Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Niska Temperatura Kotła, A "przestój" Letni


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

mam pytanie ws. żywotności kotła i plenia niskimi temperaturami wody powrotnej;

wiem, że im niższa tym szybciej rdza zjada kocioł od środka, ale co z okresem kiedy w piecu nie palimy w ogóle?

u mnie piec stoi od kwietnia do września - czyli jakieś 5 miesięcy;

 

czy wtedy rdza nie zżera go najszybciej? bo naczytałem się o zaworach 3 i 4 drogowych, o tym żeby nie schodzić z wodą w CO poniżej 60 stopni (tak żeby powrót był min. 55 - bo niby spada mniej więcej o 5 stopni), itd.

 

do tego dochodzą jeszcze efekty typu: pocenie się kotła, smolenie kotła i komina, wyciekanie wody przez drzwiczki, itp. - tego akurat u mnie nigdy nie było;

 

i tak się zastanawiam nad sensem powyższego(przynajmniej w moim przypadku) - po co mam się starać i o tym wszystkim pamiętać, i nie skracać żywotności kotła, skoro i tak w sezonie letnim rdza nadrobi sobie z nawiązką, kiedy woda w CO, nawet w największe upały, nie przekroczy temp.30 stopni;

 

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemem jest troszkę innej natury albowiem głownie chodzi o to aby para wodna zawarta w paliwie nie wytrącała się w kotle (zwykle w ostatnim kanale) i problem jest największy w kotłach z pionowym wymiennikiem albowiem częściowo wychłodzone spaliny schodzą w dół natrafiając na tzw. zimną strefę po czym wytrąca się kondensat pary wodnej. Sama woda nie stanowi tu jednak dużego problemu lecz to iż w połączeniu z popiołem tworzy kwas który to trawi blachy (zwykle są to okolice czopucha lub dolna wyczystka)
Moim zdaniem najważniejszym czynnikiem nie jest to temp. wody powracającej ale temp. spalin która dla węgla powinna wynosić od 120-160*C zależnie od typu węgla oraz 160-240*C dla drewna (pomiar dokonuje się ok 50-60cm od ujścia spalin z kotła)
Zwykle zaleca się aby utrzymywać na kotle wyższe niż 58*C albowiem poniżej tych temp. łatwo o wytrącenie się kondensatu.
Bardzo ważnym jest odpowiednia konserwacja kotła na okres letni jeżeli kocioł jest nie używany do c.w.u.

Tak dla informacji w warunkach atmosferycznych (czyt. blacha pozostawiona pod chmurką) stal ma ubytek 0,1mm rocznie czyli na strawienie 6mm potrzeba +/- 60 lat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Bardzo ważnym jest odpowiednia konserwacja kotła na okres letni jeżeli kocioł jest nie używany do c.w.u.

 

Temat podnoszony kilkakrotnie,ale jak ty widzisz skuteczną konserwacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można go wyczyścić, wysmarować olejem w środku, a do osuszenia użyć np. zapalonej żarówki. Pozamykać wszystko szczelnie, drzwiczki, wyczystki, czopuch, kotłownię odpowiednio wentylować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można go wyczyścić, wysmarować olejem w środku, a do osuszenia użyć np. zapalonej żarówki. Pozamykać wszystko szczelnie, drzwiczki, wyczystki, czopuch, kotłownię odpowiednio wentylować.

W życiu! Pierwszy raz zamknąłem po sezonie kocioł i oczywiście nawet nie zaglądałem do kotłowni przez 2-3 miesiące, to co zobaczyłem mało nie doprowadziło mnie do zawału serca. W pierwszej chwili myślałem, że się kocioł rozszczelnił. Kondensat wyciekał z każdego otworu kotła, komina....wcześniej nigdy nie zamykałem kotła, naczytałem się jaki to błąd, że trzeba smarować, chuchać i dmuchać, cuda, wianki. W poprzednim kotle nic nie smarowałem, nie dmuchałem, tak jak kończył się sezon tak stał i wygląda super. Raz zamknąłem i mało kotła mi nie zjadło w ciągu kilku miesięcy. Nigdy, przenigdy nie zamykać kotła!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.