Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Piece nie wiem czy złe bo ich nigdy nie sprawdzałem , ba nawet na oczy nie widziałem. :) Ale zapamiętaj sobie iż przy wyborze pieca liczy się przede wszystkim dobre sterowanie całym procesem spalania oraz retorta . Piec jak piec jest blacha czasami 6 mm czasami 8 mm a czasami 10 mm . Wszyscy producenci biorą z tego samego źródła czyli z Mittala . Są i też tacy co biorą z hut z Ukrainy. Ale ci akurat co tam kupują narażają się na straty i złą opinię o trwałości pieca. W samym piecu liczy się jego sposób czyszczenia. Jeśli jest od góry, nie ma bata żeby kurz nie wydostawał się na zewnątrz. Dla mnie to wielki dyskomfort. Kiedyś czyściłem piec u koleżanki marki HEF . Piecyk dobry ale.. przy czyszczeniu ja i pół piwnicy zostało zafajdane. Jak masz czyszczenie od czoła to tego problemu aż "tak nie widać" :) Następna sprawa to gwarancja. Jeśli dają 2-3 lata to znaczy że blacha do bani. Jeśli dają 5 lub więcej to znaczy  że wiedzą co robią i używają materiału do produkcji pieca z górnej półki, nie wspominam o jakości spawów. Następną sprawą ważną jest powierzchnia wymiennika. O tym ludzie nie wiedzą. Ten parametr mocno wpływa na zużycie ekogroszku. Standard to 1 m kw na 10kW mocy kotła, im większy tym lepiej bo energię pobierasz w większości ze spalin a nie wywalasz do komina. Temperatura spalin w zasadzie nie powinna przekraczać 100-110 stopni C . Są i też tacy palacze gdzie ich temperatura spalin nie przekracza 90 stopni. Wyciskają z pieca co się da. Ale sa tez tacy co na kotle 5 klasy mają po 200 C, bo mówią że kocioł im szybciej dochodzi.. :) ale zamiast spalać 18 kg spalają 40 kg ekogroszku. A w domu mają tą sama temperaturę co inni lepsi palacze. W dodatku muszą piec czyścić 2 razy szybciej od pozostałych. Tylko tu wielka uwaga im mniejsze temperatury spalin tym większy kondens Ci się tworzy.. Jak nie masz wkładu to za 1-2 miesiące palenia będziesz miała to co ja . Czyli wykwit na kominie i nieprzyjemny zapach kwasu siarkawego / nie mylić z siarkowym/ :) temperatura spalin na poziomie 110 jest temperaturą bezpieczną. Poniżej tego leje się przez komin i któregoś pięknego dnia wychodzi wykwit a z wyczystki leje się czarna woda... nie mylić ze smołą  :) bo to sadza. I ostatni parametr to serwis. Sama to już przechodziłaś i wiesz jakie jest zagrożenie. Jak serwisant przyjeżdża i mówi że on nic nie może pomóc to uciekaj od takich ' pseudo producentów" . musi ci zapewnić wsparcie przez 24h/ dobe/ 7 dni w tygodniu. !!! Jeśli tego nie spełnia to jest wielki hazard. Bo może być ok ale jak będzie nie ok to sama widzisz co się dzieje.

Następną sprawą jest sterowanie. to jest cały mózg systemu !!! Te sterowniki co mi wysłałaś to fajne były 10 lat temu ale w tej chwili sa inne lepsze zdecydowanie lepsze standardy. Ja znam takie sterowniki : firma Tech, Recalart, Bruli.pl-esterownik, oraz Timel https://esterownik.pl/nasze-produkty , https://www.techsterowniki.pl/pl/produkty/st-580-zpid/, http://recalart.com/web.n4?go=119, http://www.timel.pl/produkty.html. Tylko te sterownik znam, bawiłem się tym i mogę polecić. Oczywiście mogą być jeszcze inne sterowniki , przyznaję sie nie znam wszystkich. :) im więcej bajerów i możliwości sterownika to masz więcej możliwości, podejrzenia, zobaczenia, skorygowania lub też puszczenia wszystkiego w automacie . Masz wtedy taka przewagę że tylko dosypujesz węgiel do zasobnika i wyciągasz popiół. A kontrolujesz tylko prace kotła na swoim smartfonie. Jednym słowem masz komfort pracy. Takie sterowanie w zależności od producenta kosztuje w dopłacie jakieś 300-700 zł. Wystarczy tylko na początku sie pomęczyć a po 1 miesiącu obserwacji tak jak ja zapominasz o kotle . Ja również zapomniałem o nim .. do momentu w którym dostałem SMS że się wyłączył.... bo kocioł już nie miał paliwa. :) Jeśli kupujesz z różnych składów zamontuj sobie tzw. czujnik żaru , on Ci będzie modulował ustawienia w zależności od jakości paliwa. jeśli kupujesz od sprawdzonego  dostawcy to to się nie opłaca. No chyba że kupujesz mokre paliwo to ten czujnik również dobrze się sprawdza. I ostatni ważna część w piecu to palnik. Tu powiem Ci nie mam aż tak wielkiej wiedzy na ten temat. :( z tego co czytam i obserwuję to jeden z lepszych palników na rynku ma ekoenergia II generacji. Są również pancerpolu ale .. no cóż jakoś mnie ta firma nie przekonuje. Ale tym się nie sugeruj. Każdy będzie chwalił co innego.  pamiętaj że są palniki tłokowe i retortowe. Obydwa mają swoje wady i zalety w sposobie czyszczenia i podawania. A i ustawienia na sterowniku się mocno różnią. Bardzo ważną rzeczą jest również obliczenie mocy kotła . Proponuję Ci stronkę http://cieplowlasciwie.pl/  wypełnij tam swoimi danymi te pola i wyjdzie Ci jaką moc musisz mieć max !! Zaznaczam max bo oni tam zawyżają o jakieś 15-20%. Do tego zawsze trzeba brać pod uwagę sprawę docieplenia w późniejszym okresie. Przykład ludzie kupują piec np. 28KW i to im działa. Ale później docieplają chatę i to już im nie działa... :). zamiast 28Kw dom potrzebuję wtedy 15KW. Wtedy w piecu się strasznie wszystko kisi bo jest przewymiarowany. Brak tych założeń powoduje to że ludzie zamiast sobie polepszyć pogarszają sytuację. bardzo dobrze docieplony dom potrzebuje koło 50w/ m kw zaś normalny "golas" koło 120W mkw, przy założeniu tej samej temperatury w pomieszczeniu. A z resztą sobie poradzisz. Podzwoń po tych producentach , porozmawiaj z nimi i za kilka tygodni kup nowy piec. :)

a co myślisz o DEFRO EKO DUO 20 kw

lub                  DEFRO KOMFORT Eko  20 kw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Defro jest dobrym wyborem , ale te piece chyba nie mają 5 klasy. Nie będziesz miała problemu w Gdańsku. ? U nas na Śląsku głupki wymyślili / co prawda jeszcze ustawa nie przeszła- jest w konsultacjach/ że jak masz przyłącze gazowe to niestety tylko piec gazowy. Węglowy to tylko jak nie masz przyłącza gazowego , albo przyłącze gazowe oddalone jest 200-300 metrów od posesji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na stronie Defro jest info że już wprowadzili piece 5 klasy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Defro jest dobrym wyborem , ale te piece chyba nie mają 5 klasy. Nie będziesz miała problemu w Gdańsku. ? U nas na Śląsku głupki wymyślili / co prawda jeszcze ustawa nie przeszła- jest w konsultacjach/ że jak masz przyłącze gazowe to niestety tylko piec gazowy. Węglowy to tylko jak nie masz przyłącza gazowego , albo przyłącze gazowe oddalone jest 200-300 metrów od posesji.

Mają 5 klase

a proponujesz układ zamknięty czy otwarty?

jaki ty masz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Defro jest dobrym wyborem , ale te piece chyba nie mają 5 klasy. Nie będziesz miała problemu w Gdańsku. ? U nas na Śląsku głupki wymyślili / co prawda jeszcze ustawa nie przeszła- jest w konsultacjach/ że jak masz przyłącze gazowe to niestety tylko piec gazowy. Węglowy to tylko jak nie masz przyłącza gazowego , albo przyłącze gazowe oddalone jest 200-300 metrów od posesji.

Tu 5 klasa defro http://www.defro.pl/p,158,sigma-uni.html Plusy cichy motoreduktor bez zawleczki. Jak się coś zacina to nie musisz zawleczki wymieniać. Tylko a automatu Ci idzie. Minus wyczystka od góry .. :( tylko nie wiem po co oni to tam zrobili bo tez można czyścić od czoła. Plus to że jako jedyna firma w Polsce robi praktyczne badania na moc w domach. TZN już 16KW można zamontować do domu 250 m kw !! Reszta producentów woli się zabezpieczyć bo takich badań nie robią. U mnie wyszło z tego kalkulatora ze muszę zastosować 20kW . Mam 22kW, a powiem szczerze i 15kW dało by rade z zapasem  do moich 230m kw :) Sterowanie firma Tech więc rewelka ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca z tą 5 klasą jest bo już raz kolega strzelił sobie w kolano. Kupił eko ogniwo. Dostał certyfikat ale okazało się ze ta moc którą zamówił nie była certyfikowana na 5 klasę. I zonk.. , ale udało się dogadać ze sprzedającym i wymienili mu piec. W zasadzie przyklelili mu naklejkę. Ale w razie kontroli ma dupokrytkę ze ma.  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie w kalkulatorze wyszło 25 kw

ale ja w tym roku docieplam więc potem wyszło 17 kw 

ja myślę o 20 kw

a ile masz mkw ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powierzchnia zabudowy (obrys piętra) 92m2 Powierzchnia całkowita budynku 341m2 Powierzchnia ogrzewana 164m2 Kubatura przestrzeni ogrzewanej 339m3 Wysokość piętra 2,3m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Foto ze sterownika po zmianie.

post-66668-0-28836600-1487416923_thumb.jpg

post-66668-0-91380000-1487416936_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powierzchnia zabudowy (obrys piętra) 92m2 Powierzchnia całkowita budynku 341m2 Powierzchnia ogrzewana 164m2 Kubatura przestrzeni ogrzewanej 339m3 Wysokość piętra 2,3m

jak Ty masz 164mkw do ogrzewania to nie zastanawiałbym się tylko 16 bo 20 kW to moim zdaniem za dużo. A instalację masz nową ? grzejniki rurki itp ? Jeszcze jeden minus to taki że tam tylko zasobnik na 165kg, mogli wrzucić min 190kg. Wtedy nie trzeba tyrać do piwnicy w wielkie mrozy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dzisiaj koledze to instalują. Zobaczę jak to będzie hulało. Do tego pełne sterowanie + 4D na siłowniku. :)

post-69750-0-52113700-1487417389_thumb.jpg

post-69750-0-69851300-1487417390_thumb.jpg

post-69750-0-66034900-1487417391_thumb.jpg

post-69750-0-57177800-1487417392_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak Ty masz 164mkw do ogrzewania to nie zastanawiałbym się tylko 16 bo 20 kW to moim zdaniem za dużo. A instalację masz nową ? grzejniki rurki itp ? Jeszcze jeden minus to taki że tam tylko zasobnik na 165kg, mogli wrzucić min 190kg. Wtedy nie trzeba tyrać do piwnicy w wielkie mrozy.

grzejniki rurki w domu wszystko nowe

piwnica grube rury ale to też chce wymienić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A te grzejniki to purmo czy aluminiowe ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to po co się jeszcze zastanawiasz 16kW i tyle jak docieplisz to i to będziesz miała za dużo :) 20kW też jest ok ale po co węgiel kisić w piecu i mieć zdecydowanie gorsze sprawności pieca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dzisiaj koledze to instalują. Zobaczę jak to będzie hulało. Do tego pełne sterowanie + 4D na siłowniku. :)

 

Współczuję czyszczenia tych rur spalinowych [porządne kotły w 5 klasie czyści się wajchami bez brudzenia rąk], do tego 5 klasa na rynnowym palniku :-DDDD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mają 5 klase

a proponujesz układ zamknięty czy otwarty?

jaki ty masz?

 

Jeśli może być otwarty to niech jest bo taniej i bezpieczniej.

 

Defro jest kiepskim wyborem - kiepska konstrukcja wymuszająca warunki gwarancji typu ochrona powrotu, twardość wody itp.

 

 

W ogóle nie rozumiem po co kocioł wymieniać - poszukaj jakiegoś dobrego fachowca, żeby to ogarnął bo to co opisujesz to jakaś patologia jest.

 

Ustawiłem setki kotłów [nawet zeszłego lata uruchamiałem jeden w Gdańsku bo sprzedaję w całym  kraju z montażem] i nie było przypadku, że się nie da ustawić czy opanować kotła - to nie prom kosmiczny tylko proste urządzenie i musi działać jak należy.

 

Pogoń sprzedawcę, że ma to działać jak obiecał, niech się ogranie i zrobi co należy - za to wziął prowizję.

 

"witam serwisant teraz twierdzi, że mam zepsutą pompe co tzn pompa przy podłączeniu spaliła mi sterownik"

 

Sterownik najpewniej miał za słabe zabezpieczenie przez co pompa uszkodziła jego wyjście sama - wina zabezpieczenia sterownika - stąd te samoistne zmiany parametrów - powinna być wymiana w ramach gwarancji sterownika na odpowiednio wykonany do pomp energooszczędnych. Sterownika z takim uszkodzeniem nie ustawisz bo pompa zakłóca jego pracę - możesz jedynie podłączyć pompę "na krótko" bezpośrednio do gniazdka 230 V pomijając sterownik - może wtedy szalał nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Współczuję czyszczenia tych rur spalinowych [porządne kotły w 5 klasie czyści się wajchami bez brudzenia rąk], do tego 5 klasa na rynnowym palniku :-DDDD

Co to twoim zdaniem porządne kotły :) ? Podaj przykład gdzie się nie brudzi rąk przy czyszczeniu .. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piece nie wiem czy złe bo ich nigdy nie sprawdzałem , ba nawet na oczy nie widziałem. :) Ale zapamiętaj sobie iż przy wyborze pieca liczy się przede wszystkim dobre sterowanie całym procesem spalania oraz retorta . Piec jak piec jest blacha czasami 6 mm czasami 8 mm a czasami 10 mm . Wszyscy producenci biorą z tego samego źródła czyli z Mittala . Są i też tacy co biorą z hut z Ukrainy. Ale ci akurat co tam kupują narażają się na straty i złą opinię o trwałości pieca. W samym piecu liczy się jego sposób czyszczenia. Jeśli jest od góry, nie ma bata żeby kurz nie wydostawał się na zewnątrz. Dla mnie to wielki dyskomfort. Kiedyś czyściłem piec u koleżanki marki HEF . Piecyk dobry ale.. przy czyszczeniu ja i pół piwnicy zostało zafajdane. Jak masz czyszczenie od czoła to tego problemu aż "tak nie widać" :) Następna sprawa to gwarancja. Jeśli dają 2-3 lata to znaczy że blacha do bani. Jeśli dają 5 lub więcej to znaczy  że wiedzą co robią i używają materiału do produkcji pieca z górnej półki, nie wspominam o jakości spawów. Następną sprawą ważną jest powierzchnia wymiennika. O tym ludzie nie wiedzą. Ten parametr mocno wpływa na zużycie ekogroszku. Standard to 1 m kw na 10kW mocy kotła, im większy tym lepiej bo energię pobierasz w większości ze spalin a nie wywalasz do komina. Temperatura spalin w zasadzie nie powinna przekraczać 100-110 stopni C . Są i też tacy palacze gdzie ich temperatura spalin nie przekracza 90 stopni. Wyciskają z pieca co się da. Ale sa tez tacy co na kotle 5 klasy mają po 200 C, bo mówią że kocioł im szybciej dochodzi.. :) ale zamiast spalać 18 kg spalają 40 kg ekogroszku. A w domu mają tą sama temperaturę co inni lepsi palacze. W dodatku muszą piec czyścić 2 razy szybciej od pozostałych. Tylko tu wielka uwaga im mniejsze temperatury spalin tym większy kondens Ci się tworzy.. Jak nie masz wkładu to za 1-2 miesiące palenia będziesz miała to co ja . Czyli wykwit na kominie i nieprzyjemny zapach kwasu siarkawego / nie mylić z siarkowym/ :) temperatura spalin na poziomie 110 jest temperaturą bezpieczną. Poniżej tego leje się przez komin i któregoś pięknego dnia wychodzi wykwit a z wyczystki leje się czarna woda... nie mylić ze smołą  :) bo to sadza. I ostatni parametr to serwis. Sama to już przechodziłaś i wiesz jakie jest zagrożenie. Jak serwisant przyjeżdża i mówi że on nic nie może pomóc to uciekaj od takich ' pseudo producentów" . musi ci zapewnić wsparcie przez 24h/ dobe/ 7 dni w tygodniu. !!! Jeśli tego nie spełnia to jest wielki hazard. Bo może być ok ale jak będzie nie ok to sama widzisz co się dzieje.

Następną sprawą jest sterowanie. to jest cały mózg systemu !!! Te sterowniki co mi wysłałaś to fajne były 10 lat temu ale w tej chwili sa inne lepsze zdecydowanie lepsze standardy. Ja znam takie sterowniki : firma Tech, Recalart, Bruli.pl-esterownik, oraz Timel https://esterownik.pl/nasze-produkty , https://www.techsterowniki.pl/pl/produkty/st-580-zpid/, http://recalart.com/web.n4?go=119, http://www.timel.pl/produkty.html. Tylko te sterownik znam, bawiłem się tym i mogę polecić. Oczywiście mogą być jeszcze inne sterowniki , przyznaję sie nie znam wszystkich. :) im więcej bajerów i możliwości sterownika to masz więcej możliwości, podejrzenia, zobaczenia, skorygowania lub też puszczenia wszystkiego w automacie . Masz wtedy taka przewagę że tylko dosypujesz węgiel do zasobnika i wyciągasz popiół. A kontrolujesz tylko prace kotła na swoim smartfonie. Jednym słowem masz komfort pracy. Takie sterowanie w zależności od producenta kosztuje w dopłacie jakieś 300-700 zł. Wystarczy tylko na początku sie pomęczyć a po 1 miesiącu obserwacji tak jak ja zapominasz o kotle . Ja również zapomniałem o nim .. do momentu w którym dostałem SMS że się wyłączył.... bo kocioł już nie miał paliwa. :) Jeśli kupujesz z różnych składów zamontuj sobie tzw. czujnik żaru , on Ci będzie modulował ustawienia w zależności od jakości paliwa. jeśli kupujesz od sprawdzonego  dostawcy to to się nie opłaca. No chyba że kupujesz mokre paliwo to ten czujnik również dobrze się sprawdza. I ostatni ważna część w piecu to palnik. Tu powiem Ci nie mam aż tak wielkiej wiedzy na ten temat. :( z tego co czytam i obserwuję to jeden z lepszych palników na rynku ma ekoenergia II generacji. Są również pancerpolu ale .. no cóż jakoś mnie ta firma nie przekonuje. Ale tym się nie sugeruj. Każdy będzie chwalił co innego.  pamiętaj że są palniki tłokowe i retortowe. Obydwa mają swoje wady i zalety w sposobie czyszczenia i podawania. A i ustawienia na sterowniku się mocno różnią. Bardzo ważną rzeczą jest również obliczenie mocy kotła . Proponuję Ci stronkę http://cieplowlasciwie.pl/  wypełnij tam swoimi danymi te pola i wyjdzie Ci jaką moc musisz mieć max !! Zaznaczam max bo oni tam zawyżają o jakieś 15-20%. Do tego zawsze trzeba brać pod uwagę sprawę docieplenia w późniejszym okresie. Przykład ludzie kupują piec np. 28KW i to im działa. Ale później docieplają chatę i to już im nie działa... :). zamiast 28Kw dom potrzebuję wtedy 15KW. Wtedy w piecu się strasznie wszystko kisi bo jest przewymiarowany. Brak tych założeń powoduje to że ludzie zamiast sobie polepszyć pogarszają sytuację. bardzo dobrze docieplony dom potrzebuje koło 50w/ m kw zaś normalny "golas" koło 120W mkw, przy założeniu tej samej temperatury w pomieszczeniu. A z resztą sobie poradzisz. Podzwoń po tych producentach , porozmawiaj z nimi i za kilka tygodni kup nowy piec. :)

Chciałem odnieść się do powierzchni wymiennika , kiedyś przeczytałem taki tekst i już teraz nie rozumiem :

Fach­man rzu­ca­jący takim argu­men­tem zapewne nie wie, że w kotle węglo­wym klu­czowa jest spraw­ność spa­la­nia węgla, a nie spraw­ność odbioru cie­pła. Nic nie pomoże naj­więk­szy nawet wymien­nik, jeśli na 20% mocy nomi­nal­nej prze­ro­śnięty kocioł nie będzie pro­du­ko­wał cie­pła, lecz ulat­niał nie­spa­lone paliwo. A w kwe­stii odbioru cie­pła: powierzch­nia wymien­nika jest dobrana przez pro­du­centa do mocy kotła na ogół pra­wi­dłowo, tak by spa­liny nie były ani za gorące, ani — co gor­sza — za zimne.

 

Teks skopiowany ze strony czyste ogrzewanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem odnieść się do powierzchni wymiennika , kiedyś przeczytałem taki tekst i już teraz nie rozumiem :

Fach­man rzu­ca­jący takim argu­men­tem zapewne nie wie, że w kotle węglo­wym klu­czowa jest spraw­ność spa­la­nia węgla, a nie spraw­ność odbioru cie­pła. Nic nie pomoże naj­więk­szy nawet wymien­nik, jeśli na 20% mocy nomi­nal­nej prze­ro­śnięty kocioł nie będzie pro­du­ko­wał cie­pła, lecz ulat­niał nie­spa­lone paliwo. A w kwe­stii odbioru cie­pła: powierzch­nia wymien­nika jest dobrana przez pro­du­centa do mocy kotła na ogół pra­wi­dłowo, tak by spa­liny nie były ani za gorące, ani — co gor­sza — za zimne.

 

Teks skopiowany ze strony czyste ogrzewanie

No i bardzo dobrze napisali :) Jeśli kocioł jest przewymiarowany na swoje potrzeby ogrzewania domu to nawet najdłuższy wymiennik nie pomoże. A w piecu zamiast procesu spalania będzie proces kiszenia :). Natomiast jeśli  masz dobrze dobrane kW to wymiennik bardzo pomaga bo możesz ogrzewać dłużej spalinami. Ograniczając moc wentylatora do np. 15-20%. Mnie akurat się to sprawdza bo temperatura ta sama czyli 22-23 a mniej węgla jest spalane. A co do mocy nominalnej to bardziej martwię się o parametry spalania na mocy minimalnej... A to będzie parametr gdzie producenci będą musieli go badać w laboratoriach.  A wtedy może się okazać że w Polsce nikt nie będzie go spełniał przy 5 klasie. :(. A co do naszych fachmanów .. :) no cóż ja nie miałbym takiego szczęścia gdybym w porę nie trafił na to forum. :) I nie poczytał sobie i nie porozmawiał z ludźmi którzy w retorcie mieli duże doświadczenie. A gdybym posłuchał "Zdziśka" fachmana tobym miał piec 28kW lub 30kW / mam teraz 22kW a i tak z powodzeniem 17-18 by wystarczyła/ i to z "nędznym " sterowaniem , a później przez 2 lata bym dochodził co, gdzie i jak  ..:), a z piwnicy bym wychodził codziennie po 22.00. Taka niestety rzeczywista prawda o 90% naszych fachmanów. Lepiej czytać, wymieniać doświadczenia samemu niż czekać na doradztwo "fachowca bombowca" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok dzięki za info ja mam 17 KW na 265 mkw, na razie grzeje budowę nieocieploną , Myśle że ta 17 będzie OK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to twoim zdaniem porządne kotły :) ? Podaj przykład gdzie się nie brudzi rąk przy czyszczeniu .. :)

 

Przy czyszczeniu wymiennika kotła nie brudzi się rąk np. w Skam-PV, RBR-K i to są porządne kotły bo za nieco wyższą cenę od standardowych dostaje się łatwiejszą obsługę, a nie tylko papier na 5 klasę a reszta po staremu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm :) , ale nie wypowiadam się bo pieca na oczy nie widziałem. Ale z tego co widzę to użytkownik kacperpol1 ma chyba coś podobnego :) . Fakt jeden ta komora paleniska jest duuuużzżaa :) A z tym czyszczeniem tak jak mówiłem nie jestem zwolennikiem czyszczenia od góry. Przez 19 lat czyściłem od góry teraz od czoła więc mogę coś o tym powiedzieć. :) . Ale nie jestem pewien bo na YT nic nie znalazłem o czyszczeniu tego pieca. :) Fakt Defro potwierdziło to co pisałeś o gwarancji w punkcie 9.1 o napełnianiu wodą
i dla mnie to rzecz nie do spełnienia żeby dostać tą 5 letnią gwarancję. :(

 

a w załączniku DTR

DTR - Sigma + NZ - wyd. XVI.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.