory odcinające 1/2 cala nie termostatyczne tylko zwykłe z białym kurkiem i podziałka a na powroty imbusowe 1/2. Jedynie grzejnik na piętrze w łazience został nieruszony bo nie było miejsca na zawory. Napełniłem instalacje oczywiście bardzo wolno i wszystkie odpowietrzniki odkręcone zatyczki. układ napełnił się. zdziwiło mnie to że stara instalacja pokazywała na manometrze 0,65 a teraz gdy napełniałem to po osiągnięciu 0,5 przelewało się ze naczynia wzbiorczego. uznałem że jeśli się przelewa to znaczy jest pełno w układzie. Rozpaliłem w piecu. Pompa włącza mi się po osiągnięciu 35 stopni. Kiedy sie włączyła bardzo głośno chodziła. Wyłączyłem ją. układ grzał bardzo słabo grzejniki tylko na górze ciepłe na całej długości(więc nie zapowietrzone). Tylko nieruszany grzejnik w łazience grzał super na całej powierzchni. Nowopodłączone grzejniki nie grzały wogóle. Rura powrotu przy piecu zimna. Piec wygasł bo na szczęście załadowałem tylko trochę na wypadek jakby coś nie działało. Niepokoiła mnie ta pompa więc odkręciłem filtr przed pompą - koszmar!! był cały zawalony czarnym masłem, nie tylko siateczka ale cały walec z siateczki był pełny w środku. Wyczyściłem, założyłem i dopuściłem wody do układy. Ucieszyłem się bo ciśnienie osiągnęło 0,65 i nic sie nie przelewało przez naczynie. Rozpaliłem ponownie. Pompa chodziła cichutko. Rozpaliłem do 55 stopni i kaloryfery były ciepłe ale tylko do połowy tylko znów ten nieruszany grzał super. Do tego zaczął przeciekać na gwincie zawór bezpieczeństwa na bojlerze. Nazajutrz przyszedł instalator wymienił zawór bezpieczeństwa na nowy oraz dodał zawór zwrotny na rurze gdzie dopuszczam wodę do pieca. Przepłukaliśmy także piec wkładając wąż z wodą z sieci do otworu gdzie jest filtr przed pompą. Z zaworu spustowego z pieca wyleciało dużo syfu. Dopiero przy piątym wiadrze zaczęła lecieć czysta woda. Rozpaliłem. Dałem temp. na 68 stopni. grzejniki na parterze zaczęły grzać lepiej natomiast i tak była ogromna róznica temperatury zasilania i powrotu na grzejnikach. Ten nieruszany grzał że nie dało sie wytrzymac w łazience. Troche też ruszyły nowo zainstalowane grzejniki. Zawór przy bojlerze kapie jak woda w nim sie podgrzeje. Po dwóch dniach rozpaliłem ponownie ale z nastawa 44 stopnie bo taka była zawsze optymalna. Grzejniki znów zimne u dołu, po pewnym czasie te na parterze zaczynaja byc lekko ciepłe u dołu na piętrze ciepłe tylko u góry a jeden zupełnie zimny!! Tylko nieruszany w łazience nadal grzeje super.Przepraszam za taki długi post ale jako że jestem laikiem chciałem dobrze opisac sytuację. Nadmienię że w pomieszczedniach gdzie grzejniki grzeją do połowy nie jest za ciepło ok 18 stopni.Prosze o pomoc chciałbym żeby grzały jak wcześniej no i co z tym boilerem?? stary zawór był na 06 bar nowy założony na 0,8 i też kapie!!! Czy można do gałązek 3/4 załozyc zawory1/2?? nie zmniejszył to znacząco przepływu??Pomocy!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiminero Opublikowano 23 Października 2014 #2 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Zdław przepływ bojlera na początek. Pex 16 to zły pomysł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszled Opublikowano 23 Października 2014 Autor #3 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Przed chwilą próbowałem przykręcić zawór na zasilaniu bojlera niestety pokapało z niego (pod wajchą) trochę wody i wróciłem wajche na full otwarty żeby czegos nie spieprzyć. co z tym pexem źle? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
liban Opublikowano 23 Października 2014 #4 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Ja też mam stare zawory przy bojlerze i jak je rusze to zawsze z nich kapie.... po prostu wieszam małe plastikowe wiaderko z uchem i niech sobie kapie do niego.... :) ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meping Opublikowano 23 Października 2014 #5 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Być może instalator po zainstalowaniu zaworów powrotnych z grzejników od razu "na oko" zdławił przepływy i.... przesadził. Spróbuj je poodkręcać, notując ile obrotów który. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiminero Opublikowano 23 Października 2014 #6 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Przed chwilą próbowałem przykręcić zawór na zasilaniu bojlera niestety pokapało z niego (pod wajchą) trochę wody i wróciłem wajche na full otwarty żeby czegos nie spieprzyć. co z tym pexem źle? Zawory bez dławicowe już tak mają, nic im nie będzie. Jaką średnicą masz ten bojler podłączony? Jeśli to "grube" rury, to musisz zdławić ten bojler, bo "zabiera" cały przepływ. Wodzie łatwiej płynąć grubą rurą do bojlera, niż przeciskać się przez małe zawory grzejników. Nawet jeśli kapie, to zawór musisz przydławić, a docelowo wymienić na grzybkowy lub zasuwę. Łatwiej będzie wyregulować przepływ. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszled Opublikowano 23 Października 2014 Autor #7 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Bojler jest podłączony jako pierwszy od pieca rurą calową. Przydławiłem go do połowy i po godzinie ostygł :( Cały czas palę w piecu i grzejniki na piętrze raz grzeją do połowy a raz np. teraz jeden zupełnie zimny. Dziwi mnie to że przy starej instalacji bojler był na maxa i kaloryfery grzały super Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszled Opublikowano 23 Października 2014 Autor #8 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Jesli chodzi o zawory przy grzejnikach to zasilanie i powrót odkręcone na maxa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiminero Opublikowano 23 Października 2014 #9 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 To może zawór różnicowy się nie zamknął i pompa goni wodę w kółko. Pisałeś, że dużo syfu z filtra wyjąłeś. Sprawdź go jeszcze raz. Ustaw też pompę na 3. bieg i wyłącz. PO kilkunastu sekundach włącz i posłuchaj, czy zawór różnicowy się zamknął (głuche uderzenie w rurach). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciej1007 Opublikowano 23 Października 2014 #10 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Witam. Nie bardzo rozumiem zasadność korygowania czegoś co pracowało prawidłowo. A już redukcji zaworów na 1/2 cala to już w ogóle.Być może nieczystości z układu blokują zawory. Po ponownym napuszczeniu wody do układu mogły się przemieścić z kotła do dalszych partii. Ale żeby pex do porządnej instalacji z grzejnikami żeliwnymi to już profanacja. :angry: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszled Opublikowano 24 Października 2014 Autor #11 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2014 Jaka rada? Zmienić pex 16 na pex 25? Da to cos? Zawory wymienic na 3/4 cala? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janek1973 Opublikowano 24 Października 2014 #12 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2014 Zanim cokolwiek przerobisz przydław bojler i grzejniki które całe grzeją,woda szuka łatwiejszej drogi i płynie gdzie jej lżej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszled Opublikowano 24 Października 2014 Autor #13 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2014 Bojler przydławiłem, teraz musze pomyślec jak zdławic ten grzejnik który nie był przerabiany i grzeje bardzo dobrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janek1973 Opublikowano 24 Października 2014 #14 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2014 Grzeje bo cała woda przez niego przepływa,jak zawory wstawiać to wszędzie i najlepiej takie same-mniej problemów z regulacją Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszled Opublikowano 24 Października 2014 Autor #15 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2014 Jest poprawa... dzis rano rozpaliłem o godzinie 6. Bojler zamknąłem do połowy. Teraz dzwoniłem do domu i dowiedziałem sie że doły wszystkich grzejników zrobiły się ciepłe... nie tak gorące jak u góry ale też nie zupełnie zimne jak wczoraj. Dziękuję bardzo za tą poradę. Może jak uda mi sie zdławic ten goroący grzejnik to reszta jeszcze lepiej "pociągnie" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiminero Opublikowano 24 Października 2014 #16 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2014 Boiler zdław na max. Najlepiej zamknij i jak rury ostygną zacznij otwierać zawór stopniowo. Będzie dosyć jak rura powrotu zrobi się gorąca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franek19 Opublikowano 25 Października 2014 #17 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2014 Witam!.Chciałbym wyjaśnić ostatnie zdanie,które napisałeś -treść.Zawór bezpieczeństwa przed bojlerem 0,6-0,8 bara?. Moim zdaniem powinien być 6 barów. Mam nadzieję,że to drobna pomyłka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszled Opublikowano 25 Października 2014 Autor #18 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2014 tak pomyłka teraz jest założony 10 barów i niestety kapie ale większego nie założę napewno Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majschi Opublikowano 25 Października 2014 #19 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2014 teraz jest założony 10 barów Sprawdz w instrukcji bojlera jakie jest maksymalne ciśnienie które przewiduje producent i taki załóż zawór bezpieczeństwa Jeśli kapie to należy zamontować naczynie przeponowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszled Opublikowano 27 Października 2014 Autor #20 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2014 Tak zrobie tylko dlaczego wcześniej przez tyle lat nie kapało?..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majschi Opublikowano 27 Października 2014 #21 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2014 Wcześniej utrzymywałeś w kotle 43-45sC, obecnie palisz mocniej i woda w zasobniku bardziej zwiększa obiętość Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszled Opublikowano 28 Października 2014 Autor #22 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2014 Wczoraj wieczorem stwierdziłem że jak włącza sie pompa to nie słychac uderzenia kuli w zaworze różnicowym. Opukałem go młotkiem ale nic nie pomogło. Wymiana czy można zdjąć, rozkręcic i sprawdzić o co chodzi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiminero Opublikowano 28 Października 2014 #23 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2014 Najpierw sprawdzić filtr przed pompą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszled Opublikowano 29 Października 2014 Autor #24 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2014 Filtr przed pompa czyściutki. Był zawalony zaraz po spuszczeniu wody i dlatego pytam czy zawór róznicowy też mógł nabrać szlamu? Jest wielki problem go rozebrać i wyczyścić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiminero Opublikowano 29 Października 2014 #25 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2014 Z rozebraniem problemu nie ma. Problem jest ze zdemontowaniem go z układu (chyba że masz go na śrubunkach). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.