Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ogrzewanie Wody Użytkowej W Sezonie Letnim


tomgl

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Chciałbym zasięgnąć opinii dotyczącej ogrzewania wody użytkowej (jak w temacie) w domu jednorodzinnym. Mam piec zasypowy górnego spalania ze sterownikiem o mocy 20 kw. Opał miał węglowy. Nigdy nie paliłem po odcięciu grzejników tzn. tylko na bojler ok.100l. Moje wątpliwości dotyczą spalania we wspomnianej sytuacji miału. Z tego co wiem temperatura spalania miału to co najmniej 57 st.,a przy takim krótkim obiegu bez grzejników to chyba za wysoka temperatura. Oczekuje sugestii dotyczących sposobu palenia zeby było oszczędnie a zarazem bezpiecznie.Jaką minimalną temperaturę mogę nastawić,czy zasypywać cały piec tzn.ok.40 kg czy mniej. Proszę o porady.Z góry dziękuje.pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam zrobiony taki mały obieg na piecu miałowym 27kW i boiler kospel 150l no i powiem tyle, że to nieporozumienie. Jakbym chciał palić ciągle w tym piecu to zużywałbym opału mniej więcej tyle co zimą. Obniżenie temp. na piecu niewiele pomoże tylko zniszczeń narobi. Jakimś tam wyjściem jest palenie okresowo, ale tu znowu pojemność boilera jest zbyt mała a ocieplenie zbyt słabe i ciepła woda dostępna jest najwyżej jeden wieczór. Teraz wodę latem grzeję elektrycznie, ale chodzi mi po głowie większy boiler-bufor, jak mnie energetyka jeszcze trochę przyciśnie. I tu moje pytanie czy może ktoś ma w ten sposób zrobioną instalacje z dużym dobrze ocieplonym boilerem i jak to w praktyce wygląda, jeśli możnaby palić np. raz w tygodniu to byłaby niezła alternatywa dla prądu.

 

wiem, wiem piszę piecu zamiast kotle ale kocioł mi się zawsze z garnkiem kojarzy

Edytowane przez czarski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam ja mam 80 l CWU, a pale a Camino 18 kw do ogrzania tej ilości wody spalam 4 klocki sosnowe 10 cm srednicy i 2-3 szufelki zrębki ,odpalam od dołu .Proponuję sprawdzić taki sposób przy większym kotle na pewno trochę więcej trzeba drewna poz Łukasz Ps w ten sposób palę na pełny gwizdek czyli na 80-90 C ale bardzo krótko do 30 min

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli kocioł jest szczelny, to możesz spróbować ;)

...ja ma 41kw i aktualnie tylko grzane c.w.u., - całą dobę - kocioł od zimy nie był wygaszany - jako jako takie zabezpieczenie dodatkowo jeden grzejnik otwarty cały czas - tak więc non stop obieg jest przez c.w.u. i jeden grzejnik - kocioł dogrzewa i sobie śpi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

a ja grzeje cwu prądem i zimą i latem ale na taryfie nocnej i jest ok no zużywam troche tej ciepłej wody na dobe ale starcza i wcale nie jest tak zle jesli chodzi o koszty . Po co męczyć podajnik? nie warto.

Edytowane przez kociołsam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja mam kociol z podajnikiem 12kW. Grzeje bojler 120 litrów. temperaturę na piecu otrzymuje 55 stopni, pale czeskim ekogroszkiem. Pozamykane mam wszystkie zawory w piecu woda nie krąży jedynie pompa bojlera jesli sie wlaczy. Temp ustawiona na 55 st po dochodzi max do 65. Na bardziej kalorycznym eko pewnie szla by wyzej ale na czechu jest ok. Zasyp 125 kilogramów starcza mi na 2- 2,5 tygodnia. Cena czecha 460 zl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie taniej wychodzi prądem w taryfie nocnej - 40 zł miesiąc - i nie robię nic ( rodzina 3 osoby, 4,5 KW na dobę zużycie po 0,29zł ). Paląc w piecu z podajnikiem automatycznym cały czas żaden piec nie jest w stanie nawet pomażyć o takim wyniku. ( 17,5 zł na tydzień to 70 zł na miesiąc + pare kWh prądu - może i grosze liczyć trzeba ). Taniej może tylko wyjść palenie codzienne po 0,5 - 1 h np. zrębką lub drewnem, ale codziennie trzeba rozpalać. Nawet gaz z junkersa ze względu na sprawność nie jest w stanie kosztowo przebić drugiej taryfy prądu, nie wspominając o komforcie bojlera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm. Taryfa nocna. Wykapie sie rano to wode trzeba nagrzac. Zona umyje garnki o 12-tej i zrobi obiad, wode trzeba nagrzac. O 18 maly sie wykapie, wode trzeba nagrzac i o 20 znowu kapiel. Bojler mam 120l czyli mniej wiecej tyle ile potrzeba na jedna kapiel. Mysle, ze 4-5 razy na dzien ta wode grzeje a w nocy tylko raz...

Edytowane przez mirekm71
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Całe klu problemu to odpowiednia grzałka w bojlerze. Ja miałem 2 KW na bojler 140 l - i faktycznie było podobnie. Zrobiłem tak:

 

- w miejsce korka 5/4 dodatkowo wstawiłem grzałkę 2 x 2000W z gwintem 5/4. Podłączyłem to pod stycznik i termostat w bojlerze. Także moc grzałki łącznie to 6KW. I teraz:

 

Czasy grzania: rano od 5:30 do 6:45 ( to tak jakby grzałka 2 KW grzała 45 min a doliczając większe straty 50 min ) - zużycie 1,5 KWh

 

od 14:40 do 14:55 - zuzycie 1,5 KWH

 

od 21:03 (od 21 do 7 mam taryf ę) do 21:18 - 1,5KWH.

 

Grzejąc w ten sposób wody wystarcza dla 3 osób (dwie dorosłe + dziecko małe). Garki zmywa zmywarka - rzecz jasna na taryfie nocnej tylko. Ale oczywiście wszystko zależy od tego kto ile wody potrzebuje, bo jak potrzebujesz często i to jeszcze duzych ilości to automatyczne palenie może być faktycznie tańsze ( choć wówczas można nieco dłuże grzać w taryfie ) - bojler 140l jest w stanie zmagazynować ok 8-9 KWH energii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Mam również kospel 140 litrów - grzałka 2 kw, przy tym piec 15kw. Zbiornik dobrze ocieplony, dwie dorosłe osoby i małe dziecko. W zimie oczywiście grzeje piecem - 30min - 1h. W lecie cieżko powiedzieć jak długo może ok 1h może troche więcej. Co mnie zaskoczyło. Faktycznie do pieca trzeba trochę wrzucić żeby zagrzać, grzałka wygodniejsza. Ale troche dużo wody zużywacie ciepłej. Nam zbiornik zagrzany do południa na ok 60 - 70 stopni (w takiej na pewno nie da sie kąpać) wystarcza na cały dzień. Małe dziecko do kąpieli (3 miesięczne) - kilka litrów powiedzmy że 10, dorosła osoba mysle ze w 30 sie miesci to daje polowe limitu + mycie garnków pod bierzącą wodą i rąk. - 140 litrów to ok 12 wiader więc sporo do tego nie zuzywa sie w 100% tak gorącej bo się nie da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liczę wszystko co się rusza i na drzewo nie ucieka.

Ale wcale nie twierdzę, że to źle zużywać 100 i więcej l ciepłej wody jednorazowo.

Jak ktoś ma takie potrzeby, to nie widzę problemu, tyle mogę wyprodukować bez wysiłku.

Chodziło mi raczej o to, że takie osoby też są i trzeba to brać pod uwagę jak się dobiera sprzęty.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.