Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! To mój pierwszy post ale forum czytam od dawna. Posiadam kotłownię wyposażoną w kocioł Ogniwo S6WC-17kW. Instalacja wyposażona w zawór 4-drogowy esbe, 2 pompy (CO i CWU), dwa rozdzielacze (po jednym na każdym poziomie). Od rozdzielaczy do grzejników rurki alupex, grzejniki stalowe płytowe i łazienkowy. Obecnie steruje pompami naprędce zrobioną instalacją na włączniku klawiszowym. Zastanawiam się jak wykonać sterowanie takiego układu. Ważnym elementem jest zawór 4-drogowy, który myślę warto byłoby wykorzystać aktywnie. Trochę chyba mijałoby się z celem ustawianie jego w jednej pozycji i pozostawianie przez cały okres grzewczy. Ale tutaj pojawia się problem bo siłownik nie jest drogi ale sterowników w rozsądnych cenach z obsługą siłownika zaworu już nie tak łatwo znaleźć. Drugim elementem wartym zainstalowania byłby miarkownik elektroniczny MCI kolegi Boleckiego. Jak pogodzić te wszystkie tematy w rozsądny technicznie i cenowo sposób? Czy któryś z kolegów posiada takie rozwiązanie, albo ma pomysł jak to wykonać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mało napisałeś albo nie do końca .

Pompa CWU jest to pompa w obiegu kotłowym czy tylko na zasobnik CWU?

Obwód kotłowy grawitacyjny czy na wspomnianej wyżej pompie ?

Pompa CO oczywiście za zaworem w obiegu grzejników -pytam bo różne cuda ludzie wymyślają .

Układ kotłowy rury fi -...?

Zawór 4d - rozmiar ?

 

Dopisz te informacje bo od nich zależy działanie układu i możliwości rozwiązań bez wchodzenia w zbędne koszty.

Sterownik euroster E11 do 4d cena 150- 200 zależy gdzie kupisz

Panel pokojowy do sterowania siłownikiem zgodny z E11 jakieś nie więcej jak 150

Siłownik już jakieś 250-300

Miarkownik elektroniczny z płynną regulacją już pewnie znalazłeś

 

Rozumię że instalacja już wykonana tylko bez elektroniki .

Pozdrawiam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompa CWU to pompa wspomagająca grawitacje w obiegu podgrzewania 100 litrowego zasobnika na ciepłą wodę. Znajduje się ona jeszcze przed zaworem 4-drogowym, więc można powiedzieć o pracy w obiegu kotłowym. Pompa CO za zaworem w obiegu grzejników. Układ kotłowy 1 cal. Zawór taki sam rozmiar. Instalacja już wykonana ale jeszcze bez elektroniki. W tym co proponujesz jeszcze trzeba sterownik do samego kotła, pomp i miarkownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznę od końca

W Twoim przypadku wystarczył by miarkownik mechaniczny ale skoro chcesz elektroniczny no Twój wybór ale 2x drożej niż mechaniczny .

Sterownik który podałem steruje tymi pompami jak również wentylatorem kotła lub zamiennie miarkownikiem elektronicznym ciągu ale tylko tym który wymieniłeś .

Kupując siłownik do zawory 4d jak również programator pokojowy ( myślę że wystarczy najprostszy ) aby uniknąć problemów z kompatybilnością poszczególnych podzespołów steraj się kupować produkty jednego producenta a unikniesz nieprzewidzianych problemów . Najlepiej wybierz takiego który ma to wszystko w swojej ofercie .

 

Czyli rozumię że układ kotłowy jest grawitacyjny z wymuszonym obiegiem grzewczym CWU .

 

Potrzebujesz więc sterownik obsługujący 3 elementy jednocześnie

Sterowanie kotłem - dmuchawą ( będzie miarkownik elektr.)

sterowanie dwiema pompami z możliwością niezależnych nastawów .

Sterowanie zaworem 4d

 

Siłownik zaworu 4d - kompatybilny ze sterownikiem kotła/ zaworu 4d

Programator pokojowy współpracujący ze sterownikiem kotła .

Miarkownik elektroniczny o którym wspomniałes ( jeżeli zdecydujesz się na miarkownik mechaniczny bo i taki może być poprostu funkcji sterowania kotłem w sterowniku nie będziesz wykorzystywał )

 

To wszystko trzeba tylko zainstalaować i połączyć .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie jest, jakie zadanie ma realizować zawór 4-D. Do tego należałoby dobierać sterownik zaworu.

Nie liczyłbym na to, że znajdziesz jeden sterownik "do wszystkiego", chyba, że coś ze sterowników swobodnie programowanych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre pytanie: jakie zadanie ma spełniać zawór 4-D.

Wszyscy producenci kotłów zalecają lub wręcz wymagają aby w instalacji był on zamontowany.

Jeżeli jest to chyba warto wykorzystać jego potencjał.

Jeżeli wykorzystywać to w aktywny sposób, czyli w zależności od sytuacji wewnątrz i na zewnątrz domu sterować jego pracą.

Zastosowanie jego w instalacji po to tylko aby był ustawiony na jakąś jedna wartość chyba troszkę jest bezsensowne.

Może niech wypowiedzą się osoby, które mają zawór 4-D, w jaki sposób korzystają z niego?

Czy ustawiają jedną wartość, czy zmieniają ręcznie w zależności od sytuacji?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem jest to przerost formy nad treścią,posiadam taki sam kocioł działa na miarowniku, jednej pompie,w sypialniach mam zamontowane termostaty na grzejnikach.Niezależnie od zainstalowanych"wodotrysków" trzeba go rozpalić raz dziennie,a w duże mrozy dwa razy paląc od góry.Konstrukcja bardzo prosta ,Przy minimalnym wysiłku można spalać mało i czysto,Kocioł tani i czy jest sens chronić go urządzeniami za 60-70 % jego wartości.Czasami lepsze jest wrogiem dobrego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pełni zgadzam się z kolegą @staran. Nie jestem specjalistą ale po 3 sezonach grzewczych i przeróbkach uważam, że zawór 4D w prostych układach to nieporozumienie. Przecież jak zamkniesz zawór to co odbierze ciepło ?

Poczytaj tutaj uwagi kolegów do mojego układu.

Moim skromny zdaniem trzeba dążyć do upraszczania schematów, dotyczy to też ilości pomp (energia też kosztuje).

pozdawiam

Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Część energii wraca do kotła więc kocioł musi zmniejszać moc z jaką pracuje. Praca kotła na mniejszej mocy to mniej spalonego opału ale praca kotła poniżej mocy nominalnej to praca z mniejszą sprawnością ( to co spala, spala mniej efektywnie). Wniosek oszczędności mogą być pozorne. Plus dla zaworu to podniesienie temp. powrotu. Rozmawiamy o kotłach zasypowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

--> tasheena

ciepło odbierze bojler.

Jak dla mnie jedyny sposób by wykorzystać zawór to sterowanie pogodowe. Zdaje się, że autor tematu nie posiada termostatów grzejnikowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy co rozumiemy przez oszczędność. Ja za oszczędność uznałbym sytuację, gdy z tej samej ilości paliwa uzyskam więcej ciepła. Ktoś inny uzna dłuższy czas pracy kotła. Analogicznie z jazdą samochodem, jeden chce na litrze paliwa dojechać dalej a inny, żeby silnik pracował dłużej, chocby samochód stał w miejscu. To oczywiście duże uproszczenie. Dochodzi jeszcze zdolność kotła do modulacji mocy. Jedne konstrukcje sprawują się tu lepiej a inne gorzej, w nich zdjęcie nogi z "pedału gazu" powoduje tylko zmniejszenie prędkości auta ale paliwo dalej wylewa się tylko że przez komin. Patrz ilu kolegów pisze, że nie może zlikwidować dymienia kotła na "podtrzymaniu".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

--> januszj26

Czy możesz przedstawić wiarygodne wyniki badań, które potwierdzają Twoją tezę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądze że najważniejszy w kotłach zasypowych jest sposób palenia,odpowiednie dobranie wielkości podawania PW i PP czyli palacz.Można to wszystko obudować elektroniką i nawet sterować z drugiego końca świata tylko mija to się z celem, jeśli i tak codziennie musimy zejśc do kotłowni.Podane przez kolegów ilości spalonego paliwa 1,3 do 2 kg na godzine to bardzo dobre wyniki ,musimy dostarczyć tyle energi ile traci dom i "praw fizyki pan nie zmienisz",gdyby każdy gadżet pozwalł zaoszczędzić 10 czy 20% to byśmy w końcu produkowali węgiel,a nie go spalali.Mówimy tu o kotłach zasypowych gdzie obsługa jest niezbędna.Inaczej trzeba podchodzić do kotłów z podajnikami,gazowymi czy PC gdzie przez zastosowanie tego wszystkiego dążymy do bezobsługowości systemu co wcale nie oznacza że będzie taniej.Osobną kwestią jest awaryjność im więcej elementów tym większe prawdopodobieństwo wg zasady jeśli coś może się popsuć to się popsuje pytanie tylko kiedy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejnym zastosowaniem zaworu może być ochrona instalacji wykonanej z nieodpornych na wysoką temperaturę materiałów przed uszkodzeniem w przypadku "zagotowania".

Na marginesie: mamy do czynienia z istniejącym stanem rzeczy, więc myślę, że można darować sobie "filozofię", bo dojdziemy do jedynego słusznego wniosku, że jeżeli śmierć jest nieuchronna, to najlepiej położyć się w trumnie i poczekać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak radził kolega mac65 najrozsądniej będzie zakupić siłownik i sterownik który wszystko obsłuży co wiąże się z kosztami.Mnie chodzi o to aby przyszli inwestorzy przemyśleli i popytali przed... Jest jeszcze jeden sposób rozmontować i złożyc wg prostego schematu a pozostałe częsci odsprzedac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam termostatów grzejnikowych ale montaż nie jest problemem.

Zawór 4-D zamontowałem między innymi dla zamykania obiegu latem i podgrzewania tylko CWU.

Sugerujecie aby nie korzystać z niego i sterować piecem i pompami za pomocą sterownika pieca i miarkownika + termostaty na grzejnikach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odcięcie CO mażna osiągnąc przez zamontowanie dwóch najprostrzych zaworów kulowych.Termostaty w pomieszczeniach gdzie bywa za gorąco ,na wszystkich grzejnikach może być niebezpiecznie przy kotle zasypowym, jakby odcieło wszystkie odbiorniki .Ja mam bez termostatów łazienki ,salon,wietrołap no i bojler,zawsze ma co odebrać ciepło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,,,, Drugim elementem wartym zainstalowania byłby miarkownik elektroniczny MCI kolegi Boleckiego. ,,,,

 

Ten elektroniczny miarkownik jest urządzeniem, w którym sygnałem sterującym jest wartość skuteczna napięcia podawana z sterownika kotła na dmuchawę podającą powietrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca tak to działa .

Żadna z dmuchaw kotłowych nie jest regulowana napięciowo bo to nie takie silniki w nich sa . Regulacja obrotów odbywa się przez zmianę częstotliwości napięcia zasilającego silnik dmuchawy a nie zmiane jego wartości .

I na tym opiera się praca w/w miarkownika ciągu .

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wchodząc w szczegóły powiem tak: opis jak i czym można sterować miarkownik boleckiego jest na stronie producenta.

-----

A z tego, co się orientuję większość producentów stosuje regulację fazową obrotów dmuchawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieprawda. Częstotliwość prądu nadal wynosi 50 Hz.

Przecież te sterowniki nie są falownikami.

HE he

Silnik dmuchawy to silnik indukcyjny inaczej nazywany silnikiem klatkowym a jeszcze inaczej bezkomutatorowym a jeszcze inaczej bezszczotkowym i regulację obrotów realizuje się poprzez zmianę częstotliwości zasilania .Regulacja samym napięciem jest bardzo mało efektywna i w bardzo wąskim zakresie .

 

Dla laików w tym temacie polecam forum elektroda pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.