Sieczkarnia Toporowa Do Zrębki

[brrr]

Witam

 

Czy takie urządzenie nadaje się do produkcji zrębki do wykorzystania w kotle z podajnikiem typu Cichewicz futura-bio, itp - http://allegro.pl/rebak-rozdrabniarka-do-galezi-i2433208538.html

[vernal]

Najpierw załatw trochę zrębki i spróbuj palić w Cichewiczu. Jak Ci będzie dobrze szło - co stoi pod dużym znakiem zapytania, to zastanawiaj się nad maszyną.

[brrr]

Nie mam Ciechowicza;) Sprawa jeśli chodzi o piec również jest otwarta - dopiero będę kupował. Zrębka jako opał mi odpowiada, mam dostęp do gałęzi + dużo miejsca na składowanie itd. Chciałem zacząć zakupy od rębaka, żeby zrębka już sobie schnęła, Dużo jest tych rębaków - sieczkarni do kupienia w cenach 2-3 tyś piszą, że można tym zrębki produkować, a ja bym chciał wiedzieć jak z tym jest w praktyce. I jak taka zrębka z sieczkarni toporowej współpracuje z podajnikami typowo pod zrębkę,

[vernal]

Poczytaj temat "Zrębka to jest przyszłość" to się wszystkiego dowiesz.

[adamasz]

Zastanawiające, że na Alle nie ma podanych fotek produkowanej zrębki! Poproś o nie - powinna mieć max 3-4cm w największym wymiarze, inaczej trzeba konstruować podajnik po nowemu... A maszyna tego typu zużywa się szybko (głównie noże) czyli warto poprosić też o fotki tarczy nożowej. Być może gość sprowadził kota w worku, a teraz szuka jelonka...

[rzeznik2555]

A nie prościej kupić sieczkarnie bębnową i wolniej ale robić samemu po małych przeróbkach ja mam taką

pozdrawiam

[brrr]

Zastanawiające, że na Alle nie ma podanych fotek produkowanej zrębki! Poproś o nie - powinna mieć max 3-4cm w największym wymiarze, inaczej trzeba konstruować podajnik po nowemu... A maszyna tego typu zużywa się szybko (głównie noże) czyli warto poprosić też o fotki tarczy nożowej. Być może gość sprowadził kota w worku, a teraz szuka jelonka...

 

Z tego co piszesz to nie ma sensu tak naprawdę kupować rębaka, który jest w stanie wziąść gałąź grubszą niż te 3-4 cm i podniecanie się, że rębak bieże gałęzie 7 cm i więcej nie ma sensu w przypadku użycia zrębki w podajniku slimakowym. Czyli trzeba by kupić rębak który wypuszcza zrębkę 3-4cm i bierze gałezie do 4cm, bo po co więcej....

Edytowane 16 Lipca 2012 przez brrr

[vernal]

No tak, tylko rąbanie cienkich gałęzi trwa wieki i się zupełnie nie opłaca.

Dobry rębak ma rąbać gałęzie 20 cm na zrębke 3 cm.

[brrr]

No tak tylko matematyka mówi, że żeby z 20cm zrobić 3 to trzeba sieknąć 7 razy a rębak chyba tnie na raz i wyrzuca.

[vernal]

Można zrobić raki rębak, który tnie z 50 cm na 1 cm, to nie jest problem ani matematyczny ani nawet praktyczny.

[brrr]

Mozna jakieś konkrety, tzn wskazanie rozwiązań konstrukcyjnych i ich wpływu na wielkośc zrębki? Czy taki rębak zrobi z gałezi powiedzmy 7mm zrębkę 3mm na wszystkich bokach? http://allegro.pl/be...2491523822.html

Edytowane 16 Lipca 2012 przez brrr

[adamasz]

Z tego co piszesz to nie ma sensu tak naprawdę kupować rębaka, który jest w stanie wziąść gałąź grubszą niż te 3-4 cm i podniecanie się, że rębak bieże gałęzie 7 cm i więcej nie ma sensu w przypadku użycia zrębki w podajniku slimakowym. Czyli trzeba by kupić rębak który wypuszcza zrębkę 3-4cm i bierze gałezie do 4cm, bo po co więcej....

Nic takiego nie napisałem - nawet toporowe rębaki mają dodatkowe 'grzebienie' rozdrabniające i zrębka z dowolnego pieńka ma podobną postać! Wystarczy polukać wyszukiwarką na YT: choćby taka prosta i niewielka maszyna amerykańska DR, http://www.youtube.com/watch?v=oa-bYaqy-UY&feature=relmfu rąbie na drobną zrębkę okrąglaki fi 4,5" czyli ponad 11cm średnicy, i to zaledwie jednym nożem (vide inne filmiki tej firmy). To trudno opisać matematycznie, jak skrawanie cienkiej warstwy drewna powoduje takie rozdrobnienie (inaczej niż przy skrawaniu metalu). Wynika to z anizotropii drewna - niespójnej i włóknistej struktury pnia itp...

[brrr]

Ok rozumiem. A ten rębak z Polska http://allegro.pl/be...2491523822.html. też tak rozdrobni jak ten U.S.?

[adamasz]

To jest akurat pytanie do jego właściciela, ale bęben nie ma ogranicznika gr. warstwy skrawanej, czyli kawałki mogą być za duże! Producent tutaj też nie zamieścił fotki zrębki produkowanej przez urządzenie swojego chowu...