Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Podłączenie Dodatkowego Grzejnika


awatar

Rekomendowane odpowiedzi

ja mam podłączone ostatnie 2 w taki sposób i również jest ok

gf.jpg?gl=PL

tak jak wspomniałem ostatni najwyżej z pośród wszystkich grzejników .

z pewnością jak podłączysz to będzie grzał jeśli to będzie ostatni również powinieneś wcześniejszy grzejnik zdławić ( zmniejszyć przepływ na zasilaniu ) w porównaniu z grzejnikiem o którym mowa .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z pewnością pierwsze i drugie rozwiązanie będzie ok na nowym zostawisz zwykły zawór grzybkowy grzejnikowy odkręcony na ful a na wcześniejszym z głowicą termostatyczną i po nagrzaniu do odpowiedniej ustawionej temper. na głowicy wyłączy grzejnik.Przy podłączeniu krzyżowym (przeciwległe) zasilanie zostaje przyłączone z lewej strony grzejnika, a powrót z prawej. Podłączenie krzyżowe zapewnia równomierny rozkład temperatury na całej powierzchni grzejnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Jeśli tak zrobiłeś jak na rysunku to sądzę ,że wodzie grzewczej nie będzie się "chciało" płynąć do tego drugiego dalszego grzejnika.Oddalony o 3,5 m-to razem 7 m alupexa pewnie fi 16 (wewnętrzna średnica chyba 12 mm),więc jest to rurka dużo cieńsza niż fi 1/2". Należało zamontować przynajmniej równoważną średnicę,a najlepiej zmienić zasilającą oba grzejnki na większą średnicę.Mam pytanie czy z pionu nie można by zrobić oddzielnego zasilania do tego grzejnika?.

Po za tym widzę tutaj problem z odpowietrzaniem tego drugiego grzejnika.Moja rada jest taka:zakręć zawór na pierwszym grzejniku-jeśli nie "ruszy" więc prawdopodobnie jest zapowietrzony.Może pomogłoby zamontowanie zamiast kolanka na zasileniu -trójnik,kawałek rurki i odpowietrznik automatyczny.W Twoim przypadku wszystkie te wady występują razem-to jest grawitacja.Dołożenie pompki pewnie by coś pomogło ,odpowietrznik też.Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drugi grzejnik ma założony odpowietrznik automatyczny. kolanko musiało być założone aby nie zagiąć alupexa. Pierwotnie uprzejmy pan założył w miejsce odpowietrznika alupexa 16 i połączył z drugim tak samo połączył odpływ, przy dobrym nagrzaniu ciepła woda dochodziła do grzejnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam jeśli posiadasz takie podłączenie i częściowo grzejnik się nagrzewa , może wciąż jest zapowietrzony , przepływ do tego 2 grzejnika jest znacznie zmniejszony owym pexem, ( w ostateczności oba grzejniki podłącz pexa o większej średnicy aby odpowiadała równoznaczną średnicę 1/2 cala ) .posiadając pompkę było by bez problemu jak wspominał kolega Franek 19.

odpowietrzaj ostatni grzejnik na odpowietrzniku w grzejniku , a nie na odpowietrzniku przed nim .

k.jpg?gl=PL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pisałem wcześniej odpowietrznik automatyczny jest zamontowany z tyłu tego drugiego grzejnika. A props pompki to można ją podpiąć przy odpływie między pierwszym i drugim grzejnikiem bo gdzieś takie rozwiązanie widziałem czy też przy piecu c.o. Szkoda, że nie zasugerowałeś większej średnicy rurki, nie chciałbym ponosić dodatkowych kosztów przeróbki grzejnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj nie proponowałem większej średnicy ponieważ mimo że instalacja jest grawitacyjna byłem przekonany , że przy takiej średnicy jest wspomagana pompą , czy na wcześniejszym grzejniku masz zdławiony przepływ na zasilaniu ,a ostatni grzejnik otwarty przepływ na ful , czy jest wyżej niż wcześniejszy wypoziomowany ?

co do montażu pompy rozsądniejszym rozwiązanie jest montaż na powrocie przy kotle .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 lat później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.