Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jak Palić Aby Piec Wytrzymał 24H


Przemek540

Rekomendowane odpowiedzi

Słusznie. Prawie każdy producent kotła podaje, jak ma wyglądać miał do kotła. W moim przypadku, w/w poście, napisałem "... miał musi być wilgotny ~15%, ściśnięta w dłoni garść miału powinna tworzyć jednolitą bryłkę.". Tak jest napisane w instrukcji. Oczywiście, jeśli miał przypomina sam grysik bez piachu, to będzie pewnie dobrze się też spalał nawet suchy jak pieprz :D Sypanie miału o wilgotności powyżej, lub grubo powyżej 15%, jest nieekonomiczne w spalaniu, bo energia idzie w parę :)

 

 

Twój piec jet dolnego czy górnego spalania, bo mój ojciec ma taki sam, z tym że bez sterownika i cczy można w nim palic od góry? tak sie tylko pytam:) Bo mam defro, a defro to kicha i żałuje wyboru bo mogłem mić zębca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kol. Gawo, to jest kocioł miałowo - węglowy, czyli rozpalam od góry. Zrezygnowałem od tego sezonu z miału i palę wysokokalorycznym groszkiem też paląc od góry. Dzięki temu stałopalność mam w granicach 24-26 godzin na jednym zasypie. Nie wiem jak wygląda konstrukcja tego defro, ale można normalny węgiel palić od góry. warunek jest taki, żeby w drzwiach paleniskowych była możliwość doprowadzenia powietrza wtórnego nad żar. Jeśli już wybrać jakiś kocioł na przyszłość to najczęściej jest wybierany: Zębiec, Ogniwo, Sas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Postanowiłam podpiąć się pod temat.

 

Posiadam piec miałowy UKS-G kl.B. Moc cieplna 24kW. Dom ma powierzchnie około 110 m2,piwnica,parter oraz pierwsze piętro.Kaloryferów w domu jest 13 z czego 8 grzeje na pełnych obrotach a reszta jest lekko ciepła.Dodatkowo jest jeszcze ogrzewany bojler. Podobno mój piec jest całodobowy a grzeje tylko 8 godzin w przypadku gdy jest cały załadowany i temperaturę mam ustawioną na 55 stopni! Bardzo proszę o pomoc, totalnie się na tym nie znam. Może ktoś powiem mi co robię źle lub co zrobić aby palio się w nim dłużej, chociaż te 12 godzin.Aha, miał mam wysoko kaloryczny.

 

Bardzo proszę o pomoc!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Postanowiłam podpiąć się pod temat.

 

Posiadam piec miałowy UKS-G kl.B. Moc cieplna 24kW. Dom ma powierzchnie około 110 m2,piwnica,parter oraz pierwsze piętro.Kaloryferów w domu jest 13 z czego 8 grzeje na pełnych obrotach a reszta jest lekko ciepła.Dodatkowo jest jeszcze ogrzewany bojler. Podobno mój piec jest całodobowy a grzeje tylko 8 godzin w przypadku gdy jest cały załadowany i temperaturę mam ustawioną na 55 stopni! Bardzo proszę o pomoc, totalnie się na tym nie znam. Może ktoś powiem mi co robię źle lub co zrobić aby palio się w nim dłużej, chociaż te 12 godzin.Aha, miał mam wysoko kaloryczny.

 

Bardzo proszę o pomoc!!!

Witam,

Koleżanko, sprawdź czy miał się dobrze wypala - oglądnij popiół.

 

A najważniejsza wydaje mi się tutaj dmuchawa - ustaw ją tak, żeby dmuchała o połowę mniej niż teraz. Oglądnij ją jak działa, gdzie ma jakieś klapki i przysłony, mozesz też zrobić zdjęcie lub napisać dokładny typ.

Niech ona stanie się twoim przyjacielem.

Jeśli sterownik pozwala na ustawienie jej mocy, to zmniejsz o połowę.

 

Każdy kto skończył 27 lat powinien trochę dowiedzieć się jak działa jego otoczenie ;)

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koleżanko Iwona84, pierwsze, co się rzuca w oczy to zbyt duża moc kotła w stosunku do powierzchni domu. Powinno być około 16KW. Sam mam podobny dom, nieocieplone ściany, nowe okna w 80%. Jednak z drugiej strony, przy takiej mocy kotła zasyp powinien o wiele długo pociągnąć, niż te 8godzin, bo masz zapas mocy. Ja paliłem kiedyś miałami i nieraz ledwo wytrzymywało 12 godzin przy temp. zad. 59C. Miał powinien mieć wilgotność ~15%, ściśnięta garść powinna tworzyć jednolitą bryłkę - to podstawa jeśli jest w nim dużo piachu.

 

Przyczyną może być kiepski miał, jeśli widać, że dużo popiołu z niego jest. Niemożliwością jest, żeby przy takim kotle wysokokaloryczny miał szybko się wypalił. . Jeśli masz możliwość to zaopatrz się na próbę zwykły węgiel np. groszek i sprawdź, czy o wiele dłużej pociągnie na jednym zasypie jak 8 godzin, paląc oczywiście od góry. Jeśli tak będzie to sprawa oczywista - kiepski miał.

Ja ostatniej zimy miałem miał o kaloryczności deklarowanej na składzie - 25000Kj/kg, a okazał się wart dużo niżej i zbyt dużo popiołu. Dlatego też od tego sezonu palę mocnym groszkiem 30000Kj/kg i mam święty spokój na 24-26 godzin.

Obstawiałbym jeszcze za ustawieniami sterownika. Jeśli są fabryczne dostosowane do spalania miału to ok. Jeśli nie, to trzeba zmienić - tym bardziej jeśli mocno przeciąga temperaturę zadaną.

Pozdro.

Edytowane przez Miałowiec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje bardzo za wszystkie odpowiedzi!

 

Więc odpowiadając na pytania,do pieca ładuje 12/13 czubatych łopat ( nie wiem ile to kilo ),po prostu cały jest pełny.Z tego jest około 3/4 lub prawie całe wiadro popiołu.Niekiedy są takie bryłki ale zazwyczaj sam popiół.Czy się dobrze pali to chyba nie,ponieważ jak wypali się do połowy pieca temperatura spada do 49 stopni i wtedy muszę wrzucić z 3 drewienka żeby to rozbuchać no i wtedy dalej trzyma te 3 godziny.Miał jest suchy ale podlewam go codziennie trochę.Więc jak pale nim to jest wilgotny.Jutro postaram się coś zrobić z dmuchawą.Regulator temperatury (Firma Huragan) oraz dmuchawę mam z poprzedniego pieca,więc może to też ma coś z tym wspólnego.

No i tak oglądałam instrukcję obsługi tego komputerka ale nie wiem jak mam ustawić tą dmuchawę.Może jakieś propozycje?

 

Jeszcze raz dziękuje bardzo za odpowiedzi!

 

@vernal - właśnie po to tu jestem,żeby dowiedzieć się jak to wszystko działa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regulator temperatury (Firma Huragan) oraz dmuchawę mam z poprzedniego pieca,

No właśnie, mam wrażenie, że również robi huragan.

Jeśli w instrukcji jest paramtr "obroty dmuchawy" albo "moc dmuchawy", to ustaw go na wartość istotnie mniejszą i zobacz czy dmuchawa rzeczywiście kręci się wolniej.

 

Inną metodą jest przesunięcie zasłony dmuchawy tak, żeby powietrza do niej wlatywało mniej (jeśli taka zasłona jest, ale widzę, że się jeszcze z dmuchawą nie zaprzyjaźniłaś.

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatniej zimy miałem miał o kaloryczności deklarowanej na składzie - 25000Kj/kg, a okazał się wart dużo niżej i zbyt dużo popiołu. Dlatego też od tego sezonu palę mocnym groszkiem 30000Kj/kg i mam święty spokój na 24-26 godzin.

Pozdro.

 

 

Daj namiary na ten MOCNY groszek 30000 KJ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kol. robogaz, ten groszek kupiłem na składzie opałowym "Sylwester Nowakowski" w Bytomiu w maju z wysyłką kurierską DHL do Legnicy (Dolny Śląsk) za 720zł/tona. Jeśli się nie mylę to teraz po podwyżce kosztuje tam 650zł za tonę bez wysyłki kurierskiej. U mnie na składach był tylko orzech z tej kopalni po ok. 780zł, więc opłacało mi się zamówić 6 ton z wysyłką. Z tego, co zauważyłem to chyba niewiele składów ma mocne groszki (ok. 30000Kj/kg). U mnie wszystkie składy, jak na ironię, mają tylko groszek z kopalni Piast, czyli zwykłego płomieniucha ;)

Edytowane przez Miałowiec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

iwona84- Pewnie z tej dmuchawy i sterownika Huragan zbyt wiele opcji się nie wyciągnie. Sam mam taki sam sterownik wraz z dmuchawą od starego pieca i za wiele ustawień tam niema. Szkoda że koleżanka nie zna wagi wsypanego miału, gdyż wiadro popiołu o niczym nie świadczy .Z miału potrafi być nawet do 50% popiołu w skrajnych przypadkach. Miał to opał o zmiennych parametrach i nawet kupując u sprawdzonego dostawcy ten sam asortyment można się srogo rozczarować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kol. robogaz, ten groszek kupiłem na składzie opałowym "Sylwester Nowakowski" w Bytomiu w maju z wysyłką kurierską DHL do Legnicy (Dolny Śląsk) za 720zł/tona. Jeśli się nie mylę to teraz po podwyżce kosztuje tam 650zł za tonę bez wysyłki kurierskiej. U mnie na składach był tylko orzech z tej kopalni po ok. 780zł, więc opłacało mi się zamówić 6 ton z wysyłką. Z tego, co zauważyłem to chyba niewiele składów ma mocne groszki (ok. 30000Kj/kg). U mnie wszystkie składy, jak na ironię, mają tylko groszek z kopalni Piast, czyli zwykłego płomieniucha ;)

 

 

Miałowiec dziękuje za wyczerpującą odpowiedż.Ten skład czyli CHUDAK SP j. nie ma w ofercie eko 30KJ tylko kostke.Eko jest tylko 27Kj po 850 zł brutto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powodów na małą stałopalność może być kilka:

źle dobrane obroty dmuchawy

zbyt duży ciąg kominowy przy ew. lewym powietrzu

zbyt mała powierzchnia zapalonego miału do dostarczonego powietrza - napisz jak rozpalasz , jeśli przy połowie zasypu temperatura spada może to oznaczać że jest zbyt mało żaru do kontynuowania palenia w stosunku do wielkości kotła - spróbuj mocniej rozpalić kocioł na początku - jeśli żaru będzie zbyt mało opał częściowo będzie się zdymiał a wentylator zamiast dostarczać powietrze do spalania będzie chłodził płaszcz wodny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zalezy jakie masz ustawienia

palę węglem oczywiście od góry

ja przydławiłem trochę czopuch

przymknąłem troch zasuwę na wiatraku

zmieniłem max temp spalin do 200

max obroty wiatraka zmieniłem na 50%

temp na piecu zadana 52 bo po przynajmniej u mnie zawsze jest podbijana o 5 więcej czyli w zasadzie ma 57 stopni a na termometrze tym analogowym mam 61 stopni

a bardziej otwieram zawór 4 drogowy tak na 75% a powrót mam ok 48 stopni

aha na dół kładę tekturę na same ruszta tak na pół ruszta

jak rozpalam to rozpalam bez dmuchowy otwieram drzwiczki od popielnika jak dopiero osiągnie temperature tak ok 45 to zamykam i załączam dmuchawe

jak zaczynałem to 15 kg wegla starczyło na 7h dzis już na 10h oczywiście przy porównywalnych warunkach.

słyszałem ze mieszanka miału i wegla pali się duze musze spróbować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kol, Robogaz, żeby nie było nieporozumień, ja nie palę ekogroszkiem :D Fakt, że to jest mocny groszek, ale tylko groszek :D Jak ktoś chciałby palić takim groszkiem w kotle z podajnikiem, ze względu na tańszą cenę i kaloryczność (w ogóle w Polsce, nie ma ekogroszków o takiej wartości opałowej - 30000Kj/kg), to tylko na własne ryzyko, ponieważ wymiar ziarna w przypadku groszku z kopalni Marcel (taki jak ja mam), wynosi 8 - 31.50 mm. Druga sprawa to taka, że to jest węgiel gazowy typu 33,

a co za tym idzie - ma spiekalność RI 40 - 55. Z tego powodu nadaje się tylko do retort drugiej generacji dla tzw. trudnych węgli. Zaletą jest oczywiście oszczędność pieniędzy i jeszcze dłuższe spalanie przy jednym zapełnieniu komory nad podajnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam,

 

Więc postanowiłam zaprzyjaźnić się z moją dmuchową. W sumie ustawiona była w miarę dobrze,ja tylko zmniejszyłam jej obroty do całkowitego minimum.Czyli obroty minimalne mam na 1 a maksymalne na 7.Jeżeli chodzi o jakieś przedmuchy to mam ustawione co 960 sekund na 5 sekund przy obrotach minimalnych-1.Dobrze? Czy za nisko ustawiłam te parametry? Jeżeli chodzi o popiół to teraz jest dużo takich grudek a mniej popiołu,a pali się do 10/11 godzin.Więc różnica jest i to duża. Ale dodatkowo zaczęłam mocniej moczyć miał,bo bryłki z tego to nie było.

A czopuch mam przymknięty,nawet przy rozpalaniu i cały czas jest gorący.Jakiegoś regulatora brak.Tak ma być czy inaczej?

A przy rozpalaniu wszystko mam zamknięte i od razu włączam dmuchawę. Może tu też robię coś nie tak?

 

Pozdrowienia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to dobrze jak są efekty.

Z tym moczeniem to możesz obecnie tracić (długość palenia).

Chodzi o to, że moczyć należy gdy nie pali się, pali się bardzo słabo i w dodatku zostaje po spaleniu niewypalony.

Moczyć należy tylko taki, który ma dużo "piasku". Jeśli moczysz, to raz na parę dni, nie bliżej niż 24h przed paleniem.

Z przymykaniem czopucha uważaj - nie za mocno. W zasadzie dmuchawa powinna to ograniczyć nawet bez udziału czopucha.

Zwróć też uwagę czy piec jest szczelny - wszystkie drzwiczki i inne otwory, może trzeba wymienić sznur.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paląc wilgotnym miałem przyczyniamy się do pojawiania się wykwitów na kominie i zalecane jest instalowanie wkładów kominowych. Czy opłaca się palić wilgotnym miałem? Czy spalimy go na tyle mniej żeby po kilku sezonach zwrócił nam się wkład kominowy, który nie kosztuje mało, czy lepiej jest palić suchym??

 

 

Osobiście zgodzę się z Tobą. Przy dłuższym przyglądaniu się sprawie palenie mokrym miałem nie bardzo się opłaca. Wilgotne paliwo również bardzo zapycha nam przewód kominowy (sadza zostaję na scianach).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.