Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Moja Instalacja Co W Domu, Prośba O Ocenę


Piotrek88

Rekomendowane odpowiedzi

Przeczytaj jeszcze raz post#12 i pomyśl.

 

A pompa 25/40 wystarcza w większości instalacji solarnych, nawet przy 9m różnicy poziomów - to zależy od oporów instalacji a nie od różnicy poziomów

 

PS Zmień tego hydraulika- zobacz co kolega napisał post wyżej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam ,naczytałem sie sporo na temat podłączenia tego naczynka i chyba wszystko już wiem,prosze mie poprawić jak coś pokręciłem,na rurze wznośnej idącej od kotła do dna naczynka wzbiorczego nie ma być żadnej przeszkody,czyli zaworów nawet zaworu rużnicowego pompki dobrze rozumiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To też się będzie zapowietrzać ale w mniejszym stopniu- i ty dobrze wiesz dlaczego, tylko chcesz akceptacji ( nawet milczącej) złego pomysłu.

 

Ale jak masz robić bez nakładu i najprościej to rób.jak chcesz. - twoja instalacja i twoja kasa

Tylko nie pisz z miesiąc że się  zapowietrza lub że nie możesz odpowietrzyć podłogówki - którą podobno chcesz wykonać.

witam ,naczytałem sie sporo na temat podłączenia tego naczynka i chyba wszystko już wiem,prosze mie poprawić jak coś pokręciłem,na rurze wznośnej idącej od kotła do dna naczynka wzbiorczego nie ma być żadnej przeszkody,czyli zaworów nawet zaworu rużnicowego pompki dobrze rozumiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałeś hasła do konta?

Tak czy inaczej odpowiadając na zadane pytanie: dobrze rozumiesz. Nie wiem tylko czy napewno "chyba wszystko już wiesz". Śmiem wątpić, więc przypominam.

1. Żadnych przeszkód na drodze kocioł naczynie (to już wiesz)

2. Rurarz stal czarna 1" lub miedź 28.

3. Jak najmniej "zakrętów". Rura bezpieczeństwa pionowo nad kocioł (najlepiej o średnicy nominalnej kotła) a pompa na odejściu.

4. Naczynie wyżej od najwyższego punktu układu min 0,3m.

5. Zawór bezpieczeństwa 1,5 bara (opcjonalnie manometr).

6. Naczynie w pomieszczeniu ogrzewanym lub dobrze ocieplone i cyrkulowane.

7. Przelew 1" sprowadzony do kotłowni z widocznym punktem zrzutu wody.

 

 

Poza tym uwaga do "schematu" wyżej. Podpięcie "solarów grzejnikowych" w ten sposób musi być przemyślane pod kątem konfliktu przepływów, sterowania oraz możliwości separacji i opróżnienia "solara" na zimę. Taka samoróbka może i będzie działać, ale tylko w słoneczne dni. Nie spodziewaj się "wspomagania" ogrzewania domu. Moim zdaniem będzie dobrze jak wodę podgrzejesz, a najlepiej byś miał minimum 200l zasobnika aby wodę zmagazynować "na noc" i chmury. Inaczej albo wodę zagotujesz w panelach albo i tak będziesz kocioł rozpalał lub korzystał z grzałki.

Bynajmniej nie zniechęcam. Raczej uczulam na mogące się pojawić problemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymogu nie ma. Jeśli układ pozwala na grawitacyjny przepływ wody, to można zawór różnicowy zastosować. Jeśli jednak układ jest nowoczesny oparty na rozdzielaczach i rurach pex, to sobie odpuść. Można rozważać montaż dla układu trójnikowego w stali lub miedzi, ponieważ tutaj wysoka temperatura niczego nie uszkodzi, a tylko wysokie temperatury mogą efektywnie grawitacją układ rozruszać.

 

Teoretycznie wstawienie tego zaworu nie powinno mieć żadnego wpływu na poprawne działanie układu pompowego, ale rzeczywistość "skrzeczy".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam ponownie,dziękuje za pomoc.podsumowujac całą moją sprawe to wyglądać to ma tak,piec stoi w piwnicy,w pobliże pieca schodza sie rurki pex od każdego grzejnika osobno, 3 grzejniki plus około 10m/2 podłogówki na powrocie z podłogówki założony zawór RTL,wszystko wpięte w rozdzielacz na ścianie tego typu,http://allegro.pl/rozdzielacz-6-c-o-zaworki-mini-zlaczki-pex-i3831096856.html,rozdzielacz połączony z piecem zasilanie rura czarna 1'',powrót rura czarna 1'',na wyjsciu z pieca odrazu trójnik i jedna rura (czarna 1'') zasuwa bezpośrednio do naczynka wzbiorczego a druga na zasilanie rozdzielacza po przez pompke,instalacja działa bez zażutów ale miałem wizytę pana z administracji i on zażucił mi że zle jest to wykonane właśnie że niema tak zwanego obejścia pompki tak zwanego bypasa,dziękuje za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety mam bardzo poważny problem z moją instalacją.

Chodzi tym razem o koncentrat.

Kupiłem na allegro koncentrat (nie wiem czy mogę podać nazwę firmy?) propylenowy 40 litrów.

Zmieszałem to ze 120 litrami deszczówki.

Wyszło mi 3 do 1, miało to być tak do około -13st.C
Co się dzisiaj okazało, wziąłem próbkę, z grzejnika z odpowietrznika oraz z pieca tam gdzie się korek do spuszczania.

Okazało się że płyn stracił kolor, był zielony teraz wygląda jak woda i zamarza prawie jak woda, dokładnie przy -2st.C

Dałem dużo pieniędzy za ten płyn, coś ponad 600zł.
W tej chwili w domu nikt nie mieszka, jest przepalane raz na tydzień.

I teraz, no sam nie wiem.

Co się stało  z tym płynem ?
Dodam że spuszczałem płyn z kotła między czasie i nalewałem go ponownie bo robiłem przy zaworach i już byłem trochę zaniepokojony bo jakby stracił kolor, ale wiadomo trochę rdzy, rury ogólnie są pokryte takim czarnym nalotem ale jak było palone na wodzie to było tak samo.

Woda to deszczówka.
Koncentrat zmieszał się doskonale z wodą, mam próbki z mieszania to jest wszystko ok, temp. -13st.C, zalałem piec, było kilka razy zapalone, raz spuszczona woda i zalane ponownie.

I ten płyn co leży na półce 200ml, ten sam co miałem w beczce jak pompowałem do pieca, nie zmienia się, nie oddziela, jest wszystko ok.
A teraz to co mam w układzie to jest woda.

Mogę to w jakiś sposób reklamować?
No ale czego by się tak stało ? Max na piecu było 80st.C
Nie rozumiem, w garażu mam zalane glikolem etylenowym, też w stosunku 3-1, kupiłem go w sklepie normalnie, jest wszystko ok.
Zaś do domu jak że mam wymiennik na ciepłą wodę zdecydowałem że bezpieczniejszy będzie propylenowy i niestety...

Pompowałem do pieca pompą membranową, ona jak pracuje to wszystko drży, czy może te wibracje sprawiły że z płynu niezamarzającego zrobiła się woda ? No bo wlałem 150l i spuściłem 150l więc nigdzie się nie osadził, odkręcałem grzejniki to było tam troszkę mułu, ale minimalnie. Więc co się stało z tym koncentratem 40l, wyparować też nie wyparował bo z naczynia nie ubyło.

Nie potrafię sobie tego wytłumaczyć, wlałem płyn co zamarzał przy -13st.C, a teraz zamarza przy -2st.C, był zielony, jest przeźroczysty bezbarwny ja woda.
Przecież jakby się płyn zdegradował to powinna się zrobić taka kasza, zatkać rury a nie ma nigdzie śladu po takim czymś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś za mało tego glikolu było - trzeba uwzględnić ilość wody która została w grzejnikach i instalacji po spuszczeniu wody.

Tak naprawdę to nie wiem czy kolega kupił czysty glikol, często jest sprzedawana mieszanka z wodą.

Wg moich danych 20% glikolu praktycznie nie zmienia temp krzepnięcia.patrz na 1 wykres  http://www.taconova.com/fileadmin/user_upload/dp_taconova/downloads/DB/HA/TacoSetter_Korrekturkurven_pl.pdf  http://www.klimbest.pl/pdf/srodek_zapobiegajacy_zamarzaniu_JuraSol_EcoJura.pdf

Trzeba było dać po pół wody i glikolu i sprawdzać temp zamarzania, ew korygować wodą lub glikolem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz jeszcze ten kupiony płyn, to przygotuj dokładnie tą samą proporcję (litr np.), sprawdź temp zamarzania mikstury na odlanej próbce (100 ml np.), resztę podgrzej kilka razy do tych 80 sC i sprawdź kolejną próbkę. Jeśli temp krzepnięcia się zmieni, to faktycznie jakiś bubel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś za mało tego glikolu było - trzeba uwzględnić ilość wody która została w grzejnikach i instalacji po spuszczeniu wody.

Tak naprawdę to nie wiem czy kolega kupił czysty glikol, często jest sprzedawana mieszanka z wodą.

Wg moich danych 20% glikolu praktycznie nie zmienia temp krzepnięcia.patrz na 1 wykres  http://www.taconova.com/fileadmin/user_upload/dp_taconova/downloads/DB/HA/TacoSetter_Korrekturkurven_pl.pdf  http://www.klimbest.pl/pdf/srodek_zapobiegajacy_zamarzaniu_JuraSol_EcoJura.pdf

Trzeba było dać po pół wody i glikolu i sprawdzać temp zamarzania, ew korygować wodą lub glikolem.

W grzejnikach nic nie zostało, bo je płukałem na polu przed wlaniem płynu.

W rurach też raczej nie powinno zostać, bo obieg był pod grawitacje robiony i cały czas rury się wznoszą.

Choćby zostało minimalnie wody, to nie powinno takiej różnicy spowodować, z -13st.C, spaść na -2st.C (sprawdzane w zamrażalce z włożonym termometrem do cieczy).

Koncentrat rozrobiłem na próbę 1 do 1 z wodą, zamarzał wtedy przy -32st.C

Z podgrzewaniem nie próbowałem.

 

Jest możliwe, aby koncentrat nie oddzielając się od wody, stracił właściwości i stał się po prostu, nie wiem czym ?

 

Płyn samochodowy co prawda traci też z biegiem czasu właściwości i zamarza szybciej ale to po 5 latach a nie 5 dniach ?

 

W garażu mam glikol etylenowy jak już wcześniej wspomniałem, też 3 do 1, przed napełnieniem, 2 miesiące temu sprawdzałem zamarzał przy -16st.C, sprwdzałem niedawno i nadal zamarza przy -16st.C, w instalacji CO są wykorzystane stare grzejniki, stary kocioł, a płyn był niebieski i jest niebieski, w garażu na piecu tempraturę utrzymuję cały czas koło 90-100st.C, czasami się zagotuje, obieg grawitacyjny dość nisko i mało grzejników, sam sobie robiłem tę instalację, ale z glikolem etylenowym nic się nie dzieje jaki był na początku tak i teraz.

 

A w domu zdecydowałem się na propylenowy no i popełniłem zdaje się błąd.

Nie mogę przeboleć straconych pieniędzy.

Można było taniej kupić etylenowy glixol, a przecież jak się wymiennik rozszczelni to ciśnienie mam 9 atmosfer, zredukowane do 5atm, więc nawet przy rozszczelnieniu wymiennika to woda by poszło do co, a nie płyn do płaszcza wodnego.

 

Co najgorsze, w piątek zamówiłem jeszcze 10l koncentratu propylenowego za 145,50zł i w poniedziałek ma dojść, ale raczej nie odbiorę towaru i postaram się przynajmniej te pieniądze odzyskać, korzystając z prawa 14dni na zwrot,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witam po przerwie :)

Chcę sobie zamontować ogrzewanie podłogowe w łazience.

Zrobiłem już instalację wody użytkowej rurami ocynkowanymi.
Pewnie lepiej by było plastikiem, ale plastikami nie umiem robić i nie mam zgrzewarki.
Zaś gwintownicę mam to sobie pomału robiłem :)
Tylko ten ocynk w tych rurach jakiś kiepski,  taka jakby mąka w środku w tych rurach była. Z zewnątrz ok, ale środek mi się zbytnio nie podobał, no ale rury już skręcone, sprawdzone ciśnieniowo i zatynkowane w ścianach.
Skręcałem na paście, niektórzy twierdzili że lepiej na farbie no ale nie ma co do tego wracać, jak już zrobione :)

 

Teraz chcę sobie zrobić podłogówkę, tylko tutaj niestety nie wiele wiem.
Więc zwracam się o pomoc w miarę możliwości.
Wiem że muszę kupić rurę pex np. wavin ?
Ile metrów to już nie wiem, wyciągnę najpierw sznurek i sprawdzę mniej więcej ile wyjdzie, powierzchnia do ogrzania to 3,7 m2
Grzejnik aluminiowy 6 żeberek zostaje.

I teraz tak.
Mam styropian nie wiem jeszcze jaki dam, coś koło 5-8CM, jak zrobię kanalizację to zobaczę ile będę musiał dać żeby to zatkać.
Na to daję folię ? Jaką folię ?
Daje się jakąś siatkę jeszcze na styropian czy sama folia i kołki mocujące rurki wpinam w styropian ?
Podłączenie tak jak na rysunku może być czy jest błędne ?
Mój układ jak tutaj stwierdzono na forum się zapowietrza więc aby uniknąć zapowietrzenia podłogówki zasiliłbym ją z dojścia do grzejnika, to ewentualne powietrze powinno pójść w grzejnik ? Dobrze rozumuje ?

Teraz czas na zalanie betonem, będę to mieszał w betoniarce, z tego co wyczytałem proporcja piasek cement 3 do 1 ?
Wyczytałem że można dać plastyfikator - czy jest on konieczny i co ma na celu?, czy będzie się coś działo jak go nie dam ?
I jak mi już wyschnie wylewka grubości około 5cm, to czas przykleić płytki, na ścianie kleiłem Ceresitem CM 11 - mogę ten klej zastosować również na ogrzewaną podłogę ? Czy musi być bardziej elastyczny ? 

post-54007-0-41588900-1397493123_thumb.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcia, wodę użytkową sam sobie zrobiłem, a centralne jak już na początku tematu pisałem, tak to obecnie wygląda, tutaj nic nie przerabiałem i narazie nie planuje, gdybym miał butle do spawania gazowego to bym może coś pokombinował.

Jak nie zapomnę to dam zdjęcie centralnego, co zrobiłem w garażu, chciałbym dać tam pompę bo mam grzejniki na jedym poziomie i mi to słabo działa na grawitacji, tylko nie wiem jak ją podłączyć, dam najwyżej zdjęcia i schematy, ale to później.

Najpierw tą podłogówkę i łazienkę muszę zrobić, bo za 2 tygodnie się przenoszę do tego domu a nie ma łazienki :\
 

post-54007-0-49893800-1397858038_thumb.jpg

post-54007-0-53261300-1397858049_thumb.jpg

post-54007-0-13911100-1397858059_thumb.jpg

post-54007-0-03210000-1397858069_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie techniczne, mianowicie:

Czy mogę dać rurki pod muszlą i brodzikiem kabiny prysznicowej ?
Mam problem z ominięciem, ponieważ łazienka ma 3 x 1,2m
Dodatkowo będzie instalowana kabina ale nie wykluczam w przyszłości zastąpienia jej wanną, więc gdybym to wszystko chciał po omijać to niewiele miejsca na rurki zostanie.
Jeśli nie można to proszę o wyjaśnienie dlaczego ?
Jak lepiej ułożyć według obrazka 1 czy 2 ?

Pozdrawiam
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Wesołych świąt :)

post-54007-0-43146100-1398007125_thumb.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczo nie powinno się dawać rurek pod wanną, brodzikiem i muszlą stojącą.

Na takiej powierzchni nie powinno być problemu z ułożeniem prawidłowo rury podlogówki.

Pierwszy sposób ułożenia jest lepszy , zapewnia równomierny rozkład temp podłogi.

W zał.  zdjęcie podłogówki na pow 1,8 x 0,8m z wydzieleniem sedesu stojącego, kratka ma podziałkę 5cm - tam prawie 20m rury weszło

post-18578-0-08448300-1398008315_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

normalnie montujesz wszytko pod wanna brodzkiem czy co tam masz

 

A potem jak kilka dni nie będziesz korzystać z w/w przy pracującym ogrzewaniu, to syfon Ci wyschnie i szambo będzie cuchnąć na całą chałupę. 

 

P.S. Nie zdzierżyłem. Automatyk, jeśli robisz ludziom takie instalacje jak tu doradzasz, to ja im współczuję.... :-/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

weż sie chłopie zastanów co piszesz ,co uważasz że ludzie się nie myją ??? syfon ci wyschnie nawet w jeden dzien bez ogrzewania jak będzie ciepło w łazience ,wiec nie demonizuj już tutaj ,a wejść do ciepłego brodzika czy na ciepłe płytki pod prysznic bezcenne ,jak ty tak doradzasz ludziom ogrzewanie częściowe że jakoś to będzie to naprawde tym klientom współczuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, postaram się trochę po omijać.

Trochę mnie niepokoi umiejscowienie zaworu RTL co sobie wymyśliłem, mianowicie pod grzejnikiem.

Jak ustawię go na 30 stopni, a temperatura pod grzejnikiem będzie wyższa to mi się zamknie i nie uruchomi podłogówki ?
Chociaż te grzejniki aluminiowe to raczej pod nimi nie panuje zbyt wysoka temperatura, nie chciałbym już tego przerabiać.

Ale to taka sytuacja może wystąpić gdybym grzał grzejnik i miał zamkniętą podłogę, bo jak będzie otwarta, to jak pójdzie woda to nie będzie problemu bo RTL łapie temperaturę wody a nie otoczenia ?
 

 

post-54007-0-15640800-1398017417_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam w łazience zarówna kabinę jak i wannę. Zdarza mi się przez tydzień i więcej nie korzystać z wanny tylko brodzika i na odwrót. Zależnie od nastroju. Myślę, że nie jestem jedyny. O wyjazdach nie wspominam... Są pewne ogólnie przyjęte normy których się przestrzega. Ty jak widać masz własne....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, postaram się trochę po omijać.

 

Trochę mnie niepokoi umiejscowienie zaworu RTL co sobie wymyśliłem, mianowicie pod grzejnikiem.

 

Jak ustawię go na 30 stopni, a temperatura pod grzejnikiem będzie wyższa to mi się zamknie i nie uruchomi podłogówki ?

Chociaż te grzejniki aluminiowe to raczej pod nimi nie panuje zbyt wysoka temperatura, nie chciałbym już tego przerabiać.

 

Ale to taka sytuacja może wystąpić gdybym grzał grzejnik i miał zamkniętą podłogę, bo jak będzie otwarta, to jak pójdzie woda to nie będzie problemu bo RTL łapie temperaturę wody a nie otoczenia ?

 

mozesz dac ten rtl a jesli to mała łazienka to tez jest inny sposób bez rtl mianowicie dajesz bez zaworu ale rure wkładasz w peszel podłoga jest przyjemnie ciepła i nie problemu z odcinaniem a napewno jej nie przegrzejesz oczywiście podłoge podpinasz pod powrót z drabinki ,to kiedys podejzałem i instalatora i kilka łazienek tak zrobiłem i jest super ale malutkich łazienek 2/2 m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam w łazience zarówna kabinę jak i wannę. Zdarza mi się przez tydzień i więcej nie korzystać z wanny tylko brodzika i na odwrót. Zależnie od nastroju. Myślę, że nie jestem jedyny. O wyjazdach nie wspominam... Są pewne ogólnie przyjęte normy których się przestrzega. Ty jak widać masz własne....

nie chce się z tobą sprzeczać bo widzę ze nie ma sensu ,niech klient sam zdecyduje jak chce mieć czy ciepło i komfortowo czy jakoś a od smrodu jakbyś nie widział jest odpowietrzenie kanalizacji i u mnie sie jeszcze nie zdarzyło żeby cos śmierdziało nawet po tygodniu jak nikogo nie było i syfony były suche i to latem bez podłogówki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.