Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ogrzewanie Mieszkania 47M


MacieyWr

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,

 

Kilka dni temu dostaliśmy z żona od miasta wymarzone mieszkanie do remontu. Mieszkanie jest na 4 piętrze(ostatnim-nad nami strych) w starym budownictwie, prawdopodobnie nieocieplanym. Okna plastikowe - szczelne. Mieszkanie ma długi przedpokój wzdłuż którego jest : mały pokój (ok 5m2), dalej kuchnia (ok 10m), łazienka(5m) i duży pokój (ok 20m2). Łącznie z przedpokojem 47m2.

 

W dużym pokoju stoi piec kaflowy. Z racji tego, że prawdopodobnie nie będzie piwnicy, chcielibyśmy uzyskać dofinansowanie na wymianę pieca na inne ogrzewanie. Pytanie teraz na jakie ? Mamy 6 miesięcy na remont, a odłożone ok 45.000zł. Do remontu jest wszystko, oprócz pokoi. W łazience był junkers, podłączony do komina, a łazienka przylega do kuchni, która jest drugim miejscem poboru ciepłej wody. Wodę będziemy ogrzewać raczej tak czy siak gazowo, ponieważ nie ma za bardzo miejsca na duży boiler, a w łazience będzie wanna z której mogą korzystać 3 osoby na dzień...
Ważne żebyśmy się zmieścili w kosztach i żeby wydatki związane z ogrzewaniem w sezonie nie były dość wysokie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jest gaz to nie ma się co zastanawiać nad typem ogrzewania. Kocioł dwufunkcyjny z wbudowanym niedużym zasobnikiem na cwu mógłby Wam wystarczyć. Trzeba by pomyslec też nad ociepleniem mieszkania od wewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za odpowiedź!

Właśnie się dowiedziałem, że niestety od miasta nie dostaniemy dotacji... :) Kolega też mi wspominał coś o tym kotle dwufunkcyjnym. Mógłby nawet wisieć w miejscu po poprzednim piecyku w łazience. Wylot do komina ma od razu nad nim. A jaki jest średni koszt montażu całej instalacji ? poniżej orientacyjny schemat mieszkania

1aa5594f713b4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie zobaczyłem na jednym zdjęciu, że z góry idzie rura odpływowa, i rura od gazu... Może w sumie jest tam jakieś mieszkanie ? Ogladaliśmy wszystko dość szybko, ale wydawało mi się że wyżej jest tylko strych... Żona też mówi że słyszała jak ktoś wodę spuszczał... Czyli ocieplenie od góry odpada :)

 e565de16e5027.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby nie patrzył : kocioł termet  2f z zasobnikiem 45l i kawałkiem komina - ok 7500, rurki miedziane i inne dodatki.ok 2000, grzejniki -2500- 3000,

robocizna?. 3 - 6000.

 

Najpierw należy spytać się w administracji co trzeba na taką instalację: projekt na  instalację? , opinię kominiarza? - to też wszystko kosztuje i trwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega sambor ma racje -dodam że na zmianę systemu ogrzewania w mieszkaniu   musisz uzyskać zgodę właściciela budynku (administracja ,wspólnota)Na wyburzenie piecy kaflowych też. Wszystkie zgody  obowiązkowo na piśmie.Chyba że to gazowe zrobisz jako ogrzewanie dodatkowe ,wtedy nie musisz mieć zgody właściciela budynku-jeden warunek -musisz być właścicielem mieszkania (nie lokatorem). Lokator musi mieć zgodę na wszystko. Jeżeli będziesz robić to ogrzewanie to musisz to zrobić zgodnie z prawem ,i musi to wykonać osoba posiadająca odpowiednie uprawnienia.Wszystko musisz mieć udokumentowane.Administrator będzie od ciebie tego wymagał.W przeciwnym przypadku nakaże ci uzupełnić dokumentację , w ostateczności przywrócić instalacje do poprzedniego stanu. Znajdz wykonawce który załatwi ci wszelkie papiery i zrobi ci całą instalację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie myślę, że chyba najrozsądniej było by najpierw założyć zwykły niedrogi piecyk i zrobić remont. Dopiero po remoncie stanę się najemcą... Jak już będę najemcą to mogę wnioskować o zmianę ogrzewania i o dotację na wymianę ogrzewania. Teraz jest to "na czasie", dlatego nie zakładam, że będą z tym problemy. Jednak dostać od miasta 12.000zł dotacji to dużo. Zakładając nawet, że będę musiał drugi raz np. kłaść kawałek kafli w łazience, czy gładzić i malować po kawałku ściany... Suma sumarą mojego wkładu będzie wtedy zdecydowanie mniej niż teraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Dopiero po remoncie stanę się najemcą... Jak już będę najemcą to mogę wnioskować o zmianę ogrzewania i o dotację na wymianę ogrzewania. Teraz jest to "na czasie", dlatego nie zakładam, że będą z tym problemy. Jednak dostać od miasta 12.000zł dotacji to dużo. Zakładając nawet, że będę musiał drugi raz np. kłaść kawałek kafli w łazience, czy gładzić i malować po kawałku ściany... Suma sumarą mojego wkładu będzie wtedy zdecydowanie mniej niż teraz.

Dotacja przysługuje właścicielowi budynku nie lokatorowi ani właścicielowi mieszkania .Ponadto dotuje się modernizację ogrzewania w całym budynku ,a nie w konkretnym mieszkaniu.Jak znam życie to administracja nie ma na to pieniędzy.Prędzej z takiej dotacji korzystają wspólnoty. Przykładem  ocieplanie "bloków"

Podpisałeś jakąś umowę w umowie powinno być o ogrzewaniu co ?,kto? i jak ma to ogrzewanie wykonać ,naprawić i ponieś koszta .Jeżeli w umowie nie ma w tej materii zapisu ,to musisz o swoich zamiarach powiadomić administrację i uzyskać na to zgodę.(na piśmie)Bez ich zgody nie wykonuj żadnych prac.O wszystko pytaj w administracji, i wymagaj  aby  wszelkie zgody były na piśmie.Zrobisz to na gębę, zmieni się kierowniczka i powie że to co zrobiłeś to samowola budowlana.I co  wtedy ?będziesz musiał na własny koszt przywrócić (odbudować piece kaflowe).A to droga zabawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie myślę, że chyba najrozsądniej było by najpierw założyć zwykły niedrogi piecyk i zrobić remont.

 

W takim mieszkaniu , w łazience, możesz zamontować tylko kocioł z zamkniętą komorą spalania, inaczej złamiesz wszystkie przepisy dotyczące montażu kotła w pomieszczeniu nie będącym kotłownią.

Takie kotły to cena od ok 3 tys za 1 F a 2F to cena min 5tys , wymagają one podwójnego komina, który podaje powietrze potrzebne do spalania i jednocześnie odprowadza spaliny, nie wiem czy taki przewód spalinowo - powietrzny można wstawić w istniejący komin - o tym powie ci kominiarz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj załatwiłem kierownika budowy. Być może w przyszłym tygodniu dostanę klucze i na spokojnie przejrzymy z kierownikiem co i jak. Wiem że ten komin pod który podpięty był piecyk w łazience jest jakiś nietypowy. Przynajminiej tak mi się wydaje. Z jednej strony jest kratka a z drugiej strony dziura na spaliny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaproś kominiarza on musi ci wskazać miejsce podłączenia pieca . Przy okazji dowiesz się o przewodach kominowych i wentylacyjnych w tym mieszkaniu.

Opinie kominiarskie kosztują.Dlatego najpierw  uzyskaj zgodę na piśmie na wyburzenie  kaflaka oraz zrobienie CO gazowego u własciciela budynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty nie rozmawiaj z technikiem , ty rozmawiaj z osobą która ci taką zgodę moze udzielić na piśmie.Pamiętaj nawet jak kominiarz nie będzie miał przeciwwskazań , to ty tej zgody możesz nie uzyskać .Powód -np. widzi mi się administratorki.Administrator może również wiedzieć czy takie ogrzewanie jest możliwe w tym budynku.  Po co masz wtedy ponosić jakiekolwiek koszty.Przecież jak będziesz robił tą instalację zgodnie z przepisami, to taką opinie będziesz musiał posiadać i przekazać ją wraz ze wszystkimi dokumentami do administracji ,A, jej (administracji ) obowiązkiem jest sprawdzić czy to co zrobiłeś jest zgodne lub nie z zaleceniami i z przepisami.Jezeli nie, to każą ci przywrócić instalację z poprzedniego stanu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wczoraj dostałem klucze i kosztorys. Niestety albo stety w małym pokoju muszę zainstalować piec akumulacyjny. W kosztorysie mam wpisane również "Wkład grzejny do pieca kaflowego".... Generalnie dzisiaj zauważyłem, że jest skrzynka z napisem 500V. Z tego wychodzi zapewne do tej grzałki do pieca kaflowego. Podpaliłem i zgasiłem wilgotną chusteczkę i sprawdziłem czy piec ma cug... Ale niestety nie ciągnęło dymu zza kratki... Domyślam się, że piec jest zatkany. Od góry widziałem, że ma wyciągnięty jeden kafelek (był, ale bez fugi i się ruszał). Czyli jak nie uruchomię pieca na węgiel to nici z dofinansowania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli kaflak był zasilany "elektrycznym wkładem grzejnym" to wyjście do komina jest zamurowane i ciągu nie będzie. Zaświeć do środka latarką czy są tam grzałki ,ewentualnie w popielniku druty w ceramicznych koralikach do podłączenia .Ponadto w skrzynce elektrycznej jest zegar strefowy do sterowania licznikiem energii .więc jesteś skazany na ogrzewanie elektryczne.poz.Hermogenes

 

ps według mnie to tym bardziej się ono należy za to że nie kopcisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzałki są - takie druty z koralikami ceramicznymi. I jest zegar strefowy przy licznikach... W sumie dzisiaj było dosyć ciepło, ale mimo wszystko powiem wam, że porównując moje mieszkanie w którym teraz mieszkam, a to do remontu, to jak wszedłem do tego do remontu to było bez grzania praktycznie tak jak w tym starym mieszkaniu... Może to ogrzewanie na prąd nie będzie aż takie drogie ? chociaż nie widzi mi się trzymanie tego wielkiego kaflaka w pokoju...

A co do dofinansowania, to należy się ono tylko tym, którzy zamieniają grzanie węglem na bardziej ekologiczne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj o piecach akumulacyjnych zwykłych i z dynamicznym rozładowaniem ,zobaczysz różnicę .Ponadto musisz podpisać umowę na 2ga taryfę .Są rożne warianty -masz wybór.Elektryk z administracji niech ci sprawdzi te grzałki w kaflaku .Bedziesz wiedzial na czym stoisz.

On powinien wiedzieć czy ta instalacja udżwignie dodatkowe kilowaty pieca akumulacyjnego. Będziesz musial te kilowaty policzyć od tego zalezeć będzie jaką moc będziesz musial zamówić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.