Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zimno W Domu, Rachunki Wysokie - Co Zmienić?


aml

Rekomendowane odpowiedzi

kolego z całym szacunkiem ale bzdury piszesz ,pogodowe sterownia dla grzejników jest dla kadego kotła ,róznaca w koltle z otwarta komora spalania (wisielcu) gdzie mamy ok 70% sprawności u ciebie jest to samo co kondensacyjny na 97% sprawności to to samo ,przecież to ręce opadają ,fakt jest faktem że wymiana grzejniów nic nie da

  • Nie zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, ze wyjasnilbys czemu, ale taka odopwiedz...

 

Z całym szacunkiem, ale To Ty bzdury piszesz i nie rozumiesz w czym rzecz, czemu w ogóle powstały sterowniki pogodower i czemu łączone były od zawsze z kotłami kondensacyjnymi olejowymi/gazowymi. Sterowanie pogodowe ma znaczenie wlasnie z uwagi na charakter pieca kondensacyjnego w ktorym liczy sie kazdy stopien celem zwiekszenia sprawnosci kotla. W kotle kondfensacyjnym ewentualny zysk z grzania z 40 stopniami zamiast 45 moze wyniesc nawet kilka procent. W ciagu doby zmiana temperatury zasilania moze byc konieczna nawet kilkukrotnie i to zalatwia nam sterownik pogodowy. Wlasciwie to taki kociol zmienia temperature caly czas. Jesli posiadamy kociol, ktory na podstawie zewnetrznej temperatury (tzw pogodowy) dobiera krzywa grzewcza (temp zasilania), to w polaczeniu z dodatkowym sterownikiem pokojowym uzyskujemy najwyzsza mozliwa sprzawnosc i komfort. W kazdym innym kotle gazowym z otwarta, zamknieta komorą spalania dla portfela nie ma znaczenia, czy z uwagi na spadek temperatury na zewntarz, zmienimy temperature zasilana teraz czy za kilka godzin czy kilka dni.

 

 

W kazdym innym kotle to strata pieniedzy i slodka bajka instalatorow, a tym bardziej w kotle na wegiel. Sprawnosci wynika wylacznie z mocy. Na dobra sprawe zwrociles uwage na wazny aspekt, kolega grzejac na 45 stopni pewnie uzywal maksymalnej mocy kotla, wiec grzal z mozliwie najwyzsza sprawnoscia, ale zysk w przypadku kotla niekondensacyjnego jest niewielki. Regulowanie temperatury w calym domu sterownikiem pogodowym, o ile nie jest to nowy dom, rownomiernie ocieplony z prawidlowo wyliczonymi mocami grzejnikow jest glupie i nie sprawdzi sie. Przykre, że czlowiek który mieni się nikiem automatyk nie rozumie takich podstaw. Rece opadaja, dziękuję za minusa, ale to tobie należy się przynajmniej 10 kolejnych za brakt podstaw, a zakladam, że pewnie jesteś instalatorem.

Edytowane przez arthi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego z całym szacunkiem ale bzdury piszesz ,pogodowe sterownia dla grzejników jest dla kadego kotła ,róznaca w koltle z otwarta komora spalania (wisielcu) gdzie mamy ok 70% sprawności u ciebie jest to samo co kondensacyjny na 97% sprawności to to samo ,przecież to ręce opadają ,fakt jest faktem że wymiana grzejniów nic nie da

Dlaczego wymiana grzejników nic nie da?

Jeżeli grzejnik po wymianie zostaną przewymiarowane np 2x to można uzyskać w pomieszczeniu zadaną temp przy niższej temp wody w instalacji CO.

Ja widziałem starą instalację z żeliwnymi grzejnikami, która ładnie współpracowała z kondensatem, po remoncie właściciel wymienił grzejniki na panelowe i zużycie gazu wzrosło o 20%.

Dlaczego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego z całym szacunkiem, ale To Ty bzdury piszesz i chyba nie rozumiesz w czym rzecz. Sterowanie pogodowe ma znaczenie wlasnie z uwagi na charakter pieca kondensacyjnego w ktorym liczy sie kazdy stopien celem zwiekszenia sprawnosci kotla. W kotle kondfensascyjnym ewentualny zysk z grzania z 40 stopniami zamiast 45 moze wyniesc nawet kilka procent. W ciagu doby zmiana temperatury zasilania moze byc konieczna nawer kilkukrotnie. Jesli posiadamy kociol, ktory na podstawie zewnterznej temperatury (tzw pogodowy) dobiera krzywa grzewcza, to w polaczeniu z dodatkowym sterownikiem pokojowym uzyskujemy najwyzsza mozliwa sprzawnosc i komfort.

 

 

W kazdym innym kotle to strata pieniedzy i slodka bajka instalatorow, a tym bardziej w kotle na wegiel, z pewnoscia zyskujemy jakis konfory jesli chcemy miec rownomiernie ogrzany dom, nie mamy sterownika pokojowego. Przykre, że czlowiek który mieni się nikiem automatyk nie rozumie takich podstaw.

nie wiem co ty za kotły montujesz że maja takie przeskoki w procentach podejzewam że V......n tam jest wszytko na papierze mozliwe

sterowanie pogodowe w kazdym kotle ma sens ,czy kondensacyjnym czy wisielcu czy tez żeliwiaku ,a sparnośc kotła kondensacyjnygo istotnie sie zmienia ale przy ok 55st wtedy mamy zauwazalny spadej sprawnosci a na dzień dzisiejszy instalacje żako kiedy sie kreci tak wysoko ,i dlatego czy to bedzie podłogówka czy tez grzejniki żeliwne czy alusy czy inny tworów (poza konwektorowymi i nagrzewnicami ) to wszedzie ma sens bo jakoś nie moge sobie wyobrazić aby zwykły wisielec gazowy w tym czasie miał pracowac np na 50st skoro potrzeba jest na ok 30st na grzejniki juz tym bardzie że z powodu prostoty budowy takiego kotła z kazdym stopniem na instalacji wiecej mamy jakis procent wiecej w komin

a zreszta to bicie piany nie ma sensu bo tylko skonczony .... zamontuje paliwozerny kocioł wiszacy z otwartą komora spalania ,dzisiejsze absolutne min to zamknieta komora spalania lub kondensat

Edytowane przez automatyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli grzejnik po wymianie zostaną przewymiarowane np 2x to można uzyskać w pomieszczeniu zadaną temp przy niższej temp wody w instalacji CO.

Przewymiarowanie ma sens tylko w przypadku kotlow kondensacyjnych, ale trzeba sie dobrze zastanowic, w koncu kazde kolejne zeberko to koszt.

 

Panie automatyk, niech pan sobie sprawdzi pierwsza lepsza instrukcje do kotla kondensacyjnego i to jaka sprawnosc uzyskuje dla temperatur 40, a jaka 50, pomiedzy jest 45... Pan mi pisze o stratach kominowych tylko czego kotla gazowego ile to moze byc % jesli zmienimy dzisiaj 45, a za kilka dni z uwagi na zimno na 50 i odwrotnie? Kazdy kto choc troche rozumie idee kotlow kondensacyjnych zorzumie,czemu tutaj zasadnym jest instalowanie sterownikow pogodowych, a czemu w kazdym innym jest strata pieniedzy. Dzisiejsze kotly osiadaja coraz wyzsza sprawnosc, przy wzglednie wysokich temperaturach zasilania co nie zmiena faktu, ze wlasnie te niewielie % roznic sprawnosci dla temperatur probujemy odzyskac sterownikiem pogodowym. Raz nie pgrzegrzewamy pomieszen, dwa uzyskujemy mozliwie najwyzsza sprawnosc dla danych temperatur zewnetrznych.

 

Sterowanie pogodowe w kotle z otwarta/zakmnieta komora czy na wegiel nie zmieni wysokosc rachunkow. Zmieni ich wyskkosc w kotle kondesacyjnym, ale roznice, roznice beda nieodczuwalne. Na przestrzeni lat trzeba kalkulowac zwrot kotla kondesacyjnego, wiec tym bardziej dodatkowego sterownika pogodowego, ktory sprawia, ze sprawnosc jest jescze odrobine wyzsza, a wlascwie najwyzsza w danym momencie dnia.

Edytowane przez arthi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie masz racji i żeby niezajmowac forum to prosze popracowac na montazach z 5 lat do tego na serwisach i za jakies 5 lat odpisac ,bo to co tu zostało przec Ciebie napisane to totalny bełkot

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego wymiana grzejników nic nie da?

Jeżeli grzejnik po wymianie zostaną przewymiarowane np 2x to można uzyskać w pomieszczeniu zadaną temp przy niższej temp wody w instalacji CO.

Ja widziałem starą instalację z żeliwnymi grzejnikami, która ładnie współpracowała z kondensatem, po remoncie właściciel wymienił grzejniki na panelowe i zużycie gazu wzrosło o 20%.

Dlaczego?

a no pewnie załozył za małe

ja tez mam żeliwo i do czasu jak mi nie odbije nie wymienię

Edytowane przez automatyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, ze wyjasnilbys czemu, ale taka odopwiedz...

 

Z całym szacunkiem, ale To Ty bzdury piszesz i nie rozumiesz w czym rzecz, czemu w ogóle powstały sterowniki pogodower i czemu łączone były od zawsze z kotłami kondensacyjnymi olejowymi/gazowymi. Sterowanie pogodowe ma znaczenie wlasnie z uwagi na charakter pieca kondensacyjnego w ktorym liczy sie kazdy stopien celem zwiekszenia sprawnosci kotla. W kotle kondfensacyjnym ewentualny zysk z grzania z 40 stopniami zamiast 45 moze wyniesc nawet kilka procent. W ciagu doby zmiana temperatury zasilania moze byc konieczna nawet kilkukrotnie i to zalatwia nam sterownik pogodowy. Wlasciwie to taki kociol zmienia temperature caly czas. Jesli posiadamy kociol, ktory na podstawie zewnetrznej temperatury (tzw pogodowy) dobiera krzywa grzewcza (temp zasilania), to w polaczeniu z dodatkowym sterownikiem pokojowym uzyskujemy najwyzsza mozliwa sprzawnosc i komfort. W kazdym innym kotle gazowym z otwarta, zamknieta komorą spalania dla portfela nie ma znaczenia, czy z uwagi na spadek temperatury na zewntarz, zmienimy temperature zasilana teraz czy za kilka godzin czy kilka dni.

 

 

W kazdym innym kotle to strata pieniedzy i slodka bajka instalatorow, a tym bardziej w kotle na wegiel. Sprawnosci wynika wylacznie z mocy. Na dobra sprawe zwrociles uwage na wazny aspekt, kolega grzejac na 45 stopni pewnie uzywal maksymalnej mocy kotla, wiec grzal z mozliwie najwyzsza sprawnoscia, ale zysk w przypadku kotla niekondensacyjnego jest niewielki. Regulowanie temperatury w calym domu sterownikiem pogodowym, o ile nie jest to nowy dom, rownomiernie ocieplony z prawidlowo wyliczonymi mocami grzejnikow jest glupie i nie sprawdzi sie. Przykre, że czlowiek który mieni się nikiem automatyk nie rozumie takich podstaw. Rece opadaja, dziękuję za minusa, ale to tobie należy się przynajmniej 10 kolejnych za brakt podstaw, a zakladam, że pewnie jesteś instalatorem.

to ze ś pojechał

tak jestem instalatorem w całym zakiesie HVAC łacznie z automatyka inteligentych domóww w dowolnym sytenie bms i cokolwiek i dlatego nie mam sił tłumaczyc podstaw sterowania jak ktos jest na etapie termostatu 0-1 kowego z histereza 3st bo mniej wiecej tyle twój post znaczy co taki termostat w dzisiejszym zautomatyzaowanym świecie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz mozesz byc instalatorem i 20 lat, dalej to nic nie zmieni jesli bedziesz uwazal, ze pogodowka to cos innego niz system, ktory mial zmaksymalizowac korzysci plynace z kondensacji. Oczywiscie sa tacy co twiedza, ze zawor mieszajacy + sterowanie pogodwe zmniejszy spalanie w kotle na paliwa stale, czy w innym, tylko ze to zwykle klamstwa wynikajace z niekompentencji. W kotle gazowym utrzymujac niska temperature mozna co najwyzej przyspieszyc korozję.

 

 

Proszę tutaj z muratora pierwszy lepszy artykuł http://m.muratordom....ny,26_9351.html

 

 

(...)Wprawdzie podobny efekt można uzyskać także dzięki grzejnikowym zaworom termostatycznym albo prostemu termostatowi sterującemu palnikiem, ale w przypadku kotła kondensacyjnego istotne jest, by jak najrzadziej pracował z maksymalną mocą, bo dzięki temu więcej ciepła uzyskuje się z kondensacji. I właśnie do tego przydatne są algorytmy zapisane w programach regulatorów pogodowych. Sterowanie palnikiem kotła odbywa się wówczas na podstawie zmian temperatury zewnętrznej, a więc z wyprzedzeniem w stosunku do zmian zapotrzebowania na ciepło w pomieszczeniach. Dzięki temu płynnie regulowana moc palnika (prawie wszystkie palniki kotłów kondensacyjnych mają modulację mocy) może być do nich dostosowywana w sposób płynny, bez gwałtownych skoków.(...)

 

Sterowanie pogodowe nie polega na wlacz wylacz, nigdzie tego nie napisalem. Taka funkcje spelnia regulator pokojowy, ktory wystepuje w kotlach kondensacyjnych zarowno w polaczeniu ze sterowaniem stalotemperaturowym jak rowniez pogodowym, wspomaga jego prace uwzgledniajac nadwyzki ciepla wylacza wczesniej pracujacy kociol.

Edytowane przez arthi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz jakbys był chociaz na prawdziwej uczelni np PP to tak tylko na brudno wyliczyłbyś ze przepływ masowy spaln o wilgotnosci wzglednej 98% ,temp 160st i wilgotnośc wglednej powyzej 50%przy temp czynnika 60 st to wiecej niż przepływ masowy o temp 110st i wiecej niz 40st dla kondensata na samym obnizeniu temp czynnika w wisielcu podgtzewasz do mniejszej temp spalinn przez co spada ci strata kominowa(nie bierzemy pod uwagę ewentualnej korozji ,kondensacji w wisielcu ) i to chyba logiczne

i masz racje spotymy na budowach instalatorów ktorzy wylatują z hukiem bo działaja na zasadzie (panie jo 40 lot tyndy jeżdze i nic sie nie stało)i nic sie nie nauczyli ,dla nich mała islośc wody w instalacji to dobrze ,duza to jest żle i trzeba wynieniać a skrót KVS zawotu jest czarną magią a juz o regulacji pogodowej czy nawet 0-1 z histerezą 0,2st to niesłyszeli ,i przykto mi ale odnosze takie wrazenie że taką osobą mam do czynienia czytając te posty a powiem szczeze że chciałbym się mylić bo lubie merytoryczne dyskuje niz przepychanki a tak na marginesie to prosze sobie policzyć sprawnosc kotła kondensacyjnego przy róznych temperaturach zenetrzych i dac odpowiedz co wyszło i odpowiem czy dobrze ,a nastpnie policzyć spranosc kotła wisielca dla róznych temperatur zasilania i co wyjdzie zakładają że temp powietrza w którym jest kocioł 20st ,mysle że poł niedzieli z głowy i ale wieczorem bedziemy juz mieli o czym pogadac i wymienić sie wnioskami i je odpowiedznio uzasadnić ,jak bedziemy juz mieli podobne wnioski to mozemy rozmawiac o sterowaniu pogodowym oraz wszytkimi za i przeciw dla konkretnego kotła biora c pod uwagę tez ilośc wody czy sposób ogrzewania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sterowanie pogodowe w kotle z otwarta/zakmnieta komora czy na wegiel nie zmieni wysokosc rachunkow. Zmieni ich wyskkosc w kotle kondesacyjnym, ale roznice, roznice beda nieodczuwalne. Na przestrzeni lat trzeba kalkulowac zwrot kotla kondesacyjnego, wiec tym bardziej dodatkowego sterownika pogodowego, ktory sprawia, ze sprawnosc jest jescze odrobine wyzsza, a wlascwie najwyzsza w danym momencie dnia.

Witam,

Tu kolego niepotrzebnie stawiasz się na przegranej pozycji.

Automatyk dobrze mówi podstawową zasadę ogrzewania pomieszczeń - sterowanie pogodowe w każdym ogrzewaniu budynku przynieść musi zyski w porównaniu ze zwykłym innym sterowaniem.

Niezależnie od rodzaju kotła.

Sterowanie pogodowe to sterowanie ogrzewania a nie kotła i dlatego tak jest.

Szczególnie to się odnosi do kotłów niegazowych.

Coś piszesz o przyspieszonej korozji, a do tego są zawory mieszające ochrony powrotu i pogodówka nie jest w stanie w żaden sposób na korozję wpłynąć negatywnie.

 

Pozdrawiam.

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to prawda ale chodzi tez o bardzo prosty układ gdzie kocioł wiszacy z otwarą komorą spalania jest bezposrednio podłączony do grzejników i sterowany pogodowo wtedy tez sa znaczne oszczednosci bo kocioł np pracuje na jego min czyli na 30st np na dzisiejszy dzień ,pomijam fakt że kotły wiszace maja szalona sprawnosc i są tylko dla bogatych ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Tu kolego niepotrzebnie stawiasz się na przegranej pozycji.

Automatyk dobrze mówi podstawową zasadę ogrzewania pomieszczeń - sterowanie pogodowe w każdym ogrzewaniu budynku przynieść musi zyski w porównaniu ze zwykłym innym sterowaniem.

Niezależnie od rodzaju kotła.

Sterowanie pogodowe to sterowanie ogrzewania a nie kotła i dlatego tak jest.

Szczególnie to się odnosi do kotłów niegazowych.

 

Chcialbym zrozumieć mój błąd. Proszę wyjasnij gdzie jest ten zysk?

 

Dla przypomnienia sterowanie pogodowe dziala na zasadzie automatycznej zmiany temperatury zasilania, czyli to co w kotle stalotempraturowym nalezy zmienic recznie tutaj obydwa sie automatycznie. W zaleznosci od krzywej grzewczej ta temperatura zasialnia wzgledem temperatury zewnetrznej rosnie szybicej lub lagodniej. Gdzie jest zysk, jesli to samo w kotle stalotemperaturowym niekondensacynym mozemy wykonac recznie, a sterownik pokojowy wylaczy kociol w odpowiednim momencie?

 

W okresie grzeczym zmieniac mozemy samodzielnie temperature pracy kotla 40 stopni, raz 45, innym razem 55, a gdy przyjda duze morzy 60. W ktorym miejscu zmiana tych wartosci przez sterownik pogodowy w kotle na paliwa stale, w kotle gazowym, olejowym bez kondensacji przynosi korzysci?

 

W którym miejscu popełniam błąd, coś pominąłem? Pomijaąc straty kominowe, w końcu te same straty występują przy sterowniku pogodowy, gdy ten zmusi palnik do grzania na 60 stopni.

Edytowane przez arthi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W okresie grzeczym zmieniac mozemy samodzielnie temperature pracy kotla 40 stopni, raz 45, innym razem 55, a gdy przyjda duze morzy 60. W ktorym miejscu zmiana tych wartosci przez sterownik pogodowy w kotle na paliwa stale, w kotle gazowym, olejowym bez kondensacji przynosi korzysci?

Nie możemy tak robić w kotle na paliwo stałe.

Temperatury instalacji nie ustawia się temperaturą kotła na paliwo stałe - tu jest już 1 ale też podstawowy błąd w rozumowaniu.

Ustaw na kotle 70C cały czas (powiedzmy, że to zgazowujący drewno) i teraz daj radę bez pogodówki.

Jak by to miało działac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba się źle rozumiemy. Oczywiście ustawiając 70 na kotle musielibyśmy posłużyć się zaworem mieszającym czterodorogowym obnizającym temperaturę zasilania grzejników, pytanie co zmienia jesli ten zawor ustawimy raz na jakiś czas, a co gdy zmiana wykonywana jest automatycznie. Dodatkowo w przypadku kotla zagazowujacego zakladam, ze nieuniknione jest sterowanie z dmuchawa, wiec po osiagnieciu w domu zadanej po prostu sterownik wylaczlby dmuchawe i zalaczyl ponowie po sygnale ze sterownika pokojowego. Kiszenie opalu oczywiscie i inne konsewkencje z tym zwiazane, ale zawor mieszjacy i pogodowka nic w tym zakresie nie zmieniaja.

 

Chcialbym rowniez nadmienic, ze w omawianym wczesniej przypadku kotla gazowego z zamknieta komora problem ten nie wystepuje. Ustawiamy stale 45 i tak grzeje do otrzymania sygnalu z czujnika pokojowego. Podobnie dzieje sie w kotle kondensacyjnym stalotemperaturowy, choc nie wiem czy takie jeszcze sa sprzedawane.

 

Zdaje sie viessmann juz nawet nie ma sterownikow podogowych do kotlow gazowych z zamknieta komora spalania, tylko w kondensacyjnych.

Edytowane przez arthi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcialbym zrozumieć mój błąd. Proszę wyjasnij gdzie jest ten zysk?

 

Dla przypomnienia sterowanie pogodowe dziala na zasadzie automatycznej zmiany temperatury zasilania, czyli to co w kotle stalotempraturowym nalezy zmienic recznie tutaj obydwa sie automatycznie. W zaleznosci od krzywej grzewczej ta temperatura zasialnia wzgledem temperatury zewnetrznej rosnie szybicej lub lagodniej. Gdzie jest zysk, jesli to samo w kotle stalotemperaturowym niekondensacynym mozemy wykonac recznie, a sterownik pokojowy wylaczy kociol w odpowiednim momencie?

 

W okresie grzeczym zmieniac mozemy samodzielnie temperature pracy kotla 40 stopni, raz 45, innym razem 55, a gdy przyjda duze morzy 60. W ktorym miejscu zmiana tych wartosci przez sterownik pogodowy w kotle na paliwa stale, w kotle gazowym, olejowym bez kondensacji przynosi korzysci?

 

W którym miejscu popełniam błąd, coś pominąłem? Pomijaąc straty kominowe, w końcu te same straty występują przy sterowniku pogodowy, gdy ten zmusi palnik do grzania na 60 stopni.

nikt normalny nie chcodzi do kotła gazowego rano i wieczorem i nie kreci temp na nim bo nie ma na to czasu a dugie nie mysli o tym bo po co skoro mozna za ok 400 zł wiecej miec pogodówkę

a sterownie pogodowe to nietylko sterowanie sciśle wg temp i krzywej ale tez wg wsp korekcji czyli krzywa zewnetrzna ,wewnetrzna ,kotła i korekcji to masz 4 krzywe nałozone i z krzywych zagregowanych masz aktualną temperature w danym momencie

a na pytanie o oszczednosci to było juz napisane ,spaliny a dokładnie ich temeratura w wisielcu jest po krzywej i do kwadratu tempe zasilania i tu sa straty ,przecież jesli znasz budowe takiego kotła to wiesz że 4cm grubosci wyniennika nie robionego wartwowo tylko jako jedna płaszczyzna nie jest wstanie wykrecisc tych deklarowanych 90% jak podaja na tabliczkach bo to technicznie niemozliwie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba się źle rozumiemy. Oczywiście ustawiając 70 na kotle musielibyśmy posłużyć się zaworem mieszającym czterodorogowym obnizającym temperaturę zasilania grzejników, pytanie co zmienia jesli ten zawor ustawimy raz na jakiś czas, a co gdy zmiana wykonywana jest automatycznie. Dodatkowo w przypadku kotla zagazowujacego zakladam, ze nieuniknione jest sterowanie z dmuchawa, wiec po osiagnieciu w domu zadanej po prostu sterownik wylaczlby dmuchawe i zalaczyl ponowie po sygnale ze sterownika pokojowego. Kiszenie opalu oczywiscie i inne konsewkencje z tym zwiazane, ale zawor mieszjacy i pogodowka nic w tym zakresie nie zmieniaja.

 

Chcialbym rowniez nadmienic, ze w omawianym wczesniej przypadku kotla gazowego z zamknieta komora problem ten nie wystepuje. Ustawiamy stale 45 i tak grzeje do otrzymania sygnalu z czujnika pokojowego. Podobnie dzieje sie w kotle kondensacyjnym stalotemperaturowy, choc nie wiem czy takie jeszcze sa sprzedawane.

 

Zdaje sie viessmann juz nawet nie ma sterownikow podogowych do kotlow gazowych z zamknieta komora spalania, tylko w kondensacyjnych.

trzeba zacząc od tego ze Viessman nigdy nie miał działającej automatyki i chyba juz miał nie bedzie .....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, ty mnie mnie przekonales, ja ciebie rowniez... Na dobra sprawe, nie zostaly uzyte zadne argumenty, ktore swiadczylby o moim zupelnie blednym podejdziu, a szkoda, bo z pewnoscia skorygoalbym wiedze i pokornie przeprosil. Mimo, ze uwazasz moje wypowiedzi za belkot, jestem zdania, ze w zadnym miejscu nie uzsadaniles czemu instlacja sterowania pogodowego mialaby byc korzystna ekomonicznie w takim kotle jak u kolegi.

 

Tak wtrące jeszcze odnosnie samego problemu.Same rachunki o ktorych pisze na poczatku, nie sa jakies strasznie duze, rozmawiamy o domu z lat 90, a fakt ustawiania 24 stopni na sterowniku pokojowym celem uzyskania 20 w domu swiadczy eweidentie o zbyt niskiej temperaturze zadanej na kotle lub zbyt malych grzejnikach cos kosztem czegos, mozna zwiekszyc ilosc zeberek tylko po co. Kociol nie jest kondencasyjny, wiec zwiekszylbym raczej temperature na conajmniej 55 przy temp dochodzacych do -10. Temp zasilania na poziomie 45 stopni mozemy miec w domu energoszczednym. Z kolei sciany trójwartstwoe, pewnie pelno mostkow termicznych. Nikt kiedys nie myslal o dokladnym ukadaniu ocieplenia wewnatrz przegrody. Nawet teraz gdy juz powinnismy miec wiedze o prawidlowym ociepleniu zdarzaja sie podstawowe bledy.

 

Oczywiscie nie jestem po cieplownictwie, wiec nie wiem jakie straty kominowe wynikaja z grzania przy 60, a jakie przy 40. Zasadniczo jednak w okresie grzewczym nie zdarzaja sie takie dni gdy z 40 stopni na zasilaniu trzeba przejsc w ciagu kilka godzin na 60, zresztą czeste zmiany w zwyklym kotle gazowym czy innym uwazam za nieuzasadnione, tym niech zajmuje sie sterownik pokojowy lub termostaty na grzejnikach. Stopniowe zwiekszanie temperatur mozna przewidziec.

 

To, ze nie ma jednej krzywej, wie każdy, kto mial do czynienia chocby z najprostszym sterowaniem pogodowym, to wszystko jednak zmierza do tego by maksymalnie zoptymalizowac zadana temperature pracy, a tym samym zwiekszyc sprawnosc kotla kondensacynego. Nad sprawnoscia spalania w pozostalych kotlow (poza sama konstrukcja) moim zdaniem moze czuwac co najwyzej palacz lub modulacja palnika.

 

Jesli kiedykowwiek przyszedlby do mnie istalator, ktory jako koronnego argumentu uzylby tego, ze spale mniej gazu w zywklym kotle, mniej oleju, mniej wegla czy czegokowliek innego, bo zainstaluje sterownik pogodowy to zapodalbym mu kopa w dupe. Cale szczescie coraz czescie trafiaja sie tacy, ktorzy korzystaja ze szkolen producentow i wiedza co gdzie i jak. Sterowanie pogodowe to nie jest supertechnologia i ma swoje pelne uzsadnnienie wylacznie w kotlach kondensacyjnych, a najlepiej z podlogowka. W pozostalych kotlach zyskujemy pewien komfort obslugi, w koncu w slabo ocieplonym domu nie ogrzejemy woda 45 stopni (o ile grzejniki nie sa przewymiarowane) i wowczas zwiekszeniem temperatury zajmuje sie sterownik pogodowy.

 

Sprawność kotła kondensacynego rośnie proporcjonalnie do spadku temperatury zasilania, w pozostalych jest odwrotnie, przynajmniej tak mi wiadomo i tak powinno byc w omawianym kotle.

 

Nie mieszajmy zaworow mieszjacych z pogodowka i kotlami na paliwa stalem, tutaj wiecej przemawia za z uwagi na niemozosc wlaczenia/wylaczenia, jednak nie ma to nic wspolnego z faktycznym mniejszym spalaniem, z kolei ochrona powrotu moze zajac sie zawor trojdrozny, a temp w domu termostaty lub/i sterownik pokojowy.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez arthi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jedno pytanie jakie wnoski z obliczeń kotłow ????

ma juz jakies wyniki ????

a i jeszcze jedno nie analizujemy narazie innych kotłów na tapiecie jest wisielec z otwarta komora spalania ,temat sterowania instalacją mozemy zaczynać jak przejdziesz podstawy z najprostrzego sterowania kotłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie automatyk oczywiscie nie liiczylem, nie wiem nawet jak mialbym to wyliczyc, po prostu trzymam sie tego co pisza producenci. Ponizej dokumentacja techniczna kotla de dietrich z zamknieta komora spalania http://www.dedietric...ZENA 24 BIC (FF).pdfwyzsza temperatura zasilania,obciazenie = wyzsza sprawnosc. W kotlach z otwarta moze byc juz chyba tylko wieksza roznica. Oczywiscie tutaj jest na poziomie 1%, ale bywa wieksza w roznych kotlach, a termet do zbyt wyszukanych nei nalezy. Chcac uniknac strat kominowych tym bardziej powinnismy zainteresowac sie tematem kotlow kondensacyjnych.

Edytowane przez arthi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba się źle rozumiemy. Oczywiście ustawiając 70 na kotle musielibyśmy posłużyć się zaworem mieszającym czterodorogowym obnizającym temperaturę zasilania grzejników, pytanie co zmienia jesli ten zawor ustawimy raz na jakiś czas, a co gdy zmiana wykonywana jest automatycznie.

No to sam to napisałeś, że trzeba zmieniać ustawienie zaworu mieszającego.

Jak zmieniać i dlaczego?

No w zależności od pogody.

To nic innego tylko pogodówka.

Pogodówka ręczna, bardzo ułomna, imitacja tej automatycznej ale zasada ta sama: POGODÓWKA.

 

Czyli wg Ciebie ma być pogodówka ale nie automatyczna...

Sam widzisz, co piszesz...

 

Proponuję się wycofać ze stwierdzenia, że pogodówka w kotłach na paliwo stałe nic nie zmienia, nie daje oszczędności, bo sam sobie przeczysz.

 

Jak chodzi o wisielca, to widzę, że z kol. Automatykiem świetnie się dogadujecie, więc się nie wypowiadam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie automatyk oczywiscie nie liiczylem, nie wiem nawet jak mialbym to wyliczyc, po prostu trzymam sie tego co pisza producenci. Ponizej dokumentacja techniczna kotla de dietrich z zamknieta komora spalania http://www.dedietric...ZENA 24 BIC (FF).pdf wyzsza temperatura zasilania,obciazenie = wyzsza sprawnosc. W kotlach z otwarta moze byc juz chyba tylko nizsza. Oczywiscie roznica na poziomie 1%, ale bywa wieksza w roznych kotlach, a termet do zbyt wyszukanych nei nalezy. Chcac uniknac strat kominowych tym bardziej powinnismy zainteresowac sie tematem kotlow kondensacyjnych.

jakbyś policzył to bys wiedział bez patrzenia w dtr kotła ze zeby wykrzesać 24kW to palnik zapie....a na mocy oscylującej na poziomie 30kW połyka na kazda godzine ok 30m3 powiettza do spalania i ok 10m3 do ciągu kominowego temperatura spalin ok 200st ilośc spalin ok 80m3 zobacz ile energi ucieka przez komin ,a obniz tylko temp zasilania z 70 do 40 gdzie temp spalin bedzie ok 100 110st i co uzyskujesz???wyzsza sprawnośc ,a temperatura płonienia sie nie zmiania jedynie przepły wmasowy w komorze spalania i tak trudno podstawy złapać

i jesli teraz policzymy dla tych twoich 92% to moj kondensat licząc tak samo wyciagnie sprawnosc 120% i co bedzie dobrze ????

na papierze tak tylko skad te 20 % a juz wogóle to jeszcze kondensat straty ma min 3% nastepna spraw w wiesielcach pomijając sprawę sprawnsci spalania gazu niech bedzie że jest dobry i ma 70% dla spalin mokrych to dochodzi jeszcze spomniane powietrze do ciagu kominowego ,jak dobrze wiesz to jest powietrze ktore jest pobierane z pomieszczenia w ktorym jest kocioł czyli musi być one dostrczone o pogrzane a im wyzsza temp nakotle tym większy ciag i wiecej powietrza i robi nam sie generator im wiecej im wyzej tym drozej i reasumując jak wydzie na wisielcy sprawnosc stemu w układzie 0-1kowym ze 60% to uwazam że t bedzie max ,w poprzednim domu miałem wisielca rok i wyleciał n złom jak za 100m2 płaciłem 650-700 to po zamianie kotła na kondensat płaciłem 400zł max w styczniu i nie miałem przeciagów na jakis kratkach ,w drzwiach i wogóle ,bo ten smok juz nie potrzebował powietrza z ogrzewanego pomieszczenia

Edytowane przez automatyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to sam to napisałeś, że trzeba zmieniać ustawienie zaworu mieszającego.

Jak zmieniać i dlaczego?

No w zależności od pogody.

To nic innego tylko pogodówka.

Pogodówka ręczna, bardzo ułomna, imitacja tej automatycznej ale zasada ta sama: POGODÓWKA.

 

Czyli wg Ciebie ma być pogodówka ale nie automatyczna...

Sam widzisz, co piszesz...

 

Proponuję się wycofać ze stwierdzenia, że pogodówka w kotłach na paliwo stałe nic nie zmienia, nie daje oszczędności, bo sam sobie przeczysz.

 

Jak chodzi o wisielca, to widzę, że z kol. Automatykiem świetnie się dogadujecie, więc się nie wypowiadam ;)

hih swietnie faktycznie ,przecież kolega jest przesiąkniety prawdopodobnie szkoleniami takie odnoszę wrqazenie i dla niego wisielec ma 92% sprawnosci a kondensat pewnie 110 do 120 bo tak wnioskuję
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sterownie pogodowe tylko dla gazowego kotła kondensacyjnego? Co za bzdura! Kotłownie węglowe też są sterowane pogodowo i żadnej kondensacji w nich nie ma. Nie ma zadnych przeciwwskazań aby sterowanie pogodowe założyć do kotła gazowego z otwartą komorą spalania! Jakie miały by być te przeciwwskazania. Nie ma żadnych. Tak samo jak i węzły cieplne sterowanie pogodowe to norma a nie nic nadzwyczajnego. Wszędzie tam gdzie mamy do czynienia z dużymi układami CO trzeba stosować sterowanie pogodowe. Stałotemperaturowe można przy małych żródłach i małych układach grzewczych. i ma to sens (tania budowa i prosta regulacja). Sterowanie pogodowe powinno być w eksploatacji tańsze, za to napewno jest droższe w budowie

Edytowane przez mak
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy potrafisz czytać? Po pierwsze piszemy o domach, nie rozdrabniajmy się na inne tematy, węzły ciepłownicze o których nie mam bladego pojęcia. Tu pewnie wchodzimy w temat usmazenia ludzi w blokach, ktorzy nie posiadaja termostatow.W każdym razie nigdzie nie napisałem, że nie można zastosować sterowania pogodowego w kotle na węgiel. Możesz założyć jakiekolwiek chcesz sterowanie, tyle, że nie ma to żadnego uzasadnienia w sensie ekonomicznym, a w przypadku kotłów jak wymieniłem wcześniej, może wpłynąć jedynie na komfort obsługi, ale w najmniejszym stopni nie zmniejszy to spalania.

 

Sterowanie pogodowe w kotle na węgiel? Czyli tak naprawdę sterowanie zaworem mieszającym na wyjściu z kotła. To samo uzyskamy zaworem trójdrożnym - ochrona powrotu, temostatami lub/i zwykłym sterownikiem pokojowym, nawet ręcznie przestawiając od czasu do czasu w końcu 60 na kaloryfery potrzebne jest tylko od czasu do czsasu. Hmmm... jasne, że można pchać elektronikę do kotła na węgiel po pretekstem super oszczędnościu, ludzie wszystko kupią i wszystko będzie działac, w końcu czemu ma być inaczej, jest ogień, jest ciepło, tylko trzeba wiedzieć po co to robimy. Pogodówka świetnie sprawdza się przy ogrzewaniu podłogowym, z uwagi na bezwładność tego systemu ogrzewania, natomiast cały czas jestem zdania, że korzyści ekonomiczne mogą powstać tylk w kotle kodnesacyjnym, w każdym innym to ewentualny komfrot, nie musiby kręcić ręcznie zaworem mieszającym, bo na dobrą sprawę mając zawór trojdroży i sterownik pokojowy lub termostaty zsykamy dokładnie to samo, ale wówczas nie będzie już całej tej "niesamowitej" technologii. Nie chce mi się tego sprsawdzać, ale mam wrażenie, że te wszystkie pogodówki w kotłach na węgiel to wymysł polskiego rynku, u nas każdy kto widzi trochę świecidełek, myśli sobie niewiadomo co to potrafi, a tak nie jest.

 

Panie automatyk pokazał mi pan jakie starty kominowe powstajace maksymalnej mocy, mimo to podtrzymam moje stanowisko. W końcu liczby by mówią same za siebie, gdyby było inaczej to sprawność spadałaby wrazst z mocą, a zawsze w przypadku kotłów tradycyjnych jest odwrotnie. Do tego przyrównał pan skrajności, a mi chodziło o to by nie pisać, że kolega, decydując się na sterowanie pogodowe w kotle jaki posiada diametralnie zmniejszy rachunki, nie zmniejszyłby ich w ogóle. Zmniejszyłby je decydując sie na kocioł kondensacyjny ze sterowaniem pogodowym i tu pełna zgoda, tylko tutaj z kolei już sam kocioł dałby efekt, a sterownik pogodowy dałby jeszcze te podobno do 12%... choć to zapewnienia producentów i pewnie jest mniej. Jakie to mogą być różnice, w przybliżeniu z pewnścią można to wyliczyć, u pana był gigantyczny przeskok. Zważając, że każdy 1 m3 jest coraz droższy to efekt może być podobny zwłaszcza w okresach przejściowych. Należy jednak pamiętać jaki byśmy kocioł na gaz nie zakupili, to rachunki co rok będą rosnąć.

 

Dla mnie temat zamknięty, widzę, że w dalszym ciągu panuje mit niesamowitej podogówki, co jest trochę przykre, bo takie rzeczy mogłby robić wrażenie 12 lat temu, ale nie dzisiaj.

 

Na koniec lektura, według viessmana zysk do 20% i wyjasnienie czemu.

 

http://www.google.pl...kH7TL8-3zQG6ZRA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.