Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kupno Kotła, Prośba O Poradę


Jarko89

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów i proszę o fachową poradę.

Planuję zakup kotła do domu 100 m2. Grzejniki żeliwne. Dom parterowy, nieocieplony, okna drewniane, ale na przyszły rok mam plan ocieplenia go i wymiany okien. Palił w nim będę głównie drewnem i węglem. Razem z kotłem chcę zamontować 200 - 250 litrowy zasobnik wodny z podwójną wężownicą (w planach montaż solara).

Stąd moje pytanie, gdyż na rynku jest tyle tego towaru i tylu "fachowców", że już kręćka dostaję.

Jakiej wielkości kocioł byłby najbardziej odpowiedni i jaką Panowie polecaliby mi sprawdzoną firmę? Czy lepiej z osprzętem elektrycznym czy też nie?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj

Do takich paliw najlepszy byłby porządny kocioł dolnego spalania. Ewentualnie możesz rozglądnąć się za kotłem górnego spalania, i palić w nim węglem metodą od góry (drzewo tylko na rozpałkę) ;). Jeśli chodzi o sterowanie to lepszy będzie zwykły miarkownik ciągu+ do tego oddzielny sterownik do pompy. Na chwilę obecną moc jakiej potrzebujesz to jakieś 10-12 kW. Po ociepleniu- mniej, dlatego należy się zastanowić czy nie lepiej kupić od razu mniejszy kocioł.

Proponuję, abyś przed zakupem poczytał sobię tą stronę:

 

http://czysteogrzewanie.pl/

 

Pozdrawiam

Rafał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osoby z którymi rozmawiałem twierdziły, że na taki budynek to minimum 15 kW, Kolega twierdzi że mniej. Czy zależy to od osprzętu? Sterownika? I jakie firmy są pewne? Które modele polecacie?

Owi doradcy wspominali coś o piecach Rakoczy lub Krzaczek. Ich ceny jednak nie są zbyt przyjemne. :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj ponownie

Możesz spróbować policzyć zapotrzebowanie na ciepło na tej stronie:

 

http://cieplowlasciwie.pl/

 

Tylko wpisuj wszystkie dane dokładnie ;).

Ja przyjąłem szacunkowo 100-120 watt na m2 do obliczeń. I taką wartość przyjmuje się dla domów budowanych w takim standardzie. Jeśli masz wątpliwości to najbezpieczniej będzie zrobić OZC i wszystko będziesz miał jasne ;). 15 kW to moim zdaniem za dużo, a po termomodernizacji, kiedy zapotrzebowanie na ciepło spadnie to dopiero będą problemy :). Poczytaj stronę, którą Ci podałem wcześniej, tam jest dział poświęcony dobieraniu mocy i są opisane skutki przewymiarowania kotła.

Zdecyduj też jaki kocioł byś chciał: dolnego czy górnego spalania, wtedy będziemy mogli polecić jakiś konkretny kocioł :)

 

Właśnie zapomniałbym. Kluczowa sprawa- czyli jaki masz budżet na inwestycję?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba jednak najlepszy będzie dolnego spalania, gdyż palę raczej pół na pół drzewo i węgiel. A czy taki kocioł nie będzie potrzebował częstszej obsługi? Słyszałem też coś o kotłach przystosowanych do obu metod spalania, czy są coś warte? Czy raczej zdecydować się na jeden, konkretnie przystosowany?

Z budżetem to jak zawsze - najlepiej jak najwięcej zaoszczędzić. Myślę, że 2500 - 3000 zł maksymalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym budżecie będzie bardzo ciężko o dobry kocioł DS. Zobacz sobie Dakon Dor 13,5kw (drewno 12kW), na teraz powinno być w porządku jeśli chodzi o moc. Jednak jak przeprowadzisz termomodernizację budynku, taki kocioł może być już za duży ;).

 

Wyroby górno-dolne sobie daruj, ewentualnie może to być kocioł dolnego spalania z klapką krótkiego obiegu spalin.

 

Dodam jeszcze, że mieszanie drewna i węgla po połowie to nie jest dobry pomysł. Te paliwa potrzebują różnych warunków do spalania, różnych ilości powietrza itd. Jeśli palisz w ten sposób to żadne paliwo nie spala się prawidłowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Kolego.

Rozważam różne opcje i dlatego chciałbym zapytać jeszcze o kotły górnego spalania. Rozumiem, że główne paliwo w nich to węgiel, ewentualnie z dodatkiem miału, ale drewnem chyba też w nich można palić? Te chyba również będą tańsze od DSów? Jakie osprzętu do nich bym potrzebował? I jakie polecacie?

Z tego co rozumiem po wypowiedziach kolegi Rafała i po przeczytaniu informacji ze strony którą mi polecił doszedłem do wniosku, że chyba najlepszym będzie kocioł o mocy 12 kW. Teraz nie będzie za mały, a po ociepleniu domu nie powinien być za duży. Mam rację?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budżet który kol chce przeznaczyć na kocioł nie jest ani mały ani duży albowiem wszystko zależy czego się oczekuje.

W niektórych przypadkach zmiana sposobu myślenia owocuje większą oszczędnością na zużyciu paliwa wiec zaoszczędzone pieniądze można dołożyć z góry do budżetu na kocioł.

 

Jeżeli chodzi o dobór mocy kotła to nie jest to takie proste albowiem dużo zależy czy jest to kocioł GS czy DS (te drugie mogą być mniejszej mocy albowiem z reguły pracują stale)

Stosowane paliwo i nawyki palacza tez są bardzo istotne albowiem górniak palony od góry długo się pali ale też długo dochodzi do zadanej temp. ten sam zapalony od dołu (O ZGROZO!) szybko złapie temp. ale zasypanie zaru nową porcją paliwa spowoduje że węglowodory czyli to co najcenniejsze nie spali się i wyjdzie kominem a dodatkowo sprawność będzie bardzo niska.

Niebagatelny wpływ ma również intensywność użytkowania budynku, straty przesyłowe, oraz co często pomijane : stopień zawilgocenia ścian budynku.

 

Dlatego też warto zawsze zrobić sobie rachunek ekonomiczny, OZC oraz rachunek sumienia albowiem na takie 100m2 u jednego wystarczy 8kW a u innego 15kW (a niekiedy nawet 20kW gdy babramy się miałem który ma niską zawartość miału w miale ;) )

 

Nigdy nie należy obierać sztywnych ram opierając sie wyłącznie na m2

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dlatego też warto zawsze zrobić sobie rachunek ekonomiczny, OZC oraz rachunek sumienia albowiem na takie 100m2 u jednego wystarczy 8kW a u innego 15kW (a niekiedy nawet 20kW gdy babramy się miałem który ma niską zawartość miału w miale ;) )

 

Pełna zgoda Przemku, dlatego właśnie napisałem koledze, że najbezpieczniej będzie zrobić OZC. Takie szacunkowe obliczanie z zapotrzebowania na m2 też nie jest takie całkiem złe. Przynajmniej mniej-więcej wiadomo w jakich mocach należy się obracać ;).

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ale jeden może mieć 100m2 i ściany z "suporexu" a drugi taki sam domek z cegły pełnej + surowej tzw "cerówy" i w dodatku budynek zawilgocony i tu różnica w zapotrzebowaniu na ciepło może sięgać 40-50%. Zawilgocenie ścian budynku może znacznie zmniejszyć opór cieplny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Panowie nie róbcie z kotłowni apteki.

Do pieca DS musisz miec dobry ciąg .Jak kupisz za duży to w cieplejsze dni będziesz miał same problemy a jak dobierzesz właściwą moc to w mrożne dni musisz palic na pełnym gazie.A paląc na pełnym gazie połowę ciepła idzie w komin a opału ubywa że szok.

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

przepraszam za brak odpowiedzi, ale ostatnio byłem zajęty. Decyzja chyba zapadła. Po licznych konsultacjach będzie to kocioł firmy Defro 15kW. Trochę większy bo będzie do niego podpięty zasobnik 300 litrowy. Nie wiem tylko który wybrać model KDR czy Optima Komfort? Póki co ma wystarczyć miarkownik ciągu. Zaletą ich jest to, że w każdej chwili można dokupić osprzęt, nie to co w Sasach. Optima ma poziome kasety wodne, a KDR na górze okrągły kanał. Jakie to ma znaczenie? Który Waszym zdaniem będzie lepszy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co się orientuję, to kocioł DS potrzebuje dużego przekroju komina, którego nie mam. Poza tym, że jest wąski to jeszcze na połowie długości skośny, bo łączy się z drugim w jeden (stare budownictwo). Wyboru więc dużego nie mam. Dodatkowo na porządnego DSa potrzeba większych funduszy, których niestety równieżnie mam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym kominem to trochę taki mit albowiem "zwykły" DS czyli taki bez przewęzki w palniku stabilnie pracuje juz od 12Pa ciągu kominowego a te 25Pa które niekiedy się podaje w DTR (ja również tak podaję ) to takie optimum ale też swego rodzaju tarcza ochronna nie tylko dla producenta ale również dla użytkownika.

Ja sam użytkuje kocioł 10-12kW który podpięty jest do komina z cegły o przekroju 15x15 i tylko latem bywają jakieś problemy ale umiem sobie z tym świetnie radzić.

GS również potrzebuje dobrego ciągu kominowego, jakikolwiek by to kocioł nie był to ciąg w kominie musi być zapewniony inaczej można się poprostu zatruć tym całym syfem który wpuszcza się do komina.

 

Co do kotła to wybrałeś taki jaki Ci odpowiadał i taki na jakie wystarczyły Ci fundusze (tu niema mocnych) ale najważniejsze jest abyś kocioł ten użytkował właściwie oraz stosował się co do wymogów paliwa do którego został ten kocioł stworzony

Ja wielkich różnic pomiędzy tymi kotłami nie widzę ale ze względu na temp. spalin (wydaje się że troche więcej odda dla komina co uchroni Cie przed wykwitami na ścianach) wybrał bym KDR

 

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro już zdecydowałeś ze Defro Cie "uszczęśliwi" to wiedz ze bez przeróbek się nie obejdzie.Z tych 2-óch modeli tez uważam ze KDS będzie lepszy wlasnie ze względu na gorna czesc wymiennika.Panuje powszechne przekonanie ,z którym ja tez się zgadzam, ze cieplo w tego typu wymiennikach tzn w formie walca jest efektywniej odbierane.Podstawowa sprawa to PW i to możesz poprowadzić po tylej sciance komory zasypowej jeśli oczywiście nie chcesz dziurawić drzwiczek bo przecież kocioł będzie na gwarancji i w razie czego serwis będzie szukał dziury w całym choć w takim wypadku bylby to zarzut całkowicie nieracjonalny.Bardzo sensowne a moim zdaniem niezbędne będzie wykonanie katalizatora na wlocie do pierwszego kanalu wymiennika.Duzy plus za decyzje o zasobniku cwu i gdyby miał 500l to byłoby całkiem fajnie.I moja ostatnia sugestia to 12KW będzie optymalne bo jest tam i tak duza komora zasypowa a w okresie przejściowym 300 l zasobnik zagrzeje się momentalnie a wtedy jakość spalania spadnie radykalnie albo cale cieplo poleci w komin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówiąc szczerze nie chcę robić żadnych przeróbek w piecu. Czy jednak zamontowanie nadmuchu pozwoli na uniknięcie zmian w celu zadowalającego ogrzewania? Dzisiaj jeszcze rozmawiałem z innym "fachowcem", który jest w temacie kotłów i mówił, że ostatnio podłącza kotły firmy Kamen W i póki co wszyscy zadowoleni. Razem z nadmuchem i sterownikiem będzie w rozsądnych pieniążkach, jednak jakoś mnie nie przekonuje. Również uważa, że 15 kW może być za dużo. Z tego wynika, że chyba będzie mnie stać na 12 kW Defro KDR z nadmuchem i sterownikiem. ;) Niezłego kręćka już dostaję i najchętniej dałbym sobie spokój z zakupem, ale zima się zbliża. :wacko:

Co do zasobnika to i tak jest spory a zarazem największy jeśli chodzi o możliwości pojemnościowe mojej piwniczki. Zasobnik jest firmy Elektroplasmet. Ktoś się orientuje jak u nich z jakością?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj jeszcze rozmawiałem z innym "fachowcem", który jest w temacie kotłów i mówił, że ostatnio podłącza kotły firmy Kamen W i póki co wszyscy zadowoleni.

i za takie stwierdzenie majster od razu powinnien dostawć w mordę :). Jestem ciekaw czy ta jego pewność, że wszyscy są zadowoleni wynika z jakieś ankiety, którą przeprowadzał czy poprostu tak mu się zdaje.

Ps. byłem świadkiem w hurtowni hydraulicznej jak ktoś dzwonił i pytał o piec jednej firmy, której mieli na stanie :). Pan chciał kupić piec do drzewa a sprzedawca mówi, że ten piec ma wpisane paliwo: węgiel, miał, koks no i wiadomo drzewo itp :) więc koleś mu mówi, że to jest do drzewa piec. Jednak klient dopytywał o jakieś tam rzeczy i sprzewca mu mówi, ze generalnie drewno to wszędze spali :). Co ciekawe wiedza tego eksperta opierała się na ulotkach reklamowych, które czytał dopiero przy kliencie.

takie moje kul story :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj jeszcze rozmawiałem z innym "fachowcem", który jest w temacie kotłów i mówił, że ostatnio podłącza kotły firmy Kamen W i póki co wszyscy zadowoleni.

Czemu mają być niezadowoleni? Pali się? Pali.

Zadowoleni będą póki nie dowiedzą się jak np. ten gość tutaj, że powinni spalać 2,5t zamiast sześciu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.