Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Jestem nowym użytkownikiem pieca defro optima komfort plus 25kW. Czytałem duż o poradach pieca ale widzę że piece te różnią się.

Defro które kupiłem posiada wentylator oraz sterownik ST-22 z firmy TECH. Piec ma przygotowaną klapkę pod miarkownik oraz w klapie znajduje się otwór regulowany do powietrza wtórnego. Nie potrafię takiego znaleźć na stronie internetowej. Jest to http://www.defro.pl/kotly-z-optima-komfort-plus.html tylko dodatkowo w drzwiczkach jest otwór z możliwośćią regulacji powietrza wtórnego. Wczoraj piec został zamontowany i uruchomiony-rozpalanie od dołu.

Mam pytania:

- czy mogę w tym piecu rozpalać od góry jeśli tak to jak się zabrać do tego, tzn. czy pokrętło na powietrze wtórne ma być otwarte po rozpalaniu  i paleniu się? czy drzwiczki muszą być uchylone? wentylator na jakie mniej więcej mocy (mam zakres od 1-10).

- w czopuchy znajduje się jakaś rączka(doczytałem się, że to chyba przepustnica), jak ją ustawić, w jakim położeniu powinna być rączka?

 

Bardzo prosiłby o pomoc ponieważ chciałbym dziś go sam uruchomić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj

Dziwne, że w tym kotle masz klapkę powietrza wtórnego. Możesz palić od góry, a nawet powinieneś. Jednak mając dmuchawca musisz uważać z regulacją powietrza wtórnego, ponieważ dym może się cofać do kotłowni, także lepiej tą klapkę zostawić zamkniętą chyba, że będziesz chciał palić na naturalnym ciągu. Ja bym spróbował na początku napalić z dmuchawą, sypiesz paliwo na pusty kocioł ale tak, aby węgiel nie zakrywał ostatniego rzędu tych "dziurek napowietrzających" w płaszczu wodnym, dzięki temu dostarczanie powietrza wtórnego będzie obsługiwała dmuchawa, na to suche drewienka kartony, podpalasz i włączasz sterownik. Co do mocy dmuchawy musisz sam wypróbować, ustaw na razie na 4 lub 5  i zobacz co się będzie działo jeśli będzie się za mocno palić to stopniowo spróbuj zejść niżej tak, aby  nie wyrzucać ciepła w komin. Odnośnie przepustnicy w czopuchu to powinna być otwarta na maksa, lub ewentualnie jeśli masz bardzo duży ciąg przymknięta na 1/4.

To by było tyle

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak mając dmuchawca musisz uważać z regulacją powietrza wtórnego, ponieważ dym może się cofać do kotłowni, także lepiej tą klapkę zostawić zamkniętą.....

Niekoniecznie. Zobacz moje ostatnie dwa filmy, w których widać że mimo maksymalnego nadmuchu rozetka wciąga ogień zapałki, a w drugim filmie ciąg utrzymuje przy rozetce kawałek gazety. U mnie nawet przy otwartych drzwiach zasypowych nie wypycha dymu na kotłownię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem Twoje filmy. U mnie jest podobnie. Dym także nie wydostaje się do kotłowni mimo włączonej dmuchawy i też robiłem takie testy jak Ty tzn. test zapałki i test z kawałkiem papieru :D, dlatego napisałem koledze, że trzeba uważać i że może się wydostawać ale nie musi, zawsze lepiej być ostrożnym, niż się rano nie obudzić-to nie żarty ;)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj

Dziwne, że w tym kotle masz klapkę powietrza wtórnego. Możesz palić od góry, a nawet powinieneś. Jednak mając dmuchawca musisz uważać z regulacją powietrza wtórnego, ponieważ dym może się cofać do kotłowni, także lepiej tą klapkę zostawić zamkniętą chyba, że będziesz chciał palić na naturalnym ciągu. Ja bym spróbował na początku napalić z dmuchawą, sypiesz paliwo na pusty kocioł ale tak, aby węgiel nie zakrywał ostatniego rzędu tych "dziurek napowietrzających" w płaszczu wodnym, dzięki temu dostarczanie powietrza wtórnego będzie obsługiwała dmuchawa, na to suche drewienka kartony, podpalasz i włączasz sterownik. Co do mocy dmuchawy musisz sam wypróbować, ustaw na razie na 4 lub 5  i zobacz co się będzie działo jeśli będzie się za mocno palić to stopniowo spróbuj zejść niżej tak, aby  nie wyrzucać ciepła w komin. Odnośnie przepustnicy w czopuchu to powinna być otwarta na maksa, lub ewentualnie jeśli masz bardzo duży ciąg przymknięta na 1/4.

To by było tyle

Pozdrawiam

Przesyłam zdjęcia tego pieca. Jeśli chodzi o "dziurki napowietrzające" w płaszczu wodnym to zobacze je wewnątrz kotła ta? Bo z zewnątrz żadnych otworów nie ma. A na dole pieca jest jeszcze klapka chromowane (choćby do miarkownika). Czy przy paleniu od góry tą klapkę trzeba otworzyć? Czy zostawić zamkniętą?

Dziękuję za poprzenie odpowiedzi.

Pozdrawiam

post-59548-0-33731400-1411622538_thumb.jpg

post-59548-0-71836900-1411622538_thumb.jpg

post-59548-0-49918000-1411622540_thumb.jpg

post-59548-0-79129200-1411622540_thumb.jpg

post-59548-0-05633100-1411622541_thumb.jpg

post-59548-0-35829700-1411622541_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak swoją drogą to Defro mogłoby wprowadzić tą rozetkę powietrza wtórnego do tego modelu na stałe, nic by już nie trzeba było przerabiać ani wiercić w drzwiczkach i byłby to bardzo porządny kocioł górnego spalania ;). Odnośnie "dziurek napowietrzających" to są one w środku możesz je zobaczyć na przekroju kotła na stronie Defro. Tak jak już pisałem wsyp tyle paliwa, żeby nie zasłonić ostatniego rzędu tych dziurek ;)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za informację. A co z tą klapką na dole tzn do miarkownika ciągu? Ma być zamknięta czy troche uchylić ją ręcznie przy paleniu od góry? I ostatnie pytanie o przepustnice w czopuchu-jakie położenie tej gałki musi być żeby była otwarta na maksa. Ona kręci się w kółka i nie widzę w jakim jest położeniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie klapki przy paleniu z dmuchawą zamknij i tą na dole i tą na górze. Odnośnie przepustnicy to nie wiem, wypróbujesz przy paleniu jak ci się będzie kiepsko palić lub dym będzie się cofał znaczy, że zamknięta zmień wtedy położenie ;)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.