Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich jestem nowym użytkownikiem kotła DREW-MET EKO MI 20 z sterownikiem ST - 48,oraz nowym niedoświadczonym palaczem ( pierwszy rok na domku).

Zostałem obdarowany przez instalatorów tym kotłem ( według nich bardzo dobry ).

Mój domek ( cegła poniemiecka -30 cm grubości ) powierzchnia domu 130 m2 + dobudówka która ma być też ogrzewana w przyszłości 45 m2 parterów z poddaszem użytkowy 2 pokoje korytarz + łazienka.

Dom jeszcze nie ocieplony ,okna 5 letnie plastikowe.

problem mój jak zwykle polega na optymalnych ustawieniach kotła . 

Duża ilość spieków temperatura - CO 60 stopni COW 50 stopni . 

Dmuchawa 30 w skali 1 - 100

Podawanie w zależności od pogody dzisiaj co 25 minut

Przedmuch co 8 minut na 60 sekund

I od początku problem z przedmuchem po godzinie palenia jakby zatykało mi przedmuch trzeba rusztować ,aby płomień był wysoki 

histeza kotła 2 , cow 3 

Na dmuchawie brak przysłony tylko wewnętrzna klapka zamykająca dopływ powietrz.

Pale mieszanką groszku  niby 28 kj z miałem 26 kj.

Paliłem samym groszkiem od 5 różnych dostawców .

I za każdym razem problem ten sam 

Potrzebuję paru porad jakie mają być obiegi na pompkach?

Czy przymykać klapkę nad piecem do komina? 

Jak go optymalnie ustawić.

Jak palić samym miałem jaki ma być wilgotny czy suchy?

może ktoś ma taki piec i mógłby się podzielić jak go urzytkowuje.

Pozdrwiam i proszę o pomoc.

Mariusz

post-61120-0-64446300-1419169352_thumb.jpg

post-61120-0-36944800-1419169360_thumb.jpg

post-61120-0-47222000-1419169375_thumb.jpg

post-61120-0-33765700-1419169386_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak co 25 minut szuflada podaje nową porcję węgla przy dzisiejszej temperaturze jak spadnie o 2 stopnie piec pobiera nową porcję sam , i  nie wiem czy tak ma być.bo według mnie najpierw powinien się załączyć przedmuch .

Jestem laikiem i tak próbuje jak zmniejszam czas to później jest dużo niedopalonego groszku.

I dlatego proszę o pomoc szczególnie kogoś to posiada taki piec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mieszając groszek z miałem masz 2 różne frakcje na dużym palenisku- problemy z nadmuchem i spiekami oraz niedopałem raczej murowane. tłoki podają bardzo dużą dawkę opału w czasie. dodatkowo u Ciebie każde podanie to inna ilość drobnych i grubych frakcji. myślę że lepiej by było się zdecydować albo na sam miał albo na sam groszek i do tego dobrać nadmuch. wrzuć zdjęcia jak to się pali i jaki jest popiół.

jak się skleja na palniku to trzeba skorygować przedmuchy. jak krótko stoi w podtrzymaniu to wyłaczyć zupełnie. sterownik jest tak ustawiony że cykl rozpoczyna od podania paliwa i rozruchu wentylatora. wyprzedzenie nadmuchu jeśli jest(nie pamiętam) to tylko w podtrzymaniu.

napisz jeszcze jak długo pracuje by zadaną osiągnąć i jak długo potem w podtrzymaniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

post-61120-0-15940500-1419272631_thumb.jpg

tak wygląda palenisko na postoju

post-61120-0-82433500-1419272635_thumb.jpg

post-61120-0-07711200-1419272652_thumb.jpg

w trakcie pracy

post-61120-0-71759700-1419272642_thumb.jpg

tak w popielniku

Zrobiłem filmik ale nie mogę go dodać nie wiem czemu?

 

Piec dochodzi do temperatury w jakieś 3 - 4 minuty ale prawdopodobnie ze względu na słabe wy cieplenie stoi nie dłużej jak 5 minut.

Mam problem z miałem zakupiłem wilgotny  z placu i teraz suszę do cienką warstwą na podłodze i myślałem że jak zmieszm z suchym groszkiem będzie lepiej ale widzę że się myliłem.

I mam to retoryczne pytanie czy przymykać odpływ spalin do komina czy nie.

Jaki ma to wpływ na trzymanie temperatury w piecu.

Groszek i miał niby ten o najwyższej wartości ale komu dzisiaj można ufać?

Jeszcze jedno pytanie mam dolot powietrza z zewnątrz wykonany rurą czy nie za nisko przy podłodze?

post-61120-0-69242100-1419274391_thumb.jpg

 i widok paleniska w 3 minucie pracy

post-61120-0-27994200-1419274478_thumb.jpgpost-61120-0-26555100-1419274508_thumb.jpgpost-61120-0-45034300-1419274515_thumb.jpg

z góry dziękuje za rady i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kocioł automatyczny z wentylatorem nadmuchowym pracuje na nadciśnieniu. w komorze jest zawsze wyższe ciśnienie niż na zewnątrz- jedynym ujściem jest komin. zamkniesz odpływ to znajdzie inną drogę przez ewentualne nieszczelności. zadymi kotłownię np. machanie klapą od szybra jest dobre przy paleniu tradycyjnym moi zdaniem gdy wykorzystujemy jedynie ciąg naturalny. przy kotłach automatycznych są klapki miarkowników, przesłony, ewentualnie montuje się RCK na rurze albo wyczystce  zeby ograniczyć nadmierny ciąg.

 

co do mieszania podejrzewam że spieki i jednoczesny niedopał to efekt wymieszania i takie cuda wychodzą

kiepsko widać co na palniku i w popiele bo kiepsko doświetlone.

jak suszysz miał to zostaw go i spalaj sam groszek a potem sam miał. zapisz sobie nastawy dla groszku jak już dobierzesz dobre a potem dopasujesz podobnie dla miału. przeskakując z jednego na drugie przeklepiesz ustawienia i problem z głowy. 

na to co masz teraz myślę że można spróbować obniżyć moc nadmuchu i wydłużyć przerwę pomiędzy podaniami. obniżając nadmuch obniżysz temperaturę złoża i może uda się zejść poniżej punktu topnienia popiołu a dłuższy czas między podaniami pozwoli dopalić to co teraz w postaci koksu spada do popielnika.

tłokiem trudno sterować bo wrzucasz na płytę palnikia mnóstwo opału i trzeba dmuchać w to ze stałą mocą co sprawia że najpierw wiatru za mało a potem już za dużo. trudno znaleźć odpowiedni moment w którym jest go ile trzeba i wtedy podawać kolejne porcje opału.

wydłuż przerwę o jakieś 10% od tego co masz i o tyle samo obniż nadmuch i zobaczysz rano co wyjdzie. wtedy będziemy dalej radzili

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam przepraszam że nie pisałem ale wiadomo święta. 

Według wskazań spaliłem co miałem zasypane i przeszedłem na sam groszek .

ustawienia czas podawania co 10 minut nadmuch 10 w skali do 100 , przedmuch co 5 minut na 3 minuty - i było w miarę ok piec trzymał temperaturę 70 stopni histereza 4 - pojemnik 125 kg na 3 dni wystarczył .

Dzisiaj próbowałem przejść na sam miał i tu zaczął się problem nie można utrzymać temperatury miał się nie pali i jakby zasypywał miejsca przedmuchu.

Miał suchutki dość drobny jakby piaskowy - przepraszam za określenia ale nie jestem fachowcem

Zasypałem dwa wiaderka podajnika i próbowałem go spalić ,bez  skutku.

Zwiększałem dmuchawę do nawet 70 i dawało to efekt spieku  ale nie mogłem uzyskać temperatury. i ciągłe podawało następną porcję jakby zasypywało jeszcze nie spalony miał.

proszę o poradę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ze spalaniem miału bywa cieżko

potrzebuje więcej powietrza bo ma mniejsze rozmiary ziarna i to co dmuchasz dla groszku zwyczajnie nie ma siły się przez miał przebić

z drugiej strony dmuchając mocniej będziesz wydmuchiwał go z paleniska lub przesadzisz i rozgrzejesz całosć powyżej temperatury topnienia i będzie spiekać

dając wilgotny miał będziesz miał zabawy z zawieszaniem sie w podajniku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam miał jest suchy leżakował na ciepłej podłodze przez 2 tygodnie jak się weźmie do ręki to się przesypuje i strasznie pyli.

przy dmuchawie 10 w skali do stu nie zapalał się  a przy 60 z żaru robiła się jakby klucha że nie można było zruszyć.

Pytanie czy idzie jakoś zmniejszyć porcję podawania - czy nie bo według mnie to za dużą dawkę wciska na raz i od razu żar przesuwa poza ruszt nadmuchu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie znam konstrukcji i nie odpowiem czy można mniej. 

jeśli jednak 10 to za mało a 60 za dużo to masz spore pole manewru pomiedzy tymi wartościami

spróbowałbym od dołu podnosić stopniowo nadmuch po 5 oczek i obserwować efekty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie czy idzie jakoś zmniejszyć lub zwiększyć porcję podawania w sterowniku ST-48 dla podajnika tłokowego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w tłoku się nie da chyba(nie wiem jak pracuje ten ster dla tłoków)

jesli zrzuca Ci żar to oznacza że za krotko jest na palniku- musisz dac więcej powietrza aby się szybciej wypalił albo dać dłuższą przerwę aby miał więcej czasu na dopalenie

skoro wiesz jakie sa ograniczenia odnośnie powietrza to skorzystaj z tego i ustaw jak pisałem podnosząc nadmuch aż do uzyskania odpowiedniego napowietrzenia bez spieków i niedopału. dopiero wtedy zajmij się regulacją przerwy podawania.

dobrze napowietrzony palnik sprawi że zawartość się wypali szybciej i dokładniej i może nie będzie trzeba korygować przerwy podawania. generalnie najlepiej jak przy tłoku pali się na około 2/3 palnika a na końcówce jest popiół.

powalcz najpierw z nadmuchem potem będziesz korygował przerwę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rade tak zrobię jeszcze jedna rzecz na małym nadmuchu jest dużo sadzy w piecu i wylatuje z komina na dach. Dach po tygodniu mam czarny wokół komina o czym to świadczy?

miałem nastaw 10 dmuchawy w miałem mało spieków czas podawania 10 minut. 

i jeszcze jedno czy każdy tłok owiec wyłącza się dokładnie po osiągnięciu zadanej temperatury tak jak mój czy można to jakoś regulować.

Temperatura nastawiona 60 stopni u mnie po osiągnięciu spada o 4 stopnie w 5 minut i znowu podaje dawkę i dmucha także piec chodzi jakby na okrągło.

nie wiem czy instalatorzy czegoś nie powalili przy podłączaniu instalacji - mam tylko zawór 3 d na powrocie z co , cow przy dole pieca - czy tak ma być ?

a uzupełnianie wody ze zbiorniczka wyrównawczego na zasilaniu po pompie co  - co Pan o tym myśli, w lecie muszę zamykać wszelkie grzejniki na termostatach bo jak nie to grzeją.

post-61120-0-64446300-1419169352_thumb.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sadza to niedobór tlenu i niepełne spalanie- czyli musisz podnosić nadmuch.

sposób pracy zależy od sterownika - ten który Ty masz to model dwustanowy i w nim proces spalania jest realizowany do osiągnięcia zadanej a potem się odstawia. są też sterowniki pracujące w oparciu o algorytm i one moduluja moc nawet do tego stopnia że pracują np 0,2stC poniżej zadanej i nie odstawiają się wcale, chyba że odbiór ciepła jest naprawdę minimalny. 

to normalne że po osiągnięciu zadanej woda w układzie stygnie bo oddaje ciepło domowi. spadek zależy od potrzeb domu i instalacji i trudno oceniać czy duży jest czy mały. masz standardową histerezę 2st i spadek o dalsze 2 nie jest jakąś tragedią, bywa że spada temperatura na kotle o 10st nawet zanim zacznie ponownie rosnąć mimo iż kocioł już pracuje.

ogarnij nadmuch najpierw potem dopasujesz moc do potrzeb

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.