Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Blacha Trapezowa, Skraplanie


gofer

Rekomendowane odpowiedzi

Mam takie pytanie odnośnie takiego dachu z blachy trapezowej.

Jak widać, blacha jest przykręcona bezpośrednio do konstrukcji. Już teraz rano jest mokra od spodu,ale nie kapie, a w zimie to po prostu, jak rano przygrzeje słońce, leje się. W przyszłym roku będę wymieniał dach i zrobię już jak powinno być.

Dotychczas był pod blachą garaż, teraz zrobiłem drewniany strop i chcę na górę wełnę położyć, (styropianiu nie mogę, bo kot z myszami się nie wyrabia na strychu :D )

Pytanie, co mogę doraźnie, małym kosztem zrobić, żeby mi wełna nie zamokła na stropie przez nadchodzącą zimę? Chcę folię budowlaną dokładnie rozłożyć na wełnie. Macie jakieś inne pomysły? Czy folia na wełna paraprzepuszczalna załatwi sprawę?

post-45577-0-81063000-1379576661_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no praw fizyki pan nie zmienisz ,nic z dachem nie rob teraz masz dwie propozycje ,albo połozyć łaty na dach miedzy łaty styro i na to jeszcze jedna blacha lub tez pod spodem taka sama opcja ,masz wybór

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli liczysz, że w wełnie myszy się nie zalęgną, to gratuluję optymizmu. To dziadostwo wszędzie wlezie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

albo połozyć łaty na dach miedzy łaty styro i na to jeszcze jedna blacha lub tez pod spodem taka sama opcja ,masz wybór

 

to w przyszłym roku i dzięki :rolleyes:

 

Jeśli liczysz, że w wełnie myszy się nie zalęgną, to gratuluję optymizmu. To dziadostwo wszędzie wlezie.

 

trzeba będzie kota jeszcze jednego, bo mój boi się strychu :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo granulowana trutka na gryzonie. Swego czasu wujek posypywał brzegi garażu bardzo ostrą papryką, czasem z dodatkiem soli i miał spokój z gryzoniami, ale czy od tamtej pory myszy nie polubiły papryki i ostrej kuchni to nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym tę folię dał na (a raczej pod) połać blaszaną, najpierw jakiś ruszt przymocować do konstrukcji i na to rozciągnąć folię, a raczej plandekę, do kupienia za nieduże pieniądze, ta niebieska 8x5 dałem 43 zł, ma na bokach dziurki więc idzie naciągnąć elastyczną linką, by woda spływała w jedno miejsce a wełna może być bez przykrycia, jak już to wiatroizolacją. A tak w ogóle to co to jest, jakiś warsztat czy co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dbasz o samochód, ale bez ocieplenia ścian to wiele nie zyskasz tym stropem. Chyba, że garaż murowany. Woda z plandeki spłynie Ci bokiem jak z dachu do rynny, tylko za mocno nie naciągaj i nie dziuraw przymocowując do rusztu bo się porozrywa szybko. Możesz w kilku miejscach linkę przeciągnąć w zygzak by podtrzymywała plandekę na środku, rozumiesz co mam na myśli? Za 100 kilkanaście pln zrobisz dach pod dachem a plandeka się przyda do czegoś, albo odsprzedasz wiosną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze należało by wyeliminować źródło wilgoci. Częściowo już to zrobiłeś montując drewniany, ocieplony strop.

 

Jeżeli pomiędzy tym drewnianym stropem a blachą trapezową zapewnisz dobrą wentylacje (przeciąg) i nie będzie się przedostawała wilgoć z adoptowanych pomieszczeń, to nie powinno się prawie nic wykraplać na blasze trapezowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.