Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Hef Start 22


krissmo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Po 11 letnim użytkowaniu zębca wymieniłem go na hef start 22. Latem dogrzewałem wodę w bojlerze drzewem a teraz z racji plusowych temperatur dogrzewam do raz dziennie rozpalając. Dom 170m/2 + bojler 150l. z lat 80-tych ocieplony 10 cm styropian. Instalacja starego typu tzn. rury 2,1.5 i1 cal grzejniki aluminiowe oraz pompka którą załącza sterownik przy temp.54st. a wyłącza przy 50st. Miarkownik nastawiony na 52st. Na wstępie już żałuje że nie kupiłem 18 kw. Jak na temperatury ok.4-7 stopni 22kw jest przewymiarowany. Były temperatury przez kilka dni poniżej zera było trochę lepiej ale to nie jest to. Tzn.w piecu powinno się cały czas palić a u mnie pali się, a gdy miarkownik zamknie dopływ powietrza, bo piec doszedł do zadanej temperatury to się wędzi i tak na zmianę. Przy rozpalaniu drewnem wrzucam łopatę piaskową węgla, rozpalam gdy temperatura dochodzi do 45 st. a trwa to ok.5-8 min. dosypuję 10l.wiadro (4 łopaty) węgla.Utrzymuję temp. 52 st. do której piec dochodzi po 20 min. Wiadomo temperatura na piecu waha się pomiędzy 56 a 48st. ale średnia wychodzi 52st. po prosty tak działa miarkownik. Wystarcza mi to do następnego dnia. Wieczorem temp. w domu 23st. w południe nast. dnia 21.Węgiel mam z Chwałowic orzech II i groszek 27 MJ typ 32.1 Węgiel orzech jak i groszek nie zawiesza się, spala się do końca na pyłek. Problem niektórych osób z zawieszaniem się to moim zdaniem typ węgla. Próbowałem nawet miału tzn. na 2 łopaty orzecha wrzuciłem 3 łopaty miału i palio się super. W moim piecu nie ma klapki długiego i krótkiego obiegu. Producent stwierdził że bez niej piec jest tańszy i faktycznie tak jest. Ale nie rozumiem po co zostawił ten otwór u góry. Przecież to zakłóca jego pracę, i jest to wtedy piec dolno-górno spalający. Ja rozwiązałem ten problem i w otwór włożyłem wełnę mineralną. Przy rozpalaniu nie jest mi potrzebny krótki obieg. Lepiej jak spaliny są wciągane dołem, według mnie mniej dymi lub wcale na kotłownię. Chciałem też zabudować zawór 3 d ale instalator mi odradził . Stwierdził że na grawitacji która dobrze działa, to nie ma sensu.

Moim zdaniem miarkownik w tym piecu spisuje się znakomicie i dokładanie dmuchawy mija się z celem. Przy zastosowaniu dmuchawy musiały by zostać szczelnie zatkane otwory powietrza wtórnego bo przy mniejszym ciągu kominowym a dzieje się tak np. przy niżu, dym będzie się przez te otwory wydostawał i nieszczęście gotowe. Poza tym po to jest dostarczane pow. wtórne aby dopalać gazy z których uzyskujemy dodatkową temperaturę a spalone nie tróją atmosfery. Ktoś pytał jak mocno otworzyć dolot pow. wtórnego. Ja mam w połowie. Jak dałem mniej kopciło się bardziej (ciemniejszy dym z komina). Myślę o zmniejszeniu komory, przynajmniej na czas wyższych temperatur na dworze. Może ktoś ma jakieś propozycje, może nie tylko w kwestii zmniejszenia komory ale np. dopalania gazów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hef start 22.

To jest kocioł górnego spalania, a w tym temacie piszemy o kotle Hef (bez nazwy własnej) dolnego spalania.

Poproś moderatora o założenie nowego tematu i przeniesienie do niego Twojej wiadomości i przy okazji mojej. Niepotrzebnie obaj zaśmiecamy temat.

Kolego Krissmo źle palisz swoim kotle. Przerób go na kocioł dolnego spalania. Szczegóły znajdziesz na forum.

Jaki diabeł skusił Ciebie aby kupić HEF START?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważyliście, że jest nieszczelność między klapką wyczystki górnej, a drugim wymiennikiem? Sadza się osadza, przynajmniej u mnie. Czym by to uszczelnić, wystarczy zwykła wełna? I drugie pytanie - macie sposób na czyszczenie przedniej ścianki pierwszego wymiennika? Ja wygiąłem szczotkę drucianą i od górnej wyczystki mam podejście, ale nawet nie widzę czy dobrze wyczyszczone.

 

Mnie najbardziej dziwi, że HEF START ma otwory PW, bo ze strony to nie wynika. A brałem to pod uwagę przy zakupie. To jest chyba jednak piec dolnego spalania, tak wynika ze schematu ułożenia wymienników.

Edytowane przez Stirlitz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam ja nie potrafię zrozumieć jednej rzeczy czasu palenia na załadunku piszesz że wiadro 10l + łopata i masz spokój do następnego dnia wiem że masz ocieplony dom ok ale miarkownik na to nie patrzy on ma utrzymać temp i finito co innego jak u emusa sterownik dmuchawa krzywa palenia to ok można to jakoś wydłużyć ale np u mnie na miarkowniku ustawione 60 st obecnie i ta ilość węgla o której ty piszesz starcza mi na ok 4-5 godzin różnica ogromna ale z czego to wynika nikt nie potrafi wytłumaczyć . miałem problemy z miarkownikiem bo były duże wahania temperatury problem rozwiązałem teraz temp dochodzi do zadanej i stoi jak wryta ewentualnie małe wahania 1-2 stopnie ale żeby to zrobić musiałem zamknąć powietrze wtórne do zera i czy ma to sens zrezygnowałem z zakupu kotła z rusztem wodnym na rzecz powietrza wtórnego a teraz się okazuje że muszę je zamykać aby kocioł nie świrował ,na razie to tylko doświadczenie ale teraz przynajmniej wiem czemu tak się dzieje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może powinieneś bardziej testować dopływ PW u mnie miarkownik ustawiony na 60 st temper . dochodzi do 62,64st po przez PW ale miarkownik zamyka tak jak powinien , może za duży ciąg w kominie spowodowany jest tak szybkim zużyciem opału , kociołek nie szczelny , lub wkład kominowy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do emus. HEF i HEF START różni tylko brak klapki długiego i krótkiego obiegu. Ja w swoim HEF START na stałe zatkałem ten otwór więc ten piec jest teraz w 100% dolnego spalania. Kupiłem akurat ten 20kw bo 24kw by był za duży a 18 kw bałem się że będzie za słaby. Innych nie mają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Krissmo moderator założył nowy temat.

Każdy kto ma kocioł HEF START szybko na forum znajdzie swój kocioł i dowie się między innymi o Twojej przeróbce. Inni użytkownicy STARTA będą pisać w tym temacie i będzie trochę porządku na forum.

 

P.S. Informacja o przeróbce ginie wśród innych informacji podanych przez Ciebie.

Edytowane przez emus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błędnie napisałem, mam 22kw. Przypuszczam że najlepszy dla mnie by był 20kw. ale takich nie mają. Marcin 1980 nie wiem czy też masz dom ocieplony ale ja w tym roku ociepliłem i widzę ze jest kolosalna różnica między poprzednim sezonem grzewczym a teraz, a temperatury mamy podobne jak w zeszłym roku. Rok temu musiałem przy temp. ok.5-7st. ogień trzymać w piecu całą dobę a teraz wystarczy przepalić i wystarczy. Doszła jeszcze wymiana pieca, moim zdaniem dużo bardziej ekonomicznego i są efekty. poza tym ty masz nastawione 60 a ja 52st. i to może być tą różnicą w tym co ty spalisz a co ja, chociaż nie jedyną, bo do tego trzeba jaszcze dodać: jakość paliwa, usytuowanie domu (w otwartym polu wiecej spalisz), grubość murów i ocieplenia, grubość ocieplenia stropów (strych, dach) pow. grzewcza domu a nawet to czy w piwnicy masz ocieplone rury. Chcę jeszcze dodać że przed ociepleniem gdy w piecu już wygasło (a wygasało o połowę szybciej ale na starym zębcu) temperatura w domu w ciągu 12 godz. spadała o 3st. a teraz o 1, 1.5st. Jesli chodzi o kilku stopniowe wahania temp. na miarkowniku to mi to ogólnie nie przeszkadza, a całkowite zamknięcie pow. wtórnego wiąże się z większym kopceniem i stratami bo gazy się nie dopalają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś ma jakieś sugestie jak ograniczyć tymczasowo moc pieca póki na zewnątrz temperatury plusowe. Myślałem o płytkach szamotowych lub jakiś np. blachach po bokach zawężających i co za tym idzie zmniejszających ilość opału. Problem w tym że ruszta są ruchome i opał mógł by się zawieszać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dobrym kotle DS wielkość komory nie ma większego znaczenia(byle nie była zbyt głęboka dla węgla) albowiem spalamy cienką warstwą a wymiana spaliny-woda następuje dopiero w wymienniku (bynajmniej tak być powinno)

W tym hefie wysokość pierwszej grodzi nad rusztem jest tak duża że nie powinno się tego kotła klasyfikować do kotłów DS. Dlatego też najważniejsza sprawą w tym momencie jest obniżenie grodzi co będzie skutkowało zmniejszeniem warstwy żaru więc i spalanie będzie bardziej okiełznane.

Samo obłożenie szamotem ścianek komory załadowczej przyniesie tylko gorszy skutek albowiem podniesie temp w zładzie paliwa i podniesie i tak już dużą warstwę żaru.

Szamot TAK ale jego montaż musi być przemyślany a nie nawrzucać aby tylko był.

 

Pozdrawiam

Przemo

Edytowane przez przemyslaw2ar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemysław2ar, może masz jakiś pomysł na ograniczenie wysokości grodzi. Wysokość ta wynosi u mnie 15 cm. Myślę aby położyć eksperymentalnie na ruszcie między grodziami kawałek płytki lub cegły szamotowej aby zawęzić (cegła szamotowa 7cm gr.), ale problem w tym że przytkam w tym miejscu ruszta. Nie wiem czy to dobry pomysł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam trochę nad tym myślałem, mam hef, ale to bardzo podobne kotły, więc może napiszę coś od siebie. Mam nadzieję, że opis bedzie dla zainteresownaych czytelny.

 

Zobacz jak wyglądają palniki Przemka, moim zdaniem należy wykonac cos na ten wzór, problemem jest podparcie z przodu z uwagi na ruchomy ruszt. Z tylu, na scianie drugiego wymiennika na samym dole, przynajmniej w normlanym hef z klapa, jest listwa, czyli pierwszy punkt podpracia dla naszego palnika. Należałoby jednak wykonać podparcie z przodu, najpościej z płaskownika, w kształcie odworconej litery U postawionej na podłodze popielnika. Można też spróbowć wsadzić dwa wieszaki wykonane z pałskowników w kształcie litery Z, z jednej strony zaczepiony o drugi wymiennik, z drugiej podparty o wczesniej wspomnianą listwę i na tym oparty palnik.

 

Czemu to piszę? Samo obniżenie pierwszego wymiennika, moim zdaniem spowoduje, że węgiel nie będzie wypełniał idealnie przestrzeni za nim. Odlłegłośc miedzy ścianą drugiego wymiennika, a bliższą scianą pierwszego wymiennika to 140mm. Obniżając pierwszy wymiennik, spowodujemy, że zimne powietrze spod rusztu zamiast przejść przez żar będzie wpadać, bez podgrzania wporst do komina - tam pod ścianą drugiego wymiennika w pewnym momencie może już po prostu nie byż żadnego węgla, żaru. To moim zdaniem jest rozwiazanem zagadki, czemu ta przestrzen w hef pomiędzy rusztem, a wymiennikiem jest taka duża. Swoją droga między pierwszym, a drugim wymeinnikiem jest 10 cm,więc też można tam wsadzic jakiś szamot.

 

Załączam opisany przekrój kotła, listwa w kotle jest faktycznie zaraz nad rusztem.

 

post-22041-0-26248500-1352633092.txt

 

Może Przemek mógłbyś coś dodać?

Edytowane przez arthi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak chcesz obniżyć wysokość pierwszego wymiennika to poco kombinować ze zetownikiem czy stopkami pomiędzy rusztami czy na rusztach nie jest lepiej zrobić opaski na pierwszym wymienniku na której podwiesisz szamot jednej lub dwóch najlepiej wąskich z grubszej blachy ,opaska typu ,,c,, u góry zaczepić o wymiennik a na dole wygiąć tak aby szamot podtrzymywało w hefie start jest to możliwe bo niema klapki a jak masz otwór zapchany wełnom to to chyba żaden problem pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Położyłem eksperymentalnie cegłę na ruszcie pod 1 wymiennikiem aby ograniczyć prześwit. Nie był to dobry pomysł. Z początku paliło się dobrze ale gdy miarkownik zamknął dopływ pow. pierw. to po ponownym otwarciu piec dymił i miał trudności ze startem. Raczej nie tędy droga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kładąc cegłę na ruszcie podnosisz warstwę zaru, a własciwie zostawiasz ją na tym samym poziomie, więc tak, nie tędy droga, dodatkowo powietrze, które przy nieszczelnie ułożonej cegle przechodzi wprost do wymiennika pomijaąc palenisko. Obiżyć musisz od góry pamiętajac o tym o czym pisałem wyżej. Wysoki przeswit w tym kotle zapewnia po prostu spkojną ekspolatację kotła z różnymi paliwami, mnie osobiście zdarza się spalać praktycznie bez dymu, więc narazie nic nie grzebię, ale mam kilka pomysłów, głównie chodzi o zmniejszenie mocy. Z tego co zaobserowwałem, po przestoju, dym pojawia się gdy nie ma płomienia, pomaga wtedy przerusztowanie

Edytowane przez arthi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy nie macie problemu z rozpalaniem części bezpośrednio przy dolnych drzwiczkach ? U mnie pali się cały dół, właśnie również przy drzwiczkach. Próbowałem wszystkiego - wełna, kawałek blachy i nic, ciągle żar. Kolega Vlad pisał, że trzeba w te okolice dać cegłę szamotową żeby powietrze nie miało dostępu do tej części. Robił to ktoś z posiadaczy HEFa? Może jakieś fotki ?

 

Co myślicie o zmianie przepływu spalin za wymiennikiem nr 3 - tak myślę, że sama góra wymiennika nie jest ogrzewana, bo spaliny lecą bezpośrednio do czopucha. Powiedzmy że mowa o 20 cm ostatniej ścianki wymiennika nr 3. Mam w głowie przytwierdzenie kawałka blachy do wyjścia czopucha, tak, żeby spaliny wlatywały do niego od góry. Pozwoli to na lepsze ogrzanie tych 20 cm. Poza tym ciąg mam za mocny i może załatwię obie sprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.