Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jaki Kocioł Wybrać Z Podajnikiem Tłokowym? [Pomocy]


Buczo007

Rekomendowane odpowiedzi

Nievwidzialem i widziec nie chce..tak jak pisalem jedenz wazniejszych czynnikow dla mnie w kotle to jego pojemnosc wodna a w krzaczku mi nie odpowiada......o samej nazwie juz nie wspomne heh taki maly "eżołk"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak można się wypowiadać w temacie kotła , którego nie widziało się na oczy ?

Bez komentarza.....

 

Mam dealera RBR'a 3 km od domu i widziałem go dokłądnie na sklepie, miałem też okazję widzieć go na własne oczy w akcji dzięki uprzejmosci pewnego instalatora.

Wiedziony "sensacyjnymi doniesieniami " z internetu  o jedynym słusznym na rynku  RBR'rze bez rusztu wodnego  ,  też braliśmy go pod uwage ze szwagrem podczas poszukiwań kotła do jego kotłowni.

Na szczęscie mieliśmy też okazję obejrzeć i pomacać kilka innych kotłów w tym i Krzaczka SKP  3D i wybór padł bez namysłu właśnie na Krzaczka.

 

Nie twierdzę ze  ten RBR jest bardzo zły , ale napewno jest mocno przereklamowany .

Gdzie się nie wejdzie na forum czy wątek to wszędzie się można dowiedzieć że jedyny słuszny wybór to RBR ekouniwersal :lol:

Atutem RBR'a rzekomo miał być ECOAL ale okazało się , że są na rynku sterowniki z lepszym algorytmem , dotępem do neta  i do tego sporo tańsze.

Piszę to jako zwykły użytkownik kotła nie powiązany w żaden sposób z branżą instalatorską.

Jak widzisz nie chwale również kotła który mam w avatarze i w swojej kotłowni od 6  sezonów  bo to najzwyczajniej  w swiecie urządzenie do produkcji sadzy pod każdą postacią mimo zastosowania  kilkunastu patentów.

Jest co prawda solidnie wykonany bo nigdzie nie mam śladów korozji , podajnik po 6 sezonach ma się dobrze i nic mu nie jest  a i jakośc montażu i wykonania jest na wysokim poziomie . Jednak to podajnik tłokowy ze wszytskimi swoimi wadami.

 

Nie namiawiam do zakupu  Krzaczka .Wskazuję jednak ,że to fajny kociołek warty zainteresowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego nie komentuje....i życze rozsądnych wyborów krzazka widziec nie musialem bo nie biorw pod uwage rusztu wodnego pisalem w odniesieniu do rbr-a i nie insynułój mi pierdół o wypowiedziach bez ogladania kotła. ..zaraz pewnie zrobisz ze mnie sprzedawce a ja akurat jestem zwyklym uzytkownikiem...porownamy krzaczka po paru sezonach palenia....a twierdzac ze rbr jest przerwklamowany i ecoal beee smiem twierdzic ze masz profity z ktzaczka ale koniec ot autorowi tematu napisalem na pw to co chcial wiedziec a diecezja i tak nalezy do niego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Profity ...ha ha ha.

Też się brzydzę takimi ludźmi , którzy "anonimowo" reprezentują na forach producentów kotłów i  w zamian za profity , próbują ludziom wciskać  badziew, daltego staram się z tym walczyć.

 

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

człowieku ewmar to przekładnia a nie palni....

 

Człowieku

Ekoenergia to jeden palnik z przekładnią Trans, Ewmar lub Nord i dmuchawą jaką sobie dany producent kotła wybiera czy kupuje

a Ewmar to także palnik (APPM-1, DTR od niego jest z nazwą producenta Ewmar i to Ewmar jest także gwarantem)), nieco inny z przekładnią także Ewmar i uwaga może mieć także dmuchawę Ewmar... czyli cały zestaw markowany jest przez jednego producenta.

 

Czasami warto kliknąc w linki do producentów tych urządzeń.

 

Pomyliłem natomiast producentów w kwestii stosowanych palników, także Artur nie musisz nic sprawdzać, to na 99%będzie ekoenergia

To firma Stalmark korzystać zaczęła z Ewmara w modelu duo_pid

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ruszcie wodnym było wiele razy  na forum, ale poczytaj też tu  http://zawijan.wordpress.com/poradnik-palacza/ruszt-wodny-tak-czy-nie/

 

Pozdr.

Tez wiele czytałem o rusztach wodnych i sam byłem ciekawy jak jest w rzeczywistości.

Po 4 miesięcznej obserwacji Krzaczka z rusztem wodnym stwierdzam ,że naprawdę nie jest tak źle jeśłi chodzi o czystośc kotła.

Nie skreślałbym konkretnego kotła , jeśli wszytskie atuty przemawiają na jago korzyść a tylko problemem jest ruszt wodny.

Napisze po raz kolejny  :

- ruszt wodny - lepiej jest kiedy go nie ma , ale też nie ma co przesadzać i jeśli dany kocioł nam się "podoba" i jest naprawdę super , hiper , extra a jedynym jego minusem jest obecność rusztu wodnego to mimo wszytsko brałbym taki kocioł.

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kombinuje tylko szkoda że nie mogę zobaczyć tych pieców na śląsku na żywo

A które chciałbys zobaczyć na żywo

RBRów mam tam kilka, Skam jareckiego też by się znalazł.

Tak sprzedaję kotły CO żeby Sambor mnie nie musiał o to upominać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prroducent ma zawsze ceny zaporowe, ze wzgledu na swoich dustrybutorów.

Paradoksalnie u dystrybutora mozesz wynagocjować nawet niezły uspust sięgajacy conajmniej kilkunastu procent.

Cena w producenta jest tylko ceną wyjsciową i na nią nie patrz.

Poza tym , cena świadczy i wynika bezpośrednio z jakosci wykonania.

Dobrej rzeczy nie da się kupić tanio, z punktu widzenia ekonomii njest to niemozłiwe , nikt nie prowadzi działalnosci charytatywnej.

Jeśli cena jakiegoś kotła jest sporo niższa niż u konkurencji to trzeba sobie zadać pytanie na czym producent oszczędzał.

Naprawdę nie namawiam Cię do zakupu Krzaczka.

Zapytałeś więc pozwoliłem sobie wyrazić opinię o nim, ponieważ go widziałem , "macałem" paliłem w nim i obserwuję go już 5 miesiąc jak pracuje  i .... tyle .

W zestawieniu ze SAKM-P i RBR ekouniwersalem , w/g mnie Krzaczek jest lepszy .

Ale to moje prywatne zdanie i nikt nie musi się z nim zgadzać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boczo007,

Pomyśl, gdzie nie wejdziesz na forum to wszyscy namawiaja na RBR lub SKAM-P 'a ....nie zastanawiałeś się nigdy dlaczego ?

NIe twierdzę , ze są złe , ale napewno da się kupić lepsze kotły w tych cenach a czasem warto dorzucić te 10 -15 % procent do tej kwoty i miec coś naprawde porządnego.

Ja jestem mądrzejszy o 6 lat użytkowania ( mordowania i użerania  się z dziadem)  kotła , do którego zakupu byłem właśnie nagabywany w necie , który był opisywany jako naj , super , extra , poprostu sam miód i orzeszki :lol:

A niedługo po zakupie okazało się , że se kupiłem "nieszczęscie" :huh:

I co z tego , że był tani i jak nie spełnia moich oczekiwań i po 6 latach ciągłych "udoskonaleń tej konstrukcji" już rozglądam się  za jego następcą.....

Do tego dochodzi problem przewymiarowania mojego kotła - 25KW.

Spokojnie wystarczyło by 16-18 kW, do którego namawiał mnie mój hydraulik montujący moją instalację.

Ale ja byłem mądrzejszy i wolałem posłuchać "speców" z internetu , "co się na wszytskim znają" a najlepiej właśnie na kotłach i instalacjach, którzy doradzili mi conajmniej 25KW bo i tak można palić na mniejszej mocy.....

Dobra koniec tych wywodów  i przynudzania.

Pisze to tylko po to , żeby Ci uzmysłowić , ze dużo osbó chce faktycznie pomóc , ale w rzeczywistosci nie do końca maja pojęcie o czym mówią i nie wszyscy są do końca uczciwi i warto się kierowaćprzede wszystkim  własnym rozumem....jak w życiu ;)

NIe popełnij tego samego błędu co ja.

Owocnych przemyśleń życzę i trzymam kciuki.

 

 

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wklepaniu w wujka googla nazwy Krzaczka SKP 3D wyskoczyło kilka ofert na znanym portalu aukcyjnym.

Widze 18KW na niecałe 9000 zł .....

Do Ciebie z palcem w nosie ( pisałeś o nowym , docieplonym  domu 180-200 m2) wystarczy 14KW a ten pewnie jest ciut tańszym.

Są to ceny bez targowania, do negocjacji....

 

Jest też wielu innych producentów , którzy w tej cenie maja fajne kotły, posiedź trochę w necie i poszukaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klimosz to marka uważana na rynku za  klasę premium .

Tez ma fajne kociołki ale dla kogoś kto nastawia się na palenie pelletami lub ekogrochem .

Z tego co pamiętam to nie ma palników tzw: "brucerowatych" do spalania miałów , groszków i ekogroszków.

Do miału ma jedynie rynnę ale tej nie polecam , to taki  ciut lepszy podajnik tłokowy z większoscią jego wad.

Ma fajne wymienniki żeliwne.

 

Sąsiad ma od chyba 5 lat , zwyklą fajkę i nie słyszałem żeby narzekał.

Pali zwykłym ekogrochem.

Ze szwagrem nie braliśmy pod uwagę Klimosza ze względu na to że szwagier głównie chce palić miałem i ewentualnie groszkiem, a palnika rynnowego nie chce , ze względu na jego wady.

Szukaliśmy czegoś z palnikiem " brucerowatym", sterownik był dla nas sprawa drugorzędną ze względu na to że zawsze go można stosunkowo niewielkim nakładem kosztów i z  czasem zmienić.Natomiast "bazę" , czyli kocioł jak już kupujesz to jesteś do niego "uwiązany " conajmniej na kilka lub kilkanaście lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten skam mnie interesuje ale widże że jestes z stary grodków to mam tam 200 kilomentrów :/

Mam oczywiście te kotły u siebie ale na Śląsku też ich mam sporo sprzedanych.

Podaj jakąś Większą miejscowość koło siebie to się coś znajdzie do obejrzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dość dobra? To pojecie względne. Pamiętaj że instalator zainstaluje i pójdzie sobie. Jeśli pojawia się problemy okaże się ze wszystko winne tylko nie On.

Jeśli mogę poradzić to kup kociołek o którym coś wiadomo,sterownik na tyle znany ze na początku drogi ktoś pomoże ci spalać węgiel prawidłowo.Palnik 2 generacji powinien posiadać do spalania gorszych paliw.

Podstawa to kociołek dopasowany ,czyli na 100m2 nie bierz 25kw, Sterownik z tych co światłe tu osoby umieją go ustawić.  Oszczędzi ci to niepotrzebnej walki ,nerwów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.