Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zmiana Grzejnika Z 180 Na 220 A Zwiększenie Mocy


jacekma

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

mam problem ze źle dobranym grzejnikiem.

Pomieszczenie mam otwarte, salon z kuchnią i mikro holem i schodami na piętro. Łączna powierzchnia po podłodze

bez schodów to około 43m2.

 

Grzejniki mam 2, jeden Purmo CV22 450x1800 i drugi Purmo CV22 450x1000.

 

Problem jest taki, że nie grzeje na full piecem, i niestety grzejnikiem nie dogrzeje pomieszczeń, mimo, że są ciepłe

(nawet gorące) to nie czuć w ogóle ciepła od nich. Temperatura baaardzo wolno się podnosi.

 

Mam tam także podłogówkę, ale zanim ona zacznie pracować (mieszacz -20C) to mija trochę czasu.

 

Zamierzam zmienić grzejnik nr 1 z 1800 na 2200 i 500mm wysokosci, z Purmo co mam na ECA.

 

Pytanie czy wzrost mocy około 700-900W będzie odczuwalny i przy temperaturze grzania na poziomie 60~65C będzie

to inwestycja, której efekty odczuje.

 

W chwili obecnej na parametrach ogrzewania mam jakies 3500W a przez zwiększenie zyskałbym z 700~800W

to przypadłoby ze 100W / m2.

 

Inwestycja nie mała, tymbardziej, że nie mam co zrobić z nowym grzejnikiem PURMO, chyba, że jest ktoś z Was zainteresowany ?

 

Czy warto zmieniać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Schody również należy doliczyć do ogrzewania. Można zmienić grzejnik na większy ale np. na CV 33 450x1800 lub 2000. zyskujemy w ten sposób w stosunku do zamontowanego grzejnika ok. 1000 W ale nie trzeba zmieniać rozstawu gałązek. A ten stary grzejnik można dać w ogłoszenia o sprzedaży na forum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że schodami także ciepło ucieka na piętro.

Myślałem o dłuższym grzejniku CV22 dlatego, że cenowo jest on dla mnie przystępniejszy niż "gruby" CV33.

Dodatkowo część osób odradza mi zmianę ze względu na ogrzewanie podłogowe, które docelowo będzie niestety w pokoju pod

panelami.

 

Kolejnym problemem jest fakt, iż mam mieszacz, który zaniża temperature o 20C w stosunku do zasilania z pieca.

Wiem, że przy długotrwałym paleniu róźnice powinny się zrównać i podłogówka będzie chodzić na wyższej temperaturze,

 

Przy taki temperaturach na zewnątrz jak teraz, utrzymuję 60C na piecu i u góry mam przyjemnie, na dole niestety nie, podłoga nie zdąży sie wygrzać, bo tylko przepalam, a grzejniki nie dają rady.

 

Póki nie położe paneli mam opcję przesunięcia gałązek, stąd pytanie czy o 40cm warto zwiększać ? Czy na tą powierzchnię

odczuję zwiększenie mocy, czy nie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak sam widzisz ciepło schodami ucieka do góry stąd te przyjemne ciepło. Zdecydowałbym się na całodobowe ogrzewanie wtedy podłoga zacznie grzać, stworzy komfort cieplny a ogrzewanie na pietrze samo się ograniczy jeśli posiadasz regulację termostatyczną. poszedłbym w tym kierunku. Szkoda pieniędzy bo potem będzie za duży i bez sensu. Przy takim paleniu zaś trudno jest przewidzieć jak zachowa się instalacja. Podłogówka ma ten komfort że grzeje od dołu. Przy zwiększeniu grzejnika ciepło nadal może uciekać ku górze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Źle sprecyzowałem swoją wypowiedź, tak ciepło ucieka, lecz na piętrze w pokojach mam grzejniki, pokoje zamknięte i jest przyjemnie ciepło przy temp ustawionej na piecu 55~60C.

 

Na dole tego ciepła nie czuć, a podłogówką bardzo wolno się temp podnosi...

Stąd pytanie czy zwiększać grzejnik, aby ciepło było od razu :) ?

Dodatkowo pytanie czy panele nie będą bardziej tłumić ogrzewania podłogowego ?

Bo na 28m2 z tego metrażu będą właśnie panele.... stąd pytanie o dogrzewanie kaloryferem o większej mocy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli temperatura podłogówki będzie stabilna to powinieneś uzyskać komfort cieplny. Grzejniki powinny tylko uzupełniać ciepło a podstawowym źródłem ciepła powinna być podłogówka. temperatura w ogrzewaniu podłogowym może wynosić nawet 45 st. C. Panele też nie powinny być aż takim izolatorem. nie wiem jak założenia projektowe były podczas projektowania. Jednak bez próby nic nie wskórasz, Przejdź na ogrzewanie całodobowe. Inaczej się nie przekonasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wiem i częściowo już sprawdziłem, że ogrzewając podłogówką uzyskuję komfort cieplny.

Próbę wykonałem grzejąc 75C prawie cały dzień, temperatura swobodnie wzrosła do 23-24C i delikatnie spadała po wygaszeniu pieca

(w przeciwieństwie do grzejników).

 

Niemniej jednak efekt ten uzyskuję po długim grzaniu, a grzejnikami nie mogę podnieść tak efektywnie temperatury, a wolałbym się zabezpieczyć, aby np szybko przepalać w taką pogodę jak teraz.

 

Pytanie czy warto inwestować i dawać dłuższy grzejnik.

Temperatura, którą muszę utrzymywać na piecu w okolicach 70C jest z kolei za wysoka, bo w pozostałych pomieszczeniach z grzejnikami jest za gorąco, a w piecu węglowym zasypowym głowice raczej nie zdają egzaminu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinienieś od początku załozyć co ma być ogrzewaniem głównym a co pomocniczym? Podejrzewam że do końca sam nie wiesz jak to ma wyglądać. Czy ma grzać podłoga czy grzejniki? Nie ma co ukrywać że podłogówka grzana okresowo to nieporozumienie tak jak i dwa grzejniki na 43 m2 powierzchni. Chcesz podnieść moc grzejników i może częściowo rozwiąże to twoje problemy ale tylko częściowo. Bo grzanie tak dużej przestrzeni w dwóch punktach chyba nie nagrzeje pomieszczenia równomiernie. Tylko podłogówka Cię uratuje a wtedy nie będziesz musiał utrzymywać 75C na kotle. Inna sprawa to kocioł jaki do instalacji zastosowano , jego stałopalność i możliwości sterowania, ale o tym nic nie piszesz więc trudno gdybać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy grzaniu całodziennym komfort cieplny ustali się i nie potrzeba będzie tak wysokiej temperatury na kotle. Jednak pomieszczenie musi się wygrzać tj. ściany muszą osiągnąć odpowiednią temperaturę. muszą z akumulować ciepło aby podczas przerwy w paleniu to ciepło oddawać do otoczenia. Ostatnie pytanie zostawiam bez odpowiedzi. Nie wiadomo jaki duży grzejnik zastosować w tym przypadku. Wydaje się ,że 5,0 kW powinno wystarczyćNiestety przy założeniach projektowych prawdopodobnie popełniono błąd, stąd tak duże różnice w uzyskaniu komfortu cieplnego. Wynika z tego,ze należało postawić na ogrzewanie grzejnikowe, wtedy całość by jednakowo reagowała na palenie z przerwami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba jednak pozostanę przy grzejniku co mam.

Pierwsza zima pokaże :) czy rozwiązanie dobre, czy wyrzucone pieniądze, czy będą zmiany i modernizacje w następnym sezonie.

 

Co do grzania podłoga / grzejnik :) MA BYĆ DOBRZE CIEPŁO I TANIO :)

 

Podłogówkę trzeba wygrzać, wiem, nabić ja do temperatury i potem ją już utrzymywać na stałym poziomie.

 

Jeden minus to mieszać KAN :(, temperatura na zasilaniu podłogówki jest o 20C niższa niż zasilanie do rozdzielacza :(

Stąd piec musi chodzić na wyższych temperaturach, Grzeje 60C na piecu a na podłogę idzie cos koło 35C :/

 

Jakby nie patrzeć średnie to rozwiązanie.

 

Ogrzewanie mam mieszane

Piec Camino 15kW + bojler / wymiennik / Piec Junkers 13kW Turbo + grzejniki i podłogówka.

Gazówki jeszcze nie uruchamiałem, ale patrząc, że muszę trzymać wiecej niż 60C na piecu aby podłoga przez mieszacz się nagrzała trochę to niedobrze.

Junkers może modulować od 48C ~4kW i chciałem to wykorzystać przy podłogówce, ale może z tym być problem.

Zobaczymy.

 

Pomieszczeń nie mam dużych ;) to wszystko to połączony pokój z kuchnią i miniholem

 

Grzejniki mam tak a nie inaczej, bo nie ma ścian, gdzie by te grzejniki powiesić, albo drzwi, albo okno i drzwi tarasowe ;)

ewentualnie mogę się pokusić i powiesić jeden C22 60x80 w miniholu.

 

Jak ktoś kupi grzejnik zanim położe panele :) to zmienię...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

mam problem ze źle dobranym grzejnikiem.

Pomieszczenie mam otwarte, salon z kuchnią i mikro holem i schodami na piętro. Łączna powierzchnia po podłodze

bez schodów to około 43m2.

 

Grzejniki mam 2, jeden Purmo CV22 450x1800 i drugi Purmo CV22 450x1000.

 

Problem jest taki, że nie grzeje na full piecem, i niestety grzejnikiem nie dogrzeje pomieszczeń, mimo, że są ciepłe

(nawet gorące) to nie czuć w ogóle ciepła od nich. Temperatura baaardzo wolno się podnosi.

 

Mam tam także podłogówkę, ale zanim ona zacznie pracować (mieszacz -20C) to mija trochę czasu.

 

Zamierzam zmienić grzejnik nr 1 z 1800 na 2200 i 500mm wysokosci, z Purmo co mam na ECA.

 

Pytanie czy wzrost mocy około 700-900W będzie odczuwalny i przy temperaturze grzania na poziomie 60~65C będzie

to inwestycja, której efekty odczuje.

 

W chwili obecnej na parametrach ogrzewania mam jakies 3500W a przez zwiększenie zyskałbym z 700~800W

to przypadłoby ze 100W / m2.

 

Inwestycja nie mała, tymbardziej, że nie mam co zrobić z nowym grzejnikiem PURMO, chyba, że jest ktoś z Was zainteresowany ?

 

Czy warto zmieniać ?

piszesz o rozgrzewaniu ,jesli to twój pierwszy odpał to musisz z tydzień grzac jak sie wygrzeje wszytko to dopiero mozna jakiej wnioski wyciagnąc ,przy paleniu rozruchowym lub paleniu dorywczym dołozenie nawet 2kW nie pomoże jak przyjdzie mróz po 200 godzinach ciagłego palenia mozesz napisac co i jak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.