Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Przeróbka Pieca - Z Wentylatora Na Miarkownik


ViRek

Rekomendowane odpowiedzi

To stanowczo za daleko.Zamiast miarkownika tradycyjnego kup Unistera. KLIK

Edytowane przez CoTo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To stanowczo za daleko.Zamiast miarkownika tradycyjnego kup Unistera. KLIK

Gdyby mnie było tylko stać na takie cudo...

 

Chyba dla reklamy, na stronie producenta jest taki sam kocioł z miarkownikem z przodu.

Nie dla reklamy, tylko łatwiej mi było wziąć obrazek ze stronki producenta i na nim dorysować.

 

Na takim przedłuzenia nie będzie pomiaru temperatury w kotle. a skąd ten pomysł z miarkownikiem zamiast wentylatora?

Po przypadkowym wpadnięciu na temat o ekologicznym spalaniu węgla na innym forum, po prostu stałem się maniakiem rozpalania od góry i palenia na naturalnym ciągu.

Jak do tej pory to tylko same pozytywy:

- sąsiedzi już nie psioczą na mnie, że świata nie widzą

- dużo czyściej w piecu

- wzrosła stało palność

- no i na prądzie pewnie zaoszczędzę

A do pełni szczęścia brakuje mi tylko miarkownika, żeby nie latać co chwilę do kotłowni i sprawdzać temperaturę

 

Wiem że najłatwiej byłoby wspawać jakąś mufę z przodu pieca i tam miarkownik wkręcić. Tyle że nie mam znajomych ze spawarką na 220V

A coś takiego jak jest teraz na rysunku będzie działać?

post-7548-0-76642300-1319471767_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nadzwyczajnego. Zamiast termometru wkręcasz miarkownik, jego ramie (pręt) ustawiasz pionowo do góry. Na narożniku pieca (tam gdzie czarna końcówka żółtego pasa na pierwszym zdj.) robisz coś w rodzaju zawiasu (pręt ruchomy w płaszczyźnie podłużnej pieca ustawiony pod katem 135st. do górnej i przedniej płaszczyzny pieca). Łączysz te trzy punkty (ramie miarkownika, "zawias" i klapkę powietrza w popielniku) łańcuszkiem i gotowe.

 

A tak wogóle to gra nie warta świeczki. Dobrze ustawiony sterownik dmuchawy jest dużo lepszym rozwiązaniem niż miarkownik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

(...)

 

Po przypadkowym wpadnięciu na temat o ekologicznym spalaniu węgla na innym forum, po prostu stałem się maniakiem rozpalania od góry i palenia na naturalnym ciągu.

Jak do tej pory to tylko same pozytywy:

- sąsiedzi już nie psioczą na mnie, że świata nie widzą

- dużo czyściej w piecu

- wzrosła stało palność

- no i na prądzie pewnie zaoszczędzę

A do pełni szczęścia brakuje mi tylko miarkownika, żeby nie latać co chwilę do kotłowni i sprawdzać temperaturę

 

Wiem że najłatwiej byłoby wspawać jakąś mufę z przodu pieca i tam miarkownik wkręcić. Tyle że nie mam znajomych ze spawarką na 220V

A coś takiego jak jest teraz na rysunku będzie działać?

 

Nie będzie :/ raczej weź normalny miarkownik tylko zamiast łańcuszka daj jakąś dłuższa, linkę cienką a na brzegu kotła umocuj jakiś wałek albo kółko z prowadzeniem i dalej już prosto do klapki.

 

Do kolegi wyżej, sam spróbuj palić na naturalnym ciągu a nie to odradzasz od razu, ja mam inne doświadczenia... stałopalność wydłużyła się na miarkowniku, jedyny problem to że dmuchawa wydmuchiwała mi popiół na wymiennik i do komina... teraz muszę przerusztować ręcznie(no ale przy nawet -20 udawało mi się w tamtym roku utrzymywać ciągłość w granicach 20-24h między zasypami).

A paliłem też ze sterownikiem z pid, jakieś super różnicy nie ma ale zawsze miarkownik 2-3 h do przodu tylko ten popiół przeszkadza ;)

Zaleta rzadziej czyszczę wymiennik i komin.

Edytowane przez yareka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.