Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kocioł Na Drewno


jazlasu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, chciałbym zasięgnąć opinii i porady od ludzi znających się lepiej ode mnie na piecach i co. A mianowicie buduje nowy domek, który będzie ogrzewany drewnem (jestem leśnikiem i mam dostęp do drewna - deputat). Dom jest parterowy, 115 m2 powierzchni użytkowej + 10m2 kotłownia i 20m2 garaż w bryle budynku, komin ceramiczny 20x20 firmy plewa o wysokości 6 m. Ściana jednowarstwowa z ceramiki grubości 36 cm o współczynniku U - 0.25.

 

W moim domu zamierzam palić piecem na drewno. Proszę doradzić mi, jaki piec-instalacje wybrać. Forum przeczytałem od dechy do dechy, poświęciłem na to tydzień i mam wielki mętlik w głowie. Piec może być ale nie musi na holzgas, szukam najbardziej optymalnych rozwiązań.

 

Za pomoc z góry dziękuje.

 

B.R

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Proponuję KOCIOŁ dolnego spalania ok. 12-15 kW i do tego koniecznie bufor minimum 500l.

moze być od razu z zasobnikiem cwu, taki "kombinowany 700/200 litrów.

Holzgas jak najbardziej ale TYLKO suchutkie drewno, /ze 3 lata/ inaczej będzie klapa.

Z prostszych kotłów hamech, eko-prim - są wyłożone szamotem.

Przy dużych mrozach -20-30 stopni będzie nieodzowne dokładanie w nocy , lub spalanie przez taki czas wegla.

 

tak a propos co to jest ściana jednowarstwowa? bez docieplenia ?

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi kociołkami zgazowującymi drewno to co użytkownik to inna opinia i diagnoza. Jedni piszą że drewno wyłącznie suche, inni że lepiej gdy nie jest mocno przesuszone. Jednym wypala się wsad w 2h innym w 12h. Jedni piszą, że innego pieca nie chcą , a inni że sprzedadzą i już nigdy więcej. Można podejrzewać, że jedni odkryli ,,klucz" do swoich kociołków, a inni nie. Na swoim przykładzie widzę, że palenie drewnem nie jest takie proste i łatwe, a w swoim kociołku (niezgazowujący) palę od miesiąca i nadal się uczę w nim palić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A co mi da bufor? Po wygaśnięciu pieca dalej będzie grzało w domu?

 

Tak ciepło nagromadzone w buforze będzie wykorzystane do dalszego ogrzewania budynku.

Popatrz tu https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/13843-czy-warto-kupic-taki-piec/page__st__20 post #25

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są też kotły DS które nadają sie do spalania drewna i spalanie nich przebiega bardziej spokojnie i przewidywanie jednak nie do mocy która jest tu potrzebna 8-12kW albowiem najmniejszy kocioł na rynku do spalania drewna jaki ja znam ma 18kW.

 

Moim zdaniem w kotle na drewno nie powinno sie stosować płaszcza wodnego powyżej 10cm ponad grodzią palnika która powinna być naprawdę nisko. Bufor przy drewnie to super sprawa albowiem raz rozpoczętego procesu odgazowywania nie powinno się przerywać .

Jeżeli budynek jest dopiero budowany to warto akumulować ciepło np w posadzkach (nie koniecznie ogrzewanie podłogowe. Będąc kiedyś w Szwajcarii widziałem jak w płycie fundamentowej zatapiano grube rury stalowe które później wykorzystywano jako bufor ciepła ) Jest też możliwość zrobienia ogrzewania ściennego które może pracować na wyższych parametrach od ogrzewania podłogowego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Proponuję kocioł o mocy ok.15 kw na ten metraż.

Najlepszym rozwiązaniem dla Pana byłby kocioł zgazowujący ale jest to trochę kapryśny i wymagający typ kotła.

Prosto mówiąc musi Pan spełnić:

- suszenie drewna przez absolutne min. 18 miesięcy tak do 2 lat, a najlepiej 3 lata

- duży obszar na jego zmagazynowanie

- dużo chęci do cięcia, łupania, układania itp.

- zainstalować niezbędne oprzyrządowanie do tego kotła

 

Generalnie mówiąc musi się Pan liczyć z dosyć dużym wkładem finansowym na początek, zakup odpowiednich zaworów mieszających,

a przede wszystkim zbiornika akumulacyjnego ( bufora ) który zagwarantuje stabilną, a przede wszystkim efektywną pracę kotła.

Po co te wszystkie elementy?

 

A no dlatego, ponieważ kocioł zgazowujący jest kotłem o bardzo specyficznej i skomplikowanej budowie, procesy spalania w nim zachodzące też nie są takie proste. Następuje w nim pod wpływem temperatury piroliza drewna a przy niej wytwarza się gaz drzewny, który zmieszany z powietrzem się spala a dodatkowo jeszcze nie dopalone elementy są powtórnie dopalane w jeszcze jednej komorze.

Korzyścią jest to, że spalamy wszystko co w drewnie zawarte, a w zwykłym piecu jest to marnowane.

Zwykły piec będzie potrzebował przynajmniej o 30% więcej drewna.

Lecz aby ten proces przebiegał kocioł musi pracować w wysokiej temperaturze, minimum 80 a najlepiej 90 stopni.

I tutaj trzeba zastosować mieszacz który obniży temperaturę w obiegu na grzejniki.

Trzeba także zastosować dodatkową pompę kotłową, która będzie utrzymywała w wysokiej temperaturze powrót kotła.

 

Aby spalanie było efektowne najlepiej jak taki kocioł pracuje z pełną mocą, więc dlatego stosuje się zbiorniki akumulacyjne ( bufory ) w których magazynuje się ciepło podczas pracy kotła aby później po jego wygaszeniu móc przez kilkanaście kolejnych godzin ogrzewać dom.

Odpowiedni byłby bufor o pojemności 1500 litrów.

 

Najlepszą firmą jest moim zdaniem atmos, warto bliżej się przyjrzeć ich kotłom.

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj kolego ... na w kotle na drewno wcale temperatura wody nie musi mieć 80-90* albowiem wszystko zależy od budowy kotła. Taka temperatura jest niezbędna jeżeli komora zasypowa jest omywana płaszczem wodnym aby nie skraplał się kondensat a w konstrukcjach kombinowanych wcale to nie jest niezbędne. Fakt że pirolizy nie powinno się zatrzymywać ale idzie ją kontrolować. Zamiast tych wszystkich ladomatów buforów itp można zastosować porządne sprzęgło hydrauliczne które cześć tych obowiązków weźmie na swoje barki i to bez elektroniki.

Drewno ma być przede wszystkim suche a nie sezonowane 2-3-10 lat albowiem pierwsza lepsza "suszka " jest bardziej sucha niż drewno na sztaplu nawet po 2 latach

 

Atmos najlepszą konstrukcją na HG :D :D :D sorry ale jeszcze trochę jednak poczytaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

Mały licznik postów na tym forum nie oznacza zaczynania przeze mnie tematu z ogrzewaniem, po prostu przedtem nie pisałem na tym forum.

 

Akurat i budowę oraz temperatury jakie muszą być w kotle, opisuje dla atmosa 15E bo taki dla kolegi domu jest odpowiedni.

A tak jak sam pisałeś zazwyczaj moc innych oscyluje od 18, 20 kw w górę.

Ale swoją drogą to przecież temperatura płaszcza wspomaga pirolizę.

 

Co do sezonowania, to prawda leży chyba gdzieś pośrodku, mam w tym praktykę bo palę od dziecka i tnę i układam i suszę.

Z 3 latami to przesada ale półtora minimum.

 

Natomiast 100% się z tobą zgodzę odnośnie laddomatu.

Ja stosuję zazwyczaj pompkę kotłową i ona trzyma powrót wysoko.

 

A kolego bufor jest potrzebny bo sprzęgło tylko zabezpieczy powrót ale ciepła nie przejmie i nie zmagazynuje.

Ja uważam, że lepiej palić w tych kotłach na 100% jeden wsad, naładować bufor a później można sobie przy bufosze 2000 l dobę bez palenia wyrobić.

 

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zwracam uwagi na licznik postów.

Piroliza zaczyna swój proces powyżej 270* a płaszcz tylko to utrudnia a nie ułatwia, jednak jest tam ze względu na kompaktową budowę kotła i min. po to aby zwiększyć zład wody w kotle celem zwiększenia bezwładności.

 

Wszelkiej maści ladomaty,zawory 3i4D da się zrobić /rozwiązać inaczej albowiem to wszystko powstało na przykładzie zwykłej armatury. Sprzęgło hydrauliczne praktycznie jest w stanie zastąpić układy mieszające. Akumulatorem ciepła może być wszystko nie koniecznie bufor (choć bufor zastosować najprościej)

 

Bufor 2000l nagrzać to też nie lada sztuka, fakt takie rozwiązania zapewniają większy komfort i bezpieczeństwo ale instalacja kotła HG i bufor to koszty i to spore . Dodatkowo wymagają stałych dostaw energii elektrycznej inaczej cała para pójdzie w gwizdek.

 

Polecam kotły HG z wentylatorem wyciągowym a nie nadmuchowym, dobre firmy to Froling, NIBE, jednak ich cena powala z nóg

 

Ja też połowę życia palę drewnem i znam chyba wszystkie możliwe warianty jego spalania, nigdy nie miałem bufora, ba nawet zbiornika cwu nie mam i sobie radzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. /jestem niezlasu/.

spróbuję wyjaśnić działanie instalacji z buforem/tak na mój chłopski rozum./

szacuję roczne /sezon/ zużycie ciepła na ok. 13000 kWh. podzielic przez 180 dni grzania to ok. 72 kWh na dobę

podzielić przez 24 godziny to ok 3 kWh na godzine - to taki średnio-roczne zapotrzebowanie.

w zasadzie nie ma kotłów na drewno , które mogą prawidłowo pracować z mocą 3 kW. ponieważ kocioł powinien pracowac ekologicznie i ekonomicznie, to powinien spalać z mocą zbliżoną do znamionowej , czyli kocioł 10 kW no powiedzmy z mocą 8 kW.

poniewad dom zużywa tylko 3 , pozostałą moc należy wsadzić w bufor, który w tej samej średniej sezony bedzie ogrzewał dom jeszcze

przez 5 godzin; to wyliczenia średnio-roczne. nie nalezy natomiast kisić opału i próbować spalac z mocę 3 kW, bo to jest mało "luksusowe"

zwłaszcza dla kotła i komina...

Ale w mrozy - 20 -30 stopni dom zuzyje ok 6 do 7 kWh ciepła . stąd należy zabezpieczyć tę max. moc kotła dla domu.

ale nadal nie ma kotłów o mocy 6-7 kW.musi byc więc trochę większy , a bufor dostosowany do wielkości kotła, szacuję że dla domu Kolegi powinien być rzędu 500 litrów - jak już pisałem wyżej. Ponieważ należy popierać nasz przemysł i produkcję /również w zakupie kotłów/

najbardziej idealny to hamech,bo ma tylko 10 kW na drewnie a cenowo podobno najtańszy ? co nie koniecznie może oznaczać ,ze najgorszy.

Pozdro

a propos kocioł na drewno ze swojej istoty wymaga chodzenia do kotłowni co 2 - 3 godziny, bufor jest takim znacznym przedlużeniem częstotliwości odwiedzin np 6 -8 godzin.

Edytowane przez dorecho
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Przemysławie, a czy dobry "dolniak" też by dał radę z buforem. W którymś temacie wspominał Pan o piecach Kalvisa. Przypominam, że chodzi mi o kocioł tylko na drewno, i żeby obsługa tego kotła nie wymagała wizyt w kotłowni co 2 godziny.

Każdy kocioł może współpracować z buforem a nawet jak to napisał powyżej @dorecho taka współpraca kotła z 'akumulatorem" jest nawet wskazana albowiem kocioł rzadko kiedy może pracować stabilnie poniżej 50% mocy nominalnej (a i to wynik godny uznania)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, chciałbym zasięgnąć opinii i porady od ludzi znających się lepiej ode mnie na piecach i co. A mianowicie buduje nowy domek, który będzie ogrzewany drewnem (jestem leśnikiem i mam dostęp do drewna - deputat). Dom jest parterowy, 115 m2 powierzchni użytkowej + 10m2 kotłownia i 20m2 garaż w bryle budynku, komin ceramiczny 20x20 firmy plewa o wysokości 6 m. Ściana jednowarstwowa z ceramiki grubości 36 cm o współczynniku U - 0.25.

 

W moim domu zamierzam palić piecem na drewno. Proszę doradzić mi, jaki piec-instalacje wybrać. Forum przeczytałem od dechy do dechy, poświęciłem na to tydzień i mam wielki mętlik w głowie. Piec może być ale nie musi na holzgas, szukam najbardziej optymalnych rozwiązań.

 

Za pomoc z góry dziękuje.

 

B.R

kocioł na drewno to tylko holzgaz kazde inne rozwiazanie nigdy nie bedzie skuteczne do spalania drewna ,proponuje SHG18
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kocioł na drewno to tylko holzgaz kazde inne rozwiazanie nigdy nie bedzie skuteczne do spalania drewna ,proponuje SHG18

Nie do końca się z tym zgodzę. Ja palę drewnem w kotle DS i spalanie jest równie skuteczne. Czym niby szczególnym różni się kocioł HG od DS wyposażonego w dyszę szamotową?

Przewaga kotłów HG polega głównie na jego gabarytach i automatyce jednak czar pryska jak zabraknie "prądu" a DS dalej sobie radzi. Co prawda kotła który proponujesz nie widziałem ale te co oglądałem (drogie jak diabli) były wręcz naszpikowane automatyką sondy, dmuchawy PP, dmuchawy PW, wyciąg, elektrozawory mieszaczy i inne polepszacze spalania.

Jak to mawiają lepsze wrogiem dobrego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio nieczęsto zgadzam się z opiniami Przemka ale pod tą mogę się podpisać obiema rękami. Powiem jeszcze tyle, że dobry dolniak na drewno jest w zasadzie kotłem zgazowującym i przy zwykłej (niewyszukanej) eksploatacji będzie miał lepsze walory użytkowe niż "klasyczny" HG, ten ostatni pokazuje skrzydła dopiero przy pełnej mocy i najlepiej z buforem. Bez odpowiedniego dopieszczania rozpuści się po czterech sezonach...

Edytowane przez SONY23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca się z tym zgodzę. Ja palę drewnem w kotle DS i spalanie jest równie skuteczne. Czym niby szczególnym różni się kocioł HG od DS wyposażonego w dyszę szamotową? Przewaga kotłów HG polega głównie na jego gabarytach i automatyce jednak czar pryska jak zabraknie "prądu" a DS dalej sobie radzi. Co prawda kotła który proponujesz nie widziałem ale te co oglądałem (drogie jak diabli) były wręcz naszpikowane automatyką sondy, dmuchawy PP, dmuchawy PW, wyciąg, elektrozawory mieszaczy i inne polepszacze spalania. Jak to mawiają lepsze wrogiem dobrego.

 

A jakiek marki ma Pan kocioł Ds?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ SONY każdy z nas ma własne spostrzeżenia i własne zdanie i ja to szanuję tym bardziej że ja w węglem mam do czynienia dopiero od tego sezonu i w mojej hybrydzie jest to takie sobie paliwo tzn. nie jestem w stanie wykorzystać energii w nim drzemiącej albowiem kocioł pracuje na 80* i zejście poniżej tego pułapu wiąże się z dogasaniem (bardzo dobry węgiel silnie koksujący który potrzebuje dużo powietrza)

Co prawda w kilku kwestiach mamy inne zdanie ale dyskutować potrafimy z kulturą ;)

 

kol.jazlasu ja mam kocioł własnej marki i jest to mój pierwszy kocioł który jest często przerabiany aby przetestować nowinki jakie spotykam na forum jednak nie zamieniłbym go na żaden inny (no może na Frolinga z 7000? :) ) z market owych ciapków. Jednak ze względu na konieczność budowy bufora w mojej małej kotłowni to zapewne na nowy sezon trafi tam coś czego jeszcze nie było

Edytowane przez przemyslaw2ar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.