Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Sas Eco 17 Kw Ze Sterownikiem Ecomax 800 - Jak Ustawić Ten Piec?


lgasin

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jestem tu nowy więc na początek chciałem się przywitać.

Mam zainstalowany nowy piec Sas Eco 17 KW ze sterownikiem EcoMax 800. Dom ok. 180m2 z cegły 30cm ocieplpny-styropianem 12cm, okna plastikowe.

Mój problem polega na tym, że piec spala ogromne ilości eko groszku. Walcze z nim od trzech dni. W pierwszej dobie spalł mi ok 100kg. Dodam, że wybrałem ustawienia takie jak zadał producent tzn. wybrałem tylko rodzaj opału. W dwóch następnych ilość znacząco się nie zmieniła, chociaż próbowałem coś pozmieniać w ustawieniach. Popiół jest niedopalony są w nim spore kawałki niespalonego groszku i jeszcze do tego jakiś taki pospiekany czy zaszlakowany. Piec niby dochodzi do zadanej temperatury - 62st po czym przechodzi do trybu nadzór i przebywa w nim max do 5min, następnie temperatura zaczyna spadać przy 60st piec załącza się ale temp. nadal spada do ok. 54st i zaczyna rosnąć tryb praca trwa ok. 8min.

 

Moje obecne ustawienia to:

 

-temp. zadana 62st.

-przerwa podawania praca 180 sek.

-nadmuch 30%

-przerwa podawania nadzór 18min

 

Odnośnie tego mojego sterownika nie mam informacji jak go ustawić, sporo czytałem na forum, ale wszyscu tutaj mają sterownik st45 czy jakoś tak. W nim można ustawiać jeszcze chyba przedmuch w podtrzymywaniu, a w moim chyba nie ma takiej funkcji.

Bardzo proszę o pomoc w tych ustawieniach bo sam raczej nie dam rady.

 

Pozdrawiam wszystkich i czekam na jakieś podpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam kocioł troszkę inny (greń 20) ale mam ten sam sterownik.

dom 145m ocieplony 15 styropianiu.

zasobnik na wodę 140l

obecnie temp w domu ok 24 stopni.

pracuje tak naprawdę sama podłogówka - ok 35m na dole i 15 metrów na pięterku. grzejniki praktycznie nie pracują.

 

temp zadana 62 stopnie ale (ekoster 200) - obinża o 5stopni - zadana temp w pomieszczeniach 23,5 stopnia

 

przerwe podawania praca - 45s

czas podawania - 8s

nadmuch - 27%

przerwa podawania nadzór - 30 minut

 

na obecną chwilę pali mi ok 120 kg tygodniowo i stwierdzam że jeszcze za dużo. jak czytam tutaj jakie ludzie osiągi mają to stwierdzam że ten mój pali o 25% za dużo...

 

testowałem też Fuzzy Logic i u mnie spalanie wychodziło wieksze niż na ustawieniach manualnych.

 

M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korzystałem z FL ale spalanie się nie poprawiało więc próbuje ustawić go ręcznie. Obecnie testuje ustawienia vernala. Jeszcze nie wiem jakie będzie spalanie ale popiół wydaje się być bardziej dopalony i się już tak bardzo nie spieka. Zapomniałem dodać, że mam podłogówkę ale uruchomiłem ją dopiero dzisiaj razem z wprowadzeniem ustawień

-przerwa podawania 250 s

-moc dmuchawy 25%

Zobaczymy co się będzie działo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korzystałem z FL ale spalanie się nie poprawiało więc próbuje ustawić go ręcznie. Obecnie testuje ustawienia vernala. Jeszcze nie wiem jakie będzie spalanie ale popiół wydaje się być bardziej dopalony i się już tak bardzo nie spieka. Zapomniałem dodać, że mam podłogówkę ale uruchomiłem ją dopiero dzisiaj razem z wprowadzeniem ustawień

-przerwa podawania 250 s

-moc dmuchawy 25%

Zobaczymy co się będzie działo.

To tak na pałę te ustawienia trochę. Jak będziesz podawał nadal jak to wygląda (powiedzmy 1 na dobę), to jakieś optimum się znajdzie.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Igasin" piszesz o przerwie w podawaniu, ale ile wynosi podawanie?

Testowałem już różne warianty ustawień i powiem tyle:

- według moich badań nadmuch powinien wynosić 23-25% , a przesłona na wentylatorze powinna być otwarta, gdzieś około 1 cm. Zobacz temat na tym forum o kotle sas multi 17 kw czy jakoś tak i tam jest fotka wentylatora z narysowaną prze mnie podziałką ( u mnie ustawiona na 3)

-jeśli chodzi o podawanie i przerwę podawania to u mnie jest obecnie 17s podawanie i 75 s przerwy co dało mi bardzo dobre wyniki, co mnie zresztą zdziwiło, bo próbowałem różnych ustawień a efekty były podobne. (18.01.2012 o godz. 18:00 zasypałem zasypałem 150 kg i jeszcze w podajniku jest dużo ekogroszku- myśle, że około 40 kg)

- ogrzewam około 150 m2( nie liczę kotłowni i garażu) - dane odnośnie mojego domu i opisane wyniki powyższych ustawień są w poniższym temacie, więc nie będe ich powielał

https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/11211-piec-sas-multi-pytanie/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 24h palenia przy ustawieniach

 

Przerwa podawania praca 240s

Moc nadmuchu 27%

 

stwierdziłem spadek zapotrzebowania na groszek do jakichś 55-60 kg na dobę

jest lekka poprawa ale to i tak ogromnie dużo. Palenie przebiegało przy ustawieniu zaworu 3d od podłogówki na połowę (temp. podłogi ok.40st) i na max otwartym zaworze 3d od grzejników.

Popiół tak jak pisałem spieka się nieznacznie ale jest dużo większych niedopalonych kawałków.

Zauważyłem też, że po ok. 12h palenia piec obrósł 3-4mm warstwą sadzy.

Czekam na jakieś podpowiedzi co dalej robić bo niedługo braknie kasy na te moje testy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie możesz jeszcze zwiększyć przerwy? Np. na 280.

Co się wtedy stanie? Jak wygląda płomień i czy żar się za bardzo nie cofa.

Nie piszesz jak zmieniły się czasy dochodzenia do zadanej (tu ważne obciążenie chwilowe, żeby było podobne podczas sprawdzania).

Powietrze dostosuj raczej do wyglądu płomienia, żeby nie był za długi i czerwonawy i też nie za krótki, białawy.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam wszystkich forumowiczów, jestem tu nowy ale bardzo chętnie podepnę sie do tematu.

Posiadam owe urządzenie czyli SAS ECO 23kw z ecoMAX 800T z wersją oprogramowania v13. Od 15 pażdziernika walczę z ustawieniami i nie mogę dojść do ładu. Piec pożera ogomne ilości ekogroszku.

Moje obecne ustawienia (jak na teraz najbardziej optymalne) to przerwa podawania 198 sek, dmuchawa 29%, temperatura zadana 65, zawór czterodrogowy na 7 - na CO idzie ok 55-66 stopni + zawory termostatyczne na grzejnikach. Przy obecnych temperaturach zużycie na poziomie 45-55 kg- przy 200 m to chyba troszke za dużo. Cudowne FL nie wnosi nic lepszego, a nawet powiem że spala dużo więcej. Co zaobserwowałem - gdy kocioł dochodzi do zadanej temperatury np. na końcówce drugiej porcji paliwa i przechodzi w nadzór a poźniej po ok. 10 - 15 min ponownie się załącza - kolejną porcję paliwa dostaje dopiero po 198 sek od włączenia nadmuchu (tak jak jest ustawiona przerwa podawania) - pracuje na wypalonym już palenisku a temperatura spada o ok 6 - 7 stopni od zadanej - ciężko jest ją podnieść bo palenisko cofa się w stronę podajnika i wtedy zużywa najwięcej opału żeby się dogonić. Nie wiem czy jest to jakiś błąd w sterowniku bo według tego co pisze w instrukcji: "Po przejściu do trybu PRACA nadmuch włącza się 5s przed podajnikiem i pracuje w sposób ciągły co obrazuje Rys. 10. Podajnik paliwa załączany jest cyklicznie. Cykl składa się z czasu pracy podajnika, który jest stałą konstrukcyjną kotła oraz z czasu przerwy w podawaniu, który określa parametr przerwa podawania praca. Czas ten należy ustawić zgodnie z zaleceniami producenta kotła." Pisałem do PLUM-a ale nie dostałem żadnej odpowiedzi a serwis SAS-a też nie potafił mi wytłumaczyć czemu tak jest. Zastanawiałem się też nad ew. skróceniem czasu podawania w nadzorze ale z drugiej strony jeśli przed przejściem w tryb nadzoru podajnik zdąży jeszcze podać porcje paliwa i druga porcja trafi w nadzorze to z kolei mamy zasypane palenisko A może ktoś z forumowiczów ma jakiś pomysł na efektywne a nie efektowne palenie to bardzo proszę o cenne wskazówki. Do tej pory od 15 pażdziernika do teraz spalilem ok. 1 tony miału i 3,2 tony ekoreta. Załamka, a miało być tak cudownie!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcześniej paliłem w zwykłym piecu 1,5 też produkcji SAS - węgiel + miał i nie spalałem więcej niż 5 ton na sezon bez zaworów termostatycznych na grzejnikach. Kupując piec z podajnikiem nie liczyłem na spalanie 20 - 25 kg lecz w granicach 30 - 40 kg / dobę i wygodę użytkowania a jak się okazuje to teraz częściej zaglądam do kotłowni + zarwane kilkanaście nocek na korekty w ustawieniach bo albo nie ma się co palić albo spadają niedopalone części. Palę ekoretem w oryginalnych 25kg workach foliowych po 920 PLN za tonę. Jeśli chodzi FL + zabawa z korektą nadmuchu - to przerabiałem temat już kilkanaście razy. Efekt taki, że po kilkunastu godzinach przechodziłem na sterowanie standardowe bo nie miało się już co palić - podawanie co 5 min z hakiem i nadmuch na oko gdzieś w granicach 40 - 60%. Żar był na końcu palnika i temp. zamiast się utrzymywać na zadanym poziomie to leciała w dół. Oczywiście lepiej się wypalało (bez spieków i niedopalonych kawałków) ale to jedyny plus. Poza tym ogromne ilości sadzy i zwiększone zużycie opału. Przy ustawieniach: przerwa podawania 198 sek, dmuchawa 29%, temperatura zadana 65 - jakoś to w miarę normalnie funkcjonuję ale jest sporo niedopalonych kawałków. Chciałem zejść niżej z nadmuchem i wydłużyć mu czas podawania ale poniżej 28% bardzo dymi z palnika i podejrzewam że produkcja sadzy byłaby podwójna. Na teraz brak mi już pomysłu co można więcej zrobić. Być może dostane na testy Pumę PID ale to jest takie na dwa razy. Nie wiem jak wygląda spalanie z ST 45 ale wybrałem ecomax-a ze względu na FL i na lepsze zabezpieczenia. Według mnie coś jest nie tak - na logikę - jeżeli np. po podaniu dawki paliwa piec dochodzi do zadanej załóżmy po 160 sek i przechodzi w tryb nadzoru to kolejny cykl pracy powinien zacząć od nadmuchu przez 38 sek i podaniu porcji paliwa. A tak jak jest teraz, to po podaniu paliwa po 198 sek i spalaniu w poprzednim cyklu przez 160 sek to już naprawdę nie ma się co palić, palnik nie ma odpowiedniej mocy - zaczyna się palić dopiero po podaniu kolejnej dawki paliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pierwsze słyszę, albo źle cie rozumiem, że po przejściu z tryby potrzymania do trybu pracy sterownik nie podaje jednej dawki paliwa i odlicza czas do następnej. Miałem dwie wersję i w obu praca była poprzedzona podaniem paliwa. Co do FL nie wiem jak jest po wybraniu groszku, ale po wybraniu miału max przerwa podawania wynosi ok 380s i nadmuch przy korekcie 100% to odpowiednik ok 20-21% w sterowaniu standardowym. Z korektą 110% odpowiada ok 22-23%. Jak ty masz faktycznie tam taki huragan i brak podawania dawki opału po wznowieniu, to albo ster jest uszkodzony, albo tak dla Sasa został zaprogramowany. Co po palenia z własnymi nastawami, skoro poniżej 28% nadmuchu zaczyna kopcić palnik, to znaczy, ze palnik jest do d... Brakuje mu po prostu temperatury, która spada wraz z obniżaniem nadmuchu. Tu masz zdjęcie mojego palnika, który nie kopci nawet na 20% nadmuchu, a mimo to jego moc min to ok 6-7 kW. Porównaj go ze swoim i wyciągnij wnioski.

Edytowane przez Vlad24
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vlad24 serdeczne dzięki za zainteresowanie się moim problemem - dokładnie tak jest jak pisałem wcześniej, po przejściu z trybu nadzoru na pracę paliwo jest podawane dopiero po odliczeniu czasu podawania praca czyli np tak jak u mnie 198 sek. no chyba że zastopuję sterownik lub na chwile włączę tryb rozpalania to wtedy po przełączeniu na pracę podajnik rzeczywiście po 5 sek podaje paliwo - ale tylko i wyłącznie w tych dwóch przypadkach, podczas normalnej pracy tak nie jest. Obojętnie czy będzie to 198 czy 144 czy 120 - pierwsza dawka dokładnie jest podawana po takim czasie 198 i np 144 lub 120 (po każdej zmianie robiłem pomiar stoperem). Też stawiałem na uszkodzony sterownik ale podmieniałem go na inny egzemplarz i ten pracuje dokładnie tak samo jak mój wcześniejszy. No chyba że poszła jakaś wadliwa seria bo ten co miałem wcześnie i ten co jest teraz to różnica tylko 3 w końcówce nr-u seryjnego i dokładnie taka sama wersja oprogramowania. Wczoraj zmieniłem ustawienia na podawanie 240 sek i nadmuch 30% i już mi się wydawało że w końcu będzie ok, dochodził do zadanej po ok. 10 min (po drugiej dawce paliwa po ok.2 min nadmuchu) i wydawało się że wszystko będzie ok a tu d..a, rano okazało się że żar jest na pow. 1/3 palnika czyli na końcu od strony podajnika - gdzieś się musiał pogubić na nocy. Rano zrobiłem korektę czyli podałem dwie dawki na sterowaniu ręcznym i zaczęło się już normalnie palić - o 17 po pracy zobaczę co się dzieje i napiszę. Odnośnie FL i nadmuchu - to na pewno nie jest praca z nadmuchem 20 -25% tylko jak to określiłeś raczej wygląda na huragan - niestety nie ma tego dokładnie jak sprawdzić ale po pracy dmuchawy to jakieś 40 - 50%.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

p.s.

 

bardzo proszę szanownych forumowiczów, jeżeli ktoś użytkuję SAS ECO ze sterownikiem ecoMAX 800T o sprawdzenie po jakim czasie złącza wam się podajnik po przejściu z nadzoru w pracę, czy jest to chwilę po załączeniu dmuchawy czy dopiero po ustawionym "czasie podawania praca" i ew. jeśli ktoś posiada ST45 to też proszę o info jak to u was wygląda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po dłuższej przerwie. W tej chwili moje spalanie jest na poziomie ok. 40kg na dobę. Moje ustawienia to:

 

moc nadmuchu: 30%

przerwa podawania 220s.

 

Ustawianie tego pieca jest strasznie męczące. Wydaje się,że już jest wszystko cacy (spory płomień, żar na całym palniku itd) a za kilka godzin żar się cofa płomień robi się malutki, piec pracuje długo nie bardzo mogąc dojść do temperatury, a kiedy ją osiągnie w nadzorze nie wytrzymuje zbyt długo.

 

Do BAZYLEK - u mnie jest dokładnie tak samo jak piszesz piec po przejściu do trybu praca dostaje dawkę paliwa dopiero po upływie czasu (przerwa podawania praca) w moim przypadku 220s. Moim zdaniem jest to nie logiczne i chyba przez to ten piec się rozregulowuje. Moim zdaniem czas podawania powinien być liczony od podania do podania, a nie od rozpoczęcia pracy.

 

Odnośnie tego FL mam te same objawy co u ciebie dmuchawa wieje bardzo dużą mocą i żar cofa się pod podajnik. Moim zdaniem coś tytaj jest nie tak jak powinno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, widzę że nie sam jestem z tym problemem i Twoje uwagi co do pracy są takie same jak moje, jak już się ustawi coś i to w miarę stabilnie funkcjonuje to po paru godzinach okazuje się do bani. Wszystko cofa się w tył palnika. Takie ustawienia jak Twoje też już wcześniej testowałem i przez jakiś czas było ok, podobnie jak 28 / 250 czy 27 / 240.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku to miałem kosmoś całkowity bo spalało mi cały zasobnik w ciągu doby. Kiedy zadzwoniłem do producenta to powiedzieli,ze tak ma być bo dom mam nowy niezamieszkały, itp., a trzeba było założyć głowice na grzejnikach i teraz mam znacznie mniej ale i tak za dużo moim zdaniem. Możesz powiedzieć co tobie poradzili fachowcy z SASa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.