Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Paliwo Blokuje Sie I Zrywa Zawleczki Slimaka


haker7

Rekomendowane odpowiedzi

terz chwile krecił slimak z 3 min i sie zklinował izerwało zawleczke nie mam pojecia

Wiadomo nie od dziś, że terz zawiera dużo piasku i nawet kamienie, to może zawleczki zrywać.

Terzu nie warto kupować, niejeden się przejechał.

Ten palnik to masz retortowy? Jeśli tak, to wartałoby sprawdzić co się dzieje za ślimakiem - na zakręcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo nie od dziś, że terz zawiera dużo piasku i nawet kamienie, to może zawleczki zrywać.

Terzu nie warto kupować, niejeden się przejechał.

Ten palnik to masz retortowy? Jeśli tak, to wartałoby sprawdzić co się dzieje za ślimakiem - na zakręcie.

 

 

Vernal ale terzu chyba nie ma w pelecie ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

Haker, spróbuj na "sucho"jak 1973 napisał.

Wymieniłeś cały z korpusem, czy tylko ślimak? Ten kocioł to nówka? U mnie tak robił na początku, później się dotarł, ale na pellecie nigdy nie zrywało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piec ma 2lata tylko ślimak nówka na starym ina nowym bez paliwa chodzi bez zarzutów .wyczyściłem kolano jest lekka poprawa ale rury podajnika niema w jaki sposób obstukać. na kolanie i w rurze jest nagar morze to jest przyczyna zmniejszyła się średnica rury tam gdzie ślimak??????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na kolanie i w rurze jest nagar morze to jest przyczyna zmniejszyła się średnica rury tam gdzie ślimak??????

to jest skutek, a nie przyrzyna.

 

 

Przyczyną jest złe ustawienie strumienia paliwa / strumienia powietrza i schodzenie żaru w głąb retorty.

Nie ważne czym palisz - ma być kopczyk!

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok bede robił kopczyk masz racje predzej paliłem raz był raz nie .ale czy da rade wyczyścić te rure

w kostrzewie kolano czyściło się młotkiem i przecinakiem, więc nie wiem czy bez rozbierania całości uda ci się tam dostać.

Wsyp może dobrego czystego groszku i mocniejszą zawleczkę, to z czasem ci samo wyszlifuje tę rurę.

 

Co do ustawiania: Wybierasz sobie podawanie i przerwę w zależności od mocy jakiej potrzebujesz i pod ten strumień paliwa masz dobrać strumień powietrza tak by był kopiec. Kopiec ma być stały, tzn nie maleć i nie rosnąć!

Jak temp kotła będzie rosła za szybko zmniejszasz strumień paliwa i znów dopasowujesz powietrze. Jak temp nie rośnie do zadanej zwiększasz paliwo, i ponownie dopasowujesz strumień powietrza. Aż tyle i tylko tyle.

 

 

Pozdrawiam

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tu ci nie pomogę, próbował bym to moczyć nafta wypalać palnikiem, nie wiem co jeszcze można by zastosować. Skoro ci aż do rury ogień wchodził, to już niewiele było do pożaru zasobnika i całej kotłowni.

 

To nie są żarty, zasobnik powinien być szczelnie zamknięty, do wygaszenia trzeba usuwać żar z retorty, do peletu, obowiązkowo strażak parafinowy z wodą, poza tym retorta to nie palnik do peletu, sprawność takiego spalania jest niższa niż na groszku, a koszt peletu wyższy .

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

podepnę się pod ten temat bo i mnie dotyczy.

Od 2 miesięcy mam problem ze zrywaniem zawleczki,był fachowiec,usunął jakiś tam nalot/szlakę czy coś z kolanka pod retortą i niby miało być dobrze,ale jednak zrywa.Fakt ,że zmieniłam w tym roku dostawcę opału,ale ta sytuacja pojawia się również gdy wrzucam opał od poprzedniego.Z ostatniej chwili,zerwało trzy tygodnie temu,dwa dni temu i dziś znowu...nie wiem gdzie szukać przyczyny.Piec ma 4 lata i do tej pory chodził bez zarzutu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo częstą przyczyną zrywania zawleczek ślimaka jest zużycie mosiężnej podkładki smarującej, która powinna znajdować się pomiędzy ślimakiem a obudową przekładni. Jeśli ta podkładka jest w dobrym stanie, to wyjąć ślimak i do tokarza, niech zmniejszy jego śtednicę o 2-3mm. Musi chodzić, no chyba że trafi się kamień lub jakaś śruba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

jak pierwszy raz wystukałem kolanko i wszystko zkręciłem spowrotem miało być ok .wsypalem opal ale troche pochodził i zerwało.musiałem rozkręcić jeszcze raz ipowoli porzodnie obstukać nagar na kolanku i narurze podajnika .poprostu młotek i przecinak (tylko zglową rzeby nie pekło )na koncu na wkrętarke załorzyłem szczotke drucianą taką jaką czyścisz piec.zrobisz to jeszcze raz i będzie ok.ja kupiłem nowy ślimak bo mi serwisant powiedzial (bez sensu stary był ok) zobaczysz że bedzie ok .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 lat później...

Kupiłem nowy piec. Podłączyłem bez rozbierania fabrycznie złożony w całości razem z podajnikiem.  Był lipiec. Rozpaliłem pół godziny, jest ok więc wygasiłem i czekałem na październik. Odpaliłem, kilkanaście minut i zerwanie zawleczki. Czyszczenie i znowu 5 minut zerwanie. Po prostu zrywało co 5 minut. Po wymontowaniu podajnika okazało się, że w kolanku w piecu do którego wchodziła żmijka były dwa 5 milimetrowe bomble po spawaniu. Pierwszy na wejściu rysował i dawał opór żmijce, drugi na końcu kolanka blokował węgiel. Efekt był taki, że pierwszy bombel tarł, a drugi blokował większe grudki węgla. Węgiel docierał do bombla i nie mógł przejść. Dalsze podawanie mieliło węgiel w kolanku i tworzyło miał. Miał w końcu dawał takie tarcie, że zrywało zawleczkę. Spawy zeszlifowałem i śmiga jak ta lala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.