Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Opał Z Firmy Prestige


macx

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

czy ktoś może podać parametry ustawienia na piecu , mam problem ze spalaniem tego ekogroszku zakupiłem 4 tony- robją się spieki, jakie powinny być ustawienia na steowniku - mam kocioł 24kW ze sterownikiem TANGO.

Jacek

 

chcę jeszcze dodać że jest to ekogroszek prestige platinum

Panie Jacku spalam już chyba 20 tonę platinum i potwierdzam to co napisali panowie wcześniej trzeba podać węgiel prze ok 12 s i ustawić czas przerwy na 80 s  nadmuch 70% i otwarty tylko 20%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Zakupiłem w lipcu ekogroszek platinium w lości 4 tony. Niestety dałem się nabrać na ładną reklamę i naciągane parametry. Od początku sezonu grzewczego zmagam się z róznymi ustawieniami pieca i niestety żadne zmiany nie wpływają znacząco na poprawę użytkowania. Byłem w szoku odkrywając po pierwszych dniach palenia , że na palenisku tworzą się gigantyczne spieki , do tego ilość popiołu była ogromna a kaloryczność jak za tą cenę przeciętna. Ekogroszek zareklamowałem do producenta ale jak nietrudno się domyślić dostałem odpowiedź , że reklamacja jest bezzasadna... Zdecydowanie nie polecam , jak już wcisną towar to mają klienta w nosie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam!   Eko groszkiem Prestige Platinum palę czwarty rok i przez te wszystkie lata jakość jest taka sama czyli wysoka. Ogrzewam dom o pow 300 m2 i z wyjątkiem bardzo mroźnych i wietrznych dni nie muszę dogrzewać kominkiem (wykorzystuję do ogrzania domu kocioł Grenia 25kW).W związku z tym iż w wielu wątkach powtarza się problem spieków lub niedopalonego popiołu, chciałbym zwrócić uwagę na jedną cechę eko groszku. Otóż bez względu na to czy to prawda czy nie, większość sprzedawców węgla reklamuje swój produkt tym że oko groszek jest staranie wyselekcjonowanym produktem który został pozbawiony podziarna w procesie płukania. Jakie zatem znaczenie ma obecność drobnych  fakcji czy pyłów węglowych w procesie spalania. odpowiedź jest taka - OGROMNE. Warunkiem dobrego spalanie eko groszku jest brak miału w paliwie. Czysty eko groszek to większa ilość przestrzeni otwartych pomiędzy grudkami węgla, a te odstępy pozwalają na efektywniejsze spalanie eko groszku bez względu na to jaki zastosujemy sterownik lub rodzaj retorty. Jeśli  chcemy w popielniku mieć szary i łatwy do pokruszenia popiół to musimy zadbać o to by w retorcie znalazło się jak najmniej miału.  Od kilku lat "obsesyjnie" zajmuję się sprawdzaniem jak spala się węgiel w moim kotle i jakkolwiek robiłem to z innych powodów, to mogłem również poczynić obserwacje dotyczące wpływu uziarnienia eko groszku na to jak wygląda popiół. Stąd moje wnioski z którymi szanowni forumowicze możecie sie zgodzić lub nie.  Na koniec moja rada jest taka, zanim pogrążymy się w poszukiwaniu najlepszych ustawień sterownika i parametrów pracy kotła sprawdźmy jak wygląda nasz eko groszek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że często pomijaną kwestią są temperatury topnienia popiołu. Spotkałem się z wartościami od 800 do 1200C.

U siebie mieszałem groszek spiekliwy z niespiekliwym. Co z tego, że były owe przestrzenie jak ten mniej spiekliwy żużlował wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również dałem się skusić reklamie i zakupiłem 1 tonę ekogroszku prestige paltinum. Ten węgiel na pewno nie ma wartości opałowej 29 mJ/kg jak podaje sprzedawca. Tak z porównania do innego to ma około 27. Popiołu też jest za dużo zdecydowanie bliżej do 6% (sprzedawca podaje 1.5-6%). Drugi raz nie kupię. Cena nieadekwatna do parametrów   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że często pomijaną kwestią są temperatury topnienia popiołu. Spotkałem się z wartościami od 800 do 1200C.

U siebie mieszałem groszek spiekliwy z niespiekliwym. Co z tego, że były owe przestrzenie jak ten mniej spiekliwy żużlował wcześniej.

 

 

W pewnych warunkach nie jest to do końca szczęśliwe rozwiązanie (mieszanki węgla) szczególnie w dolniaku (i retortowcach) z powodu możliwości występowania różnic w topliwości popiołu.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...

Cześć wszystkim. Po 3 latach palenia węglem od lokalnego dostawcy  postanowiłem zakupić ten „bardzo dobry” ekogroszek platinum. Tak jak napisali inni również i ja mogę to potwierdzić że obsługa jest profesjonalna a czas realizacji taki jaki gwarantują. Pierwszy kit jaki wciska firma to to że węgiel jest dostarczany małymi samochodami, chyba że dla kogoś małe auto to jest 20 ton. Drugi kit to ten ze strony producenta o „powierzchownie mokrym węglu”. Mój był mokry jak by go w studni moczył. Dodatkowo plastikowe worki nie przepuszczają powietrza i musiałem go przesypać w inne worki aby wysechł. Mimo tego schnął ponad 10 dni. Spalanie też szału nie robi, wg mnie duża ilość spieków. U lokalnego dostawcy było mniej tych spieków. Co do zużycia to aktualnie testuję. Być może piec jeszcze nie jest idealnie wyregulowany ale na razie nie wiem czy jest sens kupić kolejną tonę.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam. zakupiłem paletę testową ekogroszku i jedyne co mogę na chwilę obecną powiedzieć to to że dostawa trwa długo. 8 dni....

Poza tym worki zaraz po przyjeździe zważyłem i żaden nie waży więcej niż 23kg. węgiel mokry, jak wyschnie to napisze ile waży po wyschnięciu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Ekogroszek Prestige Classic zakupiłem dwukrotnie:

grudzień 2015 - 1 tona

czerwiec 2016 - 4 tony.

Wniosek końcowy: skucha, nie polecam, więcej nie kupię. Szczegóły niżej.

 

W obu transakcjach kontakt ze sprzedawcą bardzo dobry,  dostawa sprawna, ale wielkim samochodem, który nie był w stanie wjechać na podwórze pomimo tego, że radzą sobie z tym całkiem spore ciężarówki. Węgiel został za bramą i transportowałem we własnym zakresie.

A teraz najważniejsze: zależało mi na węglu z kopalni Piast, który znałem wcześniej i który mój marny piec trawi w miarę rozsądnie. Niezbyt wysoka wartość opałowa (24 MJ/kg) nie jest dla mnie istotna - piec (15kW) radzi sobie przyzwoicie z dogrzewaniem wody w co i cwu.

 

Zachęcony opisem ekogroszku Prestige Classic (z Piasta, typ. 31.2) na stronie www zakupiłem 1 tonę w grudniu. Węgiel bardzo ładnego sortu - duża ilość frakcji dużej, niewielka drobnej, ale mokry - wbrew deklaracjom dostawcy. Pod workiem robiło się wilgotno! Bez suszenia ani rusz, bo po ścianach zbiornika leje się woda, na palenisku świsty związane z odparowaniem wody.

Ten węgiel rzeczywiście był z Piasta, co można łatwo poznać po charakterystycznym szaro-czarnym kolorze. Jego wygląd zgadzał się z węglem z Piasta od innego dostawcy (lokalnego), również spalanie wysokim płomieniem to potwierdza.

Zachęcony pierwszym zakupem i rabatem z tej okazji przy zakupie następnym skusiłem się w czerwcu na zakup 4 ton na kolejny sezon, tym razem w big bagach. Zgodnie z zapewnieniem, które otrzymałem w e-mail'u, a także telefonicznie (jestem ostrożny w kontaktach z handlowcami) węgiel miał być suchy i z kopalni Piast (choć ta informacja zniknęła ze strony www). NIEPRAWDĄ okazało się zarówno jedno jak i drugie. Węgiel był w big bagach mokry, zdejmowałem go warstwami po przeschnięciu i zwoziłem do pomieszczenia na węgiel przez wiele dni zamiast zrobić jedną kilkugodzinną akcję. Najgorsze jest jednak to, że nie jest to węgiel z kopalni Piast! - ma zupełnie inny kolor. Ten, który otrzymałem jest bardziej czarny. Także wielkość ziaren okazała się zupełnie inna niż przy pierwszym zakupie! Przeważają drobne okruchy z pogranicza sortu, który nazywa się miałem, zaś frakcja duża to niewielka część całego węgla. Jeszcze tym węglem nie paliłem, ale nie spodziewam się niczego dobrego. Nawet nie wiem, czy jest to węgiel polski, czy tani węgiel z importu, za który przepłaciłem. 

Skucha kompletna - byłem pewny, że kupuję to co w grudniu, a wyszło jak napisałem.

 

Po powyższych doświadczeniach nie mogę się oprzeć następującym wrażeniom:

- zakup ekorgroszku w tej firmie to loteria - pod jedną nazwą handlową sprzedaje się różne węgle o różnych parametrach, zaś "certyfikaty" publikowane na stronie www nie odpowiadają sprzedawanemu węglowi, 

- sprzedawca mówi co chce na temat swojej oferty, być może korzystając z tego, że przy niewielkich zakupach na potrzeby gospodarstwa domowego nikt nie wygra reklamacji z różnych powodów.

 

NIE polecam.

Sam już nigdy nie kupię w tej firmie opału i nikomu jej nie polecę. Skorzystam z usług lokalnego dostawcy. Mogę obejrzeć węgiel przed zakupem, ocenić wilgotność i sort i uzyskać wiarygodną informację o kopalni. I wolę taki węgiel, nawet jeśli jego jakość (głównie sort) jest gorsza od tego co kupiłem za pierwszym razem w Prestige. Przynajmniej wiem co kupię i co mnie czeka z tym węglem - np. suszenie. Dodatkowo przywiozą mniejszym samochodem, wjadą na podwórko i rozładują we wskazane miejsce. Będzie ciut drożej, ale nie loteria!

Jestem w stanie pogodzić się z różnymi mankamentami zakupionego opału, np. z dużą wilgotnością, ale nie z tym, że kupuję zupełnie co innego niż deklaruje dostawca.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

W czerwcu 2016 r. zakupiłem 4 t węgla EKOGROSZEK PRESTIGE PLATINUM (tj. 400 worków po 10 kg)


Po zważeniu 100 worków jedynie 2 worki ważyły równo 10,00 kg pozostałe ważyły zdecydowanie mniej nawet zdarzały się ważące 9,00 kg. Po przeliczeniu średnia waga worka dziesięciokilogramowego to 9,57 kg.


Niezależnie od asortymentu każdy ekogroszek jest sprzedawany w takim samym worku zdecydowana większość worków po mimo zapewnień producenta (PRESTIGE) nie posiada zaznaczonego asortymentu. (po prostu nie wiesz co kupujesz) W dokumentach reklamacyjnych poinformowano mnie, że wystarczy by na palecie był jeden worek z zaznaczonym asortymentem.


Zawartość popiołu po jego przeważeniu, uśrednieniu wyliczyłem na 6,7%


Wartość opałowa na papierze bardzo duża a faktycznie czas spalania 100 kg krótszy o 2-3 dni od ekogroszku z kopalni Kazimierz-Juliusz. Spiekalność występuje ale nie jest to w tym przypadku bardzo uciążliwy parametr.


W ekogroszku PRESTIGE PLATINUM znajduje się dużo zanieczyszczeń drewnianych. Zdarzają się stosunkowo dużo kamienia.


Pomimo znakomitej akcji reklamowej i promocyjnej nie polecam zakupu  EKOGROSZEK PRESTIGE PLATINUM ze względu na bardzo dużą zawartość popiołu i nierzetelność producenta PRESTIGE


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Też dodam coś od siebie. Kupiłem 2x po 2T, najpierw testowe później Prestige Premium. Pierwsza dostawa węgiel suchy (kurzyło się z worków)

Kolejna dostawa już mokry. Nie tyle żeby się wylewało z worków ale jednak mokry. ( a był to czerwiec)

Palety, tak jak piszą b. dobrze zabezpieczone folią + wokiem. Widać również było, że ta druga dostawa to worki czyściutkie wiec, dopiero co zapakowane (niestety kilka z nich źle zszytych - węgiel się wysypywał) .

Kontakt z firmą OK.

Sezon rozpocząłem z Premium (Platium  i Clasic czekaja na test).

Co do kaloryczności nie będę się wypowiadał bo wg. mnie nikt nie jest w stanie określić po tym jak się pali  czy to jest 25MJ czy 29MJ, zaś Ci co twierdzą, inaczej to tylko ich subiektywne opinie.

Jednak zawartość popiołu jest bardzo łatwo sprawdzić. 

Ogrzewam dom już 8 sezon. Kupowałem głownie na lokalnych składach, jednak do tej pory nie natknąłem się na opał z tak dużą zawartością popiołu!!!

Wg. Prestige popiół w Premium to 5,62%. Papier przyjmie wszystko  :angry:   Ze spalonych 175kg (7 worków)  otrzymałem 13,8kg popiołu  Jest to prawie 8% !

Jest to pierwszy opał, używając którego muszę opróżniać popielnik 2x przy spaleniu 1 pełnego zasobnika  :( 

Dla porównania w jednym sezonie udało mi się zakupić z KWK Kazimierz-Juliusz (niestety zlikwidowali ja) , z tym opałem popielnik był opróżniany 1 raz na 2 zasypy!!

PS1. Nie potwierdzam faktów przedmówcy jeśli chodzi o pakowanie - u mnie wszystkie worki były oznaczone stosowanie do zawartości. Nie stwierdziłem też zawartości zanieczyszczeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam,

 

Zamówiłem w połowie sierpnia 1 tonę węgla orzech, przyjechał do mnie 20 września, tak jak zapewniał sprzedawca

 

orzech niby ma 29MJ, małą zawartość popiołu i jest z Wesołej. Kupiłem go na próbę gdyż gość na pobliskim składzie też ma węgiel z tej właśnie kopalni i przywozi go własnym transportem.

 

Wnioski są takie:

 

orzech prestige ładnie wygląda tylko jak czytamy opis na worku, krótko się pali, dużo popiołu koloru siwego który się zawiesza na ruszcie, jeśli zasypiemy cały piec to w pewnym momencie popiół powstały ze spalenia części węgla zablokuje dopływ powietrza i zasyp gaśnie.

 

natomiast węgiel z pobliskiego składu pali się dużo dłużej, niebieskim ogniem, popiołu jest mało, popiół koloru ciemnoszarego a nawet jasno brązowego, popiół sam przelatuje przez ruszt do popielnika a po wypaleniu na rusztach zostaje niewielka ilość koksu który wsypuje na żar przy następnym paleniu. Pozostały po spaleniu koks świadczy o wysokiej kaloryczności węgla jaką oferuje węgiel z kopalni Wesoła, a ten od Prestige zdaje się że tylko przejeżdżał koło Wesołej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

A ja od nich wiecej nie kupie. Zamowilem 4t Premium bo pierwsza paleta byla spoko. Tutaj po pierwsze mam juz kupe mialu w kazdym worku, po drugie kalorycznosc na 100%oszukana bo na retopalu przy takich samych warunkach pogodowych spalanie takie samo. Popiolu ze 100kg mam 1.5 wiaderka 10kg no i ten popiol wyglada tak ze czesc jak z papierosa a czesc jak z reropala. Wniosek taki ze to jakies pomieszane gowno. Trzeba sie przerzucic na cos uczciwszego za rok.

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiesz że ja mam takie samo doświadczenie, ale zwalałem to na mój brak profesjonalizmu.

Clasica i Premium spalam dokładnie tak samo, jakby w workach różnie opisanych

był ten sam produkt. Wczoraj kupowałem te kozie bobki, (co to niektórzy nazywają je pelletem)

żeby osuszyć trochę zbiornik (synowa od ręki jeden worek zabrała do kuwety dla kota, 15 zł. w plecy)

i przy okazji od "lokalnego" w jutowym worku kupiłem podobno Wesołą 30kg/30 zł, tak żeby sprawdzić jak 

to będzie się spalać. I nie mogłem sprawdzić bo groch mokry, jak ten miał z Prestige.

***, że nie ma na to żadnych norm. Muszę coś wykombinować i napisać do PE.

Albo nie, bo znowu jakąś rezolucją po Polsce dadzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze zlozymy wspólnie reklamacje bo jakbym chcial mial to bym se kupil mial. Z ta kalorycznoscia to szkoda ze badania takie drogie bo jestem na 100% pewien ze to nie wesola. Nie mialem ani jednego, nawet najmniejszego spieka koksowego a wesola to wegiel spiekajacy. Gdyby ten wegiel kosztowal malo to bym to olal ale qrwa 3500zl to juz mnie troche wyprowadza z rownowagi.

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem (idealne określenie dla tego ekogroszku) takie coś jak na foto.

 

Cóż moge powiedzieć: kupiłem ten pseudo ekogroszek, który się okazał że to miał dwa lata temu w ilosci dwóch ton. Do dzisiaj wyschnąć nie może! Po drugie spalić tego sie nie da gdyż popiół to codziennie musiałbym wybierać. Sory jaki popiół kalafiory  większe niż pojemność komory paleniskowej wyciągałem. Męcze się do dzisiaj dosypując po trochu do innego towaru.

 

Na podsumowanie: uciekać jak najdalej od tego towaru, Firma i przesyłka ok.

 

post-70489-0-82622000-1511033397_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tak mi to wyszło niefortunnie na końcu

 

chodziło bardziej, że kontakt z firmą i czas realizacji ok :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dokladnie jak piszesz. Raz ze nie maja tego wegla to jeszcze oszukuja. Zlozylem reklamacje zobaczymy co odpisza.

 

załączam zdj popiolu ze 100kg i zdjecie z podajnika ile w tym mialu. 9affc0c3f16e9db40762fb46a8f8962d.jpg1697ac0eacaef805f2cab39bc213792c.jpg

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wygląda na oko jak groszkomiał, na składach był po 500 zł na początku sezonu, teraz 550-600 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.