Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Temperatury Wody Wychodzącej A Wracającej


kapitan007

Rekomendowane odpowiedzi

Kolego DeeF, chyba zbyt serio traktujesz wiedzę teoretyczną na temat kotłów. Po co się tak przejmować "korozją niskotemperaturową"? Piec przede wszystkim ma grzać i sprawiać niewiele problemów. Mój piec chodzi teraz cały czas, temperatura zadana to 50st a powrót 40 i nigdzie nie zauważyłem korozji lub czegos takiego. Chodzi o to żeby piec był cały czas nagrzany... a zresztą, nagrzany czy nie to i tak pewnie pochodzi minimum 10 latek (choć mam nadzieję że z 15). Nie siedźcie całymi dniami w kotłowniach tylko pobawcie się lepiej z dziećmi albo z żonkami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy zrobi jak zechce,nie ma przymusu jedynie zalecenia producentów,skoro ktoś mądrzejszy zaleca,należałoby się do tego zastosować.Piszesz,że nie widzisz korozji-oczywiście,bo to proces długotrwały,który skutecznie skróci żywot Twego kotła.

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w temacie korozji niskotemperaturowej to poproszę kolegę DeeF aby mi podał dokladnie przy ilu stopniach ona się zaczyna???

I jeszcze niech to podeprze odpowiednimi argumnentami(jakie muszą być spełnioe dodatkowe warunki odnośnie wilgotności i składu opału prędkości przepływu czynnika przez układ oraz spalin i ich temperatury oraz składu) a nie tylko zapisami w jakiejś instrukcji jakiegoś kotła którego producent w taki sposób próbuje umywać łapki od odpowiedzialności za błędy konstrukcyjne np.

wtedy podniosę u siebie zadaną aby mieć powrót powyżej podanego przez Ciebie drogi DeeF poziomu.

a jeśli nie potrafisz to przestań pisać głupoty.

 

a teraz w odpowiedzi na pytanie autowa wątku.

przy obecnej aurze masz niewielki odbiór ciepła z układu zapewne i stąd róznica kilku stopni tylko. jak przyjdą mrozy tak różowo nie będzie.

zazwyczaj insalacje liczy się dla różnic parametrów rzędu 15-20st

np 70/50/20 lub 60/40/20 - czytając kolejno temperatura zasilania/temperatura powrotu/temperatura w pmieszczeniu.

to w przypadku instalacji z kaloryferkami, dla podłogówki parametry są niższe.

jeśli nie masz zaworu n-drogowego którym możesz podnieść temperaturę powrotu to będziesz musiał w duże mrozy podnieść zadaną kotła, lub wykorzystać do tego CWU. jeśli masz poradzisz sobie przy jego pomocy.

najnowsze kotły pradują z temperaturami dla CO na poziomie 42st więc pisanie tu prze zniektórych haseł o powrocie 60st to .... prawda z innej epoki.

na razie jest dobrze, jak spadnie poniżej 40st lepiej ten stan zmienić.ale nie 60 na boga nie 60 :angry: :angry: :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy zrobi jak zechce,nie ma przymusu jedynie zalecenia producentów,skoro ktoś mądrzejszy zaleca,należałoby się do tego zastosować.Piszesz,że nie widzisz korozji-oczywiście,bo to proces długotrwały,który skutecznie skróci żywot Twego kotła.

pozdr.

Daj spokój. U moich rodziców jest zwykły piec zasypowy Sasa z 2000 roku w którym pali sie różnie i byle czym, nikt się nim zbytnio nie przejmuje i choć już 3 razy stał do połowy w wodzie dalej świetnie pracuje... nie pisz już o tej korozji i traktowaniu pieców jak księżniczki. One maja po prostu dawać ciepło i tyle :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cóż tu jeszcze komentować. reguluj zaworem przepływy tak aby nie spadał powrót poniżej 40st, jak będzie za zimno w domu to wtedy podnoś zadaną. na razie nie ma potrzeby jak widzę.

spalanie 30kg to może być dużo i mało. nie wiem nic o Twoim domu i trudno mówić czy to duże zużycie czy małe.

czy dom nowy czy stary, ocieplony czy nie - poziom zużycia opału zalezy od wielu czynników, również od ustawień kotła ale tutaj nieco mniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

snapback.pngUżytkownik TIMON120777 dnia 03 listopad 2012 - 09:11 napisał

cóż tu jeszcze komentować. reguluj zaworem przepływy tak aby nie spadał powrót poniżej 40st, jak będzie za zimno w domu to wtedy podnoś zadaną. na razie nie ma potrzeby jak widzę.

spalanie 30kg to może być dużo i mało. nie wiem nic o Twoim domu i trudno mówić czy to duże zużycie czy małe.

czy dom nowy czy stary, ocieplony czy nie - poziom zużycia opału zalezy od wielu czynników, również od ustawień kotła ale tutaj nieco mniej

Witam.

trochę informacji, otóż;

dom rocznik 1990 ,nieocieplony,cegła max i

dziurawka okna plastikowe,pow, grzania ok 205 m.kw mieszkalnai 54 m.kw. piwnice/wys. 190cm.

kocioł dobrze powyzej 25 kw. /przewymiarowany / palnik retortowy z EkoEnergi z Poraja

sterownik ignis alfa, bojler dwupłaszczowy 80 l.

nastawy;

temp. zadana - 55 st.

czas pracy - 8 sek.

przerwa - 52 sek

czuwanie/ praca/ 7 sek.

przerwa /czuwanie/ 11 min.

mnożnik 4x

moc dmuchawy - otwarta ok. 50 %

max 30 %

min. 25 %

ekogroszek z castoramy ,worki 20 kg. ok 13 zł szt , popiół i spieki-węgla niedopalonego raczej nie widzę

spalanie w okresie 19. 09.-4.11.--- 1120 kg-co stanowi-ok 24 kg/dobę.

 

Aktualnie zmieniłem relacje kocioł-bojler, ale o tym za kilka dni.

Proszę o uwagi .

Edytowane przez kapitan007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eko prawdopodobnie czeski i ma niską wartość opałową. pewnie podane ze 25MJ/kg ale to ciepło spalania a nie wartość opałowa.

kup porządny opał na składzie- 2 worki i wsyp do zasobnika. zapamiętaj z której pryzmy na składzie brałeś. potem spal to i porównaj efekty do tych które masz na obecnym opale.

następnie kup większą ilość i albo pal tylko tym dobrym albo jak masz dużo tego z Casto to mieszaj 50/50 do dużych mrozów, wtedy tylko samym dobrym. spieków nie widzisz bo czeskie eko się mało spiekają.

uprzedzam że będzie potrzebna korekta ustawień na tym nowo zakupionym opale

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Dla kotła stalowego powrót to minimum 60'c

DeeF to w takim razie powiedz mi jak mam to zrobić u siebie gdzie niezależnie od ustawień na zaworze 3d różnica między powrotem a zasilaniem wynosi około 20 stopni. Przy temp takiej jak dziś czyli około 7 stopni na kotle 65, na dom idzie 55 a wraca coś koło 30, masz jakiś pomysł? Nie skręcę na dom mniej bo mam na piętrze 21 stopni a poniżej tej temperatury u mojej żony "włącza" się alarm i ja też nie mam ochoty marznąć w intencji zbytniego niewychładzania kotła. Kiedy paliłem ręcznie na ruszcie i na dom szło 80 stopni to powrót ledwo dochodził do 50, więc różnica była jeszcze większa i jak mam temu zaradzić? A dodatkowo powiem ci że w Ling Duo który miałem w poprzednim domu ochrona powrótu był fabrycznie ustawiony na sterowniku na 45 stopni i poniżej tej temp. kocioł zamykał zawór 4D i podgrzewał sobie powrót. Czy było to dobre nie wiem, ale kilkakrotnie podczas dużych mrozów grzejniki dziwnie stygły a jak szedłem do piwnicy to zawór był zamknięty, a kocioł grzał sam siebie bo mu temperatura spadła na powrocie:(

Edytowane przez kwinto29
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DeeF to w takim razie powiedz mi jak mam to zrobić u siebie gdzie niezależnie od ustawień na zaworze 3d różnica między powrotem a zasilaniem wynosi około 20 stopni. Przy temp takiej jak dziś czyli około 7 stopni na kotle 65, na dom idzie 55 a wraca coś koło 30, masz jakiś pomysł?

Przyspieszyć pompę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DeeF to w takim razie powiedz mi jak mam to zrobić u siebie gdzie niezależnie od ustawień na zaworze 3d różnica między powrotem a zasilaniem wynosi około 20 stopni. Przy temp takiej jak dziś czyli około 7 stopni na kotle 65, na dom idzie 55 a wraca coś koło 30, masz jakiś pomysł? Nie skręcę na dom mniej bo mam na piętrze 21 stopni a poniżej tej temperatury u mojej żony "włącza" się alarm i ja też nie mam ochoty marznąć w intencji zbytniego niewychładzania kotła. Kiedy paliłem ręcznie na ruszcie i na dom szło 80 stopni to powrót ledwo dochodził do 50, więc różnica była jeszcze większa i jak mam temu zaradzić? A dodatkowo powiem ci że w Ling Duo który miałem w poprzednim domu ochrona powrótu był fabrycznie ustawiony na sterowniku na 45 stopni i poniżej tej temp. kocioł zamykał zawór 4D i podgrzewał sobie powrót. Czy było to dobre nie wiem, ale kilkakrotnie podczas dużych mrozów grzejniki dziwnie stygły a jak szedłem do piwnicy to zawór był zamknięty, a kocioł grzał sam siebie bo mu temperatura spadła na powrocie:(

 

Witam, pokaż przyjacielu jak masz to wszystko po kolei zamontowane,/ na wyjściu zkotła i na powrocie/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem fotki, instalacja rury stalowe 1,5 - 3 cale - nie ma problemu z grawitacją ;), grzejniki 160 kilka sztuk montowanych tego lata żeberek aluminiowych, dom około 200m2 nieocieplony, okna PCV szczelne i w miarę nowe spalanie na poziomie 30kg/doba, kocioł Taurus Bizon 25kW + zasobnik 150l CWU z cyrkulacją. Kocioł akurat był w trybie praca. Ot i cała moja smoluchownia.

post-1108-0-86667700-1352148000_thumb.jpg

post-1108-0-47569300-1352148004_thumb.jpg

post-1108-0-10014100-1352148008_thumb.jpg

post-1108-0-03372500-1352148011_thumb.jpg

post-1108-0-80025000-1352148013_thumb.jpg

post-1108-0-33468000-1352148017_thumb.jpg

post-1108-0-61792300-1352148019_thumb.jpg

post-1108-0-36466300-1352148022_thumb.jpg

Edytowane przez kwinto29
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i czemu ta rura idąca na powrót z zaworu 3d ma mniejszą średnicę niż reszta??? to zmniejsza chyba trochę przepływ???

gdybyż tam dał takiej samej średnicy jak jest na zasilaniu to myślę że dałoby się więcej wody pchnąć w powrót tym zaworem???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem fotki, instalacja rury stalowe 1,5 - 3 cale - nie ma problemu z grawitacją ;), grzejniki 160 kilka sztuk montowanych tego lata żeberek aluminiowych, dom około 200m2 nieocieplony, okna PCV szczelne i w miarę nowe spalanie na poziomie 30kg/doba, kocioł Taurus Bizon 25kW + zasobnik 150l CWU z cyrkulacją. Kocioł akurat był w trybie praca. Ot i cała moja smoluchownia.

 

Witam, moje pytanie dotyczy rur 3 calowych co skłoniło ciebie do rezygnacji z grawitacji przy takiej ,srednicy rur i ile ich w tej chwili jest metrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grawitacja wspomagana była już pompką w poprzednim kotle zasypowym i to był stan jaki zastałem po zakupie domu, ja poszedłem za ciosem i przy wymianie kotła i grzejników też zastosowałem pompy, problemem w poprzednim układzie czyli stary kocioł + stare grzejniki były zimne doły prawie wszystkich grzejników i letniawe grzejniki na piętrze. Rur 3" nie jest dużo, są od kotła do wszystkich pionów a jest ich raptem 4 później stopniowa redukcja aż do 0,5" gałązek do grzejników. Jeśli chodzi o metry to może około 20 - 25. Pion w pokojach mam w ścianie więc nie wiem co tam jest i na co jest zredukowane, do ściany wchodzi 2".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.