Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zawór Termostatyczny Zamiast Siłownika


arcadiusz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Myślę nad zamianą siłownika na zaworze trójdrożnym na sterowanie za pomocą termostatu mechanicznego na zasilaniu kaloryferów. Tutaj na zdjęciach nie ma siłownika- stare zdjęcie. Siłownik wraz ze sterownikiem utrzymuję stałą temperaturę na wyjściu, ale chciałbym ograniczyć ilość urządzeń elektrycznych do minimum w kotłowni.(dodatkowe z życie prądu, specialny sterownik, kable itp..)

Zasilanie podłogowe jest ustawione zaworem trójdrożnym oraz zaworem termostatycznym z głowicą z kapilarą, kapilarę mam zamontowaną na zasilaniu. Chciałbym osiągnąć podobny efekt co do zasialania kaloryferów na wyjściu.

1. Opcja pierwsza: tak jak z podłogówką dokładam zawór termostatyczny wraz głowicą z kapilarą Herz 40-70stopni

2. Opcja druga: zakładam na trójniku zawór trójdrożny termostatyczny wywalem ten na powrocie. np: tzm vta312- Esbe. 35-60stopni.

 

Ogólnie to bez znaczenia którą opcje zastosuję to pytanie jest: czy może ktoś ma zrobione zasilanie na kaloryfery sterowane przez zawór termostatyczny, trochę się obawiam tego czy taki zawór termostatyczny przy wachaniach temperatury między 70-95stopnie nie będzie się zbyt bardzo otwierał lub całkowicie zamykał. Termostaty działają w dużym opóźnieniem natomiast siłownik wraz ze sterownikiem radzi sobie z tym dosyć dobrze utrzymując stałą temperaturę na wyjśćiu. Zaoszczędzona gorąca woda ma iść w bufor co ma docelowo wydłużyć czas po między dokładaniem opału do kotła

 

zawory3d.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznijmy od tego, że zawory 3D winny być tam gdzie są obecnie trójniki przed pompami a trójniki winny być w miejscach obecnych zaworów 3D. Zawory zwrotne winny być na powrocie z obiegów mieszaczy np bezpośrednio za trójnikiem w kierunku powrotu do kotła. Zawór z kapilarą od podłogówki jest zbędny gdy jest 3D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O jakim zużyciu energii elektrycznej przez siłownik i sterownik ty piszesz? Po co Ci podłogówka i sterowanie temp. na grzejniki jak teraz liczysz zużycie energii el. przez siłowniki, to po prostu śmieszne. Trzeba było zbudować układ działający grawitacyjnie, większe średnice rur ale "0" sterowników siłowników i pomp i oszczędności prądu i ten bufor za kilka tys łl też by był nie potrzebny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznijmy od tego, że zawory 3D winny być tam gdzie są obecnie trójniki przed pompami a trójniki winny być w miejscach obecnych zaworów 3D. Zawory zwrotne winny być na powrocie z obiegów mieszaczy np bezpośrednio za trójnikiem w kierunku powrotu do kotła. Zawór z kapilarą od podłogówki jest zbędny gdy jest 3D.

Digitrax:Nie muszą być tak jak mówisz, zawory są tam gdzie powinny, zawór z kapilarą też jest potrzebny, pisz na w/w temat inne opinie mnie nie intersują.

 

O jakim zużyciu energii elektrycznej przez siłownik i sterownik ty piszesz? Po co Ci podłogówka i sterowanie temp. na grzejniki jak teraz liczysz zużycie energii el. przez siłowniki, to po prostu śmieszne. Trzeba było zbudować układ działający grawitacyjnie, większe średnice rur ale "0" sterowników siłowników i pomp i oszczędności prądu i ten bufor za kilka tys łl też by był nie potrzebny.

Mak: chcę ograniczyć, a nie zaoszczędzić rozumierz? np. po to żeby z UPS' w przypadku braku prądu wszystkie urządzenia w kotłowni działały jak najdłużej. Po co mi podłogówka i sterowanie temperaturą - bez komentarza..nalejpiej zburzyć kotłownie i wybudować wielkie palenisko które ogrzewałoby cały dom.. :). Zero rur, zero sterowników, siłowników i pomp, a bufor nie kosztował kilka tys. zł.

Proszę wypowadać się tylko konkretnie na temat podany wyżej, opinie na inne tematy mnie nie interesują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

montowanie zawory 3d i do tego zawor z kapilara to powiem że instalator miał wizje lub był dobrze ujarany bo to szczyt głupoty

a skoro masz juz zawory to kupic siłowniki troche sterowai i niech to dziła pogodowo taka jak powinno być bo niby czym chcesz sterować podógówką jak nie temperaturą ???

sprezonym powietrzem ???

skoro instalacja jest juz zrobiona jako tako poza tym zaworem z kapilara to po co sobie utrudniać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Myślę nad zamianą siłownika na zaworze trójdrożnym na sterowanie za pomocą termostatu mechanicznego na zasilaniu kaloryferów. Tutaj na zdjęciach nie ma siłownika- stare zdjęcie. Siłownik wraz ze sterownikiem utrzymuję stałą temperaturę na wyjściu, ale chciałbym ograniczyć ilość urządzeń elektrycznych do minimum w kotłowni.(dodatkowe z życie prądu, specialny sterownik, kable itp..)

Zasilanie podłogowe jest ustawione zaworem trójdrożnym oraz zaworem termostatycznym z głowicą z kapilarą, kapilarę mam zamontowaną na zasilaniu. Chciałbym osiągnąć podobny efekt co do zasialania kaloryferów na wyjściu.

Tak koledzy nie na temat piszą, bo Ty zakładasz, że jak to zrobisz na kapilarze, to będzie działać podobnie jak dotychczas.

Mam wrażenie, że chcesz sobie popsuć ogrzewanie grzejnikowe.

Używasz sterowania pogodowego w tym siłowniku?

 

A w temacie, to mogę napisać, że da się to zrobić przy użyciu zaworu 3D termostatycznego - trzeba go odpowiednio dobrać i działać będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Digitrax:Nie muszą być tak jak mówisz, zawory są tam gdzie powinny, zawór z kapilarą też jest potrzebny, pisz na w/w temat inne opinie mnie nie intersują.

 

 

Mak: chcę ograniczyć, a nie zaoszczędzić rozumierz? np. po to żeby z UPS' w przypadku braku prądu wszystkie urządzenia w kotłowni działały jak najdłużej. Po co mi podłogówka i sterowanie temperaturą - bez komentarza..nalejpiej zburzyć kotłownie i wybudować wielkie palenisko które ogrzewałoby cały dom.. :). Zero rur, zero sterowników, siłowników i pomp, a bufor nie kosztował kilka tys. zł.

Proszę wypowadać się tylko konkretnie na temat podany wyżej, opinie na inne tematy mnie nie interesują.

Piszesz o ograniczeniu zużycia energii przez siłowniki. Czyli pytanie podstawowe ile tej energii zużywają? Siłownik to silnik krokowy na 230 lub 24V i rzeczywiście moc urzadzenia straszna bo 2 lub 2,5W większej średnicy może ma 5W, silnik pompy 25/40 to max 40W. Sterownik może 3W pewnie i to za dużo. Wszystkie urzadzenia eI. w kotłowni to z dużym naddatkiem max 250 - 300W to co chcesz oszczędzać, jaką moc ograniczać? Podejrzewam że jakieś mitologii się naczytałeś i chcesz poprawiać coś czego wogóle nie ma potrzeby poprawiać. Wystarczy przeczytać tabliczkę znamionową na urządzeniu i zliczyć. Jak UPS to tylko z przetwornicą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz o ograniczeniu zużycia energii przez siłowniki. Czyli pytanie podstawowe ile tej energii zużywają? Siłownik to silnik krokowy na 230 lub 24V i rzeczywiście moc urzadzenia straszna bo 2 lub 2,5W większej średnicy może ma 5W, silnik pompy 25/40 to max 40W. Sterownik może 3W pewnie i to za dużo. Wszystkie urzadzenia eI. w kotłowni to z dużym naddatkiem max 250 - 300W to co chcesz oszczędzać, jaką moc ograniczać? Podejrzewam że jakieś mitologii się naczytałeś i chcesz poprawiać coś czego wogóle nie ma potrzeby poprawiać. Wystarczy przeczytać tabliczkę znamionową na urządzeniu i zliczyć. Jak UPS to tylko z przetwornicą.

Ale tu nie chodzi o sam prąd tylko opanowanie całego systemu.

Jak ten sam albo bardzo podobny efekt ma być na termostacie, to lepiej wywalić te urządzenia.

Tu rozumiem kolegę o co chodzi z tymi kabelkami itd.

Siłownik zaworu to jet raz a jego sterownik to jeszcze gorsze - może się zepsuć, przestawić zresetować, kabelek przytopić bo ktoś na czopuch połozył (większe dziecko itp).

Liczy się bezobsługowość w czasie i jak najmniejsze narażenie się na błędy osób, które mogą w tej okolicy przebywać - nikt kotłowni plombował w domu nie będzie.

To są bardzo istotne aspekty i lepiej zrobić prościej niż nieprościej.

 

Obawiam się jednak, że w tym przypadku odbyłoby sie to kosztem albo komfortu ogrzewania albo dodatkowego, nadmiernego zaangażowania użytkownika (jakieś przestawianie ręczne itp).

Tak, że jak koledzy - w tę stronę bym nie szedł jeśli nie byłbym 100% pewien, że proste sterowanie nie urodzi nowych, innych istotnych problemów.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma instalacji w 100% bezobsługowej. Można wymyślić każdy rodzaj awarii i rozpatrywać hipoteyczne sytuacje "co by było gdyby". Wszystko może się zepsuć termostat też czy zajść kamieniem zawór. Czyli idealnego rozwiązania nie ma. Każde urządzenie ma jakiś okres użytkowania i wcześniej czy później się zepsuje. Pomimo tego, ja nie poprawiał bym czegoś co jest zrobione dobrze, działa prawidłowo tylko dlatego "że coś się może zdażyć", i pewnie się zdarzy i jest duże prawdopodobieństwo że w miejscu którego wogóle nie brałeś pod uwagę. Najczęściej najsłabszym ogniwem wszelkich procesów jest człowiek, i to błędy ludzkie są przyczyną awarii.

Edytowane przez mak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vernal dokładnie to miałem na myśli, chodzi mi o uproszczenie systemu, po pierwsze ze względu na żonę dla której to wszystko jest na tyle skomplikowane, że najprościej byłoby włączyć i wyłączyć w razie jak było za zimno to sobie odkręci głowiczkę i po sprawie. Po drugie będę chciał to wszystko podłączyć pod zasilanie awaryjne więc jakby nie było prądu przez 12godzin to akurat przez ten czas zdąży się kocioł wypalić. Jak zauważyłeś zrobiłem coś podobnego na zasilanu podłogowym, wstępnie na zaworze mieszajacym mam ustawioną temperaturę na 40 stopni i taką samą na głowicy termostatycznej przy temperaturze kotła 70-80stopni termostat dokonuję nie wielkie poprawki zamykając lub otwierając się, praktycznie temperatura na na podłogówce idzie cały czas taka sama(35-40stopni). Wcześniej miałem siłownik i go ściągnąłem za bardzo obydwa wariowały kręcąc zawór mieszający, strasznie mnie to wkurzało, pozatym sterowanie 4 pompami plus woma siłownikami kosztuje straszne pieniądze. No i te kable kabelki wszędzie masakra.

Nie wiem dlaczego wszyscy wyżej piszą że chcę ograniczyć czy zaoszczędzić na prądzie. Ja chcę ograniczyć ilość urządzeń elektronicznych i elektrycznych, jeśli zawory termostatyczne dają mi taką możliwość to wolę to niż elektronikę, która jest bardziej podatna na uszkodzenia. Nie używam sterowania pogodówką bo nie mam takiej opcji w sterowniku.

automatyk piszesz bzdury - instalacje mam zrobiona jak mam i działa to idealnie, podobnie digitrax według ciebie zawór jest źle zamontowany, a ja mówie, że jest dobrze zamontowany, najważniejsze że wszystko działa tak jak powinno działać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.