Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kotrem-Kocioł Z Podajnikiem Tłokowym 35Kw - Opinie


redo10000

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc. Zainstalowałem jakiś czas temu 2 kotły tego typu i uważam osobiście że świetny temat. Gdyby produkowali coś rzędu 12 kw, to chętnie bym zabrał dla siebie do domu. Troszkę zabawy na początek z czasem podawania i jeszcze ta bezwładność a raczej zapanowanie nad nią, ale po kilku dniach już można cieszyć się fajnym w sumie kociołkiem. Piękny oczywiscie on nie jest, ale użytkowo pierwsza klasa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy możesz napisać jakie masz parametry, ile metrów, czy ocieplony czy nie? Ja mam 35 KW na dom 130 m2 ( piętrowy nieocieplony ) i tej zimy spaliłem na razie 5 ton miału 23 MJ. Uważam, że to dość dużo jak na tą powierzchnię ( jeszcze zima nie minęła wiec pewnie spalę koło 6 ton ). Zauważyłem też, że jeśli żar jest tylko na połowie palnika, to ok 1/2 ciepła jest po prostu wydmuchiwane przez komin, bo powietrze leci w popiół. Wyjściem jest zaklejenie np. dwóch ostatnich otworów nawiewnych w palenisku, co podnosi sprawność. Z kolei paląc w ten sposób kocioł dużą część czasu spędza w podtrzymaniu i wydziela się sadza. Paląc natomiast nie na całym palniku ok. 1/3 opału puszczamy z dymem ( strata kominowa ). Tylko co lepsze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Odgrzewam stary temat, ponieważ zainstalowałem miesiąc temu kocioł kwmp2 35 KW i spędzam przy nim więcej czasu niż przy starym zasypowym miałowcu. Niepokoi mnie duże spalanie ok 50kg  groszku 24 MJ na dobę przy temperaturach w granicach 0 stopni na zewnątrz. Mój dom 250 m2, ocieplony nowe okna, temperatura w dzień 22 stopnie w nocy 20, w piwnicy 17 stopni . Na wszystkich grzejnikach elektroniczne termostaty. Przekombinowałem już wszystkie ustawienia i nie mogę zejść poniżej tych 50 kg.  Palenie na całym ruszcie, palenie na 1/3, 1/2, wentylator od 2 do 50 %, temperatura od 50 do 80, podawanie od 60 do 300 s bez efektów. Założyłem klapkę na wentylator bo dostarczony z piecem jej nie posiadał przez co miałem przeciąg w piecu w fazie podtrzymania, efekt tego prawie żaden, a sadzy dużo więcej. Sterownik do tego pieca Rapid 5 jest moim zdaniem kiepski, bo nie da się ustawić przedmuchów w podtrzymaniu bez podawania paliwa, nie ma opcji krotności, histereza jest zablokowana na 1 stopniu i nie można jej zmienić. Piec w podtrzymaniu stoi tylko ok 8 minut.

Moje obecne ustawienia to

Temperatura 55

Przerwa podawania 180 s

siła nadmuchu 18%

przemuch po dojściu temperatury zadanej  60 sek

Węgiel dopalony na pył, czopuch ma ok 80 stopni.

 

Jeśl ktoś ma jakieś pomysły to proszę o odpowiedź, spalanie 35 kg na dobę by mnie już uszczęśliwiło.

Czytałem, że można zatkać 2-3 szczeliny na ruszcie od strony popielnika, żeby powietrze nie przelatywało przez zimny popiół, ale zanim to uczynie chiałbym się dowiedzieć czy ktoś to robił i jaki był tego efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od rana wziąłem się do roboty, wyczyściłem kocioł i  zakleiłem tymczasowo silikonem żaroodpornym 3 szczeliny na ruszcie od strony popielnika i efekt mnie  zaskoczył, z pionowego długiego płomienia, uzyskałem poziomy krótki ale intensywny płomień przypominający taki z palnika acetylenowego, temperatura jest straszna, a na zaklejonej części rusztu jest teraz skoksowany węgiel. Czas podawania zwiększyłem do 250 sek i jeszcze sporo nie dopala . Wywaliłem klapkę z wentylatora bo w podtrzymaniu koks przygasał  i piec krócej stał. Myślę, że dopiero teraz uzyskałem prawidłowe spalenie w tym kotle. Z pełnego zasypu (4 worki), przez 8 h palenia nie widzę sporego ubytku, konkretnie wypowiem się jutro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc po 19h palenia zasypałem podajnik i weszło ok 20 kg groszku, spalanie spadło blisko o połowę, jestem uszczęśliwiony, płomień jest dalej piękny i poziomy przez co kocioł ogrzewany jest równomiernie, a w podtrzymaniu skoksowany węgiel ładnie trzyma temperaturę, przestawiłem czas podawania na 265 s, dmuchawę mam na 10%, myślę że spalanie jeszcze spadnie o jakieś 2kg. Sadzy jest dużo mniej, ścianki paleniska są lekko przybrudzone, a nie zarośnięte jak dotychczas. W weekend zakleję jeszcze jedną szczelinę tym razem od strony podajnika.

Edytowane przez szakalll
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U temat się rozwija. To dobrze. Generalnie w tym piecu albo palimy na prawie całym ruszcie albo zaklejamy otwory. Inaczej trudno uzyskać przyzwoity wynik w spalaniu. Z mojego doświadczenia wynika także, że do tego kotła lepiej sypać taniszy miał lub czeski groszek niż polski ekogroszek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po całym weekendzie zabawy doszedłem chyba do optymalnych ustawień mojego kotła. Na czeskim groszku pali mi obecnie 1,5 kg/h.

Czas podawania 60 s

Wentylator 35 %

Czas przedmuchu po osiągnięci temp. zadanej 400 s

Temp. zadana 53 stopnie

 

Piec podbija temperaturę do ok 62 stopni i zostaje w podtrzymaniu ok 40 - 50 min.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.