Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kocioł Termiko Płomień Podczas Postoju.


Yssy

Rekomendowane odpowiedzi

Witam nigdzie nie mogłem znaleźć, dlatego pytam,czy miał ktoś taki przypadek kocioł Termiko astro w2,Użytkuje go 2 sezon i ostatnio zauważyłem że podczas postoju węgiel cały czas się pali płomieniem tym samym rura podajnika robi sie ciepła i wypala się węgiel w palniku wygląda jak by zaciągał lewe powietrze tylko nie wiem gdzie szukac,a boje się cofnięcia żaru do podajnika.Proszę o rady.Pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może masz za duży ciąg kominowy - zamontuj RCK [regulator ciągu kominowego] to rozwiążesz problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jeśli przesłona jest otwarta więcej niż 1cm, także się pali i zapada kopiec w podtrzymaniu

Być może masz podobnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesłonę mam otwartą tak około 1/3 wcześniej paliłem groszkiem z marketu bardzo złym więcej szlaki niż popiołu teraz pale groszkiem z wesołej i pali się rewelacyjnie,szybko oisiąga temperaturę i wysoko podnosi po wyłączeniu tylko problem z zapadaniem się kopca.Pytanie tylko czy jak przesłona będzie prawie cała zamknięta to wentylator da radę.Dziękuje za podpowiedzi sprawdzę dzisiaj po pracy i dam znać jaki efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie daje rade. Musisz jednak sam sprawdzić.

I jeszcze jedno pytanie - czy piec długo stoi w podtrzymaniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesłonę mam otwartą tak około 1/3 wcześniej paliłem groszkiem z marketu bardzo złym więcej szlaki niż popiołu teraz pale groszkiem z wesołej i pali się rewelacyjnie,szybko oisiąga temperaturę i wysoko podnosi po wyłączeniu tylko problem z zapadaniem się kopca.Pytanie tylko czy jak przesłona będzie prawie cała zamknięta to wentylator da radę.Dziękuje za podpowiedzi sprawdzę dzisiaj po pracy i dam znać jaki efekt.

 

Dmuchawa da radę nawet gdy zamkniesz przesłonę całkowicie bo szpary są zawsze - wystarczy jej odpowiednią moc nastawić ;-)

 

Sprawdź więc mocniejszy nadmuch i przysłonięcie dmuchawy.

 

Przy Wesołej to normalne, że kopiec się szybko zapada - ja ustawiam przy niej podtrzymanie co 20 minut a przy innych węglach kamiennych na 80-100.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie daje rade. Musisz jednak sam sprawdzić.

I jeszcze jedno pytanie - czy piec długo stoi w podtrzymaniu?

Witam,przy obecnych temperaturach tak ponad godzinę,ciężko mi teraz sprawdzić bo całymi dniami pracuje,w niedziele będę cały dzień to sprawdzę dokładnie.Przy sterowniku pokojowym pompa jest ustawiona co 5 minut i włącza się na 30 sek.mogła by rzadziej ale przez ten zapadający się kopiec tak zostawiłem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dmuchawa da radę nawet gdy zamkniesz przesłonę całkowicie bo szpary są zawsze - wystarczy jej odpowiednią moc nastawić ;-)

 

Sprawdź więc mocniejszy nadmuch i przysłonięcie dmuchawy.

 

Przy Wesołej to normalne, że kopiec się szybko zapada - ja ustawiam przy niej podtrzymanie co 20 minut a przy innych węglach kamiennych na 80-100.

Teraz zasłoniłem całą przysłonę troszkę płomień zmalał ale żar nadal mocno czerwony.Podtrzymanie dałem na 30 minut bez dmuchawy samo podawanie ale po nocy było dużo nieprzepalonego węgla,taki koks się zrobił.Zmieniłem na 45 minut i zobaczę wieczorem co będzie.Rzeczywiście przy innych węglach podtrzymanie miałem bardzo wydłużone tylko ciężej osiągał zadaną temperaturę,przy wesołej to około 7 minut.Możliwe że za długo przebywa w postoju ale mam nieskończone poddasze i jeszcze dwa grzejniki są niezamontowane,możliwe że za duża moc jest i nie ma odbioru,szczególnie przy dodatnich temperaturach.Poprostu za dobry węgiel. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.