Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Atmos Na Drewno - Zdjęcia Instalacji I Pytanie: Co Do Czego :-)


MacG

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Wstawiam kilka zdjęć instalacji CO którą posiada mój ojciec - instalacja nowa, wykonana około 2 tygodnie temu. Piec ATMOS 25 kW, na drewno, zagazowujący ze sterownikiem ATMOSa ACD 01 i CWU.

 

Ponieważ jestem laikiem w tych sprawach, czy mogę prosić o wyjaśnienie na rysunku, do czego są niektóre urządzenia i na co zwracać w nich uwagę ? oraz jak "jakościowo" wykonana jest ta instalacja ?

 

Sezon "palacza" zbliża się wielkimi krokami, ojciec często wyjeżdża za granicę na kilka dni, chciałbym wiedzieć na co zwracać uwagę przy obsłudze kotła, jakie parametry są ważne, co może być niebezpieczne.

 

Nadmienię, że system schładzania kotła (zabezpieczenie wężownicą schładzającą) działa znakomicie ;-) - kilka dni temu, okazało się że zawór na CWU został zakręcony i po rozpaleniu w kotle, temperatura wzrosła do ponad 90* C, system zadziałał (tyle że nie jest jeszcze wpięty do kanalizacji i kotłownia troszkę się zalała). Musimy to wpiąć jak najszybciej, bo to mała niedoróbka na nasze wyraźne życzenie (wykonawca chciał to od razu wykonać, ale jakoś tak wyszło...)

 

Będę wdzięczny za wszelkie komentarze do tematu i sugestie, porady, WAŻNE zalecenia dla mnie - niedoświadczonego palacza ;-)

 

PS. Nie wiem czy zbyt dużo zdjęć nie powrzucałem - ale chciałem w miarę dokładnie zamieścić to co mam w kotłowni, niestety schematu żadnego na papierze/projektu komputerowego nie posiadam :-(

post-30929-0-74399100-1318235599_thumb.jpg

post-30929-0-89676600-1318235623_thumb.jpg

post-30929-0-67478700-1318235638_thumb.jpg

post-30929-0-33701000-1318235657_thumb.jpg

post-30929-0-52276000-1318235682_thumb.jpg

post-30929-0-42293000-1318235700_thumb.jpg

post-30929-0-35742500-1318235727_thumb.jpg

post-30929-0-56061500-1318235756_thumb.jpg

post-30929-0-46060800-1318235776_thumb.jpg

post-30929-0-77150000-1318235811_thumb.jpg

post-30929-0-96265300-1318235836_thumb.jpg

post-30929-0-99424300-1318235866_thumb.jpg

post-30929-0-01454700-1318235881_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda to ok. Z tym że fundamentalna zasada w tych piecach to: temperatura na piecu 80, a najlepiej 85 stopni. Mój kolega ma taki piec już 12 lat i taką temperaturę trzyma, resztę załatwia zawór czterodrogowy.

Zasobnik CWU ma podobny i nawet podobnie stoi przy piecu jak u ciebie. I teraz ciekawe, 3-ech znajomych kumpla również w tym samym czasie kupiło ATMOSY, działały od 2 do 4 lat. Przepaliły się, ponieważ utrzymywali na piecu za niską temperaturę, a 60 stopni to jest temp za niska. NO i tylko drewno liściaste!!!

 

 

pozdrawiam

Jameess

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie za odpowiedź,

 

Tak, temp. faktycznie za niska - z forum wiem, że najlepiej utrzymywać 80-90* C, tyle że grzejąc tylko samo CWU aktualnie trudno jest taką temp. osiągnąć, bo zasobnik zaraz grzeje na 60* C i później nie ma gdzie tego ciepła odprowadzić (ojciec nie chciał bufora pośredniego, typu 1500++ litrów - a to byłoby dobre rozwiązanie, nadmiar ciepła idzie w zasobnik).

 

Aktualnie komora paleniskowa jest niestety mocno zasyfiona jakąś mazią, pewnie mokry opał bo drewno nie jest jeszcze sezonowane (palę trochę deskami z mojej budowy - ale to iglaste cholerstwo jest). Drewno (tylko liściaste) aktualnie jest suszone pod wiatą i małej szklarence, ale tak naprawdę będzie suche w przyszłym roku najwcześniej - ten sezon jakoś trzeba przeboleć, pewnie kosztem większego zużycia opału.

 

Muszę zwracać uwagę na temp. bo faktycznie kocioł LUBI wysokie temperatury.

 

A co do urządzeń - na co zwracać uwagę, co jest niebezpieczne i na które "liczniki" mam patrzeć i kontrolować parametry - czy to jest na tyle zautomatyzowane że za bardzo nie ma się czym przejmować ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...(ojciec nie chciał bufora pośredniego, typu 1500++ litrów - a to byłoby dobre rozwiązanie, nadmiar ciepła idzie w zasobnik).

Aktualnie komora paleniskowa jest niestety mocno zasyfiona jakąś mazią, pewnie mokry opał bo drewno nie jest jeszcze sezonowane (palę trochę deskami z mojej budowy - ale to iglaste cholerstwo jest). Drewno (tylko liściaste) aktualnie jest suszone pod wiatą i małej szklarence, ale tak naprawdę będzie suche w przyszłym roku najwcześniej - ten sezon jakoś trzeba przeboleć, pewnie kosztem większego zużycia opału...

Ta mazia to właśnie wykańczanie nowego kotłaangry.gif- polukaj na forum o paleniu drewnem, szczególnie o holz-gazowcach!!! Ja co prawda miałem takie problemy jedynie z kominkiem (mokre odpady z budowy) - ale zrozumiałem o co biega i mam w kominie suchutko, a kominek dodatkowo podsusza mi towar, jeśli niezbyt suchy. Spróbuj takiej właśnie techniki - żeliwny goły wkład kominkowy albo duża 'koza' na ścianie niedaleko kotła i nad tym wyspawany ażurek druciany fi10 do suszenia paliwa. Inaczej zmarnujecie kocioł w trymiga, a szkoda, bo mają dobre notowania te Atmosy!

No i sam komin - podaj przekrój i wysokość - to jest NAJWAŻNIEJSZE w paleniu aby ciąg był, inaczej syf kiła mogiłaunsure.gif - mówiąc wiekopomnymi słowy poety...

A jeśli nie chcecie kosztownego bufora, to spróbujcie magazynować ciepło podłogówką w grubym stropie/stropach albo w murach wewnętrznych - to też jest jakaś pojemność cieplnarolleyes.gif!

PozdrA.

PS - a ten komin wygibaśny, to jest bez izolacji pospawany tylko! Przekrój wielce cienkawy (pewnie fi100), ale ocieplenie wełną mineralną 'temperaturową' obowiązkowe, bo inaczej to się smoła już w nim kondensuje...

Edytowane przez adamasz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj i dzięki za odpowiedź,

 

1. Mazi jest sporo - ale czy ona jest agresywna dla kotła ? nie pochodzi z węgla gdzie wytwarzają się siarczyny, bo to drewno - chyba że się mylę... Jak ją "na szybko" zlikwidować ? wypalić ?, naturalnie czy jakimś środkiem specjalnym ?

Na fora oczywiście zaglądnę, muszę tylko znaleźć odpowiednie na którym dyskusja toczy się na temat podobnych pieców/techniki oraz jest tak miła społeczność :-D

 

2. Pomysł z wykonaniem mini suszarni opału bardzo ciekawy - trzeba przemyśleć tą konstrukcję i zapewne można ją gdzieś w kotłowni zamontować - dzięki za podrzucenie pomysłu :-)

 

3. Przekrój komina - może ciężko w to uwierzyć, ale 50 cm x 50 cm - cugu nie powinno więc brakować, wysokość około 12 m (kiedyś kotłownia opalała 600 m2 szklarni/cieplarni + około 100 m2 mniejszej, stały 2 potężne piece na miał i tzw. muł nie wiem jak się to zwie - błoto węglowe które się paliło ;-), opał na zimę zajmował powierzchnie 200 m2, dziesiątki to) - stąd wspomniany komin jest tego pozostałością.

 

4. Komin podłączony bezpośrednio do czopucha jest o średnich fi 150, identycznie jak przyłącz kotła - wygibaśny taki jakiś, bo chyba tak dało się go sensownie zrobić i wykonać najmniejsze załamania - ale nie ja go instalowałem, wykonawca instalacji. Co do ocieplenia, rozglądnę się za wełną i pewnie zastosuję Twoją propozycję - wełnę można zakupić, nawet specjalnie profilowaną.

 

5. Z magazynowaniem nadmiaru ciepła jest aktualnie problem - wszystko latem szło w CWU stąd piec w sumie nie dał się dobrze "rozbujać" bo osiągał temp., grzał CWU i trzeba było go zostawić do wygaszenia. Zimą będzie łatwiej, ponieważ jest znacznie większy odbiór ciepła na mieszkanie.

 

 

Jako ciekawostka - w pobliżu kotłowni budowana jest mała, domowa SAUNA która będzie wykorzystywała nadwyżki cieplne i skutecznie będzie odbierać nadmiar mocy :-) - w ciągu 1-2 miesięcy inwestycja będzie ukończona, sam jestem ciekaw jak to będzie funkcjonować... ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj i dzięki za odpowiedź,

 

1. Mazi jest sporo - ale czy ona jest agresywna dla kotła ?

 

2. Pomysł z wykonaniem mini suszarni opału bardzo ciekawy - trzeba przemyśleć tą konstrukcję i zapewne można ją gdzieś w kotłowni zamontować - dzięki za podrzucenie pomysłu :-)

 

3. Przekrój komina - może ciężko w to uwierzyć, ale 50 cm x 50 cm - cugu nie powinno więc brakować, wysokość około 12 m (kiedyś kotłownia opalała 600 m2 szklarni/cieplarni + ...

 

4. Komin podłączony bezpośrednio do czopucha jest o średnich fi 150, identycznie jak przyłącz kotła - ...

 

 

5. Z magazynowaniem nadmiaru ciepła jest aktualnie problem - wszystko latem szło w CWU stąd piec w sumie nie dał się dobrze "rozbujać" bo osiągał temp., grzał CWU i trzeba było go zostawić do wygaszenia. ...

Ad1 Nie jest to pytanie 'czy' a 'kiedy' mazia zje kocioł - taka już jej uroda, i chemiczne dywagacje nic nie poradzą. Po prostu woda plus to badziewie doskonale sobie radzą na ciepło ze stalą i nawet żeliwem. Z pewnością da się to wypalić, ale musisz popracować ostro na suchym drewnie! Poszukaj w okolicy właściciela podobnego 'holz-gasera' i on Ci pomoże w potrzebie...

Ad2 Suszenie drewna ma dodatkową zaletę, że pachnie w domu jak w stolarni - ja kocham ten zapach poznany w dzieciństwie!

Ad3 No to jesteś rekordzistą kominowym - mam nadzieję, że Atmos ma czujnik ciągu (sporo tego - jak w kokpicie B777), w każdym razie spróbuj jednak zrysować instalkę na kartce, bo fotki nieszczególne - mało światła. Po mojemu to jest układ zamknięty z naczyniem przeponowym i zaworem bezp+schładzającym, czyli po nowemu. Pompy poziomo - niekorzystnie, w dodatku jedna przełącznikiem w dół - przy przeciekach spięcie murowane. Poza tym faktycznie mało wyraźnie to poukładane. Ja wolę wszystko na białej ścianie, z opisami na owijkach rurek; wtedy nawet przez telefon da się coś poradzić! To pudełko z zegarkiem, to zapewne wymiennik, czyli jednak instalka łączona (otw na kotle i zamknięta na grzejnikach).

Ad4 Jak fi150 to szafa gra! Ocieplić tylko wełną min, mają taką do pracy na gorąco - instalatorzy PECów taką dysponują, chyba więcej nie muszę nadawać?

Ad5 To dziwne, że instalator nie naciskał na jakiś bufor czy choćby grzanie pionowe/poziome (w ścianach, albo i dużą podłogówkę) - tym się pali skokami: duży hajc na 80st, i przerwa kilka/naście godzin. Od ciągłego ognia to są podajnikowce!

Poczekajmy na głosy instalatorów Atmosów - oni pomogą Ci wiele więcej niż ja.

PozdrA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, dzięki za odpowiedź :-)

 

Ad 1

 

Aktualnie kocioł pracuje już na temp. >= 80* C - jednak opał jeszcze nie jest suchy, stąd efektywność spalania nie jest jeszcze taka, jaka być powinna :-( - przenosimy część opału do kotłowni w charakterze suszarni (kotłownia dość ciepła jest, piec i połączenie z kominem/czopuch oddają trochę ciepła w pomieszczenie),

 

W okolicy brak użytkowników takich kotłów - bynajmniej wśród pytanych z okolicy instalatorów CO nie spotkałem takich, którzy instalowaliby podobne kotły na drewno i nie mają namiarów na użytkowników :-( Na Słowacji ojciec zna 2 takich userów - będzie z nimi rozmawiał ;-)

 

Ad 2

 

Zapach drewna - pięknie pachnie drewienko, koniec czarnym kurzem, pyłem i śmierdzącym dymem ( nie mam nic do osób palących wszelkimi odmianami węgla, groszków i miałów - ale porostu to całkiem inna bajka, jak otworzysz palenisko a tu nie śmierdzi, w kotłowni unosi się lekki zapach drewna, względnie dymu ale innego niż węgiel) - tego właśnie chciał ojciec, odejścia od 35 letniego palenia węglem, koksem, miałem itd. itp. i niestety, brudu w kotłowni,

 

Ad 3

 

:-) rekordzista wśród kominów - to brzmi dumnie :-D, faktycznie komin jest sporych rozmiarów, ale to wynik (jak wspominałem), opalania wcześniej 2 ogromnych cieplarni/szklarni - tam były piece o dużej mocy i zajmowały około 10 m2 powierzchni kotłowni - masakra to była, niezapomniane czasy jak wywoziło się w sobotę 10-15 dużych taczek żużlu itp. efektów palenia - 2x więcej trzeba było nawieźć na kilka dni opalania - dziękuję że te czasy już minęły, to był dramat...

 

PS. nawet przez 3 lata mieliśmy zatrudnionego PALACZA który cały dzień i noc pilnował 2 pieców - he he, burżuazja rzekłby ktoś - ale elektroniki 30 lat temu to niewiele było, czujnik temp. wody z dzwonkiem to był już niezły bajer :-D

 

Co do czujnika ciągu - nie mam pewności, nie wnikałem w to ale dopytam czy posiada...

 

Postaram się zrobić lepsze fotki - ale to w ciągu dnia, jak będzie widniej i jak zainstaluje oświetlenie w kotłowni, teraz brak jakiegoś sensownego - ciemno tam i kiepskie foto wychodzi.

 

Jeżeli chodzi o układ - to chyba jest otwarty lub mieszany, bo na pewno na zewnątrz jest wyprowadzona jakaś rura przelewowa - gdyby coś się działo, tam lałaby się woda ;-) tak na pewno było, ale czy część układu czasami nie jest zamknięta to nie wiem - nie znam się na tym :-(

 

Instalację wykonywał lokalny instalator/firma, nie mam niestety żadnego schematu, pewnie musiałbym posiedzieć w kotłowni i opisać to, rurka po rurce, od czego i do czego - pomyślę nad tym, może informatyk "oprogramuje" tą instalację w Paincie :-D

 

Pompy źle założone - hmmm, gdybym to wiedział wcześniej top bym się upomniał ;-) - mam poprosić o poprawkę ?, mogę ściągnąć chłopaków i pewnie to poprawią, z tym nie będzie problemu...

 

Ad 4

 

fi 150 :-) - na bank, takie jak wyjście z czopucha - właśnie dziś kupię wełnę ocieplenia komina blaszanego, bo ostatnio tak przygrzało na wylocie spalin, że podtopiło turbolit na rurkach... muszę to koniecznie osłonić, tutaj sprawa jasna i klarowna - dzięki :-)

 

Ad 5

 

Instalator nacikał na duży bufor, 500 - 1000 L ale ojciec się uparł że nie - nie było więc tematu, kwestia kosztów może, bo to kolejne X tyś zł. Przypuszczam że po tej zimie zmieni zdanie i dołoży jeszcze bufor, bo to wtedy rewelacja by była - palić na 85-90 w kotle, zasilić CWU + bufor i na kilka godzin jest ogrzewanie bazujące tylko na buforze, piec w podtrzymaniu lub sam się wygasi. Instalator cały czas o nim wspominał, ale niestety - na razie nie przeszła ta inwestycja :-(

 

Teraz zimą, będzie dobry odbiór czynnika grzewczego, ponieważ do ogrzania około 180 m2 pow użytkowej, nie ocieplonej, dom "kwadraciak" z lat 80-tych + CWU 250 L. Na wiosnę będzie przeprowadzany remont 2 pomieszczeń to myślę że podłogówkę można śmiało wtedy założyć - liczę cały czas na to, że SAUNA odbierze w zimie sporą część energii cieplnej, tylko jeszcze "się robi" ta SAUNA więc trzeba poczekać...

 

 

Dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-jestem użytkownikiem podobnego piecyka -buderus 18kW ,powierzchnia do ogrzania 120 m2,dom ocieplony.Do instalacji wpiełem bufor 500 litrowy oraz podgrzewacz wody 300 litrów.Temperatura na piecu80-90st.C

W układzie czuwał ladomat 21.Po miesięcznym okresie eksploatacji zauważyłem,że załadowanie bufora ,który następnie oddawał zgromadzone ciepło wymagało dodatkowego grzania ponieważ nie było nadwyżki mocy pieca,która idealnie wystarcza na dogrzanie mieszkania i zbiornika 300 litrowego na ciepłą wodę.PO wypięciu bufora obserwacje okazały się zasadne.Reasumując uważam,że buforowanie to kapitalna sprawa jednak trzeba dysponować zdecydowaną nadwyżką mocy pieca.W pańskiej sytuacji 25 kW na 180 m2 przypomina moją sytuację-Ojciec miał rację.

-żadne przyspieszone suszenie drewna nie da tego/poza zapachem/ co sezonowanie drewna i tak np.dębina wymaga 4 sezonów ale to temat rzeka poruszany w innych wątkach.

-zabezpieczenia , które widzę na zdjęciach pozwalają czuś się bezpiecznie i spokojnie korzystać z ciepła -jeżeli piec jest nawet w układzie zamkniętym.

-w sezonie zimowym rozpalam w piecu ok.16 -z jednym uzupelnieniem wkładu pieca.Ogień wygasa ok 23.Temperatura w mieszkaniu to 22-23 st.C w tracie grzania,która spada do rana do 19-20 st.C.

W użytkowaniu mam wpięte ogrzewanie gazowe i co innego jest 22 st.C uzyskane z "gazu" a co innego nawet 20st.C uzyskane z pieca dla którego ściany są buforem -pomijam KOSZTY.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

-żadne przyspieszone suszenie drewna nie da tego/poza zapachem/ co sezonowanie drewna i tak np.dębina wymaga 4 sezonów ale to temat rzeka poruszany w innych wątkach.

-zabezpieczenia , które widzę na zdjęciach pozwalają czuś się bezpiecznie i spokojnie korzystać z ciepła -jeżeli piec jest nawet w układzie zamkniętym....

Nie pisałem przecież, że suszenie na ciepło zastępuje sezonowanie drewnarolleyes.gif, ale tarcica ma otwarte włókna dookoła, w przeciwieństwie do łupanych kłód! Przykładem dla mnie była suszarnia tartaczna, która w parę dni doprowadzała grubą kantówkę do znośnej wilgotności ok.20%. Ten zapach to również wilgoć uciekająca z desek po podgrzaniu nad kominkiem... nawet takim własnego wyrobu-pospawanym samodzielnie!

Spróbujcie, a polubicie - są takie sytuacje w domu, że trzeba lubić co się ma i czekanie rok na wyschnięcie może mocno skomplikować nasze zimowe plany grzewczetongue.gif. No i jeszcze uwaga na temat gat iglastych: nie bójcie się palić drewna iglastego, pamiętajcie tylko aby robić to gwałtownie, ze sporym nadmiarem powietrza. Musi pojawić się nawet niebieskawa otoczka płomienia świadcząca o dopalaniu lotnych skł. żywicy. Paliłem parę lat w kominku deskami sosnowymi budowlanymi i nie miałem NIGDY ani smoły w kominie, ani nawet ŚLADÓW korozji w komorze spalania.

PozdrA.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Kolego MacG, z Twoich pytań wnioskuję, że chyba razem z kotłem nie otrzymałeś instrukcji jego obsługi ? Tam jest świetnie opisane co i jak, a także jakie są konsekwencje nieprzestrzegania pewnych zasad związanych z eksploatacją tego typu kotłów. Producent sam podaje, że można jego produkt załatwić w dwa lata i o naprawie gwarancyjnej nie ma wtedy nawet co marzyć. W zupełności zgadzam się z tym co napisał wcześniej kol. dionizypasiewicz, ze swojej strony tylko dodam, że wcześniej czy później do swego komina będziesz musiał zamontować wkład, bo takiego kolosa tym kociołkiem nie nagrzejesz i zniszczysz go w dwa sezony jak nic. Instrukcja przede wszystkim... i napisz jak Ci się kociołek będzie dalej sprawował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Witam serdecznie.

Mam piec atmos 18 kw mieszkanie 60 m2. Posiadam bufor 250 litrów i boiler cwu 250 litrów. Piec mam suchutki nie mam mokrego pieca, na piecu utrzymuję temp. 70 a 80 stopni.

Jako praktykujący leśnik musze was uczuli do tych pieców właśnie najlepsze jest drzewo iglaste a nie jak niektórzy niby fachowcy piszą liściasce(sprawcie na gwarancji tych pieców że nawet producent poleca iglaste niż drewno liściaste). Pierwszy warunek nie może by to drewno mokre musiby suche i miec wilgotnośc poniżej 20 %, jeżeli ktoś z państwa nie ma mijsca żeby wysuszyś drewno nie polecam piców zgazujących drewno.

prekordy w podkładaniu to co 12 godzin , a na dużych mrozach to co 5 godzin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.