Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Tłokowiec I Palenie Miałem


LukasTD

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Posiadam kocioł KTM 25KW z firmy Mistal ze sterownikiem TECH ST-40.

Mam niemały problem związany z paleniem miałem w kotle z podajnikiem tłokowym.

Od kilku dni miał zaczął mi się bardzo koksować i zawieszać (tworzy się taka spieczona tafla, która nie chce spaść do popielnika), przez co wygasza się kocioł.

Wcześniej przez około dwa tygodnie było wszystko ok. Palę cały czas tym samym miałem. Nie zmieniałem żadnych ustawień i tak nagle jakość palenia znacznie się pogorszyła. Stało się to po zapchaniu większym kawałkiem otworu podajnika, przez co kocioł nie dostawał miału i zgasł. Po wyjęciu wszystkiego z podajnika i usunięciu zatoru powinno być wszystko ok. Niestety nie jest. Podajnik działa tak samo jak kiedyś.

Nic się nie zmienia jak przykręcę dmuchawę. Nawet zauważyłem że na niższym poziomie obrotów jest więcej spieków.

Powoli zaczynam mieć już tego dość.

 

Aktualnie mam takie ustawienia:

Temp. CO - 56

Temp CWU - 45

Czas podawania - 36 sek. (tyle trwa cała droga tłoka)

Przerwa podawania - 130 sek

Przerwa podtrzymania 15 minut

Praca podtrzymania 30 sek.

Siła nadmuchu 15 % (skala 1-100)

Pompa CO wyłączona (działa grawitacyjnie)

Załączona pompa podłogowa

 

Już nie wiem co mogę jeszcze zrobić. Gdyby miał był aż taki kiepski to od samego początku byłby ten sam problem, a nie po 2 tygodniach palenia się raptem jakość miału pogorszyła.

 

Macie jakieś pomysły co się mogło stać ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ilość ciepła pobieranego z kotła się zwiększyła, zatem czas pracy się wydłużył, a czas postoju skrócił. Jak wcześniej każdy kilogram miał 3-4h by się w palniku spalić, tak teraz musi to zrobić w godzinę. Dlatego teraz wyła na jaw kiepska jakość miału tzn wysokie RI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Posiadam kocioł KTM 25KW z firmy Mistal ze sterownikiem TECH ST-40.

Mam niemały problem związany z paleniem miałem w kotle z podajnikiem tłokowym.

Od kilku dni miał zaczął mi się bardzo koksować i zawieszać (tworzy się taka spieczona tafla, która nie chce spaść do popielnika), przez co wygasza się kocioł.

Wcześniej przez około dwa tygodnie było wszystko ok. Palę cały czas tym samym miałem. Nie zmieniałem żadnych ustawień i tak nagle jakość palenia znacznie się pogorszyła. Stało się to po zapchaniu większym kawałkiem otworu podajnika, przez co kocioł nie dostawał miału i zgasł. Po wyjęciu wszystkiego z podajnika i usunięciu zatoru powinno być wszystko ok. Niestety nie jest. Podajnik działa tak samo jak kiedyś.

Nic się nie zmienia jak przykręcę dmuchawę. Nawet zauważyłem że na niższym poziomie obrotów jest więcej spieków.

Powoli zaczynam mieć już tego dość.

 

Aktualnie mam takie ustawienia:

Temp. CO - 56

Temp CWU - 45

Czas podawania - 36 sek. (tyle trwa cała droga tłoka)

Przerwa podawania - 130 sek

Przerwa podtrzymania 15 minut

Praca podtrzymania 30 sek.

Siła nadmuchu 15 % (skala 1-100)

Pompa CO wyłączona (działa grawitacyjnie)

Załączona pompa podłogowa

 

Już nie wiem co mogę jeszcze zrobić. Gdyby miał był aż taki kiepski to od samego początku byłby ten sam problem, a nie po 2 tygodniach palenia się raptem jakość miału pogorszyła.

 

Macie jakieś pomysły co się mogło stać ??

 

Kolego wydaje mi się ze masz jednak zbyt mały nadmuch te 15% i robi sie skorupa czyli opał się klei.

U mnie jeżeli zejde na niski nadmuch robi się taka sama sytuacja

Podnies troche dmuchanie i dostosuj dopiero dawki.

Na grawitacji jest długi czas bezwładności tłoka i tutaj musisz się pobawić.

Poczytaj forum zwłaszcza ten dział i poradnik palenia w tłokowcu Kolegi Chuk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ilość ciepła pobieranego z kotła się zwiększyła, zatem czas pracy się wydłużył, a czas postoju skrócił. Jak wcześniej każdy kilogram miał 3-4h by się w palniku spalić, tak teraz musi to zrobić w godzinę. Dlatego teraz wyła na jaw kiepska jakość miału tzn wysokie RI.

 

Jeżeli by tak było to zakup miału i sprawdzenie jego jakości trzeba by było odkładać do większych mrozów, bo wtedy będzie się paliło jeszcze inaczej.

A tak na poważnie to chyba nie temperatura ma wpływ, gdyż ostatnio jak w nocy były przymrozki to paliło się całkiem dobrze. A teraz pogoda jest podobna, albo i nawet trochę cieplejsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego wydaje mi się ze masz jednak zbyt mały nadmuch te 15% i robi sie skorupa czyli opał się klei.

U mnie jeżeli zejde na niski nadmuch robi się taka sama sytuacja

Podnies troche dmuchanie i dostosuj dopiero dawki.

Na grawitacji jest długi czas bezwładności tłoka i tutaj musisz się pobawić.

Poczytaj forum zwłaszcza ten dział i poradnik palenia w tłokowcu Kolegi Chuk.

 

 

Na ile podnieść dmuchawę?

 

Hmmm... może coś to da, bo w sumie nie próbowałem dawać na więcej niż 30 - 35 %. Tutaj wszyscy opisują że do miału ustawiać jak najniższą wartość i tak też robiłem. Bardziej starałem się zejść jak najniżej, ale wtedy to dopiero była tragedia. Przy ustawieniu na 7% piec baaaaardzooo długo się nagrzewał i spieków było też bardzo dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.