Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zapowietrza Się Część Grzejników I Pompa (Piszczy)


andix

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Mam problem z moim centralnym, nie ja je zakładałem, niestety nie znam się na tyle żeby wyeliminować usterki.

 

Problem polega na tym, że część grzejników się zapowietrza, trzeba je odpowietrzać kilka razy dziennie aby były ciepłe, to samo pompa jak odkręcę odpowietrznik to pracuje normalnie, ale jak go zakręcę to za chwilę piszczy i nie słychać aby pompowała wodę, zauważyłem również że kiedy nawet pompa działa to słychać wodę w rurach, tak jakby się lała np z szafki na podłogę. W wyrównawczym ciągle brakuje wody, dolewam, a następnego dnia jej nie ma, zapewne przez podniesienie temperatury nadmiar wypływa przez wężyk do wiadra, które to swoją drogą to bardzo nietrafiony pomysł, bo woda w nim potrafi się przelać 2-3 razy na dzień i zalewa kotłownię oraz ściany sąsiednich pomieszczeń. Instalacja ma 3-4 lata, dokładnie nie pamiętam kiedy była robiona, nie było mnie wtedy na miejscu.

 

Zapowietrzające się grzejniki to te oznaczone na schemacie jako przednie, jest ich 5 sztuk.

Jeden w moim pokoju (bez przerwy się zapowietrza) - zdjęcie z kwiatami - czyżby dlatego, że rurka doprowadzająca ciepłą wodę ma spad od ściany w stronę grzejnika? Od tej samej rurki jest grzejnik do wiatrołapu też się zapowietrza.

Jeden w korytarzu (tez się zapowietrza prawie cały czas) - zdjęcie z czapką, od niego jest podłączona rurka do tego w kuchni - ten jest prawie zawsze ciepły - zdjęcie z taboretem

Jeden w łazience - zawsze gorący.

 

Tylne grzejniki grzeją zawsze.

 

Schemat kotłowni

https://www.dropbox.com/sh/8sua5xpr37bp5eh/2Jd5ryrh17/co.jpg

 

Pompę wymieniałem na wiosnę, poprzednią po 3-4 latach szlag trafił.

 

Zdjęcia pieca i podłączeń, jeśli jakiegoś ujęcia brakuje dajcie znać pstryknę ;)

 

https://www.dropbox.com/sh/8sua5xpr37bp5eh/l2rwDHbdL7

 

Brak mi już siły żeby co pół godziny zaglądać czy może się nie przelała woda, albo nie zagotowała na piecu, no i ciągłe odpowietrzanie grzejników.

 

Był też taki okres zeszłej zimy, że pomimo gorącej wody w rurach, woda w boilerze była zimna - być może przez awarię pompy? Teraz jest ciepła.

 

Jeśli jakiegoś info brakuje, albo coś jest niezrozumiałe to piszcie, dopowiem :)

 

Dzięki z góry za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zbiornik wyrównawczy zle podłączony,temat wałkowany wielokrotniena na początek poczytaj https://www.info-ogrzewanie.pl/artykul,id_m-100131,t-zbiornik_wyrownawczy_w_otwartej_instalacji_grzewczej.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tam jest źle podłączone?

W/g drugiego schematu z artykułu:

Rura wzbiorcza to ta co idzie od pompy na boiler, grzejniki i wyżej właśnie do zbiornika (przeglądałem forum... jedni piszą że powinna być na zasilaniu inni że na powrocie - jak jest lepiej?), rura przelewowa - wężyk do wiadra.

To że u góry jest dziura to nie wystarczy za odpowietrzanie? Potrzebna jest koniecznie ta rura odpowietrzająca? Jak ona powinna wyglądać, co daje ten wygięty do dołu kształt?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na odcinku kocioł-naczynie nie powinno być żadnych zaworów i innych urządzeń a tym bardziej pompy.Tłoczy ci wode prosto  do naczynia stąd przelewanie i zapowietrzanie,jeśli grzejniki są połączone szeregowo to trzeba wyregulować przepływy,ale to na póżniej,pierwsza sprawa popraw podłączenie naczynia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że mam podłączyć powrót do naczynia przelewowego?

 

Grzejniki nie są połączone szeregowo (nie ma sytuacji że z jednego przepływa woda do drugiego), każdy ma na końcu, od góry odpowietrznik, od dołu zaślepkę.

 

Gdzieś doczytałem że napełniać powinno się poprzez kurek spustowy kotła, to prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andix" musisz zmienić sposób podłączenia naczynia wyrównawczego a przede wszystkim podnieś je wyżej i daj fajkę zamiast rury z wodociągu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tygodniu będę kombinował żeby to zmienić, muszę całość przy piecu rozkręcić i pozmieniać rury, bo inaczej tego nie wcisnę. 

 

Taką fajkę można kupić, czy mam sobie to samemu skręcić? Jak lepiej ją podłączyć od góry, czy z boku na trójnik razem z przelewową?

 

Tak poza tym, czy jest sens dawać osobną pompę do bojlera? Jest sens montować zawór 3d czy 4d?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Visitor1230

Pompa boilera ma sens jezeli chce sie miec kontrole nad temp CWU. Warunek to jakis prosty sterownik zalaczajacy pompke i zawor zwrotny. Boiler jest podgrzewany Tylko gdy potrzeba. Ponad to sterownik nie zalaczy pompki jezeli w kotle wygasnie i sie woda w nim nim ciepla nie wychladza. Zawor zwrotny zabezpiecza przed jakimis tam lewymi przeplywami. 

Zawor 3 czy 4D ma sens. Chronisz kociol i w przypadku lekiego przechochlowania temperatury przymykasz zawor i nie nie masz sauny w domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy układ rur ma duży wpływ na to jak działa instalacja? Podłączę przelew przed pompą, ale żeby nie przerabiać kompletnie całość, to bym odpiął instalację od kotła, zaraz za kotłem dał trójnik, do góry pójdzie pompa a w bok i do góry naczynie przelewowe, to będzie dobrze, czy muszę zachować jakieś odległości?

 

IMG_20131128_142106-edt.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompa z boku a rura bezpieczeństwa do naczynia z góry. Postaraj się podnieś wyżej naczynie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naczynie musi być założone w jednym pionie z kotłem? Czy może być tak jak mam teraz na ścianie obok?

Zrobiłem dodatkowe foty... jak podniosę naczynie do końca ściany (jak widać na fotkach jest tam jakieś 20-30cm miejsca), to starczy czy jeszcze wyżej na strych?

 

Czy ten odpowietrznik który jest przed bojlerem jest tam dobrze założony, on ma chyba za zadanie odpowietrzać całą instalację bo jest w najwyższym punkcie, wyżej jest już tylko zbiornik wyrównawczy. Problem w tym że bojler pomimo iż woda grzeje się normalnie jest zapowietrzony bo słychać jak się woda w nim przelewa.

 

IMG_20131202_094618.jpg IMG_20131202_094640.jpg IMG_20131202_094648.jpg IMG_20131202_094729.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz fajnie widać. Naczynie powinno być jak najwyżej, myślę że jak wyżej masz nie ogrzewane to może starczy jak podniesiesz do końca ściany. Może zostać na tej ścianie co jest, tylko aby rura bezpieczeństwa sza prosto do niego. Nie może być na niej żadnych zaworów. Mniej więcej tak;

http://obrazki.elektroda.pl/1720759500_1326024459.jpg

Naczynie prosto do góry a pompa do boku.

 A samo naczynie tak;

http://sas.busko.pl/pl/images/stories/sas/produkty/schematy_uklad_otwarty_zamkniety/uklad_otwarty/uklad_otwarty_2.jpg

 Jak coś nie rozumiesz to jeszcze pytaj. Acha odpowietrznik na bojlerze zostaw tam gdzie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra to rozumiem, tylko czy tak jak na obrazkach, rura ma być prosta, czy może być z kolankami, byle nie było już nic po drodze od kotła do naczynia? Bo jak ma być całkowicie prosta, to bym musiał to naczynie założyć nad kotłem, a wolałbym żeby było tam gdzie jest tylko podnieść je wyżej. Pompa rozumiem że może być tak jak jest (w pozycji pionowej) byle tylko założyć ją obok na trójniku?

Czy za pompą lepiej najpierw dać trójnik na bojler czy na grzejniki, bo teraz mam grzejniki (przód domu) <-> bojler <-> grzejniki (tył domu), a może nie ma to znaczenia?

Odpowietrznik w tym miejscu co jest, rozumiem że będzie odpowietrzał i bojler i grzejniki?

 

byłoby to tak:

 

IMG_20131202_094640-edt.jpg

 

ewentualnie zamiast dwóch rur na grzejniki, dałbym od słupa wody za pompą jeden i kawałek dalej trójnik na oba obwody

 

Przepraszam, jeśli odpowiedzi na moje pytania są oczywiste, ja wcześniej się tym nie interesowałem, a chcę to wszystko poprawić tak jak się należy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprawiłem instalację, teraz wygląda tak:

 

IMG_20131204_164338-1000.jpg IMG_20131204_164348-1000.jpg IMG_20131204_164400-1000.jpg IMG_20131204_164408-1000.jpg IMG_20131204_164951-1000.jpg IMG_20131204_165006-1000.jpg

 

Po zmianach, woda się nie przelewa z naczynia, wczoraj zalałem je do momentu przelewu, kiedy temp na piecu doszła do 80 skończyła się przelewać i dzisiaj nie wyleciała nawet kropla z naczynia.

W bojlerze czasami słychać trochę przelewającą się wodę, ale po jakimś czasie wycisza się.

Odpowietrznik ma czerwony koreczek - on powinien być odkręcony całkowicie i zdjęty, czy tylko trochę i ma siedzieć w odpowietrzniku? Wyleciało z niego kilka kropli wody - może być czy nie powinna?

 

Jak mam wyregulować przepływy? Grzejniki na przedzie domu grzeją lepiej niż na tyle, droga wody jest w sumie podobna (jeśli chodzi o odległość), na przedzie jest za to bardziej zawiła (więcej kolanek i trójników), ale z początku jest na grubszej rurze 32, docelowo do grzejników dochodzą wszędzie 25, jednak są to grzejniki różnych wielkości i jest ich więcej.

 

Rozkład grzejników:

Przód (płytowe) - na piecu 80st. są takie gorące że 1-2 sekundy to maks czas żeby przytrzymać ręką

40x40 (1/2 - tylko jedna płyta grzejna), 60x30, 2szt. 120x40, łazienkowy (rurki) 80x50

Tył (płytowe) - można spokojnie dłużej przytrzymać ręką

2szt. 120x40

 

przód:

40x40 - lekko się zapowietrza od strony odpowietrznika

łazienkowy - zapowietrza się ostatnia rurka od góry (na górze odpowietrznik)

tył:

grzeją słabiej niż takiej samej wielkości na przedzie

 

 

Na wszystkich grzejnikach zawory mam na wejściu i na wyjściu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompa troche kiepsko zainstalowana,powinny być zawory i filtr,odpowietrznika używaj przy napełnianiu i odpowietrzaniu instalacji potem zakręć(lubi tamtędy zasysać powietrze).Odpowietrz kilka razy .Co do grzejników to nie muszą grzać jednakowo ważne aby w pomieszczeniu było ciepło .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompa kiepsko pod tym względem że nie mam zaworów i filtra, czy sama droga też kiepska? Szkoda że nikt nie napisał zanim to przerobiłem. Co mi tak na prawdę dałoby dołożenie zaworów i tego filtra?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego andix zobacz rysunki

Całej instalacji nie odpowietrzy.

 

Trzeba zrobić tak

attachicon.gifCO1.jpg

 

lub tak

attachicon.gifCO.jpg

 

lub

kombinację tych dwóch schematów, czyli część pionów zasilających jest podłączona do naczynia, a reszta jest zakończona odpowietrznikami automatycznymi.

U mnie w domu jeden pion jest podłączony do naczynia, reszta pionów jest zakończona odpowietrznikami automatycznymi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtr chroni pompe,potrafi się zabrac sporo syfu zwłaszcza po remontach i zalaniu świeżą wodą ,zawory pozwalają go wyczyścic i ewentualnie wymienic pompe  bez spuszczania wody Umnie po wymianie kotła i częsci wody pompa chodziła 2 dni i filtr był pełny gdyby nie on prawdopodobnie pompa do czyszczenia albo wymiany. Cała uwaga była skupiona na bezpieczeństwie i naczyniu a pompa umknęła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@emus

 

Pierwsza wersja odpada, bo bym musiał ciągnąć rury po całej chałupie (wszystko mam puszczone dołem), co do drugiej jest ona trochę bardzie optymistyczna, aczkolwiek ja mam wszędzie rury pp, więc wszystko by trzeba ciąć i wklejać trójniki zamiast kolanek, a te odpowietrzniki jakby były automatyczne kątowe i by wystawały nad grzejnik ale były założone na końcach grzejników w miejsca gdzie teraz są takie ręczne, to by to coś pomogło? Jak do tego ma się fakt że grzejniki z jednego obiegu są na różnych wysokościach?

 

Swoją drogą jak można robić instalację c.o. i popełniać takie błędy jakie są u mnie... w głowie mi się to nie mieści.

 

@staran

 

Trudno, pomyślę o tych zaworach i filtrze na wiosnę, Jakieś płukanie całości instalacji by się pewnie przydało, jak rozkręcałem złączki, to pełno kamienia wszędzie. Są do tego jakieś środki i metody? Grzejniki to można zawsze zdjąć ze ścian, a cały układ rur?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a te odpowietrzniki jakby były automatyczne kątowe i by wystawały nad grzejnik ale były założone na końcach grzejników w miejsca gdzie teraz są takie ręczne, to by to coś pomogło? Jak do tego ma się fakt że grzejniki z jednego obiegu są na różnych wysokościach?

Na rysunku masz ideę podłączenia

attachicon.gifIstniejący grzejnik.JPG

 

Na rysunku masz ideę zakończenia pionów nie podłączonych do naczynia.

attachicon.gifZakończenie pionu.JPG

1. Postaraj się tak przerobić instalację aby jak najwięcej pionów było podłączone do naczynia. Na pozostałych pionach zamontuj odpowietrzniki automatyczne.

2. Jak grzejnik jest poprawnie zainstalowany to jego tył jest niżej niż przód. W takim grzejniku jak zamontujesz z tyłu grzejnika odpowietrznik to przodu grzejnika i pionu nie odpowietrzysz.

3. Odpowietrznik automatyczny musi być zamontowany wyżej niż najwyższy punkt grzejnika.

4. Nic nie przeszkadza aby na końcach grzejników dalej były zamontowane odpowietrzniki ręczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz ze poprzednia pompa chodziła kilka lat bez filtra ,to loteria może miesiąc ,może kilka lat ,pionów bym na razie nie ruszał niech pochodzi kilka dni poodpowietrzać kilka razy i zobaczyć . Czasami teoria swoje a praktyka swoje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.