Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Po wielu nocach i dniach śledzenia tegoż forum, pełen obaw i rozterek zakupiłem wczoraj kocioł Biawar Optimax k-wra 12kw. Zapoznaję się z NIM na razie na ,,sucho,, ,montaż być może jeszcze w tym tygodniu. Jeżeli jest na tym forum ktoś mający jakieś doświadczenia z tym piecem ,byłbym wdzięczny za podzielenie się swoimi doświadczeniami ,w zamian ja będę na bieżąco opisywał swoje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
  • 4 tygodnie później...

Witam. Zacznę od tego że do moich 60m2 jest trochę przewymiarowany, poza tym komin mam nie przystosowany do tzw. ''zimnych spalin''. Jesli chodzi o sam piec i jego obsługę to brak mi porównania z innymi kotłami gdyż dotychczas korzystałem z kuchni kaflowej z płaszczem wodnym. Wracając do pieca o wyborze zadecydowała duża komora załadowcza, dolne spalanie, szwedzki rodowód, sterownik i dmuchawa zgrabnie wkomponowane w piec.  Palę w nim drewnem, głownie brzoza sezonowanym jeden rok teraz jak przyszły mrozy dosypuję trochę węgla. Ruszt pochyliłem ku tyłowi przy pomocy kawałków ceownika, dokupiłem i zamontowałem czujnik temp. spalin którego nie ma na wyp. fabrycznym. Piec wymaga komina z dość mocnym ciągiem żeby nie dymił po otwarciu drzwiczek załadowczych. Ja ze słabym ciągiem poradziłem sobie w ten sposób że wyjąłem zawirowacze z wymiennika ,strata ciepła do komina duża napewno,ale przy moim zimnym kominie to nawet wskazane.Producent zaleca montowanie zaworu     x-drożnego ale przy mojej instalacji temp. powrotu jest max. 5st. niższa niż temp. na wyjsciu więc ja sobie odpuściłem. Moja instalacja co. to dwucalowe stare rury rozprowadzające plus kaloryfery ,dwa żeliwne w sumie około 20 żeberek plus nowe panelowe około 25 żeberek plus 100litrowy bojler cwu z wymiennikiem. Do ogrzania 60m2 słabo ocieplone z raczej dużą stratą ciepła. Rozpalanie bez większej filozofi , tj. na spód papiery, na to drobne drewno, podpalam od góry albo przez ruszt od dołu, jak się zajmie stopniowo coraz grubsze do oporu, ogólnie bez jakichś komplikacji. Żeby było szybciej przez jakiś czas nie włączam dmuchawy tylko uchylam dolne dzwiczki aż się konkretnie rozkręci i dopiero wtedy ale wszystko w zależności od okoliczności, temp. na dworze, wiatru itp. Duża komora załad. pozwala na wrzucanie całkiem sporych polan, najlepiej układanych poziomo wzdłuż pieca, rzadko się zdarza żeby się zawiesiło ale przy kawałkach o długości ,,na styk,, czasem się zdarza że któryś się zaprze o ścianę, dlatego te za długie układam na samą górę opierając jednym końcem o krawędź otworu załadunkowego wtedy  drugi koniec opada swobodnie razem z całym paliwem. Sterownik dmuchawy mimo mnogości ustawień których nie sposób ogarnąć od razu po dokładniejszym zapoznaniu jest bajecznie prosty w obsłudze dając jednocześnie bardzo duże pole manewru co do różnych ustawień zwłaszcza jeśli zamontujemy czujniku temp. spalin. Sterownik pozwala na regulowanie spalania na trzy sposoby których opis znajdziesz w instr. obsł. kotła. Ja ustawiłem pracę wg. temp. spalin, wygaszanie również wg. temp. spalin, wyłączenie pompy co. wraz z wykryciem braku opału niezależnie od temp. pieca. U mnie wygląda to tak że przy temp. zadanej 58stC kotła nawiew robi stop po 10minutach przy spadku tem. spalin poniżej 90stC. Efekt jest taki że zostaje na tyle dużo żaru że z podlożeniem następnej porcji mogę zwlec nawet kilka godzin bez konieczności ponownego rozpalania a zatrzymana pompa co. nie wychładza niepotrzebnie pieca i nie powoduje odbierania ciepła z bojlera cwu. Dajmy na to np. wczoraj na dworze -10stC, dołożone na full godz. 8.00 , w domu jakieś 20-22stC ,tem. pieca 50stC ,o godz. 14.00 na dworze dalej jakieś -10stC, w domu 23-25stC, na piecu pompa stop, dmuchawa stop, a temp. pieca jakieś 45stC. Wystarczyło uchylić dolne drzwiczki a to co zostało w piecu po chwili ładnie się zaczeło palić , dokładam na full i do wieczora z głowy, a w domu okolo 25stC chodzimy na boso w krótkich rękawkach. Żona w piątym m-cu ciąży poprostu lubi mieć ciepło. Od ponad tygodnia go nie wygaszałem i praktycznie całą obsługę tj. popiół i czyszczenie wymiennika można przeprowadzać bez całkowitego wygaszania. Czyszczenie wymiennika od góry niekłopotliwe i nie brudzące. Komora załadunkowa zachodzi smołą ale w dolniakach to podobno standard zwłaszcza przy krótko sezonowanym drewnie i za niskiej temp. zadanej kotla. Co do oszczędności to trudno coś konstruktywnego powiedzieć, ale w porównaniu z tym co miałem dotychczas opału zużywamy podobnie jak przy kuchni, z tym że temp. w domu o niebo wyższa, bijler cwu odłączony od prądu całkowicie a woda w nim ciepła non stop. Ogólnie rzecz ujmując z kotła jestem na razie zadowolony ale wiadomo że takie urządzenia prawidłowo można ocenić dopiero po kilku latach używania. Inną sprawą jest mój komin , za krótki, nie ocieplony, o przekroju bardziej studni niż komina jak to ujął mój kominiarz, w dodatku przewód od pieca do komina załamany w czterech miejscach. Jesli miałby Pan jakieś pytania to proszę śmiało w miarę możliwości postaram się odpisać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny kocioł, dobry wyborów, ładnie opisałeś, na pewno ktoś skorzysta, choć cena trochę odpychająca jak na 12kW :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbym czytał opis mego Ceramika, w sensie sterownika. Wczoraj przeglądnąłem DTRkę i sterownik Kostrzewy Luxus 4 i ten Optimaxa jakby był od jednego producenta chociaż Optimaxa jest bardziej nowoczesny i pewnie ma kilka więcej funkcji jak np. odczyt temp. spalin. 

 

Powiedź jak sobie kocioł radzi jak zatrzyma się dmuchowa? Przecież to wszystko się kisi w środku. U mnie w Ceramiku jest uchylana klapka w popielniku, ona jest otworzona na stałe na kilka milimetrów, cały czas jest naturalny ciąg a jak temperatura  wody w kotle spadnie poniżej zadanej to włącza się dmuchawa i pomogą podnieść temperaturę, gdzie po uzyskaniu temp. zadanej dalsze spalanie jedzie na naturalnym ciągu.

 

Żeby palić tylko na dmuchawie musi być idealnie dobrany piec, dmuchawa musi non-stop podawać powietrze, więc kocioł nie może być przewymiarowy. 

 

Masz czyste(bezdymne) spalanie czy dymi? Jakbyś mógł porobić kilka fotek ze środka o ile to możliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam. Jarekjarecki mógł byś opisać jak sprawuje ci się ten Optimax po dłuższym użytkowaniu. Ja cały czas szukam kotła DS na moje nieocieplone 140m2. Interesuje mnie jak jest z czystością spalania (dym z komina), jak długo wytrzymuje u ciebie na jednym zasypie. Czy brak ruchomego rusztu nie sprawia problemu. Ja kupował bym wersje 15 kw i palił bym ruskim groszkiem. Jak jest ze smołą w komorze zasypowej (ten kocioł ma powietrze nad zasyp)?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście czytałem ten opis, ale interesuje mnie opinia użytkownika po dłuższym czasie używania. Z chęcią zobaczył bym jakieś fotki w środku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłe u producena (mieszkam pod Białymstokiem). Spodobał mi się ten Optimax ,tylko mam dylemat 15kw czy 12kw. Dom 140m2 do ogrzania, 130 żeberek żeliwnych, 3x panelowe 600/600, 6m2 podłogówki. Dom nieocieplony, okna plastikowe (średniej klasy). Zuzycie węgla na caly rok 5,5 tony.

Boję się żeby przy 12kw nie biegać często do piwnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie. Ale ciekawe czy moc wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam. Byłem dzisiaj w Biawarze i rozmawiałem z serwisantem (mieszkam koło Białegostoku). Zapytałem jakiej mocy kocioł kupić do mojego domu (jak pisałem wcześniej 140 m2, narazie nieocieplone, okna nowe, instalacja starego typu) Myślałem o 15 kw ale serwisant (i tu moje zaskoczenie, bo byłem pewien ze będzie namawiał mnie na kocioł większej mocy) powiedział, że 12 kw powinno wystarczyć. Na szybkiego policzył (po moim dokładnym opisie domu), że zapotrzebowanie to około 14 kw i jak za 2, 3 lata ocieplę dom (taki mam plan) to 12 kw będzie w sam raz. 

Co wy o tym myślicie ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sopoko. chyba tak zrobię. Tylko martwię się, że puki nie ocieplę to w największe mrozy będę miał problem. 

Drug sprawa to to, że myślałem iż do kotła DS można dokładać w każdej chwili. Serwisant powiedział że dokładamy dopiero po wypaleniu paliwa (w kotle tylko żar).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

   To tym razem raczej się nie popisał. Właśnie najlepiej dokładać, gdy jeszcze góra zasypu się nie pali, wtedy nie ma gwałtownego schłodzenia paleniska przy palniku i chwilowego lub całkowitego  zgaszenia tam płomienia ( widoczne przykopcenie z komina). W sumie w kotle DS można dokładć praktycznie w dowolnym momencie, byle z głową.  Szkoda,że nie zrobiłeś jakichś fotek tego kociołka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak. Ale ten Optimax to chyba nie do końca taki rasowy dolniak. Jak tu ktoś napisał to trochę taki górniak odwrócony do góry nogami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam. Stało się ! Kupiłem Kocioł Biawar Optimax 15 kw. Kupiłem po super cenie 3199 zł. Sklep wyprzedawał magazyn. Kocioł jest nowy ale widać że sporo stał na magazynie. Mocno zakurzony i folia ciężka do usunięcia, ale to nie problem. Nie rozpisuję się za bardzo bo montaż dopiero około września. Na początek zamieszczam kilka fotek. Czekam na pytania, w razie potrzeby dorobię zdjęć. 

post-44729-0-87509000-1398771648_thumb.jpg

post-44729-0-30659200-1398771663_thumb.jpg

post-44729-0-32523000-1398771670_thumb.jpg

post-44729-0-75338400-1398771679_thumb.jpg

post-44729-0-32063900-1398771691_thumb.jpg

post-44729-0-60668300-1398771698_thumb.jpg

post-44729-0-22013700-1398771707_thumb.jpg

post-44729-0-40422300-1398771714_thumb.jpg

post-44729-0-62878000-1398771728_thumb.jpg

post-44729-0-60917400-1398771738_thumb.jpg

post-44729-0-86220100-1398771748_thumb.jpg

post-44729-0-34399000-1398771760_thumb.jpg

post-44729-0-88050500-1398771775_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Ja bym do września nie wytrzymał ^_^ ...  Jezeli możesz zrób od góry fotę wymiennika po wyjęciu zawirowywaczy, bo wyglada że ciekawie producent zwiększył jego powierzchnię. A gdzie są wloty nadmuchu do komory załadowczej i wloty PW ? Po ruszcie można wnioskować,że jednak producent zaplanował go do rozpalania całego wsadu, bo do spalania tylko cienkiej warstwy zbyt mało będzie dostawał dołem powietrza (zapopielenie).

   

Edit.

        Po odrobinkę dokładniejszym obejrzeniu...       Czyżby PP dostawał, tylko z góry ? No i nie widać rusztu pionowego, co będzie bardzo utrudniało przerusztowywanie popiołu za pomocą pogrzebacza, może nie będzie takiej potrzeby  ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ruszt pionowy jest tylko chwilowo go zdemontowałem. Powietrze podawane ma nad zasyp (takie zgrubienie na jednym ze zdjęć. Powietrze pod ruszt jest bo przykładałem rękę i czuć wiatr. Powietrze wtórne narazie nie jestem w stanie zlokalizować ale jak rozmawiałem z serwisantem biawaru to tłumaczył że jest (zaznaczone na rysunkach. W wolnej chwili postaram się dotrzeć z aparatem głębiej.

Ja też nie wiem czy wytrzymam do września :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile by Ci się chciało nagraj filmik i wrzuć na YT plus latarka żeby doświetlić zakamarki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko. Obiecuję że dostarczę różnych filmików i fotek tylko na razie czasu brak. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że do niego nie można doprowadzić naturalnego ciągu PP. Wszystko leci przez dmuchawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- - >rymon

 

Gratuluję mam nadzieję dobrego zakupu i w naprawdę dobrej cenie :)

Fotki rozjaśniły budowę tego kociołka.

Czekamy na zlokalizowanie dysz PW.

Patrząc na żeliwny ruszt to można spokojnie podnieść go od str. drzwiczek na 2cm,żeby lepiej zsuwał się opał w stronę palnika.

Pionowy ruszt chyba nie powinien temu przeszkadzać.

Życzę długiego i ekonomicznego użytkowania.

Nie czekaj do września :D

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.