smolec Opublikowano 14 Września 2013 #1 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2013 Witam, mam taki dylemat tzn. zamontowałem piec Osiek II, który ma wbudowany bojler (wężownice) i w instrukcji pisze, że dzięki temu nie trzeba bojlera i teraz nie wiem czy zlikwidować czy zostawić i czy wogóle ta wężownica się sprawdzi. W domu jest 5 osób czy ta wężownica wydoli na taką rodzine? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sambor Opublikowano 14 Września 2013 #2 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2013 Ta wężownica ma wydatek max 7l/min - obsłuży umywalkę lub dwie ale wanny lub natrysku - już nie. Ten wynalazek nie wydoli , chyba że do mycia zębów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smolec Opublikowano 14 Września 2013 Autor #3 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2013 Mam znajomego co ma prawie identyczny piec i on twierdzi, że jak idą pod prysznic po kolei to ta wężownica wydala, a też ich jest 5-7 osób i nie ma wogóle bojlera i dlatego mam dylemat bo jesdni mówią, że wydoli a drudzy, że to tylko do mycia zębów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
automatyk Opublikowano 14 Września 2013 #4 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2013 to jest sliski temat gdyż żeby się tak kapać to trzeba na kotle mieć min 65-70st żeby woda leciała na poziomie 35-40st ,ja proponuje proponuje podłączyć wężownice kotła do zasilania bojlera i co nie wydoli kocioł to dogrzeje grzałka i tyle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vernal Opublikowano 14 Września 2013 #5 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2013 Ja tam nie wiem jaka jest moc tej wężownicy, ale zależy na pewno od temp. kotła w momencie pobierania wody, jak napisał automatyk. I tak warto na kotle mieć co najmniej 65C a jeśli to będzie za mało, to kolega ustawi 70 lub 75. Trzeba zainstalować oczywiście zawór mieszający termostatyczny na wyjściu z tej wężownicy, ale w instalacjach to obecnie normalne. Do bojlera to bym tej wężownicy nie podpinał, bo jak on wystygnie, to na początku zawsze poleci zimna woda lub trzeba grzać grzałką nawet żeby ręce potem umyć (może się udać, że będzie to robiło za mieszacz ;) ale to bardzo ryzykowne). Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smolec Opublikowano 15 Września 2013 Autor #6 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2013 Dzięki za odpowiedzi, narazie zostawie tak jak jest czyli bojler, a nad wężownicą się jeszcze zastanowie. Ewentualnie pociągne trzecią rure do bojlera dam trójnik na wyjściu ciepłej wody i podepne tam tą trzecią rure i jak nie pójdzie grawitacyjnie to założe pompke i zobaczymy jak to będzie działać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiminero Opublikowano 15 Września 2013 #7 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2013 jak nie pójdzie grawitacyjnie to założe pompke i zobaczymy jak to będzie działać Jaka grawitacja??? Albo kran odkręcasz i przepływ jest, albo w wężownicy woda stoi czekając na odkręcenie kranu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
automatyk Opublikowano 15 Września 2013 #8 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2013 Dzięki za odpowiedzi, narazie zostawie tak jak jest czyli bojler, a nad wężownicą się jeszcze zastanowie. Ewentualnie pociągne trzecią rure do bojlera dam trójnik na wyjściu ciepłej wody i podepne tam tą trzecią rure i jak nie pójdzie grawitacyjnie to założe pompke i zobaczymy jak to będzie działać nic nie kombinuj po prostu podłącz tak jak pisałem i masz po kłopocie mam nadzieję ze odległości od kotła do bojlera nie sa zbyt duze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smolec Opublikowano 16 Września 2013 Autor #9 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2013 to jest sliski temat gdyż żeby się tak kapać to trzeba na kotle mieć min 65-70st żeby woda leciała na poziomie 35-40st ,ja proponuje proponuje podłączyć wężownice kotła do zasilania bojlera i co nie wydoli kocioł to dogrzeje grzałka i tyle Ale po co mam ją podłączać do zasilania jak bojler mam podpięty tradycyjnie do kotła, a grzałki nigdy jeszcze nie używałem no bo co by mi to dało jakbym podłączył tak jak Ty piszesz? Bo mi chodzi o to, żeby woda w kranie leciała od razu ciepła, a nie żeby trzeba było spuszczać ileś litrów wody zimnej, żeby wkońcu ciepła poleciała Jaka grawitacja??? Albo kran odkręcasz i przepływ jest, albo w wężownicy woda stoi czekając na odkręcenie kranu. No może z grawitacją to przesadziłem, ale pompka to chyba musi być zamontowana, żeby ta woda krążyła po rurach i jak się odkręci kran to od razu poleci ciepła woda, a bez pompki to nie wiem dokąd doszłaby woda i wogóle jak by to działało bez pompki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
automatyk Opublikowano 16 Września 2013 #10 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2013 Ale po co mam ją podłączać do zasilania jak bojler mam podpięty tradycyjnie do kotła, a grzałki nigdy jeszcze nie używałem no bo co by mi to dało jakbym podłączył tak jak Ty piszesz? Bo mi chodzi o to, żeby woda w kranie leciała od razu ciepła, a nie żeby trzeba było spuszczać ileś litrów wody zimnej, żeby wkońcu ciepła poleciała No może z grawitacją to przesadziłem, ale pompka to chyba musi być zamontowana, żeby ta woda krążyła po rurach i jak się odkręci kran to od razu poleci ciepła woda, a bez pompki to nie wiem dokąd doszłaby woda i wogóle jak by to działało bez pompki ano tego to nie wiedzieliśmy że masz podłączony ,jak jest to super to tylko cyrkulacje z niego wyprowadz i po kłopocie ,jeśli nie masz trzeciej rury to podprowadz najdalej jak się da ,albo opisz jak to u ciebie wyglada Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smolec Opublikowano 16 Września 2013 Autor #11 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2013 Sprawa wygląda tak, że po prostu wymieniłem tylko piec zasypowa na podajnik, w którym jest ta nieszczęsna wężownica z którą mam dylemat. Póki co piec już uruchomiony i bojler został, ale że żona chce żeby od razu leciała ciepła woda bo dzieci dużo wody spuszczają, żeby poleciała ciepła. Dlatego myśle, żeby na wyjściu ciepłej wody dać trójnik i puścić trzecią rure tylko nie wiem czy trzeba montować pompke czy nie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
automatyk Opublikowano 16 Września 2013 #12 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2013 lepiej tak bo nawet jak będzie dziłąc grawitacją to zawsze sa jakies problemy ,a zasobnik powinien mieć miejsce na cyrkulację ,a masz możliwość pociagniecia jeszcze jednej rurki w sensowne miejcce ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smolec Opublikowano 17 Września 2013 Autor #13 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2013 Z rurą to nie będzie problemu bo podepne ją do ostatniej baterii w łazience a to wszystko idzie w lini prostej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
automatyk Opublikowano 17 Września 2013 #14 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2013 no to masz temat prosty rura zawór ,filtr pompa zawór zwrotny i do zasobnika i koniecznie sterownia czasowe albo temperaturowe żeby niepotrzebnie pompa nie goniła wody Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.