Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wsteczny Ciąg W Jednym Kominie - Kanałach Wentylacyjnych


skimir

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Mam dwa kominy.

Jeden z dwoma przewodami spalinowymi (obiecnie jeden jest używany z kotłem miałowym) i czterema kanałami wentylacyjnymi (łazienka, kotłownia, garaż, łazienka na piętrze.

Do kotłowni jest doprowadzone powietrze z zewnątrz (kanał przy podłodze).

Tutaj przewody wentylacyjne działają bez zarzutu. Ciąg jest wyczuwalny a w łazience na piętrze nawet kartkę potrafi wciągnąć.

 

Drugi komin jest w centrum domu. Jeden kanał spalinowy (nie używany, w przyszłości pod kominek) i trzy kanały wentylacyjne (salon nad przyszłym kominkiem, kuchnia, kuchnia okap nad kuchenką).

Do salonu jest doprowadzone powietrze z zewnątrz domu w miejsce kominka.

Niestety w kanałach wentylacyjnych w tym kominie występuje wsteczny ciąg. Nie pomaga to, że jest czerpnia powietrza (otwarta), nie pomaga mikrouchył okien. Dopiero uchylenie okna lub drzwi na zewnątrz generuje właściwy ciąg.

 

W czym doszukiwać się błędu i jak to poprawić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprostrzym sposobem jest ustawienie świeczek (podgrzewaczy do aroma )wychylenie płomyków pokaże przepływy powietrza w domu na czas pomiaru wstrzymać ruch istot żywych.poz Hermogenes

jesli boisz się o parkity postaw na odwróconych tależykach spodkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciąg jest wyczuwalny a w łazience na piętrze nawet kartkę potrafi wciągnąć.

To nie jest powód do radości, tylko właśnie problem.

Kanał wentylacyjny nie może ciągnąć za dużo powietrza, bo będzie to nadmiernie wychładzało dom.

Skąd on bierze tyle powietrza? Przecież nie z mikrouchyłu - łatwiej ma z innych kanałów - dziury jak sie patrzy...

 

Tak jak pisze Hermogenes - ustaw te świeczki po domu, światła pogaś i zrób parę prób.

Zatkaj na chwile te kanały, co tak sakramencko ciągną i nagraj to wszytko kamerą.

Potem przy okazji sprzedasz to łowcom duchów i flaszkę z Hermogenesem bedzie za co wypić.

 

Trzeba nieużywane kanały pozatykać a pozostałe mają ciagnąć podobnie...

Jak to zrobić - może ktoś jeszcze napisze...

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też ten spory ciąg mi się nie podobał. Pomyslałem, że skoro tam tak wciąga to musi gdzieś wpuścić. Zatkałem ten kanał (tym bardziej, że łazienka jest jeszcze nie używana no i nic to nie zmieniło.

 

Co ciekawe, w tym samym kominie co kanały robiące wsteczny ciąg jest przewód spalinowy fi20cm - tam ciąg jest prawidłowy (w dobrą stronę).

Próbowałem uszczelnić drzwi do kotłowni aby wyeliminować wyciąganie powietrza przez kotłownię - nic to nie dało (podobnie z łazienką).

 

Zrobiłem kilka prób ze świeczkami ale nie ma jakiegoś przeciągu w określonym kierunku.

 

Dziur w domu nie ma - raczej wszystko dobrze pouszczelniane (okna, drzwi).

Edytowane przez skimir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tak miałem w nowo wybudowanym domu 8 lat temu, przeprowadzka była przed samą gwiazdką i w dzień Wigilii biegałem po pokojach z drabiną i styropianem 5cm i przytykałem 80% otworu każdej kratki od środka.

Wyszło całkiem fajnie.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ciekawe, w tym samym kominie co kanały robiące wsteczny ciąg jest przewód spalinowy fi20cm - tam ciąg jest prawidłowy (w dobrą stronę).

A ten komin to skąd powietrze bierze?

 

Powtórzę jeszcze raz - najpierw wszystkie nieużywane kanały zatkać...

 

a potem dopiero kobinować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieużywany komin zatkałem styropianem (trójnik) nawet delikatnie uszczelniłem pianką dla pewności. Dzwiczki wyczystkowe też są szczelne.

 

Szukam po całym domu ujścia ciepłego powietrza ale szczerze mówiąc nie specjalnie mogę znaleźć. Myślałem już o poddaszu gdzie nie mam do końca zaspoinowanych płyt GK ale tam też nie czuć jakiegoś specjalnego ruchu powietrza (świeczki).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrób to o czym pisałem, przysłoń wszystkie kratki na 50% - na początek może być kartka papieru zasłaniająca kratki + taśma klejąca.

Jak zobaczysz co i jak to wtedy zrób na gotowo, kratki w łazience nie przytykaj w całości, max na 50%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemem jest właśnie szczelny dom. Aby wentylacja działała prawidłowo musi być dopływ powietrza. Ponieważ komin kotła9Pieca) jest najcieplejszy to i wyciąga powietrze. Ponieważ dom jest szczelny to jeden lub więcej przewodów wentylacyjnych zaczyna służyć jako nawiew.

 

Też ten spory ciąg mi się nie podobał. Pomyslałem, że skoro tam tak wciąga to musi gdzieś wpuścić. Zatkałem ten kanał (tym bardziej, że łazienka jest jeszcze nie używana no i nic to nie zmieniło.

 

Co ciekawe, w tym samym kominie co kanały robiące wsteczny ciąg jest przewód spalinowy fi20cm - tam ciąg jest prawidłowy (w dobrą stronę).

Próbowałem uszczelnić drzwi do kotłowni aby wyeliminować wyciąganie powietrza przez kotłownię - nic to nie dało (podobnie z łazienką).

 

Zrobiłem kilka prób ze świeczkami ale nie ma jakiegoś przeciągu w określonym kierunku.

 

Dziur w domu nie ma - raczej wszystko dobrze pouszczelniane (okna, drzwi).

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież pisałem ileś czasu do tyłu że w grawitacji powierzchnia nawiewu ma być równa większa pow wywiewu to mnie " wyśmiali " ,a teraz lipa chociaż zakleicie wszystkie otwory a zostaną w domu dwa to jednym będzie wciągać a drugim wylatywać z tym że na odwrotkę wylatywanie powoduje napływ nowego ,i wszyscy niby o tym wiedza .poz Hermogenes

Edytowane przez Hermogenes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nic. Trzeba będzie zbilansować trochę te nadmuchy i wydmuchy.

 

Chyba zredukuję powierzchnię kratek wentylacyjnych (są dosyć spore) - czerpnie powietrza do kotłowni i pod kominek mają po około 150cm2 przekroju.

Może zrobię dziury w drzwiach pomiędzy kotłownią a garażem (choć nie byłoby to zbyt dobre rozwiązanie) aby zapewnić kotłu jeszcze więcej powietrza.

 

Pytanie - na ile można zredukować te wentylacje aby nie spowodować wzrostu wilgotności domu? Puki co higrometry oscylują w granicach 55 - 65%. (dom nowy więc może mieć jeszcze sporo wilgoci)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otworów w drzwiach pomiędzy kotłownią i garażem nie rób , ze względu na przepisy pożarowe te drzwi muszą mieć wytrzymałość ogniową minimum E60 czyli powinny wytrzymać 60 min ognia.

Najlatwiej jest przysłonić kratki wentylacyjne wywiewne, natomiast nawiewu do kotlowni bym nie ruszał.

Do kominka mam kratkę wentylacyjną ale z zasuwaną żaluzją, jak palę to otwieram, na co dzień jest zamknięta, najprawdopodobniej ta kratka do kominka powoduje niewłaściwe przepływy powietrza.

Jeżeli będzie zakryta kratka do połowy to nie będzie w domu wilgoci.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież pisałem ileś czasu do tyłu że w grawitacji powierzchnia nawiewu ma być równa większa pow wywiewu to mnie " wyśmiali " ,a teraz lipa chociaż zakleicie wszystkie otwory a zostaną w domu dwa to jednym będzie wciągać a drugim wylatywać z tym że na odwrotkę wylatywanie powoduje napływ nowego ,i wszyscy niby o tym wiedza .poz Hermogenes

Dobrze pisałeś, nie pamiętam, żeby Cię ktoś wyśmiał...

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otworów w drzwiach pomiędzy kotłownią i garażem nie rób , ze względu na przepisy pożarowe te drzwi muszą mieć wytrzymałość ogniową minimum E60 czyli powinny wytrzymać 60 min ognia.

Najlatwiej jest przysłonić kratki wentylacyjne wywiewne, natomiast nawiewu do kotlowni bym nie ruszał.

Do kominka mam kratkę wentylacyjną ale z zasuwaną żaluzją, jak palę to otwieram, na co dzień jest zamknięta, najprawdopodobniej ta kratka do kominka powoduje niewłaściwe przepływy powietrza.

Jeżeli będzie zakryta kratka do połowy to nie będzie w domu wilgoci.

Pozdr.

Kominek to powinien być odseparowany od pomieszczeń, ale chyba mało się takich instaluje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten kominek to niemiecki Sparterm one mają doprowadzenie powietrza od dołu , ew kominki i pieco-kozy Jotula o mocy pow 5kW też mają niezależne doprowadzenie powietrza od dołu.

U mnie doprowadzenie powietrza do spalania w kominku jest całkowicie odseparowane od otoczenia ( pokoju) jest to wymóg prawidłowej pracy instalacji nawiewnej ciepłego powietrza.

Powietrze do ogrzania jest pobierane z pomieszczenia, powietrze do palenia z zewnątrz.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.