tommy07 Opublikowano 2 Października 2014 #1 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2014 Witajcie Po letnim przestoju nadszedł czas na odpalenie kociołka , jakież było moje zdziwienie gdy podszedłem do kotła i nie mogłem poruszyć ruchomych ruszt. Ruszta uruchamiane są takim pedałem stopką i za chiny nie idzie ich ruszyć są jak przyspawane ,uprzedzając pytania kociołek na wiosnę był solidnie zakonserwowany. Kociołek to prosty Rakoczy popter d bez wodotrysków tylko z miarkownikiem. Jak lub czym odblokować te cholerne ruszta , bo na ciepło po przepaleniu drewnem nie puszczają, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meping Opublikowano 2 Października 2014 #2 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2014 Prawdopodobnie dlatego, że nie dostają gorąca tam gdzie potrzebują. Spróbuj palnik na miejsce zapieczone - jeden z punktów obrotu mechanizmu. Albo na początek WD-40 w te miejsca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RedEd Opublikowano 2 Października 2014 #3 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2014 Witam prawdopodobnie przyrdzewiały na ośce tej stopki, ale najpierw sprawdź wszystko co widać przez drzwiczki wyczystki popielnika, jak czysto to spróbuj ruszyć wzdłuż osi tej stopki (puknij nie za mocno parę razy i ew jakąś dźwignia próbuj pociągnąć na zmianę) pozdrawiam RedEd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 3 Października 2014 #4 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2014 Do tego,co zaproponowali koledzy(WD-40,podgrzanie palnikiem) to ze środków penetrujących jeszcze nafta i Pepsi :D To nie żart. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurgonka Opublikowano 3 Października 2014 #5 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2014 Nie Pepsi a Coca - środek uznany na całym świecie - odrdzewiacz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tommy07 Opublikowano 3 Października 2014 Autor #6 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2014 Wyżej wymienione rzeczy próbowałem , no może oprócz coli i nafty, palnika niestety nie posiadam Ośke od stopki ostukałem z kazdej strony ,nadal bez efektów Jedynie co mnie cieszy to serwis po kontakcie nieodpłatnie podesłał mi wajchę montowaną na tą nieszczęsną stopkę ale boję się żeby czegoś nie urwać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tommy07 Opublikowano 3 Października 2014 Autor #7 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2014 Tak wyglądaja te ruszta strasznie mało miejsca jest przy ściankach i jest klops tak jak u mnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciej1007 Opublikowano 3 Października 2014 #8 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2014 Witam. Na zdjęciu wygląda to jakby w ogóle nie było używane. U mnie mechanizm blokował się przeważnie kiedy spieki lub gwoździe znalazły się między blachami mechanizmu a rusztem wodnym.Szczególnie między końcówkami blach a tylną ścianą. U Ciebie wygląda to tak jakby były podniesione lekko do góry. Najlepiej głowa do środka,a druga osoba niech rusza mechanizmem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tommy07 Opublikowano 3 Października 2014 Autor #9 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2014 Nie no bez przesady , to jest zdjęcie poglądowe zaczerpnięte z naszego forum , jego autorem jest użytkownik dromore to z jego posta kopiowałem zdjęcie , u mnie praktycznie po bokach przy ściankach bocznych nie ma żadnego prześwitu do komory popielnikowej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciej1007 Opublikowano 3 Października 2014 #10 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2014 Aha. Więc może sprawdź jeszcze dokładnie czy coś nie wlazło w miejsca o których pisałem wcześniej. Ja już kilka razy musiałem czyścić te przerwy między blachami a rusztem.Nieraz tak się zablokowało że mechanizm był całkowicie w górze. Nie znam dokładnie tego mechanizmu,lecz uważam że nie powinno to się gdzieś aż tak mocno przypiec. Chociaż dla ciekawości raz na początku sezonu grzewczego nie mogłem ręcznie ruszyć szybra przy czopuchu.Musiałem użyć narzędzia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tommy07 Opublikowano 6 Października 2014 Autor #11 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2014 Nareszcie jakieś efekty , żadne specyfiki nie dawały rady (nafty nie próbowałem) , ruszta już załapały trochę ruchu tył się ładnie podnosi , jeszcze czeka mnie przeprawa żeby usprawnić całość Efekty dał dopiero cienki przecinak i młotek i mozolne obstukiwanie zapieczonego rusztu przy ściankach (łapy trochę pokaleczone bo ciasno było jak cholera ale mysle warto było :) ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sebastianjan Opublikowano 11 Grudnia 2020 #12 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2020 Witam Czy jest opcja wycięcia rusztu? Wiecznie się zatyka a piec już po gwarancji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tommy07 Opublikowano 14 Grudnia 2020 Autor #13 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2020 Tak jest opcja wycięcia rusztu, tego samego roku co był problem przyszedł majster z palnikiem i wyciął je w cholerę. :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.